Dyskusja na temat DIY a produktow sklepu, podatków i zarobków

[VDR]

Jak przeczytasz ze zrozumieniem i nie bedziesz zapominal o czym pisales to bedziesz wiedział. Pisze w kółko cały czas to samo i szkoda mi już na idiotyzmy klawiatury. Miłej nocy. 

P.s To kiedy te omomierze pojawią się na rynku ? Chciałeś zarabiać na godzinę tyle kasy. Patrz - jeden wyskalujesz resztę masz za frajer. Działaj mistrzu teoretyku. Św graala morskiej akwarystyki Ci znalazłem. 

[Gość]

41 minut temu, silvia napisał:

 dla mnie - klienta to nadal nie jest 354zł więcej a 600zł więcej przy 4 sztukach

lub 150zł więcej za każdą kupioną sztukę

i nie prowadzę działalności więc sobie Graala poszukaj - kupisz setki filtrów i "postawisz na nogi" kilka firm jednocześnie

mój filtr przepływowy który zrobiłem sam za mniej więcej 60zł wygląda tak

 

nie musi mieć formowej nalepki, działa i nie cieknie (a VAT zapłaciłem bo części kupiłem w PL )

[VDR]

Kiedy będziesz sprzedawał te filtry po 61zł ?  Oczywiście rozumiem, że gwarancja 2 lata na produkt będzie ? 

Edytowane 8 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Kiedy otwierasz stacje paliw, paliwo będziesz brał od innej w detalu a kasował ludzi +1/4 ceny za to że tylko nalejesz (a samemu nalać nie wolno bo firma ma koszty)

[VDR]

Mam dwie. Jeszcze jakieś pytania ?

[volf]

Wpadłem do domu na szybko przekąsić a tu takie rzeczy się dzieją. 

silvia szykuj beczki, chyba nam kolega utoczy po 200 litrów bez prowizji. .. po starej znajomości.

 

Edytowane 10 Lutego 2018 przez volf (wyświetl historię edycji)

[Kajtek77]

to z 
Panowie straciłem się przy 4str. ale jako spawacz z zawodu którego hobby to destylatory. Powiem tak to co sprzedają to szkoda słów.  Trzepią kasę na ludziach tak samo jak w akwarystyce.  Wracając do tematu DIY destylatory robione metodą domową czytaj rzemieślniczą  ni  jak się mają do seryjnej produkcji dla klienta . Pomijając  wszelkie akty prawne to robią coś jako producent zawsze musisz zachować standart chyba ze chcesz zarobić tanin kosztem ale to szybki biznes. tak czy siak DIY to nie popelinia  tylko rzemiosło tylko jednym lepiej a drugim gorzej wychodzi.

[volf]

Kajtek, podkręć pod kociołkiem,  wieczorem wpadnę na degustacje 

[Gość]

Dnia 10.02.2018 o 00:09, Kajtek77 napisał:

 tak czy siak DIY to nie popelinia  tylko rzemiosło tylko jednym lepiej a drugim gorzej wychodzi.

amen

[Kajtek77]

@volf wiesz gdzie a zaproszenie cały czas aktualne :-) 

[Gość Paragon]

Dnia 10.02.2018 o 00:09, Kajtek77 napisał:

DIY to nie popelinia  tylko rzemiosło tylko jednym lepiej a drugim gorzej wychodzi.

jestem za, z ostatnich zabaw udało mi się zbudować fajny odpieniacz, przyznam że poświęcilem mu sporo pracy z czego 80% to sam etap modelowania/projektowania, 20% to czas potrzebny fizycznie na jego budowę wydruk/montaż, ale kosztował mnie 300zł (gdybym nie miał pompy to 600-700zł), a nie 2700zl