Galaxea - parzydełka

[StefanTG]

Panie/ Panowie od czego zależy czy galaxea wypuszcza parzydełka ? u mnie niestety nie wypuszcza, nawet po zmroku, jestem ciekaw w czym tkwi problem

[alenqer]

Dlaczego piszesz ,,niestety'' . Mam galaxę , sporą ,,kulę'' i najfajniej wygląda jak nie wypuszcza tych jak to nazywasz parzydełek, które nie dość że nie fajnie wyglądają, to praktycznie uśmiercają wszystko czego się dotkną.U mnie zazwyczaj puszcza te ,,parzydełka'' które są niczym innym jak rozciągniętymi polipami pod wieczór i nie stwierdziłem związku z czymkolwiek...

[Leel00]

Masz w sumie małe akwarium (225l) i winieneś się cieszyć, że galaxea nie wojuje. Potrafi poparzyć wszystko dookoła. Jeżeli możesz, to ustaw ją tak, aby ewentualne macki (~15-20cm), falujące z prądem wody, miały wolną od innego życia przestrzeń.

[Ura]

ja też mam tego korala, i jak mi skoczy po4 to nie wypuszcza tych wąsów a jak zbije po4 to ma parzące polipy na 10 cm i wiecej nawet do 15 cm.

używam go jako żywego markera po4, dzięki temu widzę że coś jest nie tak w akwarium jak nie ma wąsów - przy wąsach mam Po4 0,05 a jak mi skoczyło do 0.2 to był zupełny brak wąsisk. 

[StefanTG]

U mnie akurat Po4 jest w okolicach 0 także myślę, że to nie to.

Ustawiona jest z dala od innych korali.

[Ura]

może po prostu  nie ma drobinek które może łapać - u mnie nagły wysyp parzydełek jest przy poruszaniu piachu, jak wysypią się z piasku paprochy, albo jak podam amino, albo drobne jedzenie dla korali to poluje Galaxea na całego.