Pomocy Gorgonia Blueberry

[worldcar]

Witam

Chcę sie was doradzić co mam zrobićw .Mam taki problem dostalem od kolegi gorgonia blueberry od tygodnia nie otwiera sie ,parametry wody

Kh-8do9

Mg-1350

Ca-490

Po-0,06

No3-0,05

Zasole-1,024

Umiesciłem ją nisko w miejscu zaciemnionym jak mogę jej pomuc?.Karmiłem bezpośrednio i nic 2 polipy się delikatnie otwożyły.Kolega stosuje metode Triton i wszystko jest u niego ok otwarta jest nawet w dzień .Nie wiem co mam robić ?

Dzieki i pozdrawiam

[MojeSumienie]

karmić karmić i karmić...

blueberry jest najtrudniejsza do utrzymania

[AnT]

Chetnie przygarne:D

Tak powaznie to :

Amino

Wrotka drobna czerwona,jaja krabow

Suchy pylek

z A.F coral E taki pokarm w w płynie

Mozesz ją wyjac i kompiel zrobic w papu pare minut

Pozdrawiam

Edytowane 9 Października 2015 przez AnT (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Odkopuję 

Wpadła mi w łapki 3 dni temu  malenka szczepka blueberry w stanie agonalnym... 70% szkieletu bez tkanki, kilka żywych jeszcze polipow, które jednak nie mają siły się otworzyć, widać tylko zgrubienia. Kąpiele w mixie reefboostera, witamin, proszku af power food , Hikari  coralific delite, vitalis soft coral food, bakterii probio s. Najpierw dalam szczepke do 54l ale tam nie ma ryb i pokarm jest tylko wtedy, gdy go wlewam rano i po powrocie z pracy. Dalam ją dzis do 360 gdzie jest babeczka kopiąca, która stale kopie piach i wzbudza detrytus. Mogę coś jeszcze zrobić, żeby uratować tę gorgonię?

[Ura]

szkoda że nie otwiera polipów, jak nie otwiera to nie złapie pokarmu planktonicznego, może wciągać przez tkankę tylko amino i witaminy

może jeszcze otworzy polipy wtedy by ładnie zjadła taką zupę z pokarmu.

[Nik@]

Amino kropię do akwa. Daje też wrotka mrożonego.  Wiem, że to mission impossible, ale ja staram sie walczyc do końca. Jak się przyjrzalam, to jednak widać z 50% tkanki, ale mniej niż 20% ma zgrubienia, które wyglądają na schowane polipy.

Mam nadzieję, że może jednak uda się zobaczyć choc jeden uśmiechnięty polip... to jest jeden z najpiękniejszych korali dla mnie.

[akarka]

Miałam piękne drzewko, jakieś 3 miesiące ładnie wyglądała, otwierała polipy, widać było że je, potem przestała się otwierać i aktywnie przyjmować pokarm, wegetowała jakieś 2 miesiące i zaczęła tracić tkankę...koral nie przetrwał mimo dobrych warunków i codziennego "doustnego" karmienia. Ale trzymam kciuki za Twoją sztukę

[Nik@]

Ja wiem, ze to koral niemal niemożliwy do utrzymania w akwarium. Ale próbuję uratować. Czasem to, co nam sie wydaje idealnymi warunkami jest dla korala za mało/za dużo, a czasem odwrotnie, wydaje nam się, że nie powinien żyć, a zyje i rosnie. 

Taka na przykład tubastrea... to nie jest specjalnie wymagający koral, a uchodzi za trudny do utrzymania. A tak naprawdę spokojnie sobie radzi w akwarium, jesli jest w dobrym miejscu, gdzie ma szansę złapać trochę pokarmu. Moja jest ze mną ponad rok, kiepskie parametry ma w powazaniu. Potrzebuje tylko troche zjeść. Raz czy dwa razy w tygodniu psikne jej pokarmu dla ryb z pipety i jest ok. Jak nie dam przez miesiąc to sobie sama złowi, tylko slabiej polipuje.

 

Tak wygląda moje zombie  znaczy tak wyglądała wczoraj.