Tester

No wlasnie, to powinna byc zasada... Kiedykolwiek wynik jakiegos testu nas zaskakuje (nie wazne czy na plus czy na minus) to powinnismy wykonac badanie innym testem. Wyniki testow to podstawa naszych decyzji. To na ich podstawie decydujemy o takich dzialaniach jak suplementacja, dodanie adsorberow, ostawienie odpieniacza etc. Dlatego nie mozna sobie pozwolic na bledne wyniki. Warto wiec raz na miesiac zabrac swoje testy i podjechac do kolegi. Po pierwsze minimalizujemy blad metody a po drugie sprawdzamy poprawnosc wynikow.

Pilnuj PO4. Znam kilka zbiornikow ktore bedac na ZV mialy probkem z wysokimi fosforanami.

Nawet ladny szkoda tylko ze polipy lubi i rybka nie pogardzi

Prawie na pewno drapiezny. Swiadcza o tym masywne szczypce z krotkim i ostrym "dactylem"

Napisz wiecej o zbiorniku - mozesz sie wspomoc tym: http://nano-reef.pl/topic/48773-metryczka-nowicjusza/

jesli tej wodki na pocztku bylo 200g to czemu nie

Mysle ze przyrosty na rafie sa tymi optymalnymi. 0,5-1cm na miesiac w zaleznosci od gatunku: http://nano-reef.pl/topic/63062-jak-rosnie-rafa-koralowa-artykul-dr-tima-wijgerde/

w obu przypadkach miales to samo zasolenie? 1,024 to ciut niskawo - moze stad niskie Mg i Ca?

Jest to albo jakas Monogenea (watpliwe - bo te glownie pasozytuja na skrzelach) wirki pasozytnicze albo skorupiak pasozytniczy (mozliwe ze z rodzaju Isopoda). Lepiej dla akwarium gdyby to bylo to trzecie. W kazdym razie cokolwiek to jest to rybka musi zostac zlapana. Pasozyta mozna usunac ostra penseta. Zlapac nalezy mozliwie blisko glowy - tam najczesciej znajduja sie przyssawki - i normalnie dziada ukrecic

A ja prosze o luzzzz... mozna sie wypowiadac bez dogryzania

Nie ma znaczenie kiedy swiecisz, o ile swiecisz wystarczajaco dlugo i nie zmieniasz tego za czesto. Wazne tez zeby swiatlo swiecilo kiedy Ty jestes w domu bo przeciez to jest hobby dla nas. Jedyna sprawa to weekendy - siedzisz w domu a w akwarium ciemno..

badanie zawartosci kubka odpieniacza: http://www.advancedaquarist.com/2010/2/aafeature

Grzes, Dobrze, jeden kolega Iwan udowodnil ze da sie na malym odpieniaczu a wlasciwie na dwoch malych (plus DSB). Natomiast stu innych udowodnilo ze z jednym duzym jest latwiej.

Robi - takim tematem rozpetasz wojne na forum. A ze NR jest forum pokojowym i nie chcemy klotni to temat zamykam. Takie wojenki prosze prowadzic na onet.pl Pokoj z Toba

dobrze przetlumaczyles. nie ma co poprawiac.

Boszzz... Szkoda, ze nie macie takiego zaciecia do dyskusji o zerowych nutrientach ....

Fajnie powiedzial Szaranowicz: "Kamil, niebo jest Twoje"

Daniel - zdecydowanie wzrost i polipowanie sa lepszym wskaznikiem kondycji SPSow niz ich kolor.

No wlasnie chyba nie. Susz bedzie plywal na powierzchni i mial tendencje do osadzania sie na rurkach. Do tego bedzie sie psul. Myslalem o jakims Coral Snow Sprunga lub o Gamma Nutrient Plus.

przede wszystkim cos co sie nie zepsuje w rurkach w temperaturze pokojowej.

zastanawia mnie jakies rozwiazanie oferujace stale podawanie plynnego pokarmu powiedzmy kropla na godzine. To by w jakis sposob podnioslo zawartosc pokarmu w wodzie przy stale pracujacym odpieniaczu, a jednoczesnie ustabilizowaloby ten poziom.

Czy ja wiem czy tak malo? Do srodowiska oligotroficznego daleko...

Nie, jedno nie wyklucza drugiego. Odpieniacz nie przemieli calej wody w kilka minut. Malo ktory system ma odpieniacz zasilany 100% wody ze splywu a i tak w akwarium zawiesina pokarmowa sie rozciencza wedlug jakiejs krzywej logarytmicznej. Wystarczy dobrac taka dawke pokarmu, zeby minimalna ilosc zawsze krazyla w akwarium. To nie ladunek jest problemem tylko odbior.