sasz5

Światło z baniaka 2x Aquablue Special 2x Blue plus 2x Coral Plus

Też muszę wstawić kilka fotek robionych Galaxy S4

Akwa powoli się stabilizuje - czas na nowe foto... Bardzo ciekawa sytuacja w moim szkiełku - LPS-y marudzą strasznie i musiały opuścić mój baniaczek ale za to miękasy i uwaga - acropory mają się świetnie - takie ciekawe połączenie..... Sorki za jakość zdjęcia ale cykam telefonem bo jakoś na profesjonalną sesję nie mam czasu...

Super ułożenie skały po prostu piękne piasek naprawdę taki czysty czy Photoshop zrobione :-D korale zaczynają się ładnie pompowane ale coś tam jeszcze na skałach zalega ogólnie super

Powoli wychodzimy na prostą. Drobna zmiana ustawienia skał - tak jak miało być od początku .... wymiana Koralii na Jebao RW-8 która świetnie buja baniaczkiem, oświetlenie DIY póki co świeci 4x39W ( docelowo 6x39W t5) + niebieskie ledy SMD 24W . Świetlówki Pacific Sun oraz ATI. Wymiana prefiltrów oraz żywicy mimo iż TDS wskazywał 0.00( wiadomo krzemianów nie wykryje) , wymiana Sera Marine Silicate Clear .Problem z "syfem" póki co wygrany. Powoli przybywa korali i wszystko zaczyna jakoś wyglądać. Testy - według Saliferta: NO3 - ok 1 PO4 - brak zabarwienia Mg - 1360 Ca - 440 Kh - 8 zasolenie: 1.025 Co tu więcej pisać....

Czas coś napisać. Kilka dni temu akwa wyglądało tak: Niestety dino dość pięknie się zaczęło rozwijać wchodząc na zoaski i inne korale. Kuracja DINO X -em nic nie pomogła a miałem nawet wrażenie jakby tego paskudztwa było więcej po dolaniu preparatu, ale mógł to być zbieg okoliczności. Światło cały czas było tylko niebieskie. Po odsłonięciu rolet i "wpuszczeniu" słoneczka do akwa tam gdzie docierało słonko dino-okrzemka zanikała, niestety po odpaleniu światła ledowego znów wróciło. Na dziś jestem po 3 dniach zaciemnienia baniaka - korale poleciały na przetrzymanie do sklepu. Wczoraj zmiana oświetlenia na t5 i zaczynamy oświetlać zbiornik. Zobaczymy jaki będzie efekt .... W sumpie absorbery na krzemiany i purigen. NO3 - 2mg/l PO4 - brak według saliferta KH - 7,2 Zasolenie 1.025 Na dziś baniaczek zrobił krok w tył i wygląda tak: Zastanawiam się co było przyczyną tej "cudownej" plagi DINO. Bo troszkę to dla mnie dziwne aby po 2 dniach od zalania na niebieskich ledach wysypało mi najpierw okrzemki a po kolejnych 4-5 dniach DINO. Może RO coś puściło, może skała.....zobaczymy dalej jak będzie.

Wszystko poukładane tak aby czyścik dał radę. Tyłu nie czyszczę - od tego są ślimaczki .

Minął pierwszy miesiąc. W akwa się troszkę zmieniło - skała mnie denerwowała więc zmieniłem i skałę i układ. Pojawiły się też pierwsze korale - zoaski LPS-y i sarco Nie obyło się bez DINO które powoli zanika Wszystko idzie w dobrą stronę - zdjęcie na szybko komórką w niebieskich ledach, dziś może uda mi się zrobić lepsze zdjęcie....

Czas na jakieś info Baniaczek dojrzewa klasycznie - były okrzemki ale już odpuszczają więc powoli czas na jakieś korale. Jak będzie już coś ciekawego to wrzucę zdjęcia. Póki co nie się czym chwalić...

Hmmm to jest dobre pytanie opcje są dwie 1 - kolorowe zoaski, rico oraz cukierkowe LPS 2 - cukierkowe SPS-y Póki co chyba jestem za wersją nr 1 bo do zoasków mam słabość od kilku lat... Teoria teorią a życie zweryfikuje co się znajdzie w baniaczku....

Tak baniaczek zalany i uruchomiony. Póki co zamiast Jebao RW-4 znalazłem koralię 5600l/h . Zdjęcie zrobione na szybko telefonem zaraz po zalaniu i ułożeniu skały ( póki co na 99% tak zostanie, chyba, że mnie coś najdzie dziś aby ją inaczej ułożyć). Teraz niech sobie spokojnie dojrzewa. Jednak to jest to czego mi brakowało w domu...