Udało się, mam małe koniki:).

[Ślimol]

Jeden kolega powiedział mi kiedyś : " kuj żelazo póki gorące "

I to sięsprawdza w życiu.

Innymi słowy : Może już nigdy nie będziesz miał takiej okazji aby wychodować młode ogiery.

Jak brakuje Tobie miejsca, to wywal np. może babę albo lodówkę czy ciuchy kobity itp. a potem i po sprawie .

Miejsce ma się znaleść . Musisz być twardy nie miętki .

No .

[Salti]

Jak tam na wybiegu ?

[bakuba]

Ostatnio urodził tylko 5 sztuk i to wcześniaków;). Zazwyczaj miesiąc nosił a teraz równe 14 dni. Z tego 2 uciekły z kotnika a trzy wytrzymały ino dwa dni. Nie chciałby mi ktoś odsprzedać skanu tej gazetki w której było o konikach?

[wainer]

I ostatnie pytanie, gdzie w Polsce można koniki nabyc? Znam do tej pory tylko jedno źródło...

Całkiem niedawno w Olimpie w Kakadu były

[Gość]

W e-rybce też swego czasu widziałem, nie wiem jak jest dzisiaj.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

[falconf16]

Jak znajdę to ci wyślę gazetkę.Tylko muszę zapytać żony w które miejsce tym razem czasopisma położyła,mam tylko nadzieje że nie do kosza.Jutro wieczorem dam ci znać,a najlepiej to się przypomnij tak na wszelki wypadek.

[Gothmog]

Jak znajdę to ci wyślę gazetkę.Tylko muszę zapytać żony w które miejsce tym razem czasopisma położyła,mam tylko nadzieje że nie do kosza.Jutro wieczorem dam ci znać,a najlepiej to się przypomnij tak na wszelki wypadek.

Tez byłbym zainteresowany skanem.

Tapnięte mobilnie

[dale]

Całkiem niedawno w Olimpie w Kakadu były

No i mam za swoje... były pod nosem a ja nie wiedziełaem... pojadę jutro może choć czegoś się dowiem...

[bullmaster9]

Jesli znajdzie sie ten numer z plawikonikami to również prosze o skan.

[Steron]

W sklepie korale.pl mają Magazyn KORAL 4/2015. Sorry za reklamę, ale tylko tam widziałem. Jak będę się nudził jutro to spróbuję zrobić skana, ale nic nie obiecuję.

Edytowane 4 Listopada 2016 przez Steron (wyświetl historię edycji)

[Steron]

Mam już kilka stron skanów. Osoby zainteresowane niech piszą mi na pw swój adres email to im wyślę. Nie skanowałem całej gazety a jedynie fragmenty. Ja tego zamieszczać nigdzie nie będę.

Zdjęcie poglądowe.

[Salti]

To ja bym poprosił jeśli można .

[Steron]

to podaj mi emaila na pw

[bakuba]

To jednak nie jest łatwe:). Ostatni miałem koło 40 sztuk. Chcąc oszczędzać widłonogi, czwartego lub piątego dnia podałem artemię. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy były zbyt młode na taką dietę. Skończyło się masowym pomorem. Po tygodniu mam 2 zdrowe fajne, które cały czas pływają i jedzą. Podaję już tylko widłonogi. Zobaczymy.

Tak czy owak muszę powiększyć hodowlę robali.

[Salti]

Nie żle .

Zrób kilka zdjęć z chęcią wszyscy zobaczą .

Cokolwiek z twej hodowli.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Salti (wyświetl historię edycji)

[Steron]

Gratuluję i kibicuję. Ważne żebyś się nie poddawał i uczył na własnych błędach. Z każdym następnym razem będzie lepiej!

[TMK]

Też chciałabym zobaczyc zdjęcia maluchów. Jeśli oczywiście mozesz zrobić zbytnio ich nie stresujac.

[Gość nanokaczor]

To jednak nie jest łatwe:). Ostatni miałem koło 40 sztuk. Chcąc oszczędzać widłonogi, czwartego lub piątego dnia podałem artemię. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy były zbyt młode na taką dietę. Skończyło się masowym pomorem. Po tygodniu mam 2 zdrowe fajne, które cały czas pływają i jedzą. Podaję już tylko widłonogi. Zobaczymy.

Tak czy owak muszę powiększyć hodowlę robali.

Artemia to nie jest dobry pokarm. Jest to dobry zapychacz - i często trudno sobie bez niej poradzić. Możliwe że jak nakarmiłeś nią wygłodzone koniki to one się przejadły i dlatego pozdychały. Z drugiej strony w artemii nie powinno być żadnych osłonek - bo osłonki są niestrawne i jeśli ryba je zje to może mieć potem problem z ich wydaleniem. W artemii może też być dużo bakterii i to też może zaszkodzić konikom. Widłonogi są o wiele "lepsze" od artemii [pod wieloma względami] ale trudniej je wyhodować i z dnia na dzień nie uzyskasz milionów widłonogów. Widłonogi sa jednak duże i na początku mogą być trudne do upolowania. Dlatego moim zdaniem lepiej by było gdybyś na początku karmił je wrotkami i artemią. Trudniej to zrobić ale efekt powinien być lepszy.

Odpal sobie akwarium z krewetkami słodkowodnymi i jak koniki podrosną to karm je wylęgiem tych krewetek. Będzie ci znacznie łatwiej. Jak koniki podrosną to może ci zabraknąć widłonogów. Będziesz też miał zabezpieczenie jak by hodowla widłonogów zdechła. Możesz je łatwo oddzielić od dużych za pomocą sitka o oczkach odpowiedniej wielkości. Sitko możesz zrobić sobie z małego wiaderka [ standardowego do transportu żywności - 1 l ] np po sałatce albo śledziach i firanki poliestrowej.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[bakuba]

Krewetka - lafirynda, akrobatka! Wskoczyła do kotnika!! Ale cyrk:).

[Quest]

i zjadła małe pewnie

[bakuba]

Tak. Dużo to już nie pojadła, ale jak to zrobiła? Musiała płynąc pod prąd wyskoczyć z pięć cm(to wiem, że potrafi) no ale trafić do kotnika było dużo trudniej niż na podłogę. Chciałbym to widzieć.

[bakuba]

Ja już mam dość. Istnieje w ogóle jakiś sposób na pozbycie się aiptasii..?

[tadzik443]

Slimak berghia lub rybka brzydal

Slimak jak nie bedzie miec co juz jesc to padnie

Ryba to loteria moj np wcina roze ale rowniez xenie a sa takie okazy ze nie gustuja w szklanych rozach tylko w mrozonkach lub co gorsze w koralach

Aha sa tez krewetki ale to chyba l. Wundermani i kukenthali czy jakos tak

Wysłane z mojego SM-G900F za pomocą Tapatalk 2

Edytowane 23 Listopada 2016 przez tadzik443 (wyświetl historię edycji)

[SzymonH]

Slimak berghia lub rybka brzydal

Slimak jak nie bedzie miec co juz jesc to padnie

Ryba to loteria moj np wcina roze ale rowniez xenie a sa takie okazy ze nie gustuja w szklanych rozach tylko w mrozonkach lub co gorsze w koralach

Aha sa tez krewetki ale to chyba l. Wundermani i kukenthali czy jakos tak

Wysłane z mojego SM-G900F za pomocą Tapatalk 2

Ja mam 2 krewetki w 30 litrach ( wundermani i kuekenthali) i maja róże głęboko w du.....

[jacol3500]

Mam akwarium 40l + sump. Miałem berghie, po pierwszym dniu zniknęła bez śladu, prawdopodobnie coś ją zjadło bo aiptasi nie ubyło. Mam krewetki, lysmata secuditata i wurdemani, aiptasi nie ubywa. Wręcz przybywa... Co kilka dni truje większe róże preparatem colombo, ale male przybywaja w bardzo szybkim tempie. Ogólnie czuje się bezsilny.