Dziury w szkielecie euphylii

[florida_blue]

Witam, mamy tą euphylię od czerwca, kiedyś przez przypadek oderwałam kawałek korala i zrobiła się szczepka z jedną główką. Wtedy nie zwróciłam na to jakoś za bardzo uwagi, chociaż trochę mnie zdziwiło, że przy delikatnym potrąceniu coś się ułamało, po prostu przykleiłam w innym miejscu i już.... Ale teraz widzę, że coś jest nie tak, ma zupełnie odsłonięte wnętrze szkieletu, wyraźnie widać prążki. Starałam się zrobić sensowną fotkę, ale tylko tyle mi się udało.

Co to takiego? Coś ją zżera? Czy może mają na to wpływ jakieś parametry? Wszystko jest mniej więcej w normie

No3 10

Po4 0,07

Mg 1260

Ca 390

w zeszłym miesiącu zmieniliśmy sól z aquaforest reef salt na preis.... I bryopsis z którym wciąż walczyliśmy jest w odwrocie...

Druga euphylia ładniej się pompuje, nie widzę na jej szkielecie żadnych uszkodzeń.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[piotr7]

Zapomniałaś podać aktualnego kH

P.

Edytowane 12 Lutego 2017 przez piotr7 (wyświetl historię edycji)

[florida_blue]

Kh 7.3


Wszystko "twarde" rośnie, seriatopory, caulastrea, dunca, montipory, pocillopora, galaxea i druga euphylia... tylko ta zewnętrzna powłoka "nogi" euphylii znika

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[Creol]

Skoro stalo sie to po oderwaniu czesci korala, to jest normalne. Euphyllia we wnatrz swojego szkieletu ma strukture takiego sita. To martwy szkielet, wiec nie zarosnie etc. Po prostu taka pozostanie. Ew skroc ja cala do tego miejsca, wtedy bedzie wygladac naturalniej i pewniej, gdyz szkielet euphylli bywadosyc kruchy (po przelamaniu oczywiscie).

 

edit: sama euphyllia wyglada na zdrowa, ladnie sie pompuje

Edytowane 12 Lutego 2017 przez Creol (wyświetl historię edycji)

[florida_blue]

Rozumiem, że po odłamaniu, podziale twardego korala będzie widać kawałek wnętrza nogi i że to nie zarasta. Tylko że tutaj jest wyżarta dziura, która się powiększa, właściwie to brakuje części "nogi".

Dla mnie jedna opcja to że się rozpuszcza (??? Możliwe to by było?) a druga, że coś ją zjada (tylko co ???)


Creol, ona się pompuje, ale nie tak porządnie jak druga.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[Creol]

Mozliwe, ze byla na tyle gleboka dziura w szkielecie po odlamaniu tej jednej szczepki, ze kruszy sie dalej... Tak jak pisalem, to bardzo kruchy koral w przekroju szkieletu... Ja bym nad tym sie nie zastanawial, tylko ladnie ja obcial powyzej tejze "dziury" i przykleil na nowo do skaly. Tylko badz uwazna przy odrywaniu jego od skaly.

[florida_blue]

Tylko że dziura sięga prawie pod sama główkę, może okleic ją miliputem I zrobić taka sztuczną nozke?

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[azgar]

miałem Ci coś takiego zasugerować

[Gość]

Zalepić milliputem i podnieść magnez bo masz trochę za nisko.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

[florida_blue]

Tak to wygląda w swietle słonecznym, niestety mój telefon nie współpracuje z oświetleniem ledowym

Parametry z 12.02
NO3 10
P04 0,07
KH 7,3
Ca 390
Mg 1260


Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[maciej01]

U podstawy korala masz owalne otwory. Prawdopodobnie wieloszczety ją drążą i osłabiają przez to szkielet. Nie zauważyłaś ich czasem?

[florida_blue]

Na niej nie zauważyłam, ale za to po piasku spacerują czasem prawdziwe potwory, wyłażą spod skał.....

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[Creol]

Faktycznie w swietle dziennym wyglada to nieciekawie. Moze faktycznie wieloszczety etc ja draznily, ale na pewno tez szczepka zabrala jej spora czesc "nogi", bo widac, ze poszla gleboko, a pozniej dalej sie pewnie kruszyla.

[florida_blue]

To tak.... Odłamałam tą uszkodzoną od głównej części, dziurę zalepilam miliputem. Ta zniszczona dostała "płaszczyk" z miliputa i troszkę przedłużyłam jej nogę. Zobaczymy co będzie.... zdjęć nie robiłam, bo nie chciałam żeby za długo były poza woda. Mam nadzieję że rzeczywiście z powodu małego uszkodzenie to się samo wykrusza dalej a nie , ze mam tu jakiegoś złoczyńcę amatora euphuliowych nóżek.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Jak dobrze zakleiłaś to będzie dobrze

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

[florida_blue]

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[florida_blue]

No i proszę, 17 lutego dodałam fotki po klejeniu, a dzisiaj..... To po czym chodzi ślimak to jest miliput A naturalną notkę znów coś zeżarło.... Co ja mam zrobić???



Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

W takim razie jak masz czym ciąć to pofraguj je sobie i przyklej na kropelkę w żelu.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.

[florida_blue]

Ale ja bym chciała wiedzieć czy coś je zjada czy możliwe że się rozpuszczają, czy już nie wiem co... I co zrobić żeby temu zapobiec, tak na przyszłość, bo na razie dzieje się tak tylko z jedną euphylia, ta malutka co się ułamała wcześniej wygląda dobrze, stoi w innym miejscu. Druga, zielona, jest ładna, pompuje się wzorowo I nie ma ubytków w szkielecie, wszystkie pozostałe twarde też mają szkielety bez widocznych uszkodzeń, a tu jak widać postepuje to bardzo szybko, za chwilę te główki po prostu same się odłamią.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[florida_blue]

Chyba jednak same się nie rozpuszczaja, musiały być w zasięgu jakiegoś pożeracza :/ zmieniłam im miejsce a oba kawałki dostały "obudowę" z miliputa, trochę szkieletu wystaje i nic się z nim nie dzieje już teraz.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kilek]

Witam. Jak się ma twoją euphylia. Mam podobne objawy

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[big daddy]

Korale żyją, choć skończyło się na dość dokładnym zalepieniu szkieletu miliputem. Nie widać nic niepokojącego po tym "leczeniu"

Niestety przyczyna nie ustalona...