michalzgierz1989

Tutaj macie mojego Chelmona jak wcina Ostrygę zresztą inne ryby też specjalnie zrobiłem mały otwór żeby Chelmon mógł pokazać jak potrafi wydobyć smakołyki z małych otworów skalnych

Jak mi się uda jakieś złapać też ci wrzucę do sumpa, Wieloszczety często przy odmulaniu dna mi wpadają , dla Maksa na bieżąco Asteriny odławiam ale widać że już ich nie ma za dużo bo rzadko pojedyncze widuje

Jak będę wymieniał skałę to ci mogę tego dać na KG, o ile uda się je powyciągać w jednym kawałku, do wiosny powalczę jeszcze z Parametrami, ale w tej chwili to walka z wiatrakami, a potem przechodzę na Marco Rocks nic żywego początkowo na starcie nie będzie i spokojnie z miesiąc będzie się to mieliło

Jeszcze każdy się dopisuje przyjdzie i na to czas,

Widziałem tą meduzę to jest tylko ozdoba, więc może być w każdym akwarium, nawet na zdjęciu jest widoczna żyłka która ją utrzymuje https://www.facebook.com/groups/1841306882808213/ kilka zdjęć i film z dzisiejszej wizyty 11.03.2017

1.Chwialek2.Bad_793.Tester - Bartek 4. Roman P.5. Atgorscy 6.Co-2 7.TheDiize 8. Alfik 1980 9. maqp 10. Tomol 11. photosensible + mnicg 12. xNaamahx9 13.Mariusz Z 14. Jukos 15. Sprytny 16.michalzgierz1989

Pełen szacun za organizacje takiego spotkania, u was to idzie w dobrym kierunku tak jak powinno, część pierwsza tematyczna, część druga luźniejsza ehh szkoda tylko że termin mi nie przypasował bo chętnie bym pojechał, taka okazja nie zdarza się często

Przy wyborze jakiej kolwiek ryby warto zwracać uwagę na jej zachowanie czyli sposób pływania czy nie jest jakiś niepokojący, oraz czy dany osobnik nie jest wychudzony bo takie Ryby mają mniejsze szanse na przeżycie, np u Chelmonów widać to zjawisko zaraz za skrzelami jeśli Ryba nie jest wychudzona to będzie prosta linia, jeśli jest zaraz za głową pojawi się delikatny spadek, i takiej ryby nie ma co wtedy kupować bo ma małe szanse na przeżycie. Jeżeli osobnik jest normalny to warto mu na początku jeśli nie będzie chciał nic jeść, włożyć otworzoną muszlę ostrygi, po jakimś czasie się zainteresuje, i będzie ją skubał, przy czy warto próbować z innymi żyjątkami i mrożonkami, być może znajdziemy coś co mu akurat zasmakuje i będzie to jadł, ja swojemu już różne kąski podawałem, Wodzień,Artemie,Lasonogi, Oczlik,Dafnie, Doniczkowca,Mysis, Krylla, Ikre, Angel Fish Formuła nic go nie interesowało, ale jakiś czas temu podałem żywą Ochotkę i ku mojemu zdziwieniu chętnie ją je, ale co 2-3 dni daję mięso Ostryg staram się mieć kilka w kominie, i otwieram co kilka dni, generalnie zawsze wtedy jest zbiorowisko przy otwartej muszli i krewetki i ryby się rzucają, mój Chelmon pływa ponad 5 Miesięcy i raczej nie wygląda żeby się to miało zmienić

Grzybowa aktualizacja Parametry po wczorajszej demolce pod skałami i podmianie 30 Litrowej Zasolenie - 1,024 Temperatura - 28 C NO2 - 0 (0,25) NO3 - 50 (100) PO4 - 0,5 KH - 8,1 MG - 1350 CA - 390 wyniki podane w nawiasie są wynikami gdy patrzymy na probówkę od Boku, natomiast bez nawiasu od góry ale przy takiej demolce wyniki azotu i fosforu są nie miarodajne, natomiast KH utrzymuje się na w miarę stabilnym poziomie, gdyż bywały spadki poniżej 7, Od tygodnia stosuje preparat Red Sea NO3:PO4 - X początkowo w dawce 1 ML codziennie, od wczoraj dawka 2 ML i poczekamy na rezultat, choć w przypadku dwóch odmian sinalarii widoczna jest poprawa, natomiast Clavularia Papaya nadal nie radzi sobie z tym wysokim stężeniem NO3 i PO4

Po prawie dwóch miesiącach lub też więcej od zaobserwowania tego zjawiska wczoraj ten osobnik się zawinął, bo już go nie widzę żeby pływał, ale jestem zdziwiony że nie jedzącą ryba jest w stanie tyle wytrzymać bez jedzenia, bo inne zwierzęta to raczej wątpię żeby aż tyle przetrwały, u psów czy kotów ten problem byłby widoczny po kilku dniach że są nie dożywione lub że im coś dolega, a tutaj nie wiadomo co wywołało taki brak apatytu, pierwszy raz się z czymś takim spotkałem

Widocznie miał ochotę na lepsze mięsko bo one małże i ostrygi lubią zresztą jak każda inna ryba

Na wiosnę planuje wymianę dekoracji, na Marco Rocks osoby zainteresowane obecną skałą mogą wstępnie sobie ją rezerwować, z zaznaczeniem że jest ona nafaszerowana PO4 jak dobra kasza skwarkami, postaram się pozbyć biologicznie nieproszonych gości tzn Aiptazji, Ryby sobie zostawiam, i Koralowce też no chyba że nie da się ich przenieść bo za bardzo się przyrosły do obecnej skały to w takim wypadku również wylecą z akwarium, z kawałkami skały na której rosną

u mnie okna są rozszczelnione cały czas ale i tak pojawia się para na szybach, wentylator chodzi tylko jak jest wiatr przy jego braku jest nie aktywny, zastanawiam się nad Klimą bo latem niekiedy w nocy można się udusić bo jest za gorąco, a zimą problemy z parowaniem

ja obstawiam że je po prostu zaczepia żeby wykonały zabiegi czyszczące, moje ryby też tak podpływają jak nie reaguje krewetka to ją podskubują

Jarek do ZOO nie idzie się tylko dlatego że jest dział akwarium, tylko ogólnie z zamiarem obejrzenia całej ekspozycji, rozmawiałem z moim Kolegą który tam był jakoś w Maju 2016 roku i powiedział wprost że jest o wiele lepiej zagospodarowane niż choćby nasze Łódzkie, ja nie byłem więc nie mogę jeszcze opinii wystawić ale gdy nadarzy się okazja i obejrzę wszystko to się wypowiem

Ciekawe kiedy zmiany w Łódzkim Zoo nastąpią tutaj widać że nawet Tomek pomagał w aklimatyzacji, muszę się kiedyś też wybrać w Płocku byłem ale do ZOO jeszcze nie miałem okazji zajrzeć

Tomek w rybnym Algi bez problemu kupisz mowa o takich co sushi się owija ale ryby się rzucają tak samo jak na te firmowe z Ocean Nutrifion, no chyba że dzisiaj potrzebujesz to ci trochę odstąpię

w Łodzi raczej nic z morskiego nie znajdziesz poza mrożonkami w Manufakturze

po Ryby możecie śmiało do Michała na giełdę jechać bo ja mam od niego dużo i trzymają się dobrze tylko np Błazenki warto brać hodowlane bo z odłowu mogą wyskoczyć a to widać po zachowaniu Hodowlane są spokojniejsze, a te dzikie jak by ADHD dostały

Na Ostrygi bez większego problemu się rzuca, zresztą wszystkie Ryby nie odmówią tego kąska co 3 - 4 dni dostają u mnie żywą to od razu jest zgrupowanie w jednym miejscu i rozszarpują na strzępy że po 2 godzinach zostaje sama muszla,

w Łodzi to masz tylko namiastkę morskiego w Cykadzie na Przybyszewskiego 40 oraz w Aquel Zoo w Galerii Łódzkiej te punkty są otwarte zawsze, pozostałe czyli Botia i Euroakwarium tylko po kontakcie telefonicznym lub podczas czwartkowej Giełdy

ja z PO4 mam też od jakiegoś czasu problem, ale u mnie to oddaje go skała Salifert mi pokazywał 0,5 a Hanka pokazała 1,03 ale póki co stosuje doraźnie tylko Microbe Lift wieczorem mleko się zrobi ale zawsze coś obniży

Akwarium po czterech miesiącach od przenosin pierwszy film nagrywany w dzień, drugi wieczorem obecnie ze starego sprzętu pracuje jeszcze cyrkulacja, którą planuje wymienić na dwie pompy RW8, i po tej wymianie spróbuje z spsami o ile uda mi się ogarnąć PO4 z tej skały bo póki co jest wysokie i co kilka dni stosuje Microbe Lift żeby było na w miarę normalnym poziomie NO3 po wymianie odpieniacza utrzymuje się na poziomie 21,7

Ślimaki Irek mam i to sporo, ale to byś musiał po nie do Zgierza przyjechać