Pomoc przy doborze ryb, 100L

[PaTis]

Cześć to znowu ja

Dzisiaj wychodzę z prośbą o pomoc przy doborze obsady.

Akwarium stoi ponad miesiąc, w zbiorniku już pracują dwa hermity i dwa Damsele. Były 4x astraea ale padły, teraz już wiem że była to wina niedojrzałego zbiornika i mam nadzieje że Damsele mi wybaczą że je tam już trzymam...

Mój plan na obsadę:

2 Hermity

1 Lysmata amboinensis

2 Damsele

4 Astraea

1/2 Mandaryna/y (cholernie chciałbym ją mieć)

Kolejne stworzenia planuję wpuścić za co najmniej miesiąc i będą to ślimaki i krewetka.

I teraz jest pytanie chciałbym mieć jakąś nie leniwą babke i rozgwiazdę piaskową a do tego ww krewetkę. Jest to możliwe czy muszę z czegoś zrezygnować? Jeśli tak, to które powinienem zostawić?

Wszystkie propozycje, poprawki czy uwagi mile widziane jako że jestem młodym i niedoświadczonym akwarystą, z chęcią posłucham starych wyjadaczy

Zbiornik to Kent Marine Nano 94

14Kg żywej skały

Edytowane 27 Lipca 2016 przez PaTis (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Dużo łatwiej będzie pomóc jak podasz łacińskie lub polskie nazwy ryb bo takimi się posługujemy na forum.

Większość z nas musi googlować i szukać o co pytasz a nie każdemu się musi chcieć

[rysio2000]

proponuję:

neon goby (Elacatinus oceanops) - może być kilka

Ecsenius Stigmatura

Jeśli pisząc "Damsele" masz na myśli garbiki to się zastanów - w takim małym akwa mogą terroryzować inne rybki

Edytowane 27 Lipca 2016 przez rysio2000 (wyświetl historię edycji)

[PaTis]

Tak pływają już dwa Chrysiptera hemicyanea. wszędzie piszą co innego o tym gatunku. Raz czytam ze może być agresywny, kiedy indziej że tylko wobec swego gatunku; Raz czytam że powinienem trzymać ja pojedynczo, kiedy indziej ze lepiej czują się w grupach. W każdym bądź razie u mnie to już Hermity są bardziej agresywne od tych Garbikow, zwłaszcza że parę dni temu jeden wyeksmitował ślimaka z muszli a potem go zjadł

a co myślisz o Cryptocentrus cinctus?

Czyli myślisz że mogę mieć rozgwiazdę, jakąś babke i krewetkę?

Sorki za nazwy

Hermit to hermit tak?

Lysmata amboinensis krewetka filtrująca

Damsel to Garbik tudzież Stadnik Żółtoogonowy (Chrysiptera hemicyanea)

Astraea tecta czyli ślimaki turbo

Mandarynka to Mandarynka

Właśnie dowidziałem się o czymś takim jak symbioza pomiędzy krewetką pistoletową a niektórymi gobkami. Bardzie mnie to zainteresowało mógłbym dorzucić taką parkę do mojej listy? Ale nadal chciałbym zachować krewetkę filtrującą. Nie będzie w takim razie zbyt wielu zwierząt jak na taki zbiornik?

Edytowane 27 Lipca 2016 przez PaTis (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Krewetka pistoletowa może zabić inne krewetki, w tym czyszczącą (tak się nazywa, bo czyści ryby z pasożytów, nie filtrująca)

Co do cinctusa, miałam te rybkę. Ma przepiękną żółtą barwe i piękny, zawsze smutny pyszczek. Przez kilka pierwszych dni troche popływał po akwarium, potem zaszył sie pod skałłą i niewiele go było widać. Nawet na karmienie raczej nie wypływał, wysuwał się z norki tylko na tyle, żeby złapać pokarm. Czasem przycupnął sobie na piachu innym miejscu i na widok każdej ryby czy krewetki ciemniały mu obwódki wokół oczy, znaczy, że bał się. Nawet mandaryna się bał.

Nie miałam go w parze z pistoletem (mam krewetkę czyszczącą), może dlatego był taki nieśmiały. Potrafi wyskoczyć z zakrytego akwarium niemal przez ucho igielne, u mnie wyskakiwał 3 razy, za trzecim skutecznie, bo nie było mnie przy tym

O garbikach każdy Ci powie coś innego i wszystko to będzie prawdą. U jednych sa grzeczne, u innych potrafia inna rybe zamęczyc na śmierc i trzeba się nieźle napocić, żeby spryciarza odłowić. Ja dość często na targowisku widzę ogłoszenia oddam/sprzedam garbika, a w tematach o akwariach użytkowników często czytam, że maja problem z garbikiem-terrorystą, który zamęcza nawet większe od siebie ryby.

Jest jeszcze kwestia kolejności wpuszczania, ryby terytorialne i agresywne wpuszcza się na końcu. Twoje garbiki już się czuja u siebie i ryzyko, że będą dręczyć nowe rybki jest większe. Oczywiście nie musi tak być, ale jest ryzyko.

Masz akwarium zakryte, czy otwarte?

Edytowane 27 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[rysio2000]

Sorki za nazwy

Hermit to hermit tak?

Lysmata amboinensis krewetka filtrująca

Damsel to Garbik tudzież Stadnik Żółtoogonowy (Chrysiptera hemicyanea)

Astraea tecta czyli ślimaki turbo

Mandarynka to Mandarynka

Hermit to pustelnik

Lysmata amboinensis to krewetka czyszcząca

no i raczej Mandaryn niż mandarynka

zamiast Cryptocentrus cinctus może lepiej coś z Stonogobiops? np:

http://pl.reeflex.net/tiere/374_Stonogobiops_nematodes.htm

lub

http://pl.reeflex.net/tiere/371_Stonogobiops_yasha.htm

są o połowe mniejsze. Też powinny być chowane w parze z krewetką z gatunku Alpheus randalli - ale faktycznie pistoletowa może atakować inne krewetki, ale czy będzie zagrożeniem dla większej od siebie czyszczącej? Tego nie wiem.

[Nik@]

Tu jest odpowiedź

[AquaManiac]

NIGDY hemicyanea pojedyńczo i nigdy w grupie w tak małym akwarium, tylko w parach.

[PaTis]

Tak czyszcząca, nie wiem czemu napisałem filtrująca

Nie podobają mi się te gobki z "piórkiem" na grzbiecie, jakieś takie są dziwne Może jakiś Amblyeleotris?

Akwarium jest i będzie zakryte.

Czytałem że krewetka pistoletowa nie powinna atakować czyszczącej, i stąd moja decyzja o zakupie obu. Ale z moim szczęściem do akwarystyki to pewnie mi korale pozjada. Tak wiem że się nimi nie żywią, ale takie już moje szczęście

Sam już nie wiem, może kupie tylko czyszczącą, a i jest takie jeden goby który bardzo mi się podoba w akwarystycznym, jutro podjadę i zapytam o nazwę to może doradzicie mi coś

Tu jest odpowiedź

Ok to jest wystarczający dowód. zostaje przy czyszczącej i jakimś fajnym gobku

[Nik@]

Są akwaria w których żyją razem obydwie krewetki (czyszcząca i pistoletowa), ale nigdy nie wiesz, kiedy nadejdzie dzień taki, jak na filmie. Ja bym nigdy tych krewetek do akwarium razem nie włożyła. Kraby zdaje się też są w grupie ryzyka? Nie jestem pewna, bo nigdy pistoletowej nie miałam, mam tylko wrażenie, że pustelnikiem nie pogardzi. Jedna z osób na forum pisała, że i ryby jej znikały. W nocy strzały, a rano brakowało rybki, bo się pistolet na dziko w żywej skale przemycil

A nie podoba Ci się ecsenius stigmatura?

Ja uwielbiam ślizgi, gdyby mogły żyć razem w jednym akwarium, to zbierałabym je, jak pokemony Prześmieszne sa, bardzo wdzięczne do obserwowania, a stigmatura dodatkowo jest pięknie ubarwiony.

A ten Twój goby, który Ci się podoba, to jak wygląda? Może uda się dopasowac jego nazwę do opisu.

Edytowane 27 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[PaTis]

Podobny do tego:

Synchiropus stellatus

To nie goby tylko blenny (ślizgowiec po polsku tak?)

MAM to ten:

synchiropus moyeri

Ale ten też mi sie podoba:

Emblemaria hypacanthus

Edytowane 27 Lipca 2016 przez PaTis (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Blenny, to ślizg po polsku, ale synchiropus to nie slizg, tylko mandaryn, rodzina lirowatych. Czyli szukamy goby (babki) podobnej do synchiropus stellatus (mandaryna), tak?

Super, znalazłeś go sam rybka jest przepiękna, tyle, że jak inne mandaryny to specjalista pokarmowy i wymaga robaczków z dojrzałej skały. Czasem udaje się przestawiać mandaryny na mrożonki, czasem nie, więc zanim go wpuścisz, akwarium musi się trząść od robactwa. Nie jest to rybka, która chętnie pływa w toni, raczej "lazi" po skałach

Edytowane 27 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[PaTis]

Ale to prawie na pewno był jakiś Synchiropus który mi się podobał w tym sklepie. One też kopią prawda? To niekoniecznie musi być babka, byle by kopało dno i miało się dobrze u mnie w akwarium

[Nik@]

Znalazlam taki temat o moyeri

http://nano-reef.pl/topic/65430-synchiropus-moyeri/page__st__20

Nie, mandaryny nie kopią. Synchiropus moyeri też nie będzie kopać, bo babki i mandaryny to zupełnie coś innego.

Oprócz babek (goby) nie znam innych ryb, które żywią się tym, co znajdą w piachu i z pożytkiem dla akwarysty będą go czyścić przy okazji.

Nawet nie wszystkie babki (goby) kopią, jeśli chcesz babkę kopiącą piach, to szukalismy dotad zupełnie nie tam, gdzie trzeba. Trzeba szukać czegoś z valenciennea, amblygobius etc.

Babki symbiotyczne z krewetkami też nie kopia...

Jeszcze jedna rzecz, babki kopiące zwykle rosną dość duże, ponad 10 cm i wymagają większego akwarium, niż 100l. Najmniejsza kopiąca, jaką znam to signigobius biocellatus, ale jest to bardzo delikatna rybka i z tego, co czytałam na forum bardzo krótko żyje w akwariach

Edytowane 27 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[PaTis]

AHAA, no i już wszystko jasne zmylne było dla mnie wrażenie tych ryb w akwarystycznym bo bardzo podobnie się zachowywały.

Czyli szukajmy jakiejś małej kolorowej babki. Może trochę się pospieszyłem pisząc o tym kopaniu... w akwarium na pewno będę chciał mieć rozgwiazdę piaskową, a z tego co wiem ona przesiewa dno prawda? Nie chciałbym żeby padła z głodu bo będzie konkurować o pokarm z babką. Po prostu chciałby mieć coś na dnie co będzie sobie tam buszować dlatego bardzo spodobało mi się to połączenie krewetki z babką. W gruncie rzeczy to nawet lepiej jak znajdziemy mi jakąś babkę która sobie tam będzie kopać ale nie zagłodzi mi rozgwiazdy.

Ale mącę co?

póki co mam na liście:

2 Hermity

1 Lysmata amboinensis

2 Garbiki

4 Astraea Turbo

2 Mandaryna

1 Rozgwiazda piaskowa

1 Goby?

Bardzo mi się też podobają Camposcia retusa. Tyle do wyboru, sam nie wiem co wybrać! Chyba będę potrzebował większe akwarium!

[Nik@]

Ufff, widzę, że powolutku krystalizuje nam się wymarzona obsada. Nie jestem (jeszcze;) ) specjalistą w morszczyźnie, ale skoro niewiele osób odpisuje na temat, to staram się odpisać z taką wiedzą, jaką dotąd udało mi się zdobyć z zaleceniem, abyś jednak jeszcze doczytał, dopytał mądrzejszych.

Ja mam 360L i ze zwierząt żywiących się "piachem", czyli tym, co w nim znajdą mam jedną babeczkę kopiącą i jedną rozgwiazdę piaskową, plus leniwy ślimak nassarius, który z kopaniem ma tylko tyle wspólnego, że zagrzebuje się w piachu do spania. Z obserwacji myślę, że taka obsada kopiąca w moich 360, to już max, żeby każde stworzenie mogło się z tego piachu w miarę wyżywić.

Babka kopiąca i rozgwiazda na 100l akwarium moim zdaniem będzie za dużo.

U Ciebie albo mala babka kopiąca, albo nieduża rozgwiazda (albo ślimaki oliva). Z małych babek znam tylko sygnigobius biocellatus, o której pisałam i która (z tego, co czytałam na forum) długo w akwarium niestety nie pożyje. Jeśli rozgwiazda, to może archaster angulatus (nie wiem, jakiej wielkości akwarium minimum wymaga), ale to chyba jedna z mniejszych i łatwiejszych do utrzymania. Odradzam rozgwiazdy z tych pięknych czerwonych czy niebieskich (lynckia czy formia), bo one sa bardzo wrażliwe i trudne do utrzymania.

pamiętaj tez, że kraby pustelniki potrzebują muszli i dla ich zdobycia nie wahają się zabijac ślimaków. Albo ślimaki, albo kraby pustelniki Ja mam masę ślimaków, a z krabów tylko mitraxa i pom-pom, to nie pustelniki, one nie potrzebują muszli, więc ślimakami się nie interesują, ani tez miedzy sobą nie walczą.

Zanim kupisz jakiegokolwiek zwierzaka dopytaj/doczytaj, czy przypadkiem nie trafisz na zwierzęta z tego samego łańcucha pokarmowego. W sklepie informuj, jaką masz teraz obsadę, a doradza Ci, czy nowe zwierzę będzie "kompatybilne" z obecnymi mieszkańcami. Chyba nie chcesz, żeby toi podopieczni mordowali się wzajemnie

Edytowane 27 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[PaTis]

Dziękuję za pomoc! Archaster Angulatus to dokładnie ta rozgwiazda która chciałem mieć

[PaTis]

Jak myślicie lepsze będą mandaryny czy błazenki? Trochę się martwię o te mandarynki że garbiki je będą męczyć, błazenki chyba nie są takie delikatne?

[ILUZJONISTA]

Nik@ proponuję troszkę przystopować, bo będzie tak jak ze mną było...

Po pierwsze raczej wątpię aby miesięczny zbiornik był już dojrzały. A po drugie proponuję obsadę kupować stopniowo i powoli bo uwierz mi iż obsadę jeszcze zmienisz milion razy. A jeśli już w zbiorniku pływają Chrysiptea hemicyanea i do tego są agresywne to moim zdaniem sam sobie zawęziłeś pole do ryb jakie możesz mieć.

Ja mam babkę kopiącą V. puellaris w 112 l. ale od razu napiszę, że za rok zmiana akwarium na minimum 500+. Bardzo fajna i ciekawa w obserwacji rybka, ale możesz natrafić na takiego szoguna który przekopie ci 5x dziennie cały piasek i będzie usypywała kopce. Oczywiście opinii jest wiele na jej temat w zależności od sztuki na jaką trafisz. Do tego mam parę błazenków i na razie koniec zakupów. Teraz skupiam się na wzroście korali bo szczepek dużo a skały nadal jakieś takie gołe.

A co do twojej ostatniej wypowiedzi to widać iż twoja wiedza jest jeszcze bardzo mała na temat akwarystyki morskiej (zresztą moja też). Ale moim zdaniem Mandaryna można trzymać bez problemu z Błazenkami tylko czym ty wyżywisz Mandaryna?

I na koniec przepraszam jeśli cię urażę ale odnoszę wrażenie że najważniejsze jest dla ciebie aby było bardzo kolorowo a nie bezpiecznie dla poszczególnych mieszkańców.

Edytowane 19 Sierpnia 2016 przez ILUZJONISTA (wyświetl historię edycji)

[kocurzg]

Nik@ proponuję troszkę przystopować, bo będzie tak jak ze mną było...

Po pierwsze raczej wątpię aby miesięczny zbiornik był już dojrzały. A po drugie proponuję obsadę kupować stopniowo i powoli bo uwierz mi iż obsadę jeszcze zmienisz milion razy. A jeśli już w zbiorniku pływają Chrysiptea hemicyanea i do tego są agresywne to moim zdaniem sam sobie zawęziłeś pole do ryb jakie możesz mieć.

Ja mam babkę kopiącą V. puellaris w 112 l. ale od razu napiszę, że za rok zmiana akwarium na minimum 500+. Bardzo fajna i ciekawa w obserwacji rybka, ale możesz natrafić na takiego szoguna który przekopie ci 5x dziennie cały piasek i będzie usypywała kopce. Oczywiście opinii jest wiele na jej temat w zależności od sztuki na jaką trafisz. Do tego mam parę błazenków i na razie koniec zakupów. Teraz skupiam się na wzroście korali bo szczepek dużo a skały nadal jakieś takie gołe.

A co do twojej ostatniej wypowiedzi to widać iż twoja wiedza jest jeszcze bardzo mała na temat akwarystyki morskiej (zresztą moja też). Ale moim zdaniem Mandaryna można trzymać bez problemu z Błazenkami tylko czym ty wyżywisz Mandaryna?

I na koniec przepraszam jeśli cię urażę ale odnoszę wrażenie że najważniejsze jest dla ciebie aby było bardzo kolorowo a nie bezpiecznie dla poszczególnych mieszkańców.

A ja myślałem że Nik@ że to Dominika a nie Dominik

[Nik@]

Nie bardzo rozumiem Iluzjonisto, co odpisałam źle autorowi?

[ILUZJONISTA]

A ja myślałem że Nik@ że to Dominika a nie Dominik

To ja wiem od dawna...

Nie bardzo rozumiem Iluzjonisto, co odpisałam źle autorowi?

Nik@, wszystko super piszesz, chodzi mi tylko o to że PaTis ma zbiornik dopiero miesiąc a już mówimy o całej obsadzie. Oczywiście planować nikomu nie zabraniam ale warto chyba troszkę przystopować.

Co do mojej całej wypowiedzi tylko pierwsze zdanie było adresowane do Ciebie a reszta do PaTis-a.

[big daddy]

Też mam baniak podobnej wielkości, dobranie obsady to rzeczywiście niemałe wyzwanie. Tutaj widzę swoje "życzenia" dobrze, że zdołałem się powstrzymać, czytam i widzę tu dużo błędów. Życzę powodzenia, rozwagi w wyborze tak żeby nie było rozczarowań i nie cierpiały zwierzęta.

Wysłane z galaktyki S4

Edytowane 21 Sierpnia 2016 przez big daddy (wyświetl historię edycji)

[AquaManiac]

Trochę małe akwarium na rozgwiazdę piaskową.

Twój wybór jest ograniczony, po pierwsze rozmiarem akwarium, po drugie faktem, że masz już w nim 2x Chr. heymicyanea, po trzecie twoim małym doświadczeniem. Odradzam mandaryna, a tym bardziej dwa. Może jakaś babka symbiotyczna, tylko koniecznie z krewetką pistoletową, bo inaczej to znęcanie się... Ktoś pisał, że Gobiosoma oceanops da się trzymać w grupach. Z mojego doświadczenia wynika, że w tak małym akwarium maksymalnie jedna parka.

[Andrar]

Polecam Serranus tortugarum... Do 100 litrow idelna...Sam mam 2 I zastanawiam sie nad dokupieniem 1 czy 2...Ponoc rzadko spotykana w sklepach