Pomoc w ocenie uszkodzeń akwarium - ryzyko czy detale?

[Gość ensso]

Witajcie, 

Dziś szykowałem się do przenosin akwarium... i niestety niezła niespodzianka. Zbiornik stał na sucho (nigdy nie zalany) przeze 3.5 - 4lata - pierwsze pytanie nie dyskwalifikuje go z użytku taki okres posuchy? Niestety opaska aluminiowa (korona) przy ściąganiu (a była zrobiona na styk, bez luzu :<) uszkodziła narożniki. Jeden mocniej, dwa delikatnie. Zdjęcia poniżej. Czy takie uszkodzenia dyskwalifikują z użytku ten zbiornik czy są to detale? Akwarium 10mm szkło, 120x60x50h - 360L, wzmocnienia wzdłużne na przedniej i tylnej szybie, front i jeden bok OW. Z jednej strony szkoda akwarium, a z drugiej jeśli istnieje ryzyko to nie mam zamiaru go podejmować. Za dużo wody i mówi się trudno, trzeba będzie kupić nowe  Będę wdzięczny za fachowe porady osób które mają o tym pojęcie, a nie "wydaje mi się" itp  

Z góry dziękuję bo aktualnie jestem w kropce co robić z wanienką.

Ubytek ok 4-5cm długi. Lewy front.

 

Te drobne są z prawej i lewej tylnej strony zbiornika:

[Damian K.]

Jesli u góry i zadna rysa nie idzie dalej na szybe to mysle ze ok. Ja mam w dolnych rogach takie i wszystko ok co prawda 200l ale mimo wszystko. A co do czasu posuchy zalalem kiedys akwa po 5latach 160l i bez szwanku. Teraz sprzedawalem akwaria po7 latach przerwy i tez nie ciekly. Tyle ze wszystkie na czarnym sylikonie a on jest chyba mocniejszy.

[Roman.P]

Jeśli to wyszczerbienia a nie pęknięcia to nie powinno być problemu.

[Nuke]

Kolego,jeśli to nie problem to zalej i poczekaj co się będzie działo,te małe wyszczerbienia to nic,ale to duże się powiększy,ja bym nie ryzykował,nowe akwarium to grosze w porównaniu z tym co stracisz jak pęknie gdy będzie zalane z życiem w środku

[Gość]

Drobny pilniczek i zeszlifuj na mokro , ewet. zaproś szklarza - bo się po prostu kiedyś pokaleczysz

[BitaSmietana]

Witam.

Przy tych mniejszych wyszczerbieniach nie robił bym nic, przy tym większym wkleił bym dla pewności kilkucentymetrowu pasek wzmacniający i powinno być ok.

Pozdrawiam.

[Coltrane]

Zeszlifuj na okrągło i bedzie ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Velociraptor Papaja]

Ja osobiście bym nie ryzykował. W razie "W" - zbyt wiele do stracenia. Ale to tylko moje zdanie.

[szutarek78]

Ja też bym wywalił to szkło. Co będzie gdy przez przypadek pukniesz czymś w uszkodzone miejsca. ? 

[Rumun]

To największe wyszczerbienie nie wygląda dobrze. Obawiałbym się że poleci dalej krecha.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[katani]

Mi od takiego wyszczerbienia szkło pękło w słodkim. Po kilku latach, bez powodu. Poszło jakieś naprężenie i pękło. Całe szczęście to było jeszcze akwarium ramowe i byłem w domu, skończyło się tylko małym wyciekiem i awaryjnym przeniesiem do malutkiego akwarium.

 

Oczywiście od takiego = każde wyszczerbienie jest inne, bo nie wiesz, czy nie ma mikropęknięć w strukturze krystalicznej szkła. 360l to sporo wody. Te mniejsze pęknięcia są niegroźne, jak pisał @silviazeszlifować dla bezpieczeństwa.

Przy morskim ka bym nie ryzykował. Poszukaj na targowisku i znajdziesz dobre szkło, bez uszkodzeń.

[Gość ensso]

Dzięki wszystkim za rady (Przemku ze Szczecina na prv również) -  decyzja o zakupie nowego zapadła. Spokój ducha cenniejszy od złota

[spajdi]

Wymienić jedną szybę tylko tą mocno ubitą u szklarza, a później coco jumbo i do przodu... Po co cały baniak jak jedna szyba trzaśnięta ? 

Osobiście przerabiałem wymianę jednej szyby w kostce 60x60x60 - kosztowało jakieś grosze w porównaniu z całym nowym baniakiem, szklarz zrobił na miejscu w mieszkaniu i wyszło dobrze (wcześniej przyjechał na pomiar, żeby przygotować na warsztacie szybę).

Edytowane 11 Września 2017 przez spajdi (wyświetl historię edycji)