Marcmonk

z autopsji wiem ze najlepiej wystartować na ubogiej IO. nie kupuj jej jednak za dużo bo potem warto zmienić na bogatszą. Ja wystartowałem na IO, po jakimś czasie zacząłem zasiedlać koralami. Niestety wszystkie traciły bardzo szybko kolory. Któregoś pięknego dnia wpadł kolega i mówi zmień sól IO jest super ale jak się bawisz w dozowanie. No i rada chyba skutkuje bo kolory powoli wracają . pozdrawiam marcin

ja robię to tak że wlewam pełną strzykawkę i to co wyjdzie z drugiej dodaję do wartości 1500ppm. Nie wiem czy to jest prawidłowe czy nie, jednak zanim zacząłem podbijać MG i wyliczałem sobie dawki to potwierdzały się one z rzeczywistością do wartości mierzalnych salifertem (1500). Po przekroczeniu wartości mierzalnych saliferten "normalnie" to co uzyskuje licząc teoretycznie (z dawek) pokrywa się z wynikami testów. Nie mam pojęcia czy ten pomiar jest OK. Jednak jak potwierdza się z tym co wyliczyłem to mogę z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić ile tego MG mam.

u mnie usuwanie mechaniczne to był kiepski pomysł, porosły mi takie chaszcze że jak próbowałem rwać to 10kg kawałki skały się unosiły . Glon zaczął mi bieleć przy MG 1700 wtedy udało mi się go rwać i chaszczami wyciągać. Jak pisałem teraz mam mg 2190 i bieleje dalej powoli , nie odrasta, jednak całkiem nie zniknął i jeszcze jest go dość sporo. Ciekaw jestem tylko przy jakim poziomie i czy w ogóle uda się go wytępić całkowicie. Niestety wyciąganie skały z baniaka nie wchodzi w rachubę bo mam go praktycznie na każdej skałce i raczej wiązało by się to z restartem baniaka i uśmierceniem wszystkiego co mam w skale.

salifertem, ale w taki wydumany sposób

Mariusz, staram się cyknąć fotki ale coś nie wychodzi. Nic po nich nie widać. Jak chcesz zobaczyć to zapraszam . u mnie Mg już na poziomie 2190 i sam nie wiem czy bieleje mocniej czy słabiej. Coś tam niby fruwa po akwarium ale jakoś szału nie ma. Jak tak dalej pójdzie to chyba wszystkie korale mi padną zanim bryopsis wykończę.

cześć spróbuje zrobić fotki. Zbyt wiele po nich jednak nie zobaczysz. U mnie zaczynają bieleć łodyżki od dołu i potem się odrywa. Po oderwaniu rozpada się już fruwając w toni lub osiadając na pompie/grzebieniu - po kilku godzinach. Jak się popatrzy na kępkę to tylko część gałązek u podstawy bieleje, reszta jest zielona. Podpowie ktoś czy tak ma być, czy podnosić do czasu aż całkiem zbieleje wszystko w ciągu jednego dnia ? pozdrawiam marcin

Cześć u mnie sytuacja następująca: MG na poziomie 1950, glon bieleje i odpada powoli. Cześć już znikła a część jeszcze się trzyma. Pytanie co dalej robić, podnosić czy czekać ?? Niektórzy piszą że glon ustępuje z dnia na dzień po przekroczeniu pewnej wartości MG, inni piszę że trwa to miesiąc - dwa. Podpowiedzcie proszę jak jest naprawdę. Niestety acry i monti zaczynają bieleć . pozdrawiam marcin

ale zamiast pisać czepliwe uwagi pomogłeś dla tego plusik

U mnie zacząłem podnosić MG kentem z 1260 . Teraz mam 1710 i łodyżki zaczynają bieleć. Podniosę jeszcze troszkę i będę czekał aż zbieleje całość. Jak widać nie koniecznie trzeba skakać powyżej 1800. miałem dziwny skok KH podczas podnoszenia MG ale teraz spadło i jest na poziomie 6.2. Jak skończę podnosić MG to chyba pokuszę się jeszcze o podbicie KH tak do 10. Na chwilę obecną wszystko się trzyma i złego wpływu nie odnotowałem. Krewetki i ślimaki śmigają aż miło. Nie wiem czy miało to wpływ ale podczas podnoszenia MG miałem tygodniową przerwę ( z powodu wyjazdu urlopowego). przed urlopem dość szybko podbiłem MG do poziomu 1500, jak wróciłem kilka gałązek miało już delikatne oznaki bielenia. Po powrocie w ciągu dwóch dni MG poszło do poziomu 1710. (delikatnie przedawkowałem ) Po tym skoku po nocy widzę bielenie na 20%-30% gałązek.

a u mnie jakaś dziwna sprawa. Leje Kenta M. Wyszło mi że muszę wlewać jakieś 200ml dziennie żeby podbijać Mg o 50ppm. od poniedziałku podniosłem MG z wartości 1260 do 1500 (troszkę szybko ale tak wyszło). Dodatkowo skoczyło mi KH znacznie w ciągu dwóch dni z 5.6 do 8 . zaobserwował ktoś takie skoki przy Kent M ??? Lałem trochę sody przez pierwsze dni ale KH podnosiło się powolutku o 0.1-0.2 dziennie a tu nagle taki skok w ciągu dwóch dni.

Zrobili promocję a Wy zamęczycie normalnie chłopa

no ja kh mam też dość niskie 5.7

Czekaj o coś nie zakumałem. czytałem na forum i ludzie podbijali MG nawet do 2000 i nie widzieli negatywnych skutków dla życia. Piszesz żeby podbić do 1800 i potem lać kenta, a jak będę podbijał kentem od początku to co życia nie ruszy ?? Luft jak masz doświadczenie to podpowiedz do jakiej wartości podbijać żeby to g.... wytępić i jednocześnie nie ubić mieszkańców. Ja miałem MG na poziomie 1260 i po wlaniu 0.5l udało mi się podbić o 100 czyli aktualnie mam 1360. Myślałem o podbiciu do 1800 ale może mniej starczy ?

he he he ja przy 200l muszę wlać tego około 2l więc koszt jest i tak spory . Luft a może wiesz czy poziom około 1800-2000 Mg wykończy też zarodniki w skale ?

ja też zacząłem z tym walczyć. wyskoczyło mi tego sporo na jednej skałce i pojedyncze gałązki na innych. Ja zacząłem z Kentem M i zobaczymy jaki będzie efekt.

ale ja nie napisałem że obieg masz dobry . obieg dobiera się pod inne potrzeby takie jak: 1. odpieniacz 2. rodzaj filtracji w sumie (skała, siporax, itd..) i kilka innych. najważniejsze że jeżeli chcesz zwiększyć cyrkulacje to zrób to pompami cykulacyjnymi a nie obiegiem bo to się nie uda

obiegiem nie załatwisz cyrkulacji. W związku z tym musisz popracować nad pompami cyrkulacyjnymi. Jeżeli masz możliwość to zainwestuj w tunze bo naprawdę nie można ich porównywać do korali. Zaraz pewnie odezwą się inne głosy jaka to ona wspaniała, jednak ja mam u siebie i koralie i tunze, porównywać ich pracy się nie da. Koralia generalnie wytwarza 1/3 wiru tego co tunze, a jak się oblepi to jeszcze gorzej.

Sygen ja po takiej akcji miałem taki wysyp cyjano że brakowało miejsca do pływania dla błazenków, miejmy nadzieję że Ciebie to nie spotka

ja się nie zgodzę z tym zakończeniem spływu przy samym dnie. Ja mam spływ jakieś 8cm od górnej krawędzi komina. plusem takiego rozwiązania jest to że w przypadku zaniku prądu (wyłączenia obiegu) do sumpa spada mi minimalna ilość wody. prawdopodobieństwo zawędrowania ślimaka, po rurce do góry również się zmniejsza . Jedyna niedogodność to ewentualna konieczność wypompowania wody z komina, jednak i z tym sobie można poradzić małą pompką. Pozdrawiam marcin

Hej ! Ja akurat mam Ledy. Na akwarium 200l w ledach mam około 200w. Akwarium jest dość młode ale doszedłem do świecenia przez 12h 70% mocą. Niestety dopadło mnie cyjano i postanowiłem zmodyfikować swój cykl świetlny. Aktualnie świecę tylko po 6h. Mój cykl świetlny wygląda następująco: 1. godzina 12:00 -14:00- wschód ( białe i niebieskie ledy do 90% mocy) 2. godzina 14:30- 15:00 - białe schodzą na 40% a niebieskie do 80% 3. godzina 15:00- 16:00 - białe świecą na 40% a niebieskie na 80% 4. godzina 16:00- 18:00 - zachód Wnioski: 1. cyjano nie jest tak ekspansywne, powoli stopuje. 2. wcześniej ani SPS ani LPS nie wykazywały żadnego wzrostu, aktualnie widać przyrosty. Jak uporam się z cyjano to zwiększę oczywiści długość świecenia. Jednak wydaje mi się że, taki krótki okres bardzo mocnego świecenia ( godzina, dwie) bardzo pozytywnie wpływa na korale. pozdrawiam marcin

a może nie ma co pienić . zobacz na youtube tam są filmiki jak ten odpieniacz powinien pracować. U mnie jest aż biało od bąbelków powietrza w komorze. Zerknij czy masz tak samo, może pompa Ci się zabrudziła albo osadził się syfek w zwężce i przez to nie pobiera odpowiedniej ilości powietrza. a najlepiej jak być jakiś filmik telefonem nagrał to zobaczymy co jest nie tak.

A ja polecę Ci schurana 120

eee tam reseta od razu , Stani by Ci poradził węgiel w czopkach

Hej, może ma ktoś na zbyciu ? pozdrawiam marcin

wszystko sprzedane. Proszę o zamknięcie tematu .