Xenia

[Agasza]

Hej. Mam pytanie dotyczące Xenii, która rośnie sobie na skałce, a którą chciałabym " rozsadzić". Jest to możliwe? Jeśli tak, to czy wystarczy jej część poprostu przykleić w innym miejscu?

[Gość]

tak

albo poczekać aż sama sie "rozsieje"

[Maciek J.]

Albo to tylko moje spostrzeżenie, albo tak jest w istocie, ale Xenia naprawdę szybko sama potrafi się przytwierdzić do podłoża, grzybki nawet takie szybkie nie są, ważne jest tylko, aby było to miejsce bez nadmiernej cyrkulacji, aby jej nie targało z miejsca na miejsce. Ale kropelka w żelu lub lekkie złapanie gumką recepturką działa równie dobrze.

[baszurek]

Jak najbardziej mozesz przykleic,przypiac gumka recepturka,przyszpilic igla od strzykawki,badz umiescic maly skalek przy xenii,tak zeby go dotykala,sa sie przeflancuje . Tylko zastanow sie,czy chceszmiec caly baniak w xenii,bardzo wdzieczny miekkas,ale z czasem,gdy teafi na sprzyjajace warunki,nie do opanowania i osiaga rozmiary plagi.

baszurek nadaje mobilnie...

[Agasza]

Dzięki za info. W takim razie zostanie tam gdzie jest nie zabierając miejsca innym cudeńkom:)

Edytowane 30 Stycznia 2016 przez Agasza (wyświetl historię edycji)

[Tenshuchiyu]

To może jakiś sprawdzony sposób na jej opanowanie?

Czy jeśli np. posadziłbym ją na kawałku skałki, który położyłbym na piasku tak że powiedzmy te 5 cm z każdej strony byłby tylko piasek to rozrośnie się tylko po tej skałce?

[Edue]

To może jakiś sprawdzony sposób na jej opanowanie?

Czy jeśli np. posadziłbym ją na kawałku skałki, który położyłbym na piasku tak że powiedzmy te 5 cm z każdej strony byłby tylko piasek to rozrośnie się tylko po tej skałce?

Tak, pod warunkiem, że nie oderwie się w przyszłości żaden kawałek i nie powędruje gdzieś dalej. Warto ją właśnie szczepić na kawałku skały, który zawsze w razie co można eksmitować z akwarium.

[Tenshuchiyu]

Jeżeli jakiś kawałek pojawiłby się w innym miejscu to od razu bym go usunął. Chodzi raczej o to by, co chwila nie trzeba było ciąć wyrywać itp. Na takiej skałce gdzieś z boku spokojnie by sobie rosła bez obaw, że bez pilnowania zarośnie pół skały w baniaku.

[Damian K.]

Ja mam swoją na szczycie skaly,i fakt jest taki ze nichetnie rosnie w dół tylko opanowała górę i jej sie trzyma. Ale jest tez fakt inny a mianowicie taki ze odrywaja sie bardziej ścisniete czesci i wędrują dalej. Rwanie jest bez problemowe, pod warunkiem ze troche urosnie zeby bylo za co zlapac, tyle ze jest minus tej metody taki ze predzej czy pozniej w tym miejscu pojawi sie dalej chociazby minimalna ilosc tkanki pozostala.

[kribyd]

Ja z własnego doświadczenia powiem tak. Jeżeli masz cyrkulację w miarę słabą w okolicach tej skałki na piasku to może Ci się nie rozprzestrzeni lub będziesz wyłapywał z niedalekiej okolicy skałki małe kawałki xeni. Moja puszcza takie małe kawałeczki, mniejsze niż 1gr, takie coś sobie może popłynąć z prądem, wpaść w jakąś turbulencję wody i wylądować w takim miejscu że byś się nawet nie spodziewał. A jak się w takiej szczelinie przyczepi to już tylko możesz albo przykryć inną skałką żeby padła albo zasypać piachem, nie wyrwiesz z korzeniem tak żeby nie odrosło.

[Tenshuchiyu]

Z uwagi na ograniczone miejsce w ReefMaxie już zawczasu wole przygotować sobie taktykę na tego zwierza.

Wielu akwarystów rezygnuje z Xeni bo za szybko się rozrasta. Ale ja uważam, że to na prawdę piękny koral. Chciałbym mieć niewielkie poletko z tym, że nie chce by opanowała każde wolne miejsce.

Skoro niechętnie rośnie w dół to też jakieś rozwiązanie jednak szczyty skały wolałbym chyba zostawić dla SPS, które za jakiś czas może się pojawią.

[tomasz19]

U mnie jest jednej części , akwarium razem z sinualrią,Owszem ma momenty rozsiewania całych gałązek, jest to łatwe do usunięcia.Jak mocno przyrosnie do skały to pozostaje skrobanie.Moja zona jest jej fanką, faktycznie fajnie faluje jak jest jej więcej.

Do góry to napewno sie rozrośnie i to szybko

[montymick]

Ja Xenię na skałkach po prostu przycinałem nożyczkami ( wyciągałem skałkę z wody - "do góry nogami") - xenia zwisała - i ciach.

A jak chciałem pozbyć się całkowicie to jeszcze strzykawka z octem daje radę.

Mimo wszystko ostrzegam - likwidacja pierwszego akwarium właśnie z powodu niekontrolowanego rozrostu tego chwastu ( dla mojej lepszej połowy to najładniejsza "roślinka" w akwarium )

[RobertG]

Ja Xenię na skałkach po prostu przycinałem nożyczkami ( wyciągałem skałkę z wody - "do góry nogami") - xenia zwisała - i ciach.

A jak chciałem pozbyć się całkowicie to jeszcze strzykawka z octem daje radę.

Mimo wszystko ostrzegam - likwidacja pierwszego akwarium właśnie z powodu niekontrolowanego rozrostu tego chwastu ( dla mojej lepszej połowy to najładniejsza "roślinka" w akwarium )

Ja mam pytanie z "drugiej" strony, Co robisz ze rośnie? Ja juz przerobilem wszystko, woda "czysta" "brudna" jesli chodzi o PO4, NO3 i nie chce rosnac.

Edytowane 6 Czerwca 2016 przez RobertG (wyświetl historię edycji)

[montymick]

Nic nie robie - rośnie samo jak perz na polu

[Gość]

Dokładnie tak jak koledzy już napisali, trzymanie tego korala w ryzach jest dość ciężkie. Przyniosłem kiedyś kawałek skałki z parazoanthusami i między nimi były dwie xenie, przykleiłem do skały i zostały. Przez pół roku nie pojawiła się żadna nowa, parazoa zdążyły porosnąć całą skałę zanim xenia się obudziła. Brak miejsca nie sprawił jej większego problemu. Przeszła na szybę, gdzie skała jest minimum 10 cm od niej. Potrafi się sporo "naciągną" aby przejść na nowe miejsce.

[Vertiscire]

U mnie kazda szczepka xenii rozpuszcza sie w tydzien:)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[karollo_c]

U mnie kazda szczepka xenii rozpuszcza sie w tydzien:)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

To jak w kwasie

mobilnie

[Piotr1]

Wbrew pozorom to nie taki latwy koral u mnie cala opedzlowal bialobrody ale odrosla z zarodnikow a bialobrodego oddalem:-)

[tomasz19]

Ja mam pytanie z "drugiej" strony, Co robisz ze rośnie? Ja juz przerobilem wszystko, woda "czysta" "brudna" jesli chodzi o PO4, NO3 i nie chce rosnac.

Xenia i nie tylko ona lubi bakterioplankton w wodzie.a więc bakterie , pożywka (wódka, VSV, itp)Wtedy rośnie jak szalona, parametry no3 , po4 mogą być bliskie zeru.Faktycznie odrasta z prawie niczego.

[p@weł]

To jak przestaniemy lać wodke to jest szansa że sie przezedzi?

[Tenshuchiyu]

Czytam tematy o Xeni i cały czas się zastanawiam. Piękny koral, który na prawdę efektownie wygląda, ale widziałem już sporo niewielkich baniaków, w których dominował nad innymi. Reksio ma tylko 80l przestrzeni a to nie wiele i boję się, że na początek będzie cieszyć oko a później będzie już tylko wieczna walka o to by utrzymać ją w ryzach.

Przede mną dojrzewanie, więc mam sporo czasu na zastanowienie się. Jak na razie wydaje mi się, że nie połaszę się na nią na samym początku jak robi to sporo początkujących akwarystów gdyż jest tania (często darmowa) i łatwa w hodowli. Z czasem jak już w szkiełku będzie mniej więcej to, co chciałem to może gdzieś znajdzie się miejsce dla Xeni...

[karollo_c]

Akurat przetabialem ten temat i jak ma sie dobre szczypce to kontrolowanie xenii jest proste. Na szczescie niczego nie parzy. Jak np. Parazoa żółte. Dzis bez obawy włożył bym xenie ponownie do akwarium .

mobilnie

[kribyd]

karollo_c jakie szczypce masz na myśli?

[karollo_c]

Skośne i ostre. Ja uzywalem duzej pensety.

mobilnie