luft

jestem za przywróceniem edycji, a dla tych, którzy nie umieją się zachowywać na forum i robią z innych balona wypunktować i zbanować. Ciezko mi sobie wyobrazic ze Tester nie moze swoich elaboratow edytować Jakby nie bylo w wielu tematach tworzone jest kompedium danego zagadnienia, z ktorego korzystać mogą wszyscy. Pozdrawiam. Mariusz no, chyba, że Tester zostanie modem

Targi, targi i po targach... wypatrzyłem sobie maleńką diademę, którą dostałem w prezencie :] wielkosci 5 groszy korpusik. Cudo Jak starczy sił to coś porobie przy duzym baniaku. Milej niedzieli!

mam nadzieje ze jak wroce Z Niemiec wszyscy beda juz szczescliwi lacznie ze mna.pozdrawiam

no to na tunze jesCze jutro podejde. Co do reefoctopusa to w tymroku targi wprowadzily zakaz sprzedazy czego kolwiek pod grozba duzej kary. No chyba ze w prezencie dostaniesz hehe. Ciezko sie surfuje z telefonu wiec pare slow w tym poscie odnosnie aquaela. Nastepca cyrkulatora 10tys to plota. Nowy reef max 380 litrow w detalu bedzie kosztowac okolo 10 tys zl.dobra lece dalej.godzina mloda.pozdro

witam z Norymbergii.zmeczony ale zadowolony.udalo sie spotkac Craba i przekazac mu fanty.pozniej caly dzien zwiedzania. Dzien po nocnej jezdzie minal jak z bata strzelil. Z ciekawszych rzeczy na jutro to oblukam bardziej nowosci tunze. Ciekaw jestem czy aquael zaprezentowal nowy falownik nastepce 10tys. jak starczy sil to jutro tez cos skrobne. Dobranoc

ja ładuje brzuszki co by tak człowiekowi jesc sie nie chcialo, albo zeby chociaz brzuch nie wyłaził

sprawy zaszly za daleko. Czyszcze temat. Sprawy prywatne proszę na PW sobie załatwić. Szkoda psuć klimat forum. Do tej pory dawałem wiecej swobody, ale odstepstwa od tematu zmuszają by w przyszłości od razu ucinać w zarodku offtopy, skoro za każdym razem dochodzi o wyzwisk. Skandal!

Poraził mnie prąd w zeszłym tygodniu. Ciekawe ile ta przyjemność kosztowała w kosztach prądu

yyyyyyyy ja używam I jestem zadowolony

Człowiek sie całe życie uczy Darku

tabex pomaga, choc przy moim trybie życia to by mi pikawa przy tym wysiadła

10 dni

Trzymaj sie Marek, z kazdym dniem czlowiek jest mądrzejszy. Podstawa własne konsekwentne wnioski. Znow wyszło "za dobrze", za duzo nowych czynnikow i stad brak swiadomosci w ktory punkt uderzyć by pomogło. Różne, a nawet przeciwne drogi Ci koledzy proponują. Wybierz swoją i się tego trzymaj. Już wiesz, że nowy baniak jest inny, z nowym sprzetem wiec i wzór na sukces sie zmienia. Stary wzór do korekty. Brawo, że nie wstydzisz sie pokazać nawet bolesnej prawdy. Najlepsze pozdro!

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=VK665o1R3B0

nie wiem co tak piane bijecie Zawsze staram sie doszukac sedna przyznania wyróżnienia TOTM. Baniaki kupujemy oczami, ktore widzą obrazy podswietlane sztucznym swiatlem, przeniesione poprzez aparat na ekran. Każde przyznanie wyróżnienia, czy to w akwarystyce, czy jakis reportaż wojenny... robi sie wg pewnego klucza, spełniając pewne kryteria. Nie mam nic do zoa. Przeciwnie. Już kiedys wygrał baniak 100 % zoa i to była piękna prezentacja. Tutaj podobnie powiem jak Kiflu, no musi sie podobac albo nie. Czy to źle wyrazić swoją opinię? Natomiast rzeczywiście - popieram wrzucajcie wiecej relacji ze swoich bagienek Tez ocenimy Pozdrawiam Mariusz

strasznie nadziubdziany

dobrze, że mówisz, to sobie telefon wycisze

trzeba odróżnić dwie kwestie długofalowa gospodarka organizmu (dostarczanie minerałów) oraz zapobieganie przed zagrażającymi zdrowiu czynnikami, mogącymi być w wodzie... Łapa, możesz odpowiedzieć sobie sam w oparciu o powyższe posty

no takie to wszystko jest... Jesli zrobicie sobie herbate i odstawicie szklanke na bok i po jakims czasie zobaczycie na tafli herbaty ścięty mieniący się kożuch to znaczy, że macie w ujęciu bogatą w minerały wodę. W Niemczech za korzystanie z takiej wody płaci się więcej. Po RO pić można, ale brak minerałów trzeba uzupełniać suplementami wiec interes żaden

jak mam spać jak jeszcze wczas Jedzie jedzie, jaja będa jak sie okaże ze w tym samym hotelu bedziemy kimać

temat wraca jak bumerang. Wszystko można, woda niby jest coraz lepsza. Jak ktoś lubi z kranu to niech pije. Ja kranówki uzywam do gotowania, herbaty, kawy. Z butelki pijam czystą wodę ponieważ lubię jej smak, a jest ich na prawdę dużo i dobór jest kwestią gustu jak i wskazaniami zdrowotnymi. Myślę, że jest to jakiś temat, ale czy taki ciekawy? hmmm

Weź spróbuj sobie taką Kinge i zobaczysz ile ma w sobie magnezu. To po prostu czuć w smaku. Nabijanie w butelke to kupowanie reklamowanych wód które nie sa warte swej ceny i oferują ubogi zestaw minerałów.

Poza czystością liczy się też smak. Jak mieszkałem w Rzymie to kranowka z wód głębinowych pyszna była. Tu w Krakowie to ciężko nazwać to wodą