Tunze 9012 bąbelki

[@Pawel]

25 lipca uruchomiłem odpieniacz Tunze 9012. 

Cały czas od tamtego czasu dołem puszcza bąble. Myślałem, że się to uspokoi, ale jest ich dość sporo. 

Wlew wody zanurzony na niecałe pół centymetra. 

[balast]

Mam ten sam model od pieniacza i u mnie wyglądało tak samo   

Puszczał bąbelki dołem  w pierwszych dniach tak dużo że woda wyglądała jak gazowana.

Ale stopniowo  ustawało po 2 tyg  przestał bąblować

Daj jeszcze troszkę mu czasu  

[Darek85]

Ja mam 9004 i to samo. Na mój gust ogólnie te odpieniacze są za krótkie i te drobne bąbelki unosi prąd wody. Spróbuj skręcić trochę wężyk od powietrza. Bardzo pomaga dołożenie gąbki od dołu. W 9004 jest taka możliwość i bąbelki przestają lecieć. Problem w tym że na gąbce zbiera się sporo syfu i trzeba ją często czyścić. 

Tak jak napisał balast po pewnym czasie odpieniacz zarośnie i przestanie tak puszczać dołem. 

Edytowane 3 Września 2017 przez Darek85 (wyświetl historię edycji)

[@Pawel]

W 9012 nie ma miejsca na gąbkę, a rozbierać ten odpieniacz to nic przyjemnego. Trzeba użyć sporo siły i hałas taki jakby plastiki pękały

Wężyk od powietrza mam bardzo skręcony.

Wczoraj zanurzyłem dość mocno odpieniacz i teraz pieni na mokro, ale bąble cały czas puszcza.

Myślałem, że uspokoi się. Mija już pięć tygodni i nic się nie zmienia. Może warto reklamować, ale zostanę wtedy bez odpieniacza, a pierwsze ślimaki i krewetki już trafiły do zbiornika bo parametry w normie. 

Al

8 godzin temu, Darek85 napisał:

 

Tak jak napisał balast po pewnym czasie odpieniacz zarośnie i przestanie tak puszczać dołem. 

Glony już go dorwały, ale nie na tyle aby zarosła kratka  

[Darek85]

Ja swój mam prawie 6 miesięcy i nadal wali mikro bąbelki od dołu bez gąbki.

[@Pawel]

Od dołu byłaby możliwość włożenia gąbki, ale z jej wymiana nie będzie komfortowa. Chyba, że nie brudziłaby się zbytnio i wymiana nie musiała by być częsta.

@Darek85 jak często płuczesz gąbkę?

[Darek85]

@Pawel_Q

Niestety za rzadko. Odpieniacz nie wywali w kubełek całego syfu który do niego wpada i większość leci dołem znowu do zbiornika. Trafia na gąbkę i na niej zostaje, potem gnije itd.. Warto przepłukać ją raz albo dwa w tygodniu bo może stać się źródłem azotanów. 9012 ma wnękę od dołu jak 9004 w którą włożysz gąbkę. Wystarczy wsadzić rękę do zbiornika i wyciągnąć ją bez ruszania odpieniacza. Gąbkę łatwo dotniesz z jakiegoś wkładu do filtra kubełkowego.

Jak przejrzysz forum to masę jest tematów o bąbelkach z tych odpieniaczy. Osobiście uważam że są po prostu za krótkie. Te małe bąbelki mają słabą wyporność i unosi je prąd wody z pompy.  Model 9012 i 9004 mają praktycznie tą samą długość zanurzoną w wodzie i oba zbyt blisko umieszczone pompy względem wylotu.

[@Pawel]

Czytałem o tym by gąbką zatkać spód. Spróbuje jutro pociąć gąbkę i włożyć. 

W sumie i tak dwa razy w tygodniu poświęcam więcej czasu na rypanie glonow, konserwację zbiornika czy mierzenie parametrów. 

 

[@Pawel]

Dnia 3.09.2017 o 12:12, Darek85 napisał:

Ja mam 9004 i to samo. Na mój gust ogólnie te odpieniacze są za krótkie i te drobne bąbelki unosi prąd wody. Spróbuj skręcić trochę wężyk od powietrza. Bardzo pomaga dołożenie gąbki od dołu. W 9004 jest taka możliwość i bąbelki przestają lecieć. Problem w tym że na gąbce zbiera się sporo syfu i trzeba ją często czyścić. 

Tak jak napisał balast po pewnym czasie odpieniacz zarośnie i przestanie tak puszczać dołem. 

Jaką gąbkę zastosowałeś? 

Dziś włożyłem taką: http://allegro.pl/gabka-wklad-do-filtra-20ppi-duza-gradacja-wys-i6792110900.html i bąble nadal lecą dołem. Może za duża gradacja hmmm...

[Darek85]

Kupiłem w zwykłym akwarystycznym wkład do filtra kubełkowgo i z niego dociąłem. Postawiłem na nim odpieniacz i wyciągiem nożem jego obrys na gąbce. Dzięki temu gabka jest większa niż dziura i wchodzi na wcisk. Wydaje mi się że moja ma większą gradację. Dobrze ja dociąłeś? Może gdzieś jest luz. Spróbuj skręcić trochę powietrze. Sprawdź też czy odpieniacz jest dobrze poskładany.

[@Pawel]

Wchodzi na wcisk, nie ma luzu. Wydaje mi się, że mimo dużej gradacji nie powinny pęcherzyki się przedostawać. Przykręcę powietrze i zobaczę co jutro będzie się działo. 

[@Pawel]

Po niecałych dwóch dniach bąble znikły całkowicie. Po 4 dniach od włożenie gąbki zabrałem ją do czyszczenia. Była mocno zabrudzona i trochę zarośnięta glonami. Po włożeniu bąbelki znów się pojawiły. Oczywiście jest ich dużo mniej niż bez gąbki.

Trochę martwi mnie to, że przy wyciąganiu sporo syfu wydostaje się do wody. 

Spróbuję kupić gąbkę o mniejszej gradacji. Może ona zlikwiduje bąble