Skocz do zawartości
lukaszkrzyszczuk

Kolejna solniczka w Warszawie 30l

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, powoli mija już prawie tydzień od zalania akwarium. Pytanie do doświadczonych kolegów i koleżanek, po zalaniu dodałem ampułkę bakterii prodibio digest 1. Czy powinien powtórzyć ten zabieg i dodać kolejną? Przypominam, że start na suchej skale z niewielką domieszką żywej, oraz suchym piasku i siporaxie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście polecam Microbe Lift Special Blend. Nadają się do zbiorników świeżo zalanych jak i ustabilizowanych. Producent podaje jakie ilości lać w jakich odstępach czasu przy nowych zbiornikach.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasięgnąłem opinii człowieka w jednym ze sklepów z koralami i powiedział, żeby poczekać, tym bardziej, że ampułka bakterii, które zastosowałem jest dla zbiorników 400-1000l więc powiedział, że jeżeli nie wychlapałem całej wody przez tydzień, to warto poczekać kilka tygodni i obserwować co się dzieje.

Przy okazji, w klepie były piękne kraby porcelanowe, wielkości około 1-2cm, czyli maluszki. Siedziały w ukwiale. Miał ktoś takiego krabika w kostce? Czy jest w stanie zaprzyjaźnić się np z Euphyllią?

 

EDIT:

Niby start na suchej skale (poza 2 kawałeczkami) a jednak coś się zaczyna ruszać w akwarium. Poniżej zdjęcie komina kaskady po której pomykają białe robaczki, wielkości takiej, że prawie niewidoczne - nie jest to jakiś spektakularny zwierz, ale cieszy ;)

 

 

5.jpg

Edytowane przez lukaszkrzyszczuk (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dołożyłeś kawałki żywej skały to zawsze jest szansa, że coś żywego się pojawi. Dołożysz z czasem szczepki korali i z nimi przyniesiesz kolejne żyjątka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się zaczyna. Życzę cierpliwości bo sam niedawno zaczynałem i nie mogłem się doczekać. Okrzemki mi wysypało po około 2 tygodniach. Ja startowałem na LR i ucieszyłem się bardzo jak znalazłem kaliskie wężowidło. Dziś po prawie dwóch miesiącach macki wystają prawie z każdej szczeliny na skale. Trzymam kciuki.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Przy okazji, w klepie były piękne kraby porcelanowe, wielkości około 1-2cm, czyli maluszki. Siedziały w ukwiale. Miał ktoś takiego krabika w kostce? Czy jest w stanie zaprzyjaźnić się np z Euphyllią?

Ja mam maculatusa w kostce, ale on się z niczym ani z nikim nie zaprzyjaźnia. Siedzi na skale, czasem na piasku, i ładnie wygląda. 

To chyba najbardziej cieszący moje oko okaz w mojej kostce

IMG_0332.JPG

IMG_0333.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, krabik piękny:) trzeba będzie doczytać czym się żywią, jak żyją i może kiedyś... póki co to czekam spokojnie aż woda będzie dojrzała i poszukam jakieś zwierzęta, może kiedyś krabik:) 

Update:

Minęła 9 doba od zalania. Lekko przestawiłem układ skały po komentarzu maciej01 - fakt było płasko i 5 min po Twoich słowach już kamienie stały inaczej. :P Jak pisałem, są tak niefortunne, bo każde ustawienie powoduje, że robi się jaskinia, ale nic, już tak stoi kilka dni i nie zamierzam ruszać, a jaskinia przyda się dla życia pełzającego i wpływającego. Woda czysta, żadnych oznak czegokolwiek, więc spokojnie czekam dalej. W międzyczasie myślę o obsadzie i chyba nie obejdzie się bez ricordea (fajnie byłoby trafić yuma) - dla mnie póki co no. 1!

Poniżej aktualne zdjęcie:

 

6.jpg

Edytowane przez lukaszkrzyszczuk (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały update:

Minęło 11 dni od zalania, kawałki żywej skały (te bardziej brunatne na zdjęciu powyżej) wyglądają jakby nabrały więcej koloru, takie subiektywne odczucie. Co fajniejsze, to wychodząc dzisiaj do pracy i zapalając światło zobaczyłem miniaturową rurówkę na kawałku żywej skały, który znajduje się na górze po prawej stronie. Na oko wielkość około 3mm, ale i tak cieszy, bo przynajmniej potwierdza, że może coś z tego będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skałe zostaw jak masz:) jama będzie super dla któregoś że zwierzaków by się schować:)mniej stresowe życie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój garbik śpi w takiej kryjówce

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie odnośnie skały - było już poruszane w kilku wątkach, ale wolałbym się upewnić. Myślę cały czas, czy nie warto byłoby skleić skały. Obecnie jest ona ułożona - 3 większe kawałki są na tyle duże, że niczemu nie zagrażają. 1 leży na piachu jako oddzielny element (na pierwszym planie) i tak zostanie, bo chciałbym wykorzystać go do jakiegoś ekspansywnego zwierza, 2 mniejsze (na górze po prawej stronie) są ułożone i o nie boję się najbardziej. Wychodzi na to, że potrzebowałbym przykleić tylko te 2, więc niewiele.

Czytałem, że większość wykorzystuje CX-5 co wiąże się z wyjęciem z wody i sklejeniem, odczekaniem chwili i włożeniem raz jeszcze. Dobre to to? Potrzebowałbym pewnie garstkę kleju, więc zależy mi na jak najmniejszym opakowaniu. Może jakaś alternatywa?

Mam jeszcze kilka tygodni do życia, więc chciałbym to wykorzystać aby zneutralizować ewentualne skutki klejenia. Na oko oceniam, że powierzchnia klejenia nie powinna być większa niż moneta 5zł.

Edytowane przez lukaszkrzyszczuk (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

3 większe kawałki są na tyle duże, że niczemu nie zagrażają.

To po co chcesz kleić?


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Wychodzi na to, że potrzebowałbym przykleić tylko te 2, więc niewiele.

Przykleić potrzebuję 2 mniejsze kawałki, które są na tyle małe, że pewnie jakiś krabik byłby w stanie je wywrócić i narobić kuku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyklej na super glue w żelu - możesz to zrobić pod wodą. Co do bakterii to i przydała by się pożywka na początku. Również stosuje bakterii microbe lift - śmierdzą niemiłosiernie :)

Gdzie kupowałeś wodę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, kogucik76 napisał:

Co to za krabik ?

Porcelanowy,Neopetrolisthes oshimai.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, bullmaster9 napisał:

Przyklej na super glue w żelu - możesz to zrobić pod wodą. Co do bakterii to i przydała by się pożywka na początku. Również stosuje bakterii microbe lift - śmierdzą niemiłosiernie :)

Gdzie kupowałeś wodę?

Super, dzięki za poradę. Ja stosowałem bakterie BioDigest :) nie miałem potrzeby wąchania, ale pewnie też nie pachną fiołkami ;)

Wodę kupowałem w sklepie na ul. Oriona 2 (Bielany) - 1,2zł za 1 litr. Jest to woda na soli Tropic Marine Pro Reef - pochodzi z ich zbiornika, który zasila akwaria w sklepie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cx5 trochę ciężko się kleji bo bardzo szybko wiąże. Dosłownie w rękach. Jeśli małe kawałki to spróbuj kropelka w żelu.Osobiscie klejilem takim klejem kupionym w sklepie z modelami. Wychodzi taniej niż kropelka .
a5ce432fa0795b0ecb75e3ea945fbfea.jpg1ef9da5a71f6978ec56585ddc654ae52.jpg

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, michalstdg napisał:

Cx5 trochę ciężko się kleji bo bardzo szybko wiąże. Dosłownie w rękach. Jeśli małe kawałki to spróbuj kropelka w żelu.Osobiscie klejilem takim klejem kupionym w sklepie z modelami. Wychodzi taniej niż kropelka .
a5ce432fa0795b0ecb75e3ea945fbfea.jpg1ef9da5a71f6978ec56585ddc654ae52.jpg

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

Cx5 daje radę ale na dokładnie 2 małych kawałków się nie opłaca. Kleil es tym do modeli mokra skalę? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, bullmaster9 napisał:

Cx5 daje radę ale na dokładnie 2 małych kawałków się nie opłaca. Kleil es tym do modeli mokra skalę? 

 

to Ci nawet pod wodą będzie kleić:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Kleiłem tym szczepki na podstawach ceramicznych pod wodą do skały i wszystko było ok.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za podpowiedź.

Zbiornik ma już 13 dni. 2 kawałki żywej skały nabierają kolorów. Na jednej są piękne czerwienie i borda, ale to chyba pozostałości po algach wapiennych, które tam kiedyś rosły i się ożywiły w zbiorniku. W kilku miejscach na innych skałach pojawiają się brunatne plamy, koloru bladego brązu, więc coś się dzieje.

Poniżej zdjęcie kawałka żywej skały i jej kolorów:

large.7.jpg.701cdfd3add9c9a8a0b9a5f6cb09afad.jpg

oraz rurówki (jak sądzę).

large.6.jpg.1abc92b723cb0ec3e751ea0a2024b3a9.jpg

Jak zauważyłem, nad ranem kiedy nie ma jeszcze włączonego światła, to super wychodzi na zewnątrz, po zapaleniu po kilku minutach jakby się chowała, ale później wychodzi, ale nie już tak na 100% jak przy zgaszonym.

Wiem, że jest to jeszcze małe i pewnie dzikie stworzenie, więc nie liczę na identyfikację, nie mniej, jeżeli macie jakieś informacje co to może być, to super.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

fotka nieostra ale mnie to na rurówkę nie bardzo wygląda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Update - dzień 14.

Dziwne stworzenie nie pojawia się już 2 dzień. Glony wychodzą na dobre - początkowo wydawało mi się, że to okrzemki, po czym zobaczyłem, że w kilku miejscach utworzyły się takie małe kuleczki, do tego doszły jeszcze glony z bąbelkami (cyjano?) i pokazują się zielone nitki.

Zdjęcie z zieloną kuleczką:

large.7.jpg.65009d822e3f736bdc30248de5154fa4.jpg

 

Z bąbelkami:

large.8.jpg.1a45013f751383d1153639679f7167ba.jpg

I jeszcze całość:

large.9.jpg.55501402445954ffc618efeb6a1e809c.jpg

Jak widać glony wyszły na żywej skale - sucha tylko ma w kilku miejscach brunatne plamki.

Robić coś, czy grzecznie czekać na rozwój sytuacji? Nie chciałbym przegapić odpowiedniego momentu reakcji, aby później nie walczyć z glonami przez kolejny rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie na wstrzymanie, niech akwarium dojrzewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.