,,Nie''czyszcząca krewetka

[Konradek]

Witam,

moje ryby chorują na ospę, w sklepie powiedziano mi, że najlepszą receptą na to jest krewetka czyszcząca. No i tu pytanie, krewetkę jak i błazenki mam już ponad rok a ona nie jest ich czyszczeniem zainteresowana. Czy istnieje jakiś sposób aby ją do tego nakłonić? Dodam, że jak wsadzę rękę do akwarium to w mgnieniu oka się na nią rzuca.

[montymick]

Cześć

Moim zdaniem bardziej błazny nie są zainteresowane czyszczeniem przez krewetkę.

Inne ryby ( przynajmniej u mnie tak jest ) podpływają do krewci a ona robi co trzeba.

Co do ospy to gość w sklepie zrobił cię w ....balona - krewetka nie pomoże ci na tę chorobę - one tylko czyszczą rybę z insektów i resztek pokarmowych.

[Nik@]

mogę potwierdzić, blazenki uciekaly od krewetki nawet jak zachorowały na oodinium. Rękę krewecia bardzo chętnie czyści, pozwalam jej się zbadać, żeby się czuła potrzebna

[Konradek]

Akurat uwierzyłem w tą krewetkę jako lekarstwo z uwagi na to, że ospa to choroba pasożytnicza więc krewetka mogłaby te pasożyty wyczyścić no ale... Oby tylko bidule przeżyły.

[montymick]

mogę potwierdzić, blazenki uciekaly od krewetki nawet jak zachorowały na oodinium. Rękę krewecia bardzo chętnie czyści, pozwalam jej się zbadać, żeby się czuła potrzebna

Ale ty wyrozumiała kobieta jesteś

[Nik@]

Wszystkie ryby traktowaly ja jak natreta. Teraz juz nie ma kogo czyścić, a co wkładam rękę to na nią wchodzi, wiec pozwalam na badanie.

Ale fakt, idiotycznie zabrzmiało to zdanie