Lybia tessellata - kiedy żeruje

[piotr7]

Pytanie może błahe ale historia dziwna. Półtora roku temu kupiłem dwa kraby, weszły w skałę i więcej ich nie widziałem, ani kraba ani nawet wylinki, mimo że dosyć często obserwuję zakamarki akwarium (53L) Byłem pewien że już po nich. Wczoraj w nocy, wstając do ślimaka, który wpadł do kaskady i hałasował, oświetliłem kawałek dna i: krab w całej okazałości, już dorosły, piękne ukwiały na szczypcach. Ciekawe czy i drugi żyje.

Jak to wygląda u Was z "widzialnością" tego kraba?

P.

Edytowane 22 Sierpnia 2017 przez piotr7 (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

W 54l lybie widzialam często. Wiedzialam, gdzie mieszka i wypatrywalam jej. W 360 tylko w nocy z latarką była szansa ja znaleźć, albo jej wylinki raz na 2 -3 miesiące. Ale jak 2 tygodnie po wylince widzialam na piachu jej resztki nóg, to już wiedzialam, ze tym razem mnie nie nabiera na wylinke i od tamtej pory już jej żywej nie zobaczylam mialam samiczke. Im więcej ryb, tym mniejsza szansa dla tej kruszynki, zeby sobie pozyla w akwarium. One i tak zbyt długo nie żyją, ale z tego, co mi się wydaje to lepiej im w małych akwariach że spokojnymi rybami,  jak babki, niz tam, gdzie jest sporo większych ryb.

[baszurek]

U tych krabów obowiązuje jedna zasada - żerują zawsze, kiedy nie patrzysz na akwarium . To tak żartem, a naprawdę, to można je zobaczyć najczęściej nocą, choć mam wrażenie, że mój im jest starszy, tym rzadziej się pokazuje. Mam go już prawie 4 lata i czasami nie widuję go nawet pół roku (choć często zaglądam do baniaka w nocy z latarką). Jest to niewątpliwie minus, no ale widok, nawet raz na pół roku, unknown enemy - bezcenny .

[Deklus]

Miałem w 30 i często nawet w dzień było widać jak sobie chodzi po baniaku. Rzadko się schował tak by nie było go widać.30 mała, ale skała miała bardzo dużo zakamarków.

Edytowane 22 Sierpnia 2017 przez Deklus (wyświetl historię edycji)

[azgar]

u mnie w 200l udało mi sie wypatrzeć jego kryjówkę w skalach i zawsze tam go znajduje a tez myślałem ze zdechł ...

[piotr7]

4 lata to całkiem sporo, ja przez te półtora roku miałem dwa garbiki ale widać dobrze się chował.

P.

Edytowane 23 Sierpnia 2017 przez piotr7 (wyświetl historię edycji)

[baszurek]

1 minutę temu, piotr7 napisał:

4 lata to całkiem sporo, ja przez te półtora roku miałem dwa garbniki ale widać dobrze się chował.

P.

A jak byś jeszcze to przełożył na nasz ojczysty dialekt ...

[piotr7]

Nie wiem skąd się wzięło, może system podpowiedzi w tablecie Lenovo?

Edytowane 23 Sierpnia 2017 przez piotr7 (wyświetl historię edycji)