Automatyczna dolewka bezpośrednio z filtra ro???

[Moljzesz]

Dnia 5.06.2017 o 11:57, endriu3005 napisał:

ja dalem 2 elektrozawory, jeden jest wlasnie na taka nieprzyjemna okazje

 

 

 

Nie rozumię po co sobie życie komplikujecie z tymi elektrozaworami

[endriu0]

Szczerze mówiąc to też nie wiem po co one są. 

Skoro dolewki do ro działają na zasadzie spluczki z WC. To co ma zabezpieczyć ten elektozawor, skoro woda z dolewki nie będzie płynąć bo spławik będzie maksymalnie w górze. 

[endriu3005]

58 minut temu, Moljzesz napisał:

Nie rozumię po co sobie życie komplikujecie z tymi elektrozaworami

Zrobilem dolewka bezposrednio z filtra ro do sumpa z czujnikiem  elektrycznym  poziomu wodu w sumpie, a elektorozawory poprostu otwieraja mi doplyw wody kiedy potrzeba  i zamykaja, sa dwa w jezeli jeden nawali, nie chcialem sie bawic w dolewanie wody do  pojemnika na dolewki, i wymyslilem sobie taki niby latwiejszy ( wiadomo zadna nowosc) sbosob bez dodakwoej pracy

56 minut temu, endriu0 napisał:

Szczerze mówiąc to też nie wie

endriu, wiem ale jak widzisz wyzej wybraelm inny sposob, bez dodatkowego zbiornika na wode do dolewki,

59 minut temu, endriu0 napisał:

Szczerze mówiąc to też nie wiem po co one są. 

Skoro dolewki do ro działają na zasadzie spluczki z WC. To co ma zabezpieczyć ten elektozawor, skoro woda z dolewki nie będzie płynąć bo spławik będzie maksymalnie w górze. 

endriu, wiem ale jak widzisz wyzej wybraelm inny sposob, bez dodatkowego zbiornika na wode do dolewki,

[endriu0]

To trochę inaczej niż myślałem. Bo miałem na myśli taka dolewke,  bez zbędnej elektroniki. 

Do tego nie trzeba zbiornika na ro bo ciśnienie z filtra wystarczy. 

[Moljzesz]

3 godziny temu, endriu0 napisał:

To trochę inaczej niż myślałem. Bo miałem na myśli taka dolewke,  bez zbędnej elektroniki. 

Do tego nie trzeba zbiornika na ro bo ciśnienie z filtra wystarczy. 

Niektórzy nie umieją tego zakumać choć pół wątku o tym jest jak nie cały 

[endriu3005]

4 godziny temu, endriu0 napisał:

To trochę inaczej niż myślałem. Bo miałem na myśli taka dolewke,  bez zbędnej elektroniki. 

Do tego nie trzeba zbiornika na ro bo ciśnienie z filtra wystarczy. 

nie jest to zly pomysl ale i tam musialem dac elektrozawor przed ro bo wode dalej ciaglo ale tylko do odlewu ale dzieki za uwage

Godzinę temu, Moljzesz napisał:

Niektórzy nie umieją tego zakumać choć pół wątku o tym jest jak nie cały 

niektorzy ???? ja pisalem o innym problemie zwiazanym z woda a temat zaworow sam sie uruchomil. Kumam i moze wolniej ale staram sie byc mily, a czy mam elektryczny czy nie to chyba nie powinno byc problemem.

Edytowane 7 Czerwca 2017 przez endriu3005 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

26 minut temu, endriu3005 napisał:

nie jest to zly pomysl ale i tam musialem dac elektrozawor przed ro bo wode dalej ciaglo ale tylko do odlewu ale dzieki za uwage

 

przecież można dać "spłuczkę" zamiast elektrozaworu (o ile nie jest "kilometr" dalej bo trzeba pociągnąć rurki)

zawór czterodrożny - zerknij jak ładnie jest opisane https://reefhub.pl/filtr-odwroconej-osmozy-czesc-2/

Edytowane 7 Czerwca 2017 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[SzymonH]

1 godzinę temu, endriu3005 napisał:

nie jest to zly pomysl ale i tam musialem dac elektrozawor przed ro bo wode dalej ciaglo ale tylko do odlewu ale dzieki za uwage

Z opisu na reefhub'ie wynika, że jak nie masz/dasz zaworu zwrotnego za membraną, to woda będzie ciągle szła w kanał. Może tutaj jest błąd. 

[xyz2017]

Dołączam się do tematu:

U siebie zlikwidowałem zbiornik ma dolewkae-REWELACJA Mam więcej miejsca w szafce i nie muszę latać z wiadrami po całym mieszkaniu.

Schemat jest dość prosty-
Elektroniczna automatyczna dolewka z czujnikiem pływakowym. Zamiast pompy podpiętej do dolewki mam wpięty transformator 12V który prowadzi do elektrozaworu (bez napięcia zamknięty) w łazience przed filtrem RO. Z filtra który tez jest w łazience poprowadzony jest wężyk RO puszczony listwami (około 15m)
Już dawno nie pamiętał bardziej WYGODNEGO ulepszenia w zbiorniku.. KONIEC Z COTYGODNIOWYM LATANIEM Z WIADRAMI I CO NAJWAŻNIEJSZE Z ZALEWANIEM MIESZKANIA (często zdarzało mi się odpali RO zwykłym zaworem i o nim zapomnieć)

Dla tych co napiszą ze jest to proszenie się o kłopoty napisze ze można podpiąć jako zabezpieczenie odcinający zawór pływakowy pod waż prowadzący bezpośrednio z łazienki do zbiornika. To daje nam praktycznie 99% zabezpieczenia- ryzyka po dodaniu zabezpieczenia mnożą się a nie sumują. Np. 0,005 ma dzień .z awarii elektrozaworu dodając zaworów pływakowy 0,005 Daje: =0,000025 a nie 0,010




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SzymonH]

Ja właśnie zakończyłem podłączanie dolewki bezpośrednio do sumpa. Schemat z zaworem czterodrożnym. Bez czujników, elektrozaworów. Działa bez zarzutu.

[SzymonH]

Jeszcze pytanie do znawców. Pływak z dolewki nigdy nie opadnie nagle i nie otworzy całkowicie dopływu wody. Poziom wody w sumpie obniża się powoli i dolewka też dolewa bardzo powoli. Na początku kapie, a potem trochę więcej, ale nigdy woda nigdy nie leci pełną parą. Czy to ma wpływ na jakość wody, żywotność membrany itp.

[tihs]

żaden znawca nie chce się wypowiedzieć  ja to rozumiem w ten sposób:

skoro plywak opada powoli, to powoli otwiera się też zawór czwórdrożny zasilający membranę. membrany pod małym ciśnieniem są mało wydajne.

Więc na jakość wody wpływu nie ma, na żywotność membrany też nie. Wpływa za to na ilość wody, która idzie w kanał, pewnie na żywotność złoża DI też trochę (względem powiedzmy 120L beczki ciśnieniowej jako bufor, wtedy membrana włącza-wyłącza się co 10L)

[Gość Paragon]

U mnie jest sterownik który obsługuje czujniki pływakowe, jeden od poziomu min drugi max sam ustawiacz bufor jaki Cię interesuje, ten wspomniany sterownik załącza elektrozawór 12V przed membraną i leci woda RO/DI leci sobie tak aż osiągnie stan na czujniku max, sterownik wyłącza elektrozawór i tyle, dodatkowo układ mam zabezpieczony sterownikiem, który za każdym razem jak zostaje uruchomiony elektrozawór odlicza 5min (można ustawić od 1s do 15minut), jeżeli z jakichś powodów elektrozawór po wyżej zadanego czasu nadal będzie włączony np: zawiesi się pływak, to wspomniany układ go wyłączy po upłynięciu wspomnianych 5min, poza tym nie stosuję żadnych zaworków 4-drożnych itd, prosty układ działa od października 2016 bez awarii, bez problemu.

Sterowniki

Zawór przed RO/DI

Uchwyt + pływaki 

Edytowane 20 Czerwca 2017 przez Paragon (wyświetl historię edycji)

[xyz2017]

Odnośnie wpływu na efektywność mógłbyś odmierzyć proporcje w ilości wody RO i ilości ścieku przy niskim ciśnieniu.
Logicznie rzecz biorąc odpad przy niskim ciśnieniu może być większy, ale tylko doświadczenie może to stwierdzić.

Ja mam bardzo podobny system do Paragona, ale bez procesora sterującego. (Mógłby się przydać- z ciekawości ile za niego zapłaciłeś, jaki to model etc) Stwierdziłem ze zabezpieczę dolewkę przed przelaniem poprzez połączenie dwóch rozwiązań. Będzie 90zl drożej ale pewność będzie 100% bez ryzyka. Mianowicie do gotowego systemu z elektrozaworem podłączonym do pływaka, przed całym RO (mam poprowadzony wężyk i kabel do łazienki) dodam zwykły zawór pływakowy jak Szymon z zaworem czterodroznym. W wypadku gdy czujnik pływakowy zawiedzie, a poziom wody w Baniaku będzie wzrastał powyżej oczekiwanego stanu zostanie wyłączony przez zawór syfonowy który zwiększy ciśnienie w czerpdroznym i odłączy cały układ od zasialnia w RO.
Trochę drożej ale pewnie i bez strat wody..

[Gość Paragon]

8 godzin temu, xyz2017 napisał:

Ja mam bardzo podobny system do Paragona, ale bez procesora sterującego. (Mógłby się przydać- z ciekawości ile za niego zapłaciłeś, jaki to model etc)

Proszę na AliExpress  kosztował jakieś 12zł wysyłka gratis

a ten drugi sterownik, który odlicza czas kupiłem na naszym alledrogo i też kosztował ze 14zł

 

 

[irek28]

A jeszcze jedno pytanie z jakich największych wartości za membraną , żywica ściąga wam do zera parametry ?!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xyz2017]

Podłączam się do pytania [emoji4]

 

 

 

[Moljzesz]

Dnia 16.06.2017 o 21:13, SzymonH napisał:

Ja właśnie zakończyłem podłączanie dolewki bezpośrednio do sumpa. Schemat z zaworem czterodrożnym. Bez czujników, elektrozaworów. Działa bez zarzutu.

No jak to nie dałeś ośmiu elektrozaworów, szesnastu czujników pływakowych, alarmu i odmierzania czasu dolewania? Gdzie mikroprocesor aaa i zapasowy mikroprocesor? No i dodatkowy zbiornik na wodę?

Hehe

Też tak mam układ prosty i bezawaryjny od ponad roku albo i dłużej, wcześniej same problemy i zalana podłoga.

[helmofon]

Dnia 16.06.2017 o 21:13, SzymonH napisał:

Ja właśnie zakończyłem podłączanie dolewki bezpośrednio do sumpa. Schemat z zaworem czterodrożnym. Bez czujników, elektrozaworów. Działa bez zarzutu.

Sprawdzaj co jakiś czas czy do ściegu nie leci woda cały czas, zawór potrafi się zepsuć. Zresztą opisywałem już sytuację gdzieś na forum, może nawet w tym wątku.

[koteczny]

Ja mam wykonane podobnie tzn. Filtr RO-7 (używam wody także w celach spożywczych) z dołączoną pompą RO. W zestawie zbiornik na przefiltrowaną wodę. Na wyjściu z filtra żywica DI 5m wężyka i zakończone to dolewką grawitacyjną. Bez żadnych dodatkowych elektrozaworów i czujek. Rozwiązanie takie pracuje u mnie już ponad pół roku. Jak na razie bez żadnych problemów. Warunkiem sprawnego działania jest faktycznie bardzo dobre sprawdzenie szczelności samej dolewki i w razie potrzeby jej mocniejszego skręcenia.

[SzymonH]

No jak to nie dałeś ośmiu elektrozaworów, szesnastu czujników pływakowych, alarmu i odmierzania czasu dolewania? Gdzie mikroprocesor aaa i zapasowy mikroprocesor? No i dodatkowy zbiornik na wodę?
Hehe
Też tak mam układ prosty i bezawaryjny od ponad roku albo i dłużej, wcześniej same problemy i zalana podłoga.

Posadziłem skrzata i "paczy" [emoji102]

Sprawdzaj co jakiś czas czy do ściegu nie leci woda cały czas, zawór potrafi się zepsuć. Zresztą opisywałem już sytuację gdzieś na forum, może nawet w tym wątku.

Wężyk ze ścieku wprowadzony jest na zewnątrz i podlewa kwiatki. Raz na jakiś czas zerknę czy aby nie za dużo wody leje. Ale dziękuję....

[SzymonH]

Wymieniłem ostatnio baterie w TDSie i sprawdziłem wodę, którą zbieram na podmiane. Po odkręceniu wody wynik 7 i potem spada. Teraz pytanie czy to początkowe 7 to woda, która była na 0, trochę postała i zrobiło się 7, czy 7 bo nieprzepłukany zestaw?

Co w takim razie dolewa się do akwarium cały czas?

[waldek123blau]

Może ja opiszę jak to jest rozwiązane u mnie z dolewką automatyczną z filtra RO/DI:

Mam ustawiony zbiornik na dolewkę za sumpem  wyposażony w zawór pływakowy z dolnopłuka który kupiłem na allegro za 9,50 zł. Filtr RO/DI działa bez przerwy i dostarcza wodę do zbiornika dolewkowego. Jak poziom wody w tym zbiorniku osiągnie maksymalny poziom to zawór pływakowy odcina dostarczanie wody przez filtr RO/DI. W filtrze RO/DI mam zamontowany zawór czterodrożny (który ktoś już wcześniej opisał w tym wątku) który zamyka przepływ wody również tej brudnej która idzie do ścieku.

Na fotce poniżej zawór z dolnopłuka zamontowany na akwarium dolewce:

Na fotkach poniżej mój filtr RO/DI i obok membrany na górze widać zawór czterodrożny. Czerwone wężyki to woda ściekowa.

Przy takim systemie nie trzeba latać z wiadrami aby uzupełnić poziom wody w dolewce. Jedyne o czym trzeba pamiętać to w moim przypadku raz na 6 miesięcy o wymianie wkładów filtra. Ja profilaktycznie raz na miesiąc sprawdzam wynik z TDS-u który jest na stałę umieszczony na filtrze.

[pokson]

Ja mam trochę inaczej. Za prefiltrami mam elektrozawór, a w sumpie autodolewkę od hydora (smart level control). Jak poziom wody spada, dolewka daje prąd na elektrozawór i leci woda. Nie potrzebuję zbiornika na dolewkę który zabiera często duuużo miejsca. Na wszelki wypadek zamontowałem 2 czujniki pływakowe gdyby dolewka się zacięła. Jedyny minus to taki że musiałem jakoś przeciągnąć rurkę i kabel z kuchni do salonu (żona).

[xyz2017]

Może ja opiszę jak to jest rozwiązane u mnie z dolewką automatyczną z filtra RO/DI:

Mam ustawiony zbiornik na dolewkę za sumpem  wyposażony w zawór pływakowy z dolnopłuka który kupiłem na allegro za 9,50 zł. Filtr RO/DI działa bez przerwy i dostarcza wodę do zbiornika dolewkowego. Jak poziom wody w tym zbiorniku osiągnie maksymalny poziom to zawór pływakowy odcina dostarczanie wody przez filtr RO/DI. W filtrze RO/DI mam zamontowany zawór czterodrożny (który ktoś już wcześniej opisał w tym wątku) który zamyka przepływ wody również tej brudnej która idzie do ścieku.

Na fotce poniżej zawór z dolnopłuka zamontowany na akwarium dolewce:

Na fotkach poniżej mój filtr RO/DI i obok membrany na górze widać zawór czterodrożny. Czerwone wężyki to woda ściekowa.

Przy takim systemie nie trzeba latać z wiadrami aby uzupełnić poziom wody w dolewce. Jedyne o czym trzeba pamiętać to w moim przypadku raz na 6 miesięcy o wymianie wkładów filtra. Ja profilaktycznie raz na miesiąc sprawdzam wynik z TDS-u który jest na stałę umieszczony na filtrze.

 

 

Waldek,

 

Mam dwa pytania:

Jaki masz dzienny ubytek wody w zbiorniku?

 

Co ile czasu zmieniasz DI i reszte przefiltrow?

Ja mam trochę inaczej. Za prefiltrami mam elektrozawór, a w sumpie autodolewkę od hydora (smart level control). Jak poziom wody spada, dolewka daje prąd na elektrozawór i leci woda. Nie potrzebuję zbiornika na dolewkę który zabiera często duuużo miejsca. Na wszelki wypadek zamontowałem 2 czujniki pływakowe gdyby dolewka się zacięła. Jedyny minus to taki że musiałem jakoś przeciągnąć rurkę i kabel z kuchni do salonu (żona).

 

 

W pełni zgadzam się z Poksonem- ze względu na brak miejsca w szafce zamontowałem taki sam system.

 

Po awarii elektronicznego czujnika poziomu wody- automatyczna dolewka. Ustawiłem włącznik czasowy do elektrozaworu i RO zasila w wodę zbiornik 3 razy w ciągu dnia na dwie godziny. Gdy woda jest uzpuelniona pływak odcina możliwość przelania i zawór czterodrozny odcinał zasilanie wody do RO.

 

Wczoraj wymieniałem główny filtr RO i przy okazji zrobiłem test czy system działa poprawnie...NIESTETY zawór czterodrozny puszcza wody i gdy w zbiorniku jest Wlasciwy poziom wody nie odcina zasilania na RO- woda dość mocno kropelkuje do ścieku. W moim wypadku to tylko 3x po max 2h. Widziałem opinie osób które polecały nie korzystać z elektrozaworu i zostawic wszystko w rękach samego zaworu czterodroznego- sprawdźcie ściek przy zamkniętym zaworze bo woda jest droga niestety...