reaktor Reaktor wapnia i magnezu - bez komputera i elektrody. Filtr fluidyzacyjny

[kuba1985]

Witam,

Proszę o opinie czy takie urządzenie jest bezpieczne i spełni swoją funkcję. Zamówiłem coś takiego zamiast użyć metody Balinga w jednym z wrocławskich sklepów. Urządzenie wygląda jak na foto, ma podwójną weryfikację na zasadzie bąbelkowej. Jedną przed wejściem do reaktora i druga w samym reaktorze. Osobny baniak z pompą czyli reaktor wapnia i podpięte pod to urządzenie tuba z zasypem który ma dozować magnez. Nie ma do tego komputera czy elektrody ponieważ wg. sprzedawcy jest to zbędny bajer i kontrola za zasadzie zaworów w butli i tych widocznych na zdjęciach jest wystarczająca. Ma to zapewnić powolne dozowanie na zasadzie kropelkowej, kontrolowane zaworami.

Foto całego zestawu poniżej, co myślicie o takim rozwiązaniu? Na razie nie odpalam, działa bez CO2 dzięki czemu ma pełnic funkcję filtra przepływowego/fluidyzacyjnego.

[Diabeł prawdziwy]

ale co to ma na celu? Rozpuścić max wapnia i dostarczyć go do wody?  - nie rozumiem idei.

[Gość]

6 minut temu, Diabeł prawdziwy napisał:

ale co to ma na celu? Rozpuścić max wapnia i dostarczyć go do wody?  - nie rozumiem idei.

idei reaktora ?

5 godzin temu, kuba1985 napisał:

Witam,

Proszę o opinie czy takie urządzenie jest bezpieczne i spełni swoją funkcję. (...)

tak - o ile nauczysz się w praktyce jak to ustawić i od czasu do czasu skontrolujesz (testami) i skorygujesz dawkę odcieku

[Diabeł prawdziwy]

18 minut temu, silvia napisał:

nie rozumiem pakowania wapnia bez żadnej kontroli, bez umiaru. Po co?

 

tak - o ile nauczysz się w praktyce jak to ustawić i od czasu do czasu skontrolujesz (testami) i skorygujesz dawkę odcieku

 

[Gość]

dlaczego bez kontroli - po prostu kontrolujesz sam a nie za pomocą komputera

[kuba1985]

@silvia napisz mi proszę jakie jest ryzyko, że dobrze ustawione urządzenie samo z siebie może się rozstroić i zacząć lać więcej wapnia i magnezu do zbiornika? Wg. opinii sklepu raz dobrze ustawione będzie poprawnie działać aż do skończenia się butli, w przypadku tej wielkości 6 miesiecy. Druga sprawa w czym pomaga korzystanie z niego bez CO2 jako  filtra przepływowego/fluidyzacyjnego?

[katani]

Urządzenie nie musi się rozregulować.

Wystarczy, ze zmieni ci się konsumpcja Ca, Mg i KH w akwarium i wpędzisz się w kłopoty.

Bez CO2 nie obniżysz pH i gruz koralowy nie zacznie się rozpuszczać. Wtedy woda z akwarium, o odczynie zasadowym będzie obmywać złoże. Złoże będzie wtedy działać jako siedlisko bakterii... również/głównie tych z cyklu cyklu azotowego, na którym najbardziej akwarystom zależy.

[Gość]

może zacznij od początku - jakie i co masz/planujesz w zbiorniku i po co kupiłeś reaktor

[kuba1985]

Hej,

Reaktor dostałem w rozliczeniu, zakładająć zbiornik miałem bardzo małe pojęcie o akwarystyce i został mi on wciśnięty jako niezbędnik w zamian za coś czego firma mi nie sprowadziła. Zastanawiam się nad sprzedażą lub wręcz przeciwnie i uruchomiem go w odpowiedniej chwili. Obecnie mam dobre paramety i zbiornik nie wymaga sumplementacji wapna czy magnezu. 90% korali to miękasy wiec sama podmianka daje mi poprawny poziom Mg i Ca. W przyszlości zapewne sprzedam dużo część obecnego życia i będę chciał zakupic trudniejsze i bardziej wymagajće korale ale nie wiem kiedy to będzie.

Obecnie cieszy mnie efekt jaki uzyskałem :-)

Uruchomiłem reaktor bez CO2 ponieważ sprzedawcy w sklepie poinformowali mi że sprzedają z każdym zbiornikiem coś takiego jak http://aadg.pl/filtr-fluidyzacyjny-fr-fl-1500.html i każdy reaktor może służyć także jak taki filtr. Wg. ich opisu wystarczy odłączyć CO2 a zasypy które tam mam się nie popsują i nie będę wchodziły w reakcję. Co więcej miał to być olbrzymi plus, nie wspominali o możliwości zwiększenia PH czy innych problemach o których piszę @katani

[Gość]

wciśnięto Ci coś co jest zupełnie zbędne (przynajmniej na obecną chwilę) - ten sam efekt jak teraz uzyskasz podłączając jakiś filtr "kubełkowy" za .. 150-250zł

innymi słowy masz baaaaaaaardzo drogi pojemnik na żwir koralowy , węgiel, siporax i co tam chciałbyś jeszcze włożyć

[Diabeł prawdziwy]

dalej dziwi mnie ta idea. Lać coś po to by lać?. bez kontroli. pompować ile wlezie ?

 

[Gość]

2 minuty temu, Diabeł prawdziwy napisał:

dalej dziwi mnie ta idea. Lać coś po to by lać?. bez kontroli. pompować ile wlezie ?

 

mnie "dziwi" raczej podejście sprzedawcy który zorientował się że klient się nie zna i można mu wcisnąć cokolwiek

bez CO2 to jest zwykły filtr przepływowy (żwir zamiast siporaxu) który można sobie zrobić samemu za ułamek kosztów lub kupić gotowy - za rozsądne pieniądze

[DarekB30]

Hej,
Reaktor dostałem w rozliczeniu, zakładająć zbiornik miałem bardzo małe pojęcie o akwarystyce i został mi on wciśnięty jako niezbędnik w zamian za coś czego firma mi nie sprowadziła.

Uruchomiłem reaktor bez CO2 ponieważ sprzedawcy w sklepie poinformowali mi że sprzedają z każdym zbiornikiem coś takiego jak [mention=27522]katani[/mention]

Nie widzę na tapatalku skąd jesteś ale czytając te Twoja wypowiedź domyślam się że zaopatrujesz się w pewnej "znanej" firmie z Wrocławia.


Dariusz Barcikowski
Wysłane z Samsung Galaxy S 7 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

niestety tak

[katani]

5 godzin temu, kuba1985 napisał:

Reaktor dostałem w rozliczeniu, zakładająć zbiornik miałem bardzo małe pojęcie o akwarystyce

Kuba jesteś z Kątów. Przyznaj się w którym sklepie robiłeś zakupy. Jeśli we Wrocławiu to mam pewne podejrzenia.

[kuba1985]

@katani obecnie kupuje w internecie, od ludzi z forum czy olx-a oraz u Trzmiela. Początki w tym ten reaktor zakupione były od Argus. Za reaktor z pompą, butla, zasypami itd zapłaciłem 1500zł. Tak jak pisałem nie byłem pewien czy jest to dobre rozwiązanie zwłaszcza w tym momencie dlatego je wyłączyłem i tak jak pisze @silvia korzystam z tego jako filtra przepływowego/fluidyzacyjnego. Liczę, że pomimo ceny będzie działała prawidłowo z pozytywnymi skutkami dla akwarium, a za kilka miesięcy zamienię go w reaktor kontrolowany na zasadzie kropelkowej. Na uczciwości sprzedawcy niestety przejechałem się już kilkukrotnie, szkoda czasu aby o tym pisać.

Edytowane 21 Maja 2017 przez kuba1985 (wyświetl historię edycji)

[katani]

@kuba1985 tak myślałem, że chodzi o Argus.

[kuba1985]

@katani czyżby złe wspomnienia z tym sklepem ? @silvia i co z tym moim reaktorem działającym chwilowo jako filtr przepływowy/fluidyzacyjny, będzie to wszystko smigac tak jak trzeba?

[Gość]

A co to znaczy "jak trzeba" ? nie mam pojęcia - zależy od przepływu i jak często będziesz to czyścił - traktuj to "coś" jak filtr kubełkowy i tyle - czas pokaże czy się sprawdzi

[krzlew]

To jest nie możliwe ,ilu oni oszukali ludzi ,nie znam tej firmy ale wszędzie się słyszy o mega wałach ,taki reaktor jest warty  300 zł 

Calciumreaktor nie może służyć jako filtr, w chwili dobicia gazu cała organika na wkładzie zdechnie i go zasyfi .można sterować reaktorem bez kompa ale potrzebny jest precyzyjny zawór igiełkowy i nie jest to łatwe dla początkującego .

[Gość]

no trochę więcej niż 300zł - zwłaszcza z butlą (samo body tak , ale dolicz choćby pompę)

co nie zmienia faktu że wcisnęli to "coś" zamiast innego zamówionego sprzętu - czy zamiast zamówionego .. nie wiem .. TV wziąłby ktoś w zamian odkurzacz czy toster ?

[katani]

2 godziny temu, kuba1985 napisał:

@katani czyżby złe wspomnienia z tym sklepem ? @silvia i co z tym moim reaktorem działającym chwilowo jako filtr przepływowy/fluidyzacyjny, będzie to wszystko smigac tak jak trzeba?

Kuba nie. Ale forum śledzę od września jako zarejestrowany, a trochę dłużej jako niezarejestrowany użytkownik. I co parę tygodni pojawia się ktoś, kto mówi, że w "profesjonalnej firmie we Wrocławiu" zakupił zestaw i coś jest nie tak. I co rusz się okazuje, że chodzi o tą samą firmę. Co ciekawe mam do tej firmy z 800m z domu a jeszcze tam nie byłem. A ostatnio w piątek po weekendzie majowym objechałem Kakadu w Młynie, Trzmiela, Belio i Ikolę.

[maciej01]

8 minut temu, katani napisał:

Kuba nie. Ale forum śledzę od września jako zarejestrowany, a trochę dłużej jako niezarejestrowany użytkownik. I co parę tygodni pojawia się ktoś, kto mówi, że w "profesjonalnej firmie we Wrocławiu" zakupił zestaw i coś jest nie tak. I co rusz się okazuje, że chodzi o tą samą firmę. Co ciekawe mam do tej firmy z 800m z domu a jeszcze tam nie byłem. A ostatnio w piątek po weekendzie majowym objechałem Kakadu w Młynie, Trzmiela, Belio i Ikolę.

Jak masz tak blisko to idź tam, udawaj zainteresowanego klienta i zdaj relację co Ci chcieli wcisnąć i za ile. Ja jak bym miał tak blisko to bym poszedł z samej ciekawości.

[katani]

Przejść to się na pewno przejdę prędzej czy później. Poza tym słaby ze mnie krętacz ;]

Jak mi ktoś zaczyna bajki opowiadać, albo czuję, że ktoś ze mnie durnia próbuje robić to się szybko wkurzam. W którąś sobotę się przejdę.

[Gość]

wystarczy zadzwonić lub napisać @ ... kiedyś dzwoniłem z pytaniem o refmaxa  - mogą sprowadzić bo nie maja (choć był w ofercie) - kosztował by (gdybym zamówił) - kilka ładnych stówek więcej niż w większości innych sklepów