Skocz do zawartości
sopel_13

Ożywianie skały

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ponieważ akwarystyka morska jest jak narkotyk i uzależnia, w połowie roku zamierzam założyć kolejne, tym razem ok 500l akwarium. Jak na razie wszystko powoli planuję i dogrywam szczegóły. Chciałbym wystartować na suchej skale MARCO ROCKS ale jednocześnie chciałbym skrócić czas i uniknąć "burzliwego" dojrzewania w nowym baniaku. Przeszedł mi do głowy pomysł aby już teraz zakupić i w pełni ożywić oraz zasiedlić żyjątkami skałę (tak aby start docelowego akwarium odbył się na "żywej skale"). Posiadam 200l zbiornik wraz z pokrywą i pomysł jest taki aby zakupić skałę, docelowo ją pokleić, zalać solanką, dodać bakterie, puścić cyrkulator, włączyć grzałkę i czekać. I w tym momencie nasuwają się pytania do bardziej doświadczonych morszczaków.

1. Jak się do takiego procesu "ożywiania" skały zabrać?

2. Czy w tym momencie będę potrzebował jakiegoś filtra, czy sam cyrkulator wystarczy?

3. Czy po jakimś czasie należałoby zacząć oświetlać zbiornik (obudowa ze standardowymi świetlówkami t8, ale myślę że jeśli zajdzie potrzeba to mogę przerobić)?

4. Czy dobrym pomysłem będzie przetrzymywanie siporaxu wraz ze skałą aby i on został zasiedlony przez bakterie?

Dodam że jeśli taki proces ma sens (chyba że nie ma to wtedy start odbędzie w połowie roku w docelowym zbiorniku) chciałbym również w tym czasie dodawać wszelkie życie z obecnego zbiornika (wężowidła, wieloszczety, kiełże itp.).

Wszelkie podpowiedzi i sugestie o których zapomniałem mile widziane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do pytania.

W połowie roku planuje przesiadkę na większy zbiornik i chciałbym skrócić okres przejściowy. 

Też planuje skałę MARCO ROCKS i chciałem ją wcześniej zamoczyć w wodzie z podmianek, aby spokojnie się ożywiała, a także wymoczyła.

Czy warto przeprowadzać taki zabieg?

Edytowane przez Pawel_Q (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Startowaliśmy na sztucznej skale (aquaroche). Woda też "sztuczna". Bakterie różne i biodigest, śmierdzący blend i aquaforest, kostka mysis i nieco amoniaku spożywczego (kwaśny węglan amonu) co jakiś czas. Potem doszedł piasek ("żywy") i pół szklanki piasku ze starego baniaka (z całym dobrodziejstwem inwentarza). I jakoś się kręci. Wyskoczyły na kilka dni okrzemki, potem lekko zazieleniła się skała (pyłek taki) i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ożywiałem skałę w ciemnych baniakach z cyrkulacja i wodą z podmian którą wlałem do akwarium, więc możesz skałę w tym zbiorniku trzymać bez światła i dolewac tam wodę z obecnego akwarium z podmian plus bakterie i jeśli masz możliwość to możesz podłączyć jakiś odpieniacz.


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, andzior70 napisał:

Ja ożywiałem skałę w ciemnych baniakach z cyrkulacja i wodą z podmian którą wlałem do akwarium, więc możesz skałę w tym zbiorniku trzymać bez światła i dolewac tam wodę z obecnego akwarium z podmian plus bakterie i jeśli masz możliwość to możesz podłączyć jakiś odpieniacz.

Myślałem by zaopatrzyć się w beczkę i tam zgromadzić skałę, zalewać wodą z podmianek. Do tego cyrkulator i niech się miesza z miesiąc, dwa. Mam nadzieję, że szybciej zaskoczy w akwarium docelowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Pawel_Q napisał:

Myślałem by zaopatrzyć się w beczkę i tam zgromadzić skałę, zalewać wodą z podmianek. Do tego cyrkulator i niech się miesza z miesiąc, dwa. Mam nadzieję, że szybciej zaskoczy w akwarium docelowym.

Ja zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś, dojrzewanie w akwarium przeszło w sposób łagodny w porównaniu z pierwszym odpalaniem, nie było zielonych łąk.


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku skałę muszę zalać nową solanką. Jak ją "ożywię" start docelowego zapewne też odbędzie się na nowej solance. Nowe akwarium będzie zdecydowanie większe od tego w którym chcę "ożywiać" skałę, poza tym wody z niego będzie niewiele. W obecnym zbiorniku jak na razie nie robię podmian (nieduży litraż, młode akwarium). Z biegiem czasu jak już skała będzie się kręcić mogę pododawać trochę piachu i wodę z obecnego a na pewno zamysł jest taki aby wyłapać trochę robactwa i dodać do zbiornika z "ożywianą" skałą.

Nadal nie wiem czy do tego procesu będę potrzebował jakąś filtrację czy sama cyrkulacja wystarczy. Zamysł ze światłem też jest taki aby skała zaczęła już w tym czasie czymś porastać.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W prywatnym akwarium jak skałę ożywia się to jest przeważnie w sumpie, w sklepie często też i tam  jest odpieniacz. W sklepach też suchą skałę ożywia się w kontenerze, który jest podłączony do obiegu i też w tym obiegu jest odpieniacz. To jak chcesz ożywić w podobny sposób to raczej można zastosować odpieniacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2018 o 23:47, maciej01 napisał:

W prywatnym akwarium jak skałę ożywia się to jest przeważnie w sumpie, w sklepie często też i tam  jest odpieniacz. W sklepach też suchą skałę ożywia się w kontenerze, który jest podłączony do obiegu i też w tym obiegu jest odpieniacz. To jak chcesz ożywić w podobny sposób to raczej można zastosować odpieniacz.

Odpieniacza nie posiadam i jak na razie nie będę go kupował (rozważam jego brak w docelowym akwa). Nie posiadam wody z podmian, nie jestem w stanie wpiąć się w obieg. Mam 200l szkło i chciałbym spróbować ożywiać skałę w pół roku (jak najprostszym sposobem). Chyba że to zupełnie bez sensu, wtedy start nowego akwa zacznę tak jak się należy na suchej skale.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zrób podobnie jak piszą koledzy wyżej, tylko zamiast beczki będziesz miał akwarium, tylko ja na Twoim miejscu wolałbym dać choć część wody z podmian. Zawsze wtedy jest szansa, że zaszczepisz jakieś życie w tej suchej skale. Do tego bakterie i cyrkulatory i niech się kręci, no i reguralnie dolewać odparowaną wodę. Ja osobiście to bym założył docelowo w odpowiednim czasie, bez zabawy z ożywianiem suchej skały przez pół roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.