J@cekWro

Nieaktualne

Za wiele się u mnie nie dzieje ... czas leci, korale rosną, coś by się przydało zmienić ale czasu ciągle brak więc zbiornik nadal żyje swoim życiem. Grunt, że chyba nie jest źle ... nudy nie ?

% zawsze są na własną odpowiedzialność ...ja mieszkam pod Wrocławiem i raczej nastawiam się na nocleg a nie powrót

Ile, czym karmisz korale i jak często ?

Wierze w Ciebie i Twoje możliwości przekonywania ... Jak coś będzie nas najwyżej dwóch.

Jak tam... Udało się ?

Dziękuję ... oczywiście zapraszam

Ciężko znaleźć chwilę na porządki więc zbiornik żyje własnym życiem. Poniżej 6 minut filmu nakręconego telefonem.

Można przesadzić z mikro tak ze na brzegach zbiornika brak koloru a w środku jest ok. Czy też nawet ze pół korala jest kolorowe a drugie pół brązowe?

No coś z tym święceniem jest nie tak... Wymienię rury na inne będę wiedział

Świetlówki 10x80 mają 2 miesiące, jak napisałem lampa na szerokość zbiornika i po bokach tez jest światło, tym bardziej ze korale stoją z 20-25cm od boku a rury są prawie do samej krawedzi. Na ledach które nie wisiały aż tak skrajnie nie było tego problemu. Cyrkulacja raczej ok, taka sama jak na ledach wiec to chyba nie w tym problem. Jak pisałem środek jest super ale boki nie. A rury jak się wypadają od boków czy na całej długości, czy jeszcze inaczej ?

Witam, Dziwna sprawa ale Akropory które mam po obu stronach zbiornika zaczęły robić się ciemne. Tak widzę, że proces postępuje powoli od około 3 tygodni. Ogólnie kondycja w zbiorniku dobra, w środkowej części wręcz super przyrosty i kolory ale skrajne jakaś tragedia. Nawet jeden krzak tricolor jest w połowie bliżej środka niebieski a w skrajnej części brąz. Parametry idealne stabilne od kilku miesięcy zresztą widać to na środku zbiornika ale nie po bokach. Światło T5 na całą szerokość zbiornika... Wiec co? Jakieś sugestie się może nasuwają komuś? Podpowiedzi? Dzięki, pozdrawiam.

Dzięki... w końcu wątek zrobił się przyjemny

Obecnie leję co drugi dzień po 3 ml z każdego Fauna Marin Color Elements. Generalnie byłem przekonany, że czegoś jest w zbiorniku za dużo i to podrażnia korale ale chyba się okazało że było jednak czegoś brak. Tak czy inaczej widzę poprawę kondycji i odporności korali, jak i również kolorów.

Takie tam ... trochę się zmieniło, trochę urosło. Ktoś może dysponuje sprzętem, czasem i ma chęć mnie odwiedzić i popstrykać trochę zdjęć ... mi to średnio wychodzi i nie odzwierciedla rzeczywistości.

Złapanie Hexy jest wrecz niemozliwe, Wycialem kawalek bialego pcv spienionego i poprostu polozylem na powierzchni wody, plywa sobie juz tak ze dwa tygodnie. Hexa od tamtej pory nie patrzy nawet na górę gdzie pływają Nemki. Myślę że juz na dobre im dała spokój.

Miałem 8 szt. przyjechały z ospą z którą walczyłem potem przez 2 miesiące ... oczywiście wszystkie nowozakupione padły ale na szczęście reszta obsady żyje do dziś.

Skala z działającego zbiornika... A woda? Świeża solanka? Może ta skała przez jakiś czas się "rozkładala" i teraz to wychodzi... Po glonach widać że może to być opóźnione dojrzewanie... Podstawowe testy jakie są? ... nh4 no2 ?