Mycha

W Egipcie też od zatrzęsienia przy samym brzegu pływało pokolców i innych takich. Tam na szczęście znieśli samowolkę i są tak duże kary za wywożenie czegokolwiek, że się nie opłaca. Wzięło się to stąd, że turyści wywieźliby w trybie niemalże natychmiastowym wszystkie rafy i nic by nie zostało Mam nadzieję, że za inne rejony też się ostro wezmą i będzie to można robić tylko w sposób kontrolowany, przez uprawnione osoby itd i pod nadzorem jakiś służb ochrony życia mieszkańców raf, mórz i oceanów... Na pewno takie sankcje odbijają się na cenach, ale sorki, dla mnie wciąż ważniejsze jest to co jest tam gdzieś w środowisku naturalnym, niż w naszych baniakach.

Thank you for voting! Kessil A150W 58.86% (289 votes) Pacific Sun Metis Hypereon 41.14% (202 votes) Total Votes: 491

Podoba mi się komentarz na stronie pod zdjęciem: "Z jedzenia ja lubię czekolade i ogorki, ale nigdy nie jem ich razem!" Nic dodać nic ująć...

LiZaRd: popłakałam się ze śmiechu Ale tak poważnie... Przywieźliśmy kilka muszelek z Egiptu (teraz podobno można, tylko Egipcjanie o tym nie wiedzą, niezłe jaja mieliśmy przez głupie muszelki...). I jakoś tak w domu okazało się, że w środku w tych muszlach są jakieś szczątki żyjątek. I sama zastanawiałam się czy muszlą takiego pochodzenia nie zanieczyszczę baniaka... Gotowaliśmy jakąś godzinę, ale uwierz, nadal była al dente nie rozpadła się No tak. My wrzuciliśmy 3 muszelki na dno a tam nasz pustelniczek nigdy nie chodzi. Jak mu będzie za mała jego muszla to znajdzie, czy gdzieś na skałę wrzucić, żeby szybciej skapnął się, że ma różne wille dostępne?

A czym się różni taki wieloszczet osiadły od rurówki?? Jak weszłam na stronę o wieloszczetach, to jak doszłam do wędrujących stwierdziłam, że jakie coś podobne do tego wędrującego było "przyklejone" do mojej rurówki, którą mam w akwarium (wystawiała więcej niż tylko pióropusz). Tak jakby taki wieloszczet kończył się pióropuszem. Było to w takich samych kolorach jak pióropusz, tylko miało kształt właśnie takiego wieloszczeta. No i wczoraj wyszło to z rurki i schowało się pod skałą (pióropusz, razem z tą resztą podobną do tego wieloszczeta)... A rurka przez noc zniknęła... Została tylko końcówka ledwie widoczna z piasku... Jak wyglądała wczoraj opuszczona rurka (widać, że jest rozerwana, przecięta tak wzdłuż mniej więcej w połowie długości) widać na załączonym zdjęciu. Leon, a jaką korzyść ma koral?

Skoczek, piękne są te Christmas Tree Worms, już kilka razy na nie patrzyłam Jednak napisane jest, że dla zaawansowanych, to się ich nawet nie tykam na razie Na tym filmie na youtubie miałam wrażenie, że te rurówki są malutkie takie jak te dzikie co ze skałą przychodzą... Ale może mi się wydawało... Ja mam tylko pytanie o taki układ: rurówka - koral. Czy to jakaś symbioza, czy raczej rurówka jest pasożytem, czy po prostu jakoś tam sobie mieszkają razem bez jakiś koligacji. Na grafikach na google zauważyłam, że te Christmas-y raczej żyją na koralach, tak? Przynajmniej tak są "pstrykane"

Łukasz, dziękuję za odpowiedź Mi się to bardzo podoba Zdecydowanie ożywia samego korala

Nie wiem, dlatego pytam Ciekawość pierwszym krokiem do... wiedzy

Cześć! Może Wy jako doświadczone morszczaki wytłumaczycie mi jak to możliwe? Ma ktoś taki zestaw na sprzedaż hihihi

Hihi z lampą akurat robi Robal ja nie używam lampy tylko, jak piszesz oświetlenie akwarium. Niestety, miałam pecha, bo jak stanęłam za statywem, to zgasło światło Jutro się pobawię P.S. KH na szczęście na razie wzrosło

Nie, no co Ty, czym miałeś urazić??? Dla nas, nowicjuszy, każda sugestia jest cenna. Zresztą, w którymś z wcześniejszych postów nawet prosiliśmy o pomysł co zrobić z tym Mg Może masz rację. Pogadamy z którymś z kolegów Morszczaków, może pożyczą nam swój test na MG, zrobimy jedno sprawdzenie, zobaczymy co pokaże... Jeszcze raz dzięki

Dzięki za szybką odpowiedź Skała styka się z tylną ścianą (tak miejscami), ale jest duży przepływ. Mg i tak pierwszy raz udało nam się zmierzyć , bo do tej pory był poza skalą Testy mamy Saliferta. Start był na soli Preis, teraz używamy Reef Crystals. Pozdrawiamy również

Zdjęcia c.d. P.S. Sorki za jakość zdjęć, dopiero się uczymy

Zdjęcia c.d.

Zdjęcia c.d.

Dojrzewanie naszego oczka w głowie dzień 56. Parametry: temp - 26 C wapń - 460 zasolenie - 1,026 NO3 - 0 ph - 8,0 kh - 11,8 magnez - 1500 Zgodnie z sugestią, obietnicą i zapowiedzią nastąpiła zmiana ustawienia skały (w niedzielę). Trzeba przyznać, że akwarium jakoś nabrało koloru . Załączamy zdjęcia. Zdjęcie o nazwie "z_31_01_co_to" jest jednocześnie prośbą o pomoc w identyfikacji. Kupując uzyskaliśmy informację, że jest to Anthelia, ale nam bardziej przypomina korkowiec Clavularia Viridis na stronie reeflex-a. Z drugiej jednak strony na naszych zdjęciach jest też inny koralowiec, który mamy: Clavularia Green Jewel Star (wg reefshop), która wygląda zdecydowanie inaczej . Pomoże nam ktoś rozwikłać zagadkę? Jedna z rurówek dzisiaj na coś się wqrzyła . Co jakiś czas widzieliśmy, że obcina kawałek rurki. Na dnie leżą już chyba ze 3 pierścienie. A dzisiaj szok. rurka przecięta całkiem, a rurówka siedzi pod skałą. Na razie zachowuje się zupełnie normalnie jakby tylko się przetransportowała czy coś jej może grozić? Pozdrawiam. P.S. Ja chcę już jakąś rybkę hihihi, a Robal ciągle mówi: poczekaj jeszcze chwilę

Dziękujemy za miłe słowa dzięki Dzisiaj będziemy robić przemeblowanie jakieś... Na początku skała była ułożona niżej, ale za to za blisko szyby przedniej. Robal zrobił miejsce z przodu, ale za to wszystko poszło do góry i, niestety, zauważamy, że za mało jest "półek" na korale. Teraz będzie trzeba spróbować wszystko pogodzić: i wysokość i ilość wolnego piasku z przodu i miejsce na koralowce. Uparliśmy się na tą teatralną grotę po środku, ale chyba ona zakłóca trochę funkcjonalne ułożenie skały. Jak wszystko dobrze pójdzie, to wieczorem pstrykniemy efekt naszych manewrów

Na zakończenie roku zdjęcie ogólne baniaczka - czyli jak wygląda teraz. Dzisiaj Robal zakupił statyw i trzeba przyznać, że od razu lepiej zdjęcia się robi, także w Nowym Roku będzie trzeba zrobić jakąś sesję ale wcześniej wyczyścić szyby hihihi Jak widać glony zielone chyba powoli zaczynają kończyć swój żywot Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku

Dzięki, szybcy jesteście. Nawet nie wiecie jak mi ulżyło... Rozprzestrzenia się to dość intensywnie, dlatego obawiałam się czegoś złego... Zazwyczaj jak coś szybko się rozwija to jest groźne hihihi Dobrze, że nie ma powodów do obaw. wielkie dzięki raz jeszcze Pozdrawiam.

Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji czegoś co wyrasta na naszej skale. Zdjęcia poniżej przedstawiają to "coś"... Jest to małe, największe ma nie więcej niż 5-6mm. Na jednym zdjęciu, mimo, że nie wyraźnym, chciałam pokazać jak to wygląda "w stadzie". To jest miejsce miedzy skałami i nie chciał mi się tam fokus ustawić, ale na innych widać to dokładnie. Czy ktoś wie co to może być? Pozdrawiam. P.S. Baniak wystartował w połowie listopada, a to ustrojstwo pojawiło się po około miesiącu (przynajmniej wtedy zaczęłam to zauważać).

Aż mi szkoda, że tak daleko mieszkam Czy jest możliwość zamówienia rybek z wysyłką?

Nie wiem gdzie to wrzucić, ale zrobiło na mnie wrażenie Co to za dziwna fioletowa arktynika?

Dziękujemy, głos został uznany.

Witam! Gdyby któryś sympatyczny kolega, bądź koleżanka chcieli wesprzeć nowy baniaczek szczepkami jakiś łatwych miękasów - byłabym wdzięczna. Zależy mi na tym, żeby "pokolorować" troszkę akwarium, czyli mile widziane koralowce, które mają ciekawe kolory, np. grzybowieńce itp. Aktualnie posiadam w obsadzie: Xenię, zoa (takie brązowo-zielone), Caulastreę curfata i Sinularię (klikając w link w mojej stopce można sobie obejrzeć to co żyje w akwarium). Gdyby ktoś miał szczepki, które urozmaiciłyby obsadę (głównie pod względem kolorystycznym, gdyż to co teraz posiadam jest dość do siebie podobne...), chętnie kupię. Jestem z Głogowa, więc na jakąś bliską odległość jestem w stanie dojechać. W przeciwnym wypadku opłacę transport, gdyby ktoś był tak miły i zechciał wysłać. Pozdrawiam.

Małego offa zrobię... Ukłony za zdjęcie... Mogę nieśmiało spytać jaki masz aparat?