Makroglony szybki wzrost

[sejdziul]

Witam wszystkich. Ostatnio kupiłem małą szczepke makroglonów Red dragon.  Chciałbym założyć refugium i stąd moje pytanka : Czy można jakoś przyspieszyć wzrost glonów? Czy jakbym włożył je do oddzielnego zbiornika i dodal nawozu np z Topic ala przyspieszył bym ich rozrost?  Czy to będzie bezpieczne dla koralowców i zbiornika w późniejszym okresie? 

[Gato]

Z wlasnego doswiadczenia powiem Ci tak, ze nie wazne czy masz no3 i Po4 na wysokim poziomie, jezeli nie masz ustabilizowanych pewnych parametrow, glony nie beda chetnie rosly

Odzywke sobie odpusc, poniewaz, oprocz azotanow i fosforanow moze zawierac inne skladniki, ktore moga zaszkodzic.

Jak chcesz dokarmiac glony, pomysl o podbijaniu No3 i Po4 czystymi srodkami, dostepnymi w internecie, sklepach chemicznych... Ale na ten temat lepiej rozmawiaj z bardziej doswiadczonymi forumowiczami.

Reasumujac: Jak zapewnisz duzo  pokarmu glonom i odpowiednie warunki, one odwdziencza Ci sie szybkim wzrostem.

Przepraszam za brak polskich znakow

[Gość laszek]

Czerwone glony potrzebują odpowoedniego swiatla bodajze coś z niebieskiego i czerwonego. Dodatkowo mikroelementy i do wzrostu NO3 i PO4. Lejąc jakieś specyfiki do refugium to i tak dostaną się do obiegu głównego.

[sejdziul]

specyfików nie chce lać do refugium tylko do niezależnego zbiornika , w którym będę trzymał makroglony dopóki nie podrosną. oświetlenie nie jest dla mnie problemem :). Pytanie dotyczy tylko aspektu bezpieczeństwa. Czy potem takie " podpędzone " glony można włożyć do refugium. Chciałem dać Aqua Plant Tropicala . Wiele osób stosuje go do hodowli fito.

[Gość laszek]

Do fito stosuje też aqua planta, ale pytanie po co makroglonom azot i fosfor dodatkowo? Przypuszczam że w zbiorniku nie będziesz miał zerowych parametrów.

[Gość]

13 godzin temu, laszek napisał:

Do fito stosuje też aqua planta, ale pytanie po co makroglonom azot i fosfor dodatkowo? Przypuszczam że w zbiorniku nie będziesz miał zerowych parametrów.

Sorry ale to kompletnie nie na temat z tego co rozumiem.

Sejdziul ma troche gonow ale duzo za malo i chce je rozmnozyc wiec trzeba je dobrze dokarmic jak juz napisal poza glownym akwarium. Jak sie do tego ma ilosc azotanow i fosforanow w akwa w ktorym na razie ma ich nie byc?

 

Odpowiadajac na pytanie: mysle ze nie ma problemu jak w jakims innym kompletnie samodzielnym zbiorniku oswietlisz i wlejesz nawozy. W sumie moga byc jakiekolwiek byle zawieraly azotany i fosforany dobrze by tez bylo zeby mialy w skladze tez mikroelementy glownie żelazo. Kiedy juz uznasz ze masz ich dosc duzo ppdmien wiekszosc wody ze zbiornika hodowli i poczekaj kilka dni zeby wciagnely i przerobily reszte nawozow. Podmiany dla pewnosci mozna zrobic kilka razy. 

[Gość]

Sam Red Dragon to dość skromnie jak na refugium a Bydgoszcz to ... spore miasto - nie prościej popytać wśród znajomych (i nieznajomych z forum) czy ktoś nie robi przycinki ?

 

[Gość laszek]

58 minut temu, Stefan85 napisał:

Sorry ale to kompletnie nie na temat z tego co rozumiem.

Sejdziul ma troche gonow ale duzo za malo i chce je rozmnozyc wiec trzeba je dobrze dokarmic jak juz napisal poza glownym akwarium. Jak sie do tego ma ilosc azotanow i fosforanow w akwa w ktorym na razie ma ich nie byc?

 

Odpowiadajac na pytanie: mysle ze nie ma problemu jak w jakims innym kompletnie samodzielnym zbiorniku oswietlisz i wlejesz nawozy. W sumie moga byc jakiekolwiek byle zawieraly azotany i fosforany dobrze by tez bylo zeby mialy w skladze tez mikroelementy glownie żelazo. Kiedy juz uznasz ze masz ich dosc duzo ppdmien wiekszosc wody ze zbiornika hodowli i poczekaj kilka dni zeby wciagnely i przerobily reszte nawozow. Podmiany dla pewnosci mozna zrobic kilka razy. 

Jaki to ma sens? W głównym też będzie karmił nawozem jak parametry spadną bliżej zera? Jak dla mnie bez logiki żeby wkładać do refugium już wyhodowane glony. 

Glony mają wyciągać azot i fosfor. Więc po co je karmić osobno tym? 

[Gość]

1 minutę temu, laszek napisał:

Jaki to ma sens? W głównym też będzie karmił nawozem jak parametry spadną bliżej zera? Jak dla mnie bez logiki żeby wkładać do refugium już wyhodowane glony. 

Glony mają wyciągać azot i fosfor. Więc po co je karmić osobno tym? 

Zeby refugium pracowalo glonow musi byc duzo. Jak ma kilka galazek to albo trzeba dokupic albo wyhodować. Zeby szybko wychodowac trzeba urzyznic wode a w glownym skonczyloby sie to fatalnie. 

[Gość laszek]

2 minuty temu, Stefan85 napisał:

Zeby refugium pracowalo glonow musi byc duzo. Jak ma kilka galazek to albo trzeba dokupic albo wyhodować. Zeby szybko wychodowac trzeba urzyznic wode a w glownym skonczyloby sie to fatalnie. 

Tu się nie zgadzam. Czy zakładając refugium kupujesz czy załatwiasz wiadro glonów? Bo jakoś nie słyszałem żeby refugium miało działać w zależności od ilości glonów. Wiadomo, że mniej to rosną. Ale ich ilość napewno nie jest wyznacznikiem.

[tihs]

+1 Stefan85, 

 

światło daj 16-18h

dawaj wodę po podmianach z duża ilością rybiej kupy ( azotany ) i syp suche żarcie ( fosforany )

Nawóz Tropicala będzie bezpieczny. Nawóz Substrala będzie tańszy, ale potem musisz dobrze wytrzeć i wypłukać glony.

 

edit: @laszek 

5 godzin temu, Stefan85 napisał:

Zeby refugium pracowalo [...]

 

to był skrót myślowy - większość osób zakłada refugium, żeby redukować no3/po4, a ich głównym minusem jest mała wydajność

Edytowane 15 Czerwca 2017 przez tihs (wyświetl historię edycji)

[maciej01]

Warto przeczytać https://reefhub.pl/makroglony/, https://reefhub.pl/refugium-filtracja-biologiczna-cz-2/

[szymcio]

Pytanie: po co przyśpieszać wzrost glonów? Jeśli masz odpowiednie światło, to trzeba trochę cierpliwości. Jeśli masz za mało azotanów, daj więcej pokarmu, pytanie, czy to ma sens... Glony stosuje się po to by wyciągały z wody to czego jest w niej za dużo. 

[Gość nanokaczor]

Z moich doświadczeń wynika że makroglonom do wzrostu potrzebny jest zestaw mikroelementów potrzebnych do fotosyntezy. W dodatku niektóre gatunki potrzebują też węglanów, magnezu, wapnia jodu i innych. Azotany i fosforany nie są istotne. Makroglony przystosowały się do niskiego stężenia azotanów i fosforanów. Jeśli jednak zaczyna brakować mikroelementów [których w oceanie zazwyczaj nie brakuje] to albo nie rosną albo zdychają - niektóre gatunki zamierają masowo co mylnie niektórzy nazywają "rozmnażaniem".

 

Obecnie mam kilkanaście gatunków makroglonów. Od pewnego czasu wszystkie ładnie mi rosną. W tym też te które do tej pory rosnac mi nie chciały. W mikroelementach tkwiła tajemnica. 

Edytowane 28 Listopada 2017 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[igor255]

A zdradziłbyś jakie konkretnie mikroelementy dozujesz?
U mnie C. prolifera zawsze ładnie rosła, a ostatnio niestety stoi, a nawet zanika powoli :/