Przeprowadzka

[Blyx_00]

Witajcie,

Jak zapewnić rybcią komfort w czasie przeprowadzki ? Czy np ryby wytrzymają w kuwecie z wodą i starą skałką max 2 dni?

Pozdrawiam.

[snochems]

Bez cyrkulacji, będzie delikatny problem. Bardziej martwił bym się na twoim miejscu o korale. Ja przechodziłem przez przeprowadzkę w sobotę, ale u mnie wszystko tego samego dnia trafiło do zbiornika a i tak lekkie straty odnotowałem.

[Darek85]

Zorganizuj sobie jakiś większy zbiornik. Może nawet stare akwarium z demobilu za parę zł. Sprawdź allegro i OLX w okolicy. Daj cyrkulator do środka albo napowietrzacz i kilka dni ryby wytrzymają. Korale to już inna sprawa.

[Nik@]

Zależy ile ryb i ile wody. Problemem może być brak powietrza, za duża ilość odchodów, co poskutkuje pojawieniem sie amoniaku, plus ryby mogą wyskoczyć. Ja bym dała napowietrzacz, podmieniala część wody ze dwa razy na dobę i zasłoniłabym pojemnik jakąś siatką.

I popraw autorze słowo "rybcią" bo razi okrutnie.

[andzior70]

Mam do pożyczenia akwarium około 100 l, jeśli jesteś zainteresowany daj znać, zawsze to lepsze niż kuweta a wodę możesz później dolać do nowego akwarium.

[waldek123blau]

18 godzin temu, Blyx_00 napisał:

Witajcie,

Jak zapewnić rybcią komfort w czasie przeprowadzki ? Czy np ryby wytrzymają w kuwecie z wodą i starą skałką max 2 dni?

Pozdrawiam.

Nie napisałeś ile ryb , korali, ile kg skały?  Ja jak córkę przeprowadzałem ze Szczecina do Berlina to ryby pakowałem do worków i przewoziłem w dużych wiadrach. Skałę luzem w wiadrach, koralowce pakowałem do worków na styropianie do góry nogami. Całe życie włożyłem na miejscu do pojemnika 1000 litrowego na palecie z wodą ze starego akwarium o takim jak poniżej:

Szlifierką kontową obciąłem górną część tak aby był szeroki dostęp do wody. Włożyłem grzałkę i odpieniacz do środka który mieszał wodę i napowietrzał ją za jednym zamachem. Tak wszystko się kręciło przez 2 tygodnie z lampą nad pojemnikiem.

[Apolonia]

a ja polecam sprzedać ryby. po przeprowadzce może pojawić się amoniak - i to jest mniejszy problem. Bardziej obawiałbym choroby po poruszaniu skały piachu itp itd. U mnie padła cała obsada po przeprowadzce. 2 tygodnie było super, ryby pływały miały się świetnie a później przyszła ospa z którą walczę do dziś.Korale dużo lepiej sobie radzą.