Ewaise

Ale tu "kubek" jest zapełniony wodą w kilka minut. I nie jest to specjalnie zasyfiona woda.

Jak dla mnie ten odpieniacz praktycznie nie działa. Po kilku minutach gromadzi się w górnym pojemniku woda, powstała z bardzo mokrej piany i tyle. Za wiele to on zanieczyszczeń nie wywala. Nie wiem czy lepsze to co jest, czy całkowity brak odpieniacza. Możliwe że cały pojemnik wody jest lepszy/porównywalny do pojemnika piany i syfu (warto sobie zajrzeć i powąchać taki kubeczek w normalnym pienidle) a ja tej innowacji nie dostrzegam. Ot spotkałam się z opiniami doświadczonych morszczaków, że skimmer w RM to tylko chwyt marketingowy i zgadzałoby się to z moimi obserwacjami. lukiblack - gdyby nie to, że właśnie zamówiłam większe akwarium, to zastanowiłabym się nad lepszym pienidłem.

No jak robi, jak nie wywala piany tylko wodę? Zawsze mi się zdawało, że powinno to nieco inaczej wyglądać. Za 1500zł to można kupić dobre pienidło do akwarium 500l, te do małych są tańsze, a jednak pienią dobrze.

Nie chcę wyjść na wredną babę, ale czy widziałeś jak pieni dobry odpieniacz a nie zabawka? Przejrzałam zdjęcia w Twoim dzienniku i też w hm.. odpowiedniku kubka normalnego pienidła masz wodę. Wygląda to tak samo źle jak u mnie. Nie jestem odpieniaczowym ekspertem, ale widziałam kilka zbiorników i w kubku powinien się zbierać syf i sztywna piana, a nie woda.

A kiedykolwiek udało Ci się ustawić ten odpieniacz tak, żeby piana nie była bardzo mokra? U mnie niby sobie pieni, ale wywala mokrą pianę, która się od razu rozpuszcza. Czyli nie udaje się wybrać tego syfu co niby wywalać powinien. Walczyłam z nim ja, walczył Robert i NIC. Dalej to samo. Poczytałam tematy posiadaczy RM, obejrzałam foty i na każdej z nich ten odpieniacz nie pienił jak powinien...

Też się nad wundermani zastanawiam. Czy one poza aiptazją mogą zeżreć rurówki?

Bardzo fajnie, a jest jeszcze sporo miejsca na dokładkę korali. BTW proszę na priv podać nazwę tego sklepu, jeśli to nie tajemnica.

Kupiłabym favię, jeśli nie będzie chętnego na całość.

Fakt, nie załapałam tej ostatniej "dostawy". Mimo wszystko podtrzymuje pytania.

Masz 3 ukwiały w RM? Jak sobie radzą? Długo już są u Ciebie? Nie łażą?

Ja pisałam o tych wcześniejszych niewyraźnych fotach. Na te co teraz robisz to nie narzekaj, ładne są i fajnie widać cukiereczki z akwarium. Dziękuję za zaproszenie, chętnie Kropelkę obejrzę na żywo. Choć obawiam się, że później moje akwarium mi się podobać przestanie

Przepięknie, kolorowo, co fotka to korale większe. Jak zwykle wszystko mi się podoba, a zdjęcia od jakiegoś już czasu są dobre i wreszcie można zobaczyć piękno Kropelki. Choć chodzą słuchy, że irl wygląda jeszcze lepiej.

Przepiękne, taki cukiereczek. Nie dość że korale w pięknych barwach, to jeszcze śliczne stadko fioletowych anthiasów (evansi?). Będzie kolejny polski TOTM.

Moje cały czas żwawo pływają po całym akwarium, ew krążą sobie nad zoa. Ja bym je zaczęła obserwować dokładnie...

Wystarczy sobie polskojęzycznego FF zainstalować i już będzie podkreślał orty. Ale to jeszcze trzeba chcieć je poprawić...

Super. Jest PRZEPIĘKNY.

I jak? Udało się rybkę utrzymać?

Hehe, ten test to już lekka historia. Stał przy 160 i tam pasował kolor (są 2 barwne skale, dla wody słodkiej i słonej). ALE ten test był wadliwy, w kranówce i RO (sic!) też barwił się tak samo. Teraz mamy Saliferta i działa.

Autor wątek nieco zaniedbał, więc pozwolę sobie na małą aktualizację. Do akwarium doszło kilka zwierzaków, ryby: 2 błazenki i salarias, krewetki debelius i ambonensis, 2 krabiki i kilka korali. Fotki robione przed podmianką, po lewej stronie akwarium jest jeszcze jeden cyrkulator, ale przed podmianami służy do mieszania solanki. Same zdjęcia fatalnej jakości, wszystkie wychodzą mi niebieskie i rozmyte, ciężko z nich coś wyciągnąć. No ale widać, że akwarium żyje i ma się chyba nieźle. :] Zoa i ich wierny strażnik. A tu wszystkie zoa w komplecie, favitas oraz ślimak i krabik.

Przyłączam się do grupy proszącej o fotki.

Wezmę mandaryna i xenię. Odbiór osobisty.

Strasznie wychudzony ten żółtek. Jesteś pewien, że w przeciągu kilku miesięcy stanie u Ciebie większe akwarium?

I to jak dla mnie zabija całą ideę egzaminu z języka ojczystego. Zero kreatywności, zero własnych przemyśleń. Teraz trenuje się uczniów, żeby bezmyślnie wypełniali testy i pisali wypracowania pod klucz. Nikt nie czyta, bo i po co skoro i tak pisać można tylko odnośnie dołączonego fragmentu utworu. Edit. Jeszcze taki dodatek odnośnie rozchwytywanych studentów politechniki Jak się samemu nie ruszy d*py, żeby przed dostaniem magistra zdobyć doświadczenie zawodowe, to nikt się prosić o studenta nie będzie. Żadna czołówka nie jest zgarniana, dla pracodawcy liczy się wiedza, a nie średnia ocen w indexie. Ja akurat studiuje na dość popularnym kierunku, gdzie jest spore zapotrzebowanie na specjalistów. Jeszcze mnie na żadnej rozmowie kwalifikacyjnej nie pytali o średnią ze studiów. Czasem pada kurtuazyjne pytanie o temat pracy magisterskiej, reszta to weryfikacja umiejętności i doświadczenia w projektach komercyjnych.

Sprytny - ja też się Reefmaxa pozbywam. Ale wykaz forumowych RM imponujący.

Mhm, mi się wydawało, że ten Japoniec zły nie jest. Zwłaszcza po tych krótkich filmikach z jego udziałem. No ale ja się nie znam.