Skocz do zawartości
slodkowodne

Świeżak 54l

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jako iż w solance dopiero będę stawiał pierwsze kroki, a już niedługo bo za tydzień przyjeżdza do mnie mój pierwszy baniaczek, prosiłbym bardziej doświadczonych użytkowników o zweryfikowanie i uzupełnienie mojej wiedzy, co by nie narobić sobie kłopotów;)

Baniaczek bd miał 54l brutto, jest to baniak w "spadku" tak więc od razu z życiem. Będzie ok 20l starej wody akwariowej + resztę będę musiał dać świeżą, ok 5 kg skały oraz piasku, 2 błazny, kilka korali: xenia, sacropython oraz discosoma.

To wszystko leci na start. O ile wiedzy jako takiej na temat błazenków znalazłem w internecie na temat ich odżywiania itd o tyle na temat owych koralowców nie mogę nic znaleźć ciekawego. Czy wystarczy im oświetlenie 48 watów w takim litrażu? Jak długo świecić w ciągu dnia? 12h? Czy na noc mogę całkowicie wyłączyć odpieniacz oraz oświetlenie? Czy dokarmiać czymś owe koralowce czy wystarczą im resztki pokarmu błaznów?

Oraz czy 20 l starej wody + 30 l nowej wody nie wpłynie negatywnie na rośliny oraz rybki? (od razu zostaną wpuszczone do akwa po zalaniu, tak jakbym zrobił dużą podmiankę wody) Czy może lepiej zaopatrzyć się w jakieś dodatkowe 20 l ze starego akwarium jakiegoś akwarysty po sąsiedzku(40l wody z różnych baniaków)? :)

To akwarium traktuję jako poligon doświadczalny przed docelowym akwarium 300l, ponieważ jeszcze przez 2 lata mieszkam na wynajętym mieszkaniu i nie bardzo mogę sobie pozwolić na taki litraż, a nie mogę się już doczekać własnej morszczyzny ;)

co do filtracji to fz'ka + planuję wstawić do niej do środka jakiś mały odpieniacz (chętnie coś kupię używanego;p )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wystarczy im oświetlenie 48 watów w takim litrażu?

Oświetlenie powinno być jak najbardziej wystarczające, korale, które wymieniłeś nie potrzebują bardzo dużej ilości światła

Jak długo świecić w ciągu dnia? 12h?

To już zależy od Ciebie, zależy też to od tego jak długo świecił poprzedni właściciel akwarium, ustaw sobie tak godziny świecenia, kiedy masz możliwość oglądania akwarium i cieszyć się z niego. 12 h wydaje mi się za dużo, ja preferuję świecenie od 8 do 10 godzin (stopniowe zwiększanie natężenia światła)

Czy na noc mogę całkowicie wyłączyć odpieniacz oraz oświetlenie? Czy dokarmiać czymś owe koralowce czy wystarczą im resztki pokarmu błaznów?

Miękkie koralowce powinny sobie poradzić przy takiej ilości światła, zawsze też coś złapią z toni wodnej. Jednak jak chcesz aby szybciej rosły to zawsze możesz je delikatnie dokarmić. Jeżeli chodzi o odpieniacz to tutaj są zdania podzielone, jednak jeżeli akwarium stoi w miejscu gdzie odgłos jego pracy nie będzie Ci przeszkadzał to nie polecałbym wyłączania jego na noc. Światło jak najbardziej, rybki też muszą odpocząć.

Oraz czy 20 l starej wody + 30 l nowej wody nie wpłynie negatywnie na rośliny oraz rybki? (

od razu zostaną wpuszczone do akwa po zalaniu, tak jakbym zrobił dużą podmiankę wody) Czy może lepiej zaopatrzyć się w jakieś dodatkowe 20 l ze starego akwarium jakiegoś akwarysty po sąsiedzku(40l wody z różnych baniaków)? :)

I tutaj wydaje mi się, że i tak czeka Cię powótrne dojrzewanie, bo z jednej strony nowa woda może zaburzyć równowagę panującą w akwarium, a z drugiej strony wymieszanie 2 rodzajów wody morskiej (Twoje przyszłe akwarium i sąsiada) może także spowodować powstanie nowych procesów, które wpłyną na mikroświat w Twoim akwarium.

Edytowane przez fiksiorek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też mam 54l od około 2 mc. Jeszcze nie mama żadnej ryby. uzależniam to od parametrów wody.

powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc pozostaje problem wody. W spadku dostanę jedynie 20l starej wody z akwarium a błazenki muszą w czymś pływać;p

jak więc jest rozsądniej zrobić aby ani rybom ani koralom nic się nie stało?

Jakie testery do wody w takim razie polecacie? Ryby muszę wpuścić od razu, bo dostaję akwa z życiem, ale jedynie 20 l wody.

Edytowane przez slodkowodne (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz od razu dolać z 10l świeżej solanki. 30 l wystarczy żeby przykryć skałę i korale na niej? Resztę świeżej solanki najlepiej dolewaj partiami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świeża solanka z pewnością nie zaszkodzi, zakładając, że parametry wody w której były trzymane zwierzaki są zbliżone do tej świeżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz od razu dolać z 10l świeżej solanki. 30 l wystarczy żeby przykryć skałę i korale na niej? Resztę świeżej solanki najlepiej dolewaj partiami.

Zrób dokładnie tak jak napisał Bartek, wszystko stopniowo i delikatnie, ale nawet lekkie przełożenie skały może spowodować ponowne dojrzewanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś dojrzewanie zawsze może nastąpić, ale wydaje mi się że jak zbiornik dobrze funkcjonował, to spokojna przekładka nie powinna dużo namieszać. Ja ostatnio przekładałem 54l do 270l i dojrzewania prawie nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybkie rady, qni, już całość przeczytałem, więc mam kolejne pytania.

Jak to wygląda z koralami? Chodzi mi o ich rozmnażanie oraz przeprowadzkę z jednego miejsca na drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O co dokładnie Ci chodzi z przeprowadzką korali z jednego miejsca na drugie? Jeśli zrobisz aklimatyzację i całe przenosiny porządnie to korale nie powinny źle zareagować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja 4 tygodnie temu postawiłam bardzo podobne akwarium i też wszystko na raz.

Pojechałam do kolegi z tego forum, Dietera25 i wzięłam z jego działającego akwarium wszystko: wodę, 2 błazenki, krewetkę, ślimaka, skałę, piach, małe korale, sprzęt, wiaderko soli, używany w jego akwa siporax, jedzenie dla rybek i słodką RO na dolewki (nie miałam jeszcze filtra RO-DI). Najpierw wlałam wodę (zostawiając zapas na skały i piach), włożyłam skały, obsypałam piachem, załączyłam grzałkę i od razu włożyłam wszystkie zwierzęta, aby jak najkrócej siedziały w workach (jedynie rybki i krewetkę początkowo włożyłam w woreczkach do akwarium, żeby temperatura się wyrównała). Potem już na spokojnie lampa, falownik i kaskada. Odpieniacz włożyłam dopiero po kilku dniach, żeby zwierzaki miały chwilę spokoju na aklimatyzację po tych przenosinach. Po pierwszym włączeniu ryby się wystraszyły, bo puszczał bąble, więc wyłączyłam. Na drugi dzień po włączeniu nadal puszczał bąble, ale rybkom już to nie przeszkadzało.

Początkowo w kaskadzie był tylko siporax, po kilku dniach przyszła jeszcze paczka od Dietera z bakteriami, pożywką, purigen i phosphate minus.

Wyjęłam więc siporax z jednej kieszeni i do skarpetek pończochowych, po opłukaniu ich w RO włożyłam purigen i phosphate minus, w ilościach zaleconych przez Dietera.

Tez mam tylko miekasy, małe szczepki, ale trafiły się tez dwie małe montipory, które jakoś sobie poradziły.

Po 4 dniach przyszły okrzemki, poszalały dwa tygodnie i zniknęły. Zazieleniły się tez troszkę skałki, ale to tylko taki bardzo delikatny nalot, żadnych glutów, dino czy innych plag jak dotąd nie ma. Korale pięknie rosną i polipują a krewetka i błazenek mają się dobrze.

Pierwszą podmianę zrobiłam po ponad 2 tygodniach, jak zakupiłam filtr, używając tej samej soli, której używa Dieter.

Światło to chiniol 2x24W. Przez 4 tygodnie świeciłam tylko actyniką, bo takie akurat świetlówki wzięłam od Dietera, przedwczoraj jedną z nich wymieniłam na dzienne Blau 17000. Świecę "na oko", w tygodniu córka zaświeca jak przychodzi ze szkoły, a w weekend świece od rana do wieczora.

Pozostały sprzęt to kaskada FZN3, grzałka 75W, odpieniacz Resun, falownik sicce nano voyager. Wydaje mi się, że taka konfiguracja sprzętowa jest dobra. Odpieniacz włączam tylko na kilka godzin, bo przy tak małej obsadzie nie ma za bardzo co robić, ale jak czasem jakąś skałkę przestawię, czy przegrzebię piach, to wtedy cos tam więcej pieni. Zauważyłam, że korale lubią te drobne pęcherzyki powietrza, które on puszcza, bardzo mocno się wtedy napompują. Po 3 tygodniach puszcza ich już bardzo mało, jakoś się "uszczelnił".

Nie wiem, jakie mam parametry wody, nie mam testów, obserwuje tylko bacznie życie i na prawdę ma się ono dobrze. Jednego błazenka straciłam, ale to z własnej winy, ponieważ kawałek akwarium zostawiłam odkryty i znalazłam go pod szafą po powrocie do domu :( Pamiętaj o pokrywie i nie odchodź od akwarium, jak jest odkryte.

Kilka dni temu wpuściłam nową rybkę, drugiego ślimaka i zoantusa i wygląda na to, że wszystko im pasuje.

Gdybym nie miała 100% wody tak, jak Ty, to chyba przygotowałabym świeżej solanki z takiej samej soli, jakiej używał kolega. Nie mieszałabym z "obcą" wodą. Dużo Ci nie zabraknie, bo pojemność używana to max 50l, do tego część objętości zajmie ci piach i skała.

Nie wiem, czy to, co opisałam Ci się przyda, ale u mnie się sprawdziło.

Życzę powodzenia i radochy z obserwacji podopiecznych.

Edit: co do rozmnażania korali, to jest tu bardzo dużo informacji na forum. U mnie rhodactisy podzieliły się same już po 2 tygodniach. Mam tez discosomę, xenię, sinularię, cladiellę, briareum i jeszcze jakieś dwa, których nie zidentyfikowałam. I mały zielony ukwiał Quadricolor. Wszystko to bez problemu przetrwało przeprowadzkę i moje grzebanie w akwarium.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja 4 tygodnie temu postawiłam bardzo podobne akwarium i też wszystko na raz.

Pojechałam do kolegi z tego forum, Dietera25 i wzięłam z jego działającego akwarium wszystko: wodę, 2 błazenki, krewetkę, ślimaka, skałę, piach, małe korale, sprzęt, wiaderko soli, używany w jego akwa siporax, jedzenie dla rybek i słodką RO na dolewki (nie miałam jeszcze filtra RO-DI). Najpierw wlałam wodę (zostawiając zapas na skały i piach), włożyłam skały, obsypałam piachem, załączyłam grzałkę i od razu włożyłam wszystkie zwierzęta, aby jak najkrócej siedziały w workach (jedynie rybki i krewetkę początkowo włożyłam w woreczkach do akwarium, żeby temperatura się wyrównała). Potem już na spokojnie lampa, falownik i kaskada. Odpieniacz włożyłam dopiero po kilku dniach, żeby zwierzaki miały chwilę spokoju na aklimatyzację po tych przenosinach. Po pierwszym włączeniu ryby się wystraszyły, bo puszczał bąble, więc wyłączyłam. Na drugi dzień po włączeniu nadal puszczał bąble, ale rybkom już to nie przeszkadzało.

Początkowo w kaskadzie był tylko siporax, po kilku dniach przyszła jeszcze paczka od Dietera z bakteriami, pożywką, purigen i phosphate minus.

Wyjęłam więc siporax z jednej kieszeni i do skarpetek pończochowych, po opłukaniu ich w RO włożyłam purigen i phosphate minus, w ilościach zaleconych przez Dietera.

Tez mam tylko miekasy, małe szczepki, ale trafiły się tez dwie małe montipory, które jakoś sobie poradziły.

Po 4 dniach przyszły okrzemki, poszalały dwa tygodnie i zniknęły. Zazieleniły się tez troszkę skałki, ale to tylko taki bardzo delikatny nalot, żadnych glutów, dino czy innych plag jak dotąd nie ma. Korale pięknie rosną i polipują a krewetka i błazenek mają się dobrze.

Pierwszą podmianę zrobiłam po ponad 2 tygodniach, jak zakupiłam filtr, używając tej samej soli, której używa Dieter.

Światło to chiniol 2x24W. Przez 4 tygodnie świeciłam tylko actyniką, bo takie akurat świetlówki wzięłam od Dietera, przedwczoraj jedną z nich wymieniłam na dzienne Blau 17000. Świecę "na oko", w tygodniu córka zaświeca jak przychodzi ze szkoły, a w weekend świece od rana do wieczora.

Pozostały sprzęt to kaskada FZN3, grzałka 75W, odpieniacz Resun, falownik sicce nano voyager. Wydaje mi się, że taka konfiguracja sprzętowa jest dobra. Odpieniacz włączam tylko na kilka godzin, bo przy tak małej obsadzie nie ma za bardzo co robić, ale jak czasem jakąś skałkę przestawię, czy przegrzebię piach, to wtedy cos tam więcej pieni. Zauważyłam, że korale lubią te drobne pęcherzyki powietrza, które on puszcza, bardzo mocno się wtedy napompują. Po 3 tygodniach puszcza ich już bardzo mało, jakoś się "uszczelnił".

Nie wiem, jakie mam parametry wody, nie mam testów, obserwuje tylko bacznie życie i na prawdę ma się ono dobrze. Jednego błazenka straciłam, ale to z własnej winy, ponieważ kawałek akwarium zostawiłam odkryty i znalazłam go pod szafą po powrocie do domu :( Pamiętaj o pokrywie i nie odchodź od akwarium, jak jest odkryte.

Kilka dni temu wpuściłam nową rybkę, drugiego ślimaka i zoantusa i wygląda na to, że wszystko im pasuje.

Gdybym nie miała 100% wody tak, jak Ty, to chyba przygotowałabym świeżej solanki z takiej samej soli, jakiej używał kolega. Nie mieszałabym z "obcą" wodą. Dużo Ci nie zabraknie, bo pojemność używana to max 50l, do tego część objętości zajmie ci piach i skała.

Nie wiem, czy to, co opisałam Ci się przyda, ale u mnie się sprawdziło.

Życzę powodzenia i radochy z obserwacji podopiecznych.

Edit: co do rozmnażania korali, to jest tu bardzo dużo informacji na forum. U mnie rhodactisy podzieliły się same już po 2 tygodniach. Mam tez discosomę, xenię, sinularię, cladiellę, briareum i jeszcze jakieś dwa, których nie zidentyfikowałam. I mały zielony ukwiał Quadricolor. Wszystko to bez problemu przetrwało przeprowadzkę i moje grzebanie w akwarium.

Obserwowałem Twój wątek i niedługo zamieszcze kilka zdjęć to się bardzo zdziwisz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to poczekam na te fotki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wygląda ten mostek. Wrzuć kolejne fotki, jak juz się woda wyklaruje. I jak rozwiązałes problem z niedoborem wody?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie było z wczoraj od razu po przenosinach, rano woda była już klarowna.

Na wszelki wypadek z kaskady wyjąłem jedną gąbkę i zastąpiłem węglem aktywnym w skarpecie, planuję później mieć w jednej komorze: pocięta gąbka, pokruszona skała, pocięta gąbka, węgiel aktywny, pocięta gąbka i coś tam jeszcze;p a co do drugiej komory to rozważam opcję małego skimmerka albo? No właśnie.

Co do problemu małej ilości wody, dostałem około 20litrów, 10 litrów dolałem ze sklepu (5ro+sól ta sama co stare akwa 5 gotowa solanka ze sklepu) Na razie posiadam 2 błazenki oraz ślimaka kopiącego, błazny od razu jadły mrożonkę, nie ganiają się, nie uciekają przede mną.

Skały jest raptem 4kg, a akwarium identyczne jak Ty miałaś na początku (nawet ta sama belka oświetleniowa) ok 20k lumenów.

No a z resztą.. Sporo zielonych korali, w zsadzie nie wiem co z nimi zrobić, może je przenieść na środek pomostu aby utworzyły fajną kupkę (w przyszłości planuję 1 ukwiał i zoa zielone) no i grzybek mi się dzieli i tutaj nie wiem co zrobić, czy mu pomagać czy dać samemu się podzielić, jest na podstawce, od razu po włożeniu właściwie do akwa zareagował i wypuszczał polipy (dobrze to nazywam?)

No i ten krzak z prawej strony;p nie wiem jaki jest tego urok i co z tym w zasadzie zrobić, mi się nie podoba, możliwe iż to wina zaniedbanej roślinki.

A teraz najlepsze. Dostałem mnóstwo takiego faaajnego ukwiała. Tak więc pilnie kupię 2 sztuki krewetki wundermani! :)

Edit: A fotki wrzucę pod koniec tygodnia jak już zaleję całe akwa wodą. Nie chcę na raz dodać za dużo solanki ze sklepu aby nie zaburzać parametrów wody.

Edytowane przez slodkowodne (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny tunel wyszedł z tej skały. Tylko nie dawaj za szybko nowego życia. Niech plagi przejdą i w tedy powoli.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomka. Tylko nie wiem jak długo się wstrzymywać z tymi krewetkami wundermani, bo tej pięknej róży jest mnogo i niektóra ładnie podrośnięta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzykawka z igla, wrzace ro zaciagasz i lekki pstryk w rozyczke - ostroznie by tylko roze oparzyc. U mnie wystarczylo.. Dobre szybkierozwiazanie i nie trzeba czekac na czekac na wunderwaffe. Fajne ustawienie skaly. Ja bym dorzucila od razu absorbery do kaskady i resuna - ruszana skala, piach itd. wplynie na skok parametrow, a u Ciebie juz zycie wiec lepiej zapobiegac niz ... plakac


Tak było..

Tak też było..

__________________________________________________________________________________________

AKWARIUM: Red Sea Max 250 Żywa skała ok. 8-10kg, MarcoRocks ok. 15kg, Nature's Ocean Live Sand (9kg). CYRKULACJA: Jebao RW-4 + Tunze Turbelle NanoStream 6025 + Jecod DC3000 i NJ1200 w panelu ODPIENIACZ: Stockowy RSM OŚWIETLENIE: Stuningowana pokrywa, 216W na ledach (w tym kolor) + sterownik by Morświn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzykawka z igla, wrzace ro zaciagasz i lekki pstryk w rozyczke - ostroznie by tylko roze oparzyc. U mnie wystarczylo.. Dobre szybkierozwiazanie i nie trzeba czekac na czekac na wunderwaffe. Fajne ustawienie skaly. Ja bym dorzucila od razu absorbery do kaskady i resuna - ruszana skala, piach itd. wplynie na skok parametrow, a u Ciebie juz zycie wiec lepiej zapobiegac niz ... plakac

Owszem, strzykawka zadziała, ale to rozwiązanie na duże osobniki, a ja w piasku, na grzybie i w innych miejscach znalazłem wielkości 2-3 mm, poza tym są też w takich miejscach iż nie dam rady tam sięgnąć nie niszcząć konstrukcji skały. Co do życia fakt, trzeba uważać na błazenki, ale w identycznych warunkach 2 lata przeżyły, więc na razie nie chcę ich stresować zbytnio, jak dorwę jakiegoś używanego resuna to włożę do kaskady. Co do ruszanej skały i piachu jest mocna tunza. Co z tymi krewetkami? Wpuszczać od razu czy jednak są delikatniejsze niż błazny i poczekać z nimi?

Mam też szkło 25l, więc mógłbym coś pomyśleć ze zrobieniem sumpa, ale czy warto? A parametry mam zamiar przebadać tydzień po "przeprowadzce"

Edytowane przez slodkowodne (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam uzywke resuna po tuningu jakby cos na zbyciu. Uzywany 4 mies. wiec zycie jeszcze przed nim :)

A co do rozyczek - male tez warto ubijac, moje nie mialy nigdy wiecej niz 5mm i wtedy kill'em all :)

Co do krewetek - poczekaj. To dodatkowy bioload. Dalabym slimaki do piachu + turbo zeby zaczac oczyszczanie. Zreszta testy powiedza wszystko :)


Tak było..

Tak też było..

__________________________________________________________________________________________

AKWARIUM: Red Sea Max 250 Żywa skała ok. 8-10kg, MarcoRocks ok. 15kg, Nature's Ocean Live Sand (9kg). CYRKULACJA: Jebao RW-4 + Tunze Turbelle NanoStream 6025 + Jecod DC3000 i NJ1200 w panelu ODPIENIACZ: Stockowy RSM OŚWIETLENIE: Stuningowana pokrywa, 216W na ledach (w tym kolor) + sterownik by Morświn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile tych ślimaków? Na razie mam 1 kopiącego w piachu.

Generalnie nie chcę krewetki czyszczącej (nie podobają mi się żadne morskie krewetki) a z ekipy sprzątającej na pewno chcę mieć niebieskiego pustelnika ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup ze dwie krewetki wundermani i będzie ok. One nic nie robią rybom z takimi małymi to się szybko rozprawią

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.