strugas

W moim wydaniu czytałeś takie opinie kolego bo ja sobie nie przypominam żebym kogoś ganił na tym forum.

Kołują na kolejne tankowanie

moje gratulacje

Witam Widzę że kolejny fajny baniaczek się zapowiada na wyspach, moje gratulacje ipowolutku aby do celu. Widzę że dałeś dwie lampy UV i czekasz jeszcze na ozonator myślę że jest zbędny ja musiałem przekonywać mojego mentora w osobie Grzesia Dyzmy że kupiłem lampę UV <bo jest zbędna> widzę że masz podejście podobne trochę do mnie czyli trzeba być przygotowanym na wszystko, ale co za dużo jak powiadają to nie zdrowo. Jeszcze mała rada co do firmy TMC tutaj w UK jest najpopularniejsza i cenowo i wszędzie dostępna z tym że jakość wyrobów to jest żenada kupiłem termometr elektroniczny po paru dniach przestał się wyłączać, TDS do ro przepływowy pokazuje zawsze zero gdzie jak sprawdziłem na dwóch innych to za Di było ok. 0.8 o odpieniaczu nie wspomnę d*pa straszna itd. Teraz staram się kupować sprzęt renomowanych firm przez internet TMC omijam. Projekcik fajny i życzę sukcesów

On już wylądował i teraz kursuje po Polsce z między lądowaniami na tankowanie

Inmar jak to nie nasz toż to wykapany Dyzma tylko w stroju organizacyjnym

Witam. Proponuję przypiąć temat w dziale dla nowicjuszy.

chodi zgadzam się zupełnie zapomniałem sam dokupowałem nie które elementy jest tylko problem z zaworami i przelotami, a to są najdroższe elementy hydrauliki pomijając pompy.Dalej idąc polecał bym koledze zakup w jednym sklepie i w jednym systemie (w miarę możliwości oczywiście) chodzi mi konkretnie o to że średnice rur w różnych systemach są nie co inne i przy klejeniu trzeba trochę się babrać. Jeden system wszystko ładnie pasuje i buczy. Cenowo przy hydraulice nie jest jakaś kosmiczna różnica i bardziej przy wyborze zwracał bym uwagę na wygodę i funkcjonalność niż na cenę. Pozdrawiam Robert.

coralculture.co.uk ja kupowałem w tym sklepie szybko tanio i solidnie pozdrawiam.

Choć nie będę na zlocie to proponuję pierwszy utwór do śpiewnika http://www.youtube.com/watch?v=lj2LqBmLqwk

Podepnę się pod temat kumpel ma podobny problem kupił mieszkanie i właściciel bloku w którym mieszka nie zezwala na montaż ani na dachu ani na elewacji budynku a że mieszkamy w UK to tu nie ma opcji zamontuję i jakoś to będzie. Gdzieś czytałem tylko nie mogę tego znaleźć że jak ma się odpowiednie usytuowanie okien na południe to są jakieś czasze które mogą być montowane we wewnątrz.Może ktoś coś słyszał? Pozdrawiam

"co do odpieniacza to mam zamiar kupic sobie teraz nowy juz patrzylem na V2 tutaj w angli niby najlepsze" W lipcu będzie na zbyciu za przysłowiowego browara V2 1200 tak jak koledzy wyżej podpowiadają omijaj te odpieniacze szerokim łukiem wiem coś na ten temat. Pozdrawiam P.S. Beda przystosowane do ustawienia po lewej stronie sumpa ? Stani bo to są mańkuty i woda gorąca i zimna osobno

Ciąg dalszy foto story ...... C.D.N aparat mi dzisiaj padł :

Miałeś racje i po nie całych trzech miesiącach ruszył projekt wymiany odpieńka wykonawcą będzie DarekB30, mamy podobne baniaki wymiaraami oczywiście nie chodzi o obsadę bo do Mistrza daleko ........ :Dozing off Co by nie nabijać sobie statystyk fotki z maja, tak w telegraficznym skrócie testy nic ciekawego jak wszyscy w normie Plagi coś tam widać walonia i majano się przytrafiło wszelkie sugestie może czegoś nie widzę poddaję pod dyskusję Pozdrawiam i jak zawsze krytyka mile widziana

Dawno nie aktualizowałem tematu co nie oznacza że w baniaku był zastój działo się i to bardzo wiele a że pióro mam trochę ciężkie to wolę przedstawić wszystko za pomocą fotografii i tak po kolei: 2 maja dojechał oczywiście niezawodny Grześ przyszedł czas na wstępne poukładanie skał, w między czasie zakup piasku i innych niezbędnych dupereli. Grześ rozpoczyna zabawę w lego ja w tym czasie płuczę piasek godzina ok. 15 tej. Następnie przyszła kolej na szorowanie i wybieranie kawałków skał do konstrukcji szczoty i paluchy pozdzierane oby ostatni raz zasłużony browarek o 4 tej. w nocy a raczej nad ranem następnego dnia I efekt jaki nam wyszedł nie jest to oczywiście efekt końcowy wymaga uzupełnienia i pewnych poprawek Przy okazji oczywiście zrobiliśmy podmiankę wody i następnego dnia testy i tak nam wyszło: PO4 0,04 NO3 ok.3 NO2 0,05 NH4 mniej niż 0,25 PH 8,1 KH 12 Dzięki za zainteresowanie i ewentualne uwagi pozytywne jak i te krytyczne

Wszystkiego najlepszego prezesowi i całej reszcie. Prezesie pij koniecznie tylko polską i koniecznie zimną wodę potrójnie destylowaną

Mój CALCINUS ELEGANS którego dostałem w spadku od kolegi z forum po aklimatyzacji pierwsze co zrobił to zabrał się do eksmitowania ślimaka strombusa nie zwracał uwagi na to że ma ładniejsze i większe muszle pod jego wymiar tylko ślimak na przekąskę.Po ponad miesiącu karceru dostał kolejną szansę i pierwsze co to zabrał się za nowego ślimaka tylko temu to akurat się nie dziwię bo ma prze ładną muszelkę (postaram się wstawić fotki z akcji w moim wątku ) definitywny karcer aż znajdzie się ktoś litościwy i go przyjmie. Natomiast malutkie krabiki czerwono nogie i malutkie niebiesko dokładnie takie same jak napisał kolega post wyżej nie sprawiają na razie kłopotów ale obserwuję i jak co do kolegi na dół. Pozdrawiam.

Kubaaas temat super:clapping dla nowicjuszy i nie tylko rzeczowo i na temat bez wazeliny :kapelusz

Po takiej ilości Marcin dopiero się rozgląda za czymś konkretnym tak że pewnie dał rade :winner1 gratki dla Marcina i Kasieńki

Po świętach tak jak pisałem układam kompozycje ze skały i zaraz po uprzątnięciu dojdzie piasek tak że ślimaki dostaną zajęcie.Pozdrawiam

Kolejne uaktualnienie Mija miesiąc od posolenia i zakupu skały od dwóch tygodni glony szaleją, z tym że od jakiś czterech dni zauważyłem że te długie gloniska są jak by w odwrocie i jest ich zdecydowanie mniej. Podstawowe testy: PH- 8,1 PO4- 0,08 KH- 8,06 NO3- nie wykrywalne Zasolenie 1,024 i kilka fotek na ostatniej fotce małża którą kupiłem ze skałą od kilku dni otwarta i ładnie filtruję wodę, jak tak dalej będzie się układało to myślę że po świętach poukładam ostatecznie skałę i trzeba będzie myśleć o obsadzie.

Może w Guildforg mała mieścina stateczkiem rejs jakieś ogrody do zwiedzania i ludzie fajniiiiiii.(':winner1') i najlepsze jest to że wszędzie na piechotę można dojść.

Super projekt, Mam tylko jedną propozycję co do wymiarów baniaka a konkretnie chodzi mi o szerokość, przy swoim projekcie też miałem możliwość postawienia szerszego baniaczka do 160 cm. Zakładam że w Twoim przypadku nie chodzi do końca o koszty ale jest w tym wszystkim małe ale, są pewne standarty wszelkiego typu wymiarów formatek płyt do obudowy itd. Standarty 60 cm. 120 cm. 150 cm. 180 cm. itd. dotyczy to również oświetlenia T5 nie chcę dyskutować na temat sprzętu potrzebnego typu odpieniacz i inne graty potrzebne do baniaka bo w tym temacie doświadczenie mam na poziomie depresji w Holandii więc głosu nie zabieram. W moim przypadku miałem zamiar zrobić projekt ok. 135 cm. lub 140 cm i po dyskusji z Grześkiem i po prze analizowaniu kosztów jakie bym poniósł zszedłem do 120 cm. Gdybym stawiał baniak szerszy o ileś tam cm. więcej, musiał bym bym dokupywać inną formatkę i ją docinać lub kupić formatkę docinaną na wymiar u <fachowca> odpowiednia cena w każdym przypadku koszty rosną i to wydaje mi się bardzo. W moim przypadku wymyśliłem sobie że każdy litr wody więcej w obiegu jest na plus i to jest prawda, ale koszty i wygoda realizacji projektu wzięły górę nad posiadaniem jak największego litrażu Grzegorz wyprostował mi poglądy i dzisiaj jestem Mu bardzo za to wdzięczny lepiej troszkę mniej litrów a lepszy sprzęt i wygoda. Dzisiaj nie muszę biegać do <fachowca z prośbą o docięcie czegoś tam na konkretny wymiar> tylko kupuję w najbliższym markecie gotowca i bez kłopotu. Na pewno projekt zrealizowany na konkretny wymiar ma swój nie powtarzalny urok.Grześ Dyzma napisał wcześniej pogadaj z kimś kto ma podobny projekt lub ma odpowiednią wiedzę i Ci doradzi. Życzę powodzenia i cierpliwości w realizacji projektu. Ps. Dzisiaj przy obsłudze zawsze jestem posolony po pachy nie ma problemu, ale zrobił bym baniaczek wysoki 50 cm, a nie 60 cm. promotor mojego projektu przestrzegał mnie nie posłuchałem i

Małż po miesiącu pojawił się i nie wiem jak go zidentyfikować wiem że pożyteczna bestia ale nazwa i jak go uchować w baniaku? proszę o identyfikację i jak dalej z nim postępować baniak dojrzewa i nie chcę go unicestwić, prze de mną układanie skały itp. Ślimak podobnie tylko nie znam nazwy j.w. sorry za fotki i brudne szyby ale im mniej maczam łapy w baniaku tym lepiej wszystko hula. Dzięki z góry za pomoc,