Skocz do zawartości
Karolem88

Jak sobie z tym poradzić ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ! Proszę o radę jak radzicie sobie z takimi zielonymi cholerstwami ... okrzemki i inne czytałem różne poradniki, które zostały mi podesłane . 2 dni temu wpuściłem ekipę sprzątająca . Powiedzcie mi czy sobie z tym poradzą :-)) pozdrawiam i życzę miłego dnia

IMG_0511.PNG

IMG_0512.PNG

IMG_0507.PNG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rwij i czekaj, widać że akwarium jeszcze młode, dojrzewanie w pełni, po jakimś czasie samo zacznie zanikać.


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

to wygląda na Bryopsis - szczerze ? wpisz tutaj w wyszukiwarkę i ... wymień skałę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xenie i inne były na skale czy sam wkładałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium ma dwa tygodnie na suchej skale, a tam już korale w środku. Jak na starcie na suchej skale masz już tyle glonów, to pewnie długo będziesz z nimi walczyć. Może skała jest złej jakości?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skała pewnie wydziela fosforany, czy moczyłeś skałę w wodzie RODI przed użyciem, i jak długo.


Jak skała wywali wszystkie fosforany jakie ma to glony odpuszczą, możesz dać do filtra jakiś absorber fosforanów - by się nie odkładały w piachu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jedyna rada cierpliwość...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekipa sobie z tym nie poradzi, niestety...Mojemu akwarium za miesiąc stuknie półtora roku od zalania i dalej walczę z glonami [emoji33]. Już teraz wiem, że popełniłem duży bład na starcie, wrzucając suchą skałę na żywca, bez żadnego płukania do świeżego akwarium. Skała wyglądała bardzo ładnie, nigdzie mi się nie śpieszyło, do tego przewymiarowany odpieniacz - myślę spoko, niech sobie dojrzewa i pół roku...Moja skała prawdopodobnie cały czas oddaje PO4, ale skumulowane pokłady fosforanów to, wg mnie pół biedy, gorzej jak w skale siedzą przetrwalnikowe formy glonów ciężkich do usunięcia, takich jak byropsis czy debresia. Ja obrałem kierunek na przetrzymanie, z tym że mam o tyle dobrze, że glony nie zarastają mi korali, choć ładnie to nie wygląda...Przez tych kilkanaście miesięcy zaobserwowałem, że po jakimś czasie dominujący gatunek glonów jest wypierany przez nowy i to jest zjawisko jak najbardziej naturalne, czekam więc cierpliwie, aż ta ewolucja dobiegnie końca i jest nawet światełko w tunelu - od pół roku jest coraz więcej glonów wapięnnych i mam nadzieję,że docelowo tylko one pozostaną [emoji4].

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to wygląda na Bryopsis - szczerze ? wpisz tutaj w wyszukiwarkę i ... wymień skałę

Dlaczego. Nam udało się zwalczyć plagę bryopsis, diadema w końcu zeżarła, nie zostało ani śladu, ale fakt dwa tygodnie to nie trwało tyko prawie rok :)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, big daddy napisał:

 diadema w końcu zeżarła,

Diadema jeżowiec ? czy ryba :) bo jest z czego wybierać oczywiście że jak się wpuści jakiegoś "żercę" to wyczyści

widziałem temat o tym zbiorniku to jest jakieś 2 tygodnie od zalania kostka 30L i niecałe 3 kilo suchej skały - skoro aż tak wylazło to znaczy że skała jest ... no właśnie

nie wiem - mże póki świeży zbiornik wymoczyć skałę w jakiej chemii ? bo "toto" będzie wracało

ps. tu jest początek

http://nano-reef.pl/forums/topic/95240-początek-7-dni-od-założenia/

 

3 godziny temu, Karolem88 napisał:

(...) ... okrzemki i inne czytałem różne poradniki, które zostały mi podesłane . 2 dni temu wpuściłem ekipę sprzątająca .

a przy okazji to gdzie kolega wyczytał że "ekipę sprzątającą" można wpuścić w niecałe 2 tyg po zalaniu ? - były zrobione jakieś testy wody ? bo słowa o tym nie ma

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich . Dzięki za pomoc . I informacje . Od początku . Wszystko kupowane w Białymstoku w sklepie zoologicznym, w którym maja również morskie rzeczy. Sami dobierali podzespoły . Jeśli chodzi o skale skala sucha 3 kilo do tego żywa 0.6 kg. I tu pojawia się pierwszy problem nikt nie mówił o wymoczeniu kamienia . A ze jestem w temacie zielony i nie wiedziałem w ogóle o stronie na której teraz pisze to do głowy nie przyszło żeby coś czytać i sprawdzać. Co do ekipy sprzątającej sam sklep polecił ze po 2 tygodniach możemy wrzucać. Ja tylko słucham i sie godzę bo to nie ja mam wiedzę na tem temat. Fajnie, cieszyłem się . Testy zrobione i kartkę dostałem z takim opisem 

no3 = 10 ok

ph 8.2-8.0 

zasolenie 1.025

i coś co nie wiem bo nie zapisane < 1.0

temperatura w Aqua 24.5*

xenie i inne dołożyliśmy wraz z ekipa sprzątająca . Ale to już z innego miejsca . Powiedziano mi ze miękkie na tych parametrach sobie poradzą . I tu nie mam zdziwienia bo faktycznie tak jest . Wszystko na prawdę dobrze wyglada i ładnie pracuje . 

Co robić Panie i Panowie 

co wlać wpuścić zasypać sypnąć zakupić bo już nie wiem . Pozdrawiam wszystkich 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżowiec [emoji4] sam nie wierzę w swoje szczęście [emoji6]

Odpowiadając na pytanie:

Co robić?

Nic, cierpliwie czekać.

Czytać, czytać czytać i w wolnej chwili czytać.

Tak do momentu, aż sam będziesz na tyle świadomy, żeby Ci bezkrytycznie nie wciskano w sklepie kitu.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Karolem88 napisał:

Co do ekipy sprzątającej sam sklep polecił ze po 2 tygodniach możemy wrzucać.

 

brawo sklep :P zapomnieli tylko dodać że tylko wtedy jak się odpala zbiornik na ZEO

bierz pęsetę i próbuj rwać ile się da

jaka to "ekipa sprzątająca" została wpuszczona ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To 1.0 to pewnie chodziło o po4. Ja tam w to co powiedzą w sklepie to do końca nie wierzę, wcisną wszystko żeby sprzedać i zarobić. Tak jest w większości sklepów, ale zdarzają się wyjątki. Trzeba mieć świadomość co się kupuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, maciej01 napisał:

To 1.0 to pewnie chodziło o po4.

albo NO2 ... albo wogóle nie zrobili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://reefhub.pl/ekipa-czyszczaca/ bardzo ciekawy artykuł, rzuca inne światło na temat magicznego lekarstwa na dojrzewanie :)

 

Pęseta jest dobra, jeśli chce się bryopsis rozmnazać :)

Gdybyś nie miał korali mógłbyś skałę zagotować/zamrozić i liczyć, że przetrwalniki nie zostały w pompie. Do ustabilizowanego akwarium można wpuścić nudibranche albo wybrane jeżowce, jak pisał kolega. 

Popularną metodą jest podobno podniesienie zawartości magnezu do 1600-1800 na tydzien do dwóch. Nie jestem tylko pewnien co na to miękasy, może ich to nie wzruszy, w końcu to twardziele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 minut temu, tihs napisał:

Popularną metodą jest podobno podniesienie zawartości magnezu do 1600-1800 na tydzien do dwóch. Nie jestem tylko pewnien co na to miękasy, może ich to nie wzruszy, w końcu to twardziele.

było - ale już nie jest bo musiał to być magnez jednej firmy wzbogacony o "cośtam" i właśnie to "cośtam" było ważne a nie magnez - po zmianie składu "patent" nie działa

a pęsetą się rwie poza zbiornikiem (to samo z szorowaniem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oo dzięki :) miałem nieaktualne informacje, bryopsis siedzi u mnie narazie w formie przetrwalników, jakoś nie chciało się rozrastać więc nie miałem potrzeby szukać skutecznych metod.

Tak na szybko znalazłem teraz opis stosowania tabletek na grzybicę, zamiast właśnie tego preparatu Kenta - podobno skuteczne!B)

https://www.reef2reef.com/threads/bryopsis-cure-my-battle-with-bryopsis-using-fluconazole.285096/?utm_source=newsletter_1&utm_medium=email&utm_campaign=January_27_2017

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
było - ale już nie jest bo musiał to być magnez jednej firmy wzbogacony o "cośtam" i właśnie to "cośtam" było ważne a nie magnez - po zmianie składu "patent" nie działa

a pęsetą się rwie poza zbiornikiem (to samo z szorowaniem)

Jest, jest, co prawda tak jak piszesz ta firma musiała zmienić skład(podobno coś tam było zabronionego) i już nie wystarczy kupić mg tej firmy i problem z głowy.

My jednak stosowaliśmy roztwór siarczanu mg i chlorku mg w odpowiednich proporcjach i to działało.

Problemem był pomiar, test saliferta kończy sier na 1500ppm, co prawda można robić różne cuda z odczynnikami ale nie miałem pewności ile tego jest rzeczywiście.

Wg wyliczeń było 2300, sporo za dużo, ale bryopsis było w wielkim odwrocie, szkliste i ledwo żyło. Jako że 2300 to dopiero za dużo odpuscilem dozowanie i to był błąd.

Mg podobno spada bardzo wolno, ale nie zauważyłem że u mnie tak nie było i plaga zbór zaczęła sie panoszyć.

Kamila znalazła też jakoś cudowny lek na jakimś anglojęzycznym forum, możliwe że to to samo co kolega wyżej wyrzucił.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, fluconazole.... Też czytałam na tym forum. Byłabym skłonna go użyć, bo bryopsis mnie doprowadzał do czarnej rozpaczy i miałam już dość morskiego , ale u nas pomogło jednak ręczne usuwanie i 2 diademy, jak pisał big daddy. Najpierw kupiliśmy jedną malutką , bo się trafiła okazja A jak się okazało, że skubie glony to wzięliśmy drugą maciupeńką, połączyły siły i się udało. Co prawda nie stało się to w kilka dni :) Pierwsza trafiła do nas we wrześniu 2016, druga chyba w grudniu a bryopsis zniknął jakoś w lutym marcu i już zdążyłam o nim zapomnieć :)

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

A co do ręcznego usuwania to ja jednak robiłam to w akwarium, ponieważ było w pełni zarośniete, zastawione i nie do ruszenia, glon zarastał nam skałę i korale, masakra

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png?upd=20160616230431

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie masz tam światełko ? Jakoś biało to widzę . Wyjmij tą skałe z akwarium i postaw na parapecie obok kwiatka . Może będzie ładnie tam wyglądała . Po jakimś czasie możesz ją odsprzedać komuś . Kup sobie kilka ładnych kawałków żywej skały i daj na jej miejsce . Usuń resztki glonu z piasku i innych miejsc . Pal na początku dojrzewania mało białego , a najlepiej tylko niebieskim  .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego od razu wymiana skały? A jeśli reszteczki bryopsis zostaną w wodzie i zawiedli nowa skałę?

Może jednak warto trochę powalczyć?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png?upd=20160616230431

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały basenik to i koszt nowej skały niewielki . Oczywiście , że jest taka ewentualność . Czarne scenariusze mogą się pojawić . Wszystkie plagi egipskie ;-) . Poza tym raczej zniechęca taki widok pastwiska w akwarium zwłaszcza nowicjusza . Według mnie jest to najprostrzy sposób na szybkie ogarnięcie zbiornika . Można też walczyć mężnie z wrogiem . Oby nie okazało się , że to wojna stuletnia :-)

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwidoczniej koszt skały liczył się od samego początku. Bo gdyby był niewielki, to akwarium od razu byłoby założone na żywej skale. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co ma piernik do wiatraka ? :) moim zdaniem prędzej czy później, każdy trafi bryopsis czy valonię... zaryzykuję nawet stwierdzenie, że każdy je ma, tylko u wybrańców w sprzyjających warunkach przetrwalniki się uaktywniają.

Kolega niestety zainteresował się tematem dopiero jak mu zaczęło na skale miejsca brakować, więc teraz walka będzie odpowiednio trudniejsza, ale tak czy siak ja bym próbował i zbierał doświadczenia na podobną sytuację w przyszłości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.