-
Liczba zawartości
517 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez TomekSz
-
No patrz... właśnie wczoraj postanowiłem zrobić podobną wymiarami kostkę bo mój ReefMax zaczyna pękać w szwach. Niestety Twoja cena jest trochę za wysoka jak dla mnie Jeśli jednak będziesz sprzedawał osobno zycie i sprzęt to daj znać. Może się dogadamy co do samego szkła. P.S. Z powodu urodzin córeczki to powinieneś właśnie NIE pozbywać się całości. Akwarium to najlepszy środek uspokajający na małe dziecko.
-
Hej Sporo masz życia w baniaku. Jak u Ciebie poziom NO3 ? I czy jedziesz na firmowym "odpieniaczu" ?
-
Odnośnie wieloszczetów wtrące... U mnie jest kilka i są zupełnie nieszkodliwe. Ja bym nawet powiedział, że są pożyteczne. Ładnie zjadają resztki z zakamarków i z dna. Pięknie czyszczą pory w skałach. Nie zaobserwowałem żeby podgryzały korale. Jeżeli uda Ci się złapać duże sztuki gdy wyjdą ze skał to spokojnie możesz wywalić do kibla, ale IMHO nie warto robić na siłe totalnej eksterminacji.
-
Jako, że mam blisko czasami wypływam na dorsze z kutra. (Darłowo, Kołobrzeg) Fajna zabawa a i ryba baaardzo smaczna jak ktoś dobrze zrobić. Na kutrze zawsze są ludzie z południa Polski, którzy często przejeżdżają wiele kilometrów żeby powędkować. Niestety Bałtyk u nas mocno przetrzepany sieciami i duże sztuki ciężko upolować. Ale powiem Wam, że te "małe" patelniaki są najsmaczniejsze. Mięsko chrupiące, ości malutko. Niestety, czasami są dni, że nic nie bierze, a czasami co rzut to siedzi
-
Przednią szybę na dole (przy piasku) czyszcze kartą kredytową Na bocznych szybach nie czyszczę nad piaskiem glonów (tak na wysokości 3-4 cm). W tym zaglonionym obszarze chowa się sporo życia, które konsumuje mój mandaryn. Co do ukwiału. Chyba po dwóch miesiącach wpuściłem dwa ukwiały i mi "odpadły". Uważam, że to było za wcześnie. Obecnego wpuściłem po 5 miesiącach od startu i się trzyma. Co prawda łazi mi po akwa ale szuka miejsc w szczelinach między skałami więc nie parzy mi korali. Karmię go mrożonkami (bierzesz kostkę mrożonki w pencetę i trochę nad nim pomachasz żeby złapał kilka sztuk). Jest to trochę kłopotliwe bo często siedzi gdzieś z tyłu za skałami oraz błazenki go bronią.
-
Ale swoją drogą zobaczcie jak "nieuczciwi" są sprzedawcy. Przecież w sklepie na pewno powiedział jaki ma zbiornik i ile czasu od zalania. - NIE WAŻNE... weź Pan tą rybke i tą i najlepiej wszystkie, to te ładne z filmu "Gdzie jest Nemo ?", dzieciaki będą zachwycone... To, że chłopak nie ma doświadczenia i pewnie nie wie do końca co robi można zrozumieć. Każdy uczy się na błędach (szkoda tylko, że w akwarystyce każdy błąd równa się życie zwierzęcia) ale takich "sprzedawców" powinno się bojkotować.
-
Obejrzyj moje filmy na youtube (link do profilu masz w moim wątku). Quadri rzeczywiście łazi, ale zawsze szuka miejsca gdzieś w szczelinach między skałami i w takich miejscach gdzie nie ma korali. Stara się znaleźć miejsce gdzie nie ma silnego prądu wody więc zawsze możesz go przepędzić ustawiając odpowiednio falownik. Osobiście radzę kupic quadri dla błazenkow. Gdy moje dostał ukwiał to zupełnie zmieniły swoje zachowanie, sa mniej posępne a widok błazenka kąpiącego się w ukwiale jest naprawde piękny. Tarło było juz trzy razy.
-
Szukam już dla centropygea nowego domu. Ta cała sytuacja zmusiła mnie do refleksji, że mój zbiornik jest za mały dla tak dużych ocellarisów i raczej nie moge myśleć o kolejnych rybach. Samczyk cały czas przesiaduje w ukwiale a samica "patroluje" dalsze okolice. Jest przy tym dosyć agresywna. Często atakuje nawet własne odbicie w szybie. Błazenki regularnie sie wycierają co też ma pewnie wpływ na ich zachowania terytorialne. Wpuszczenie centropga spowodowało u niej jeszcze bardziej agresywne zachowanie. Myślę, że to wina małego zbiornika i czas pomyśleć o czyms większym.
-
wojos Dzięki. Jak będę w Pile to się odezwę.
-
wojtos Zbiornik to ReefMax. Błazny to tarlaki, dorosła parka z zamieszkałym ukwiałem. Myślę, że to problem terytorialny. Akwarium jest za małe. Błazny pilnuja okolic ukwiału. W zbiorniku jest jeszcze mandaryn i salarias ale tutaj nie ma żadnego problemu. Zbiiorniczek wygląda tak: http://www.youtube.com/watch?v=9vguiEA4h6M
-
Czy taki układ w jednym baniaku ma szanse przeżycia ? W moim akwa pływa parka ocellarisów. Są całkiem spore. Dzisiaj dostałem centropyge i po wpuszczeniu zaczęło się regularne polowanie. Samica błazenka po prostu nie odpuszcza. Dodam, ze samica ocellarisa jest dwukrotnie większa od centropygea. W chwili obecnej centropyge siedzi w worku (wyłapałem) ale błazenek cały czas pływa wokół i raczej nie ma łagodnych zamiarów. Czy jest szansa na aklimatyzację czy te dwa gatunki po prostu się nie tolerują ?
-
Oby mandaryn przeżył. Ja swojego wpuściłem po 5 miesiącach. Jak zwykle pokazujesz super zdjęcia. Jeśli mogę coś doradzić to dorzuć drugi cyrkulator, ale już trochę mniejszy-słabszy, będziesz mógł łatwiej ustawić ruch wody zgodnie z Twoją wolą. Powinieneś unikać występowania "martwych stref" w ruchu wody. Od czasu do czasu ustaw cyrkulator na obszar za skałami, żeby tam też troche przedmuchało.
-
Witam w kolejnym tygodniu. Wczoraj udało mi się zakupić bardzo ładną euphyllie. Jest to chyba Euphyllia yaeyamaensis. Pięknie się napompowała. Tutaj zdjęcie: Całość, po małym przemeblowaniu wygląda tak: Błazenki (nie widać na zdjęciu) przygotowują się do trzeciego tarła z tyłu akwarium za skałkami obok ukwiału. Samczyk oczyszcza kawałek szyby w bezpośrednim sąsiedztwie ukwiału z glonów. Samiczka podpływa i wykonuje "drgające ruchy" obok tego miejsca. Rybki są troszkę bardziej agresywne - bronią terytorium w sąsiedztwie ukwiału. Tutaj zdjęcia: Tarło nastąpi najprawdopodobniej jutro rano. Może uda mi się nakręcić filmik.
-
Rewelacja. Chętnie skopiuje. Możesz udostępnić projekt ?
-
syciu Wodę zasalam i czekam jeden dzień. Akurat był termin podmianki więc miałem gotową solankę.
-
Wchodzę dzisiaj do pokoju a tu smród jak diabli... Od razu zapaliła mi się czerwona lampka i lecę do akwarium. Patrzę, a w szczelinie leży mój nowy ślimak (a właściwie to co z niego pozostało) a na nim krab, który już zaczął go konsumować. Pewnie chciał nową muszlę. Wywaliłem ślimaka i zrobiłem szybkie testy. Na szczęście NO2 i NO3 na poziomie zerowym. Profilaktycznie podmieniłem 5 litrów wody. Zastanawiam się czy ślimak padł z przyczyn naturalnych, wywołanych szokiem poprzeprowadzkowym, czy może mój krab mu w tym pomógł ?? Muszelkę opróźniłem z resztek mięczaka a następnie wygotowałem i położym na powietrzu żeby trochę wywietrzała. Jak ona śmierdziała !!!! To jest nie do opisania. Masakara. Wrzucę ją później do akwa, żeby krab miał na podmianki.
-
Kolejne zdjęcie całości 28 tygodni po stracie Było lekkie przemeblowanie. Mój ukwiał po trzech tygodniach spokojnego siedzenia na stopie postanowił pozwiedzać okolicę i ruszył na zwiady po szczelinach między skałami. Najgorzej przeżyły to moje błazenki. Efektem tego wszystkiego były moje próby wyciągnięcia ukwiału z kryjówki i przemeblowanie skałek. Niestety mam plagę brązowych glonów na tylnej szybie. Nie wiem jak to zwalczyć. Zwiększyłem już cyrkulację, leje bakterie i nic. Może jakieś sugestie ? Doszło kilkoro nowych mieszkańców w postaci korali i ślimaka. Najbardziej jestem zadowolony z nowej euphylii. Odszedł jeden - ten zielony, umieszczony centralnie twardziel z wcześniejszych zdjęć, (niestety nie znałem jego nazwy), jego polipki po prostu pozarastały brązowymi glonami. Początki tego procesu są widoczne na wcześniejszych zdjęciach. Zmniejszyłem też podmianki z 10 litrów na 5 litrów raz w tygodniu. O dziwo poleprszyły się parametry. Wczorajsze testy 6 dni po podmiance: NO2 i NO3 zero. Tytaj aktualny filmik całości: youtube Najbardziej jednak cieszę się, że mandaryn wciąż żyje i ma pełny brzuszek.
-
mrozikkulus Jak by jeszcze zwiększyć trochę wysokość komina mogło by być lepiej. Można włożyć odciętą końcówkę peka w otówr wylotowy komina i przykryć ją odciętym dnem z tego samego peka. Tylko wtedy nie domkniemy wieczka. W każdym razie wypróbuję Twoj patent ze zmniejszeniem komory.
-
Sprytny, a nie myślałeś żeby wywalić tylnią szybkę panelu ? Jesteś już blisko zrobienia sumpa do ReefMaxa.
-
Myślę, że powinno sie zalegalizowac tzw miękkie narkotyki, których szkodliwość dla organizmy jest i tak o niebo mniejsza niż alkoholu i nikotyny. Jednocześnie należy wprowadzić bardzo surowe kary dla tych, którzy sprzedają to nieletnim. Myślę też, że granica wieku w tym przypadku powinna zostać podniesona do 21 lat. Wszystko jest dla ludzi. Ale dla rozsądnych. Pozamykanie sklepów z dopalaczami nic nie da. Powstanie czarny rynek, i dzieciaki będą kupowały amfe, here czy inne o wiele groźniejsze gówno pod szkołą. Policja złapie 1 na 10 dilerów i taki będzie efekt. Każda forma prohibicji zawsze ponosiła porażkę, napędzała czarny rynek i powodowała koszty związane ze ściganiem przestępców. Popyt wcale nie zmalał. Wzrosły tylko ceny. Obecne działania Pluska są "pod publiczkę".
-
luft: Zasada jest taka: wydajesz 200 PLN na akwarium to: Opcja 1 - ukrywasz rachunek a żonie mówisz, że było to jakieś 50 PLN, następnie kupujesz żonie coś za 100 PLN, Opcja 2 - mówisz prawdę i wydajesz na żonę 400 PLN. W obydwu przypadkach masz spokój. Przynajmniej u mnie działa. Nie martw się... one robią tak samo jak kupują ciuchy czy buty (z wyjątkiem wydania na męża 200% tego co same na ciuchy). Jeśli chodzi o energię to ReefMax wychodzi naprawdę tanio.
-
Jeśli chodzi o energię elektryczną to zobacz tutaj: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=26785&d=0 wychodzi jakieś 25 pln miesięcznie więc wcale nie tak dużo.
-
Podobnie jak Warszawiak Na minius: odpieniacz, szyba, trochę za głośne wiatraczki. Na plus zaliczam: niskie koszty utrzymania, (zużycie energii, podmianki) jakość wykonania, Myślę, że firma powinna pójść w kierunku zróżnicowania oferty szczególnie pod względem wielkości kmpaktów. 100, 150, 200, 300 litrów. Jestem przekonany, że wielu użytkowników obecnych RM chętnie przesiądzie się na coś większego i nie musi to być od razu >500 litrów. Należy pamiętać, że utrzymanie większego akwarium jest dużo droższe i nie każdego na to stać. Do tego, wraz ze wzrostem litrażu należy pomyślec nad dodatkami do panelu (reaktor, dolewka...) Chętnie widziałbym również na rynku jakieś akcesorai dedykowane do RM.
-
Ja wymieniam 10 litrów co 10 dni. Wodę kupuje w sklepie. Co drugą podmiankę wyciągam i czyszczę "odpieniacz". Wodę wybieram z komory odpieniacza lub grzałki bo zbiera się tam na dnie sporo syfu na dnie. Co drugą podmianke płuczę też te fizelinowe patyki i także wybieram syf z dna tej komory.