imperator

refugium właśnie robisz w sumpie

up

A ja tradycyjnie zapraszam wszystkich chętnych na afterparty u mnie.

Niech początkujący akwarysta założy tutaj konto, przywita się, przyjedzie na zlot, to na pewno dostanie gratisy (ostatnio tak było).

artkras, u mnie w sumpie mam ustawiony poziom wody na 20 cm ale możesz też dać śmiało 25 cm, bo regulujesz wysokość piany teleskopowym wylotem wody z odpieniacza. Ważne, żeby była piana gdzieś w połowie kubka kilka minut po uruchomieniu odpieniacza. Żyłkę dałem chyba 0,2 mm ale każda wędkarska się nada.

Po tygodniu od założenia żyłek na wirnik odpieniacza: - w dalszym ciągu piana biała jak mleko - pieniek wywala ok. 3x więcej syfu (ciemno brązowa woda) tak, że muszę prawie codziennie wylewać pełny kubek (wcześniej co 3-4 dni) - NO3 <5 mg/litr a jeszcze dwa miesiące temu, jak zaniedbałem lekko podmianki ( a odpieniacz chodził cały czas) było ok. 50 mg/litr, fosfor niewykrywalny testami zooleka (a było grubo,ok 1 mg/litr) Wódką, refugium oraz ulepszeniem odpieniacza udało mi się doprowadzić parametry wody do normy. Wcześniej zbiłem fosfor w ciągu tygodnia atramentem. Obecnie wódki ani atramentu już nie leję, więc odpieniacz + refugium trzymają azot na niskim poziomie. Nie wrzucam też mrożonek bezpośrednio do wody tylko rozmrażam na sitku do herbaty i dopiero do zbiornika. Za jakiś czas zrobię znowu testy, ale mogę już powiedzieć, że udało mi się doprowadzić azot i fosfor do normy. Efekt: -acropory zmieniają od 2-3 tygodni kolor z brązowego na niebiesko-fioletowy i ryby pewnie też lepiej się mają.

Mam do sprzedania ok, 3 litry gęsto ubitego glonu spaghetti do sumpa (obniża azotany i fosforany) lub jako jedzenie dla pokolców ( zebrasomy wciągają je jak odkurzacz). Cena to 20 zł za litr ziela lub całość za 50 zł. Odbiór osobisty w Krakowie lub na spotkaniu u Oliviera.

Na pewno będą LED-y a jakie (cree, chińczyki czy inne) to się okaże później. Dzięki za wypowiedzi, mam teraz jasność w temacie.

Muszą iść 4 lampy, bo baniak będzie szeroki na 240cm. W środku szerokości będzie pewnie wzmocnienie a halogen nad wzmocnieniem to pieniądze w błoto.

Jezu, przestańcie zrzędzić, ja odpaliłem 400kę za parę stówek. Fakt, że miałem zbiornik i oświetlenie z rośinnego, (świetlówki dostałem gratis od akvariusa) ale trzeba było zrobić sumpa (70zł), kupić odpieniacz 350zł, pompę obiegową za 45zł i dwa cyrkulacyjne chińczyki (po 40 zł). Do tego hydraulika jakieś 50 zł. Razem 600zł. To, że ktoś na podobny litraż wydał 10 tysięcy złotych to jest jego indywidualna sprawa. Do sierpnia jest trochę czasu, na razie robię stelaż i szkło na światło jest jeszcze czas, więc cierpliwości, na pewno będzie dobre.

Kolego helmofon, nie będę robić nikomu reklamę, poszukaj cennika firmy produkującej akwaria na Śląsku. A tak będzie wyglądać po zmianie. Macie też foto halogena LED 20W w akwarium 400L (halogen świeci przez dziurę z przodu obudowy). Ja zamierzam dać 4 takie, tyle że 50 wattowe = 10 x więcej światła. Jeszcze ktoś uważa, że to za mało?

snocho, jakbym zrobił wszystko za pierwszym razem, to nie miałbym później czego poprawiać Budżet jest jaki jest i na razie go nie zmienię, bo mam remont domu. Jak kiedyś będzie większy, to będę wymieniał na lepsze podzespoły (z tego co wiem to każdy ciągle coś zmienia czy wymienia), na tym polega cały urok.

Pablo, nie doczytałeś, chodzi mi o szkło i osprzęt BEZ ŻYCIA i skały, bo te jak wiadomo są bezcenne

http://allegro.pl/50w-lampa-dioda-led-cob-naswietlacz-halogen-claro-i2095232506.html http://allegro.pl/halogen-led-reflektor-lampa-100w-9000-lm-soczewka-i2112339846.html Jak za pół roku będę kompletował światło, to może coś się jeszcze pojawi lepszego. Na razie zakładam w projekcie to co jest aktualnie na rynku.

A zrobisz mi na taki zbiornik lampę na cree za 2 tysiące? Jeśli tak, to chętnie. A propos, masz refleksy świetlne przy diodach?

Tak będzie, najpierw pójdzie przez odpieniacz. Projest sumpa to osobna kwestia, bo trzeba troche pokombinować żeby wszystko miało ręce i nogi Tomasz, napisałem tylko to co sprzedawca podaje, więc do niego pretensje Rzeczywiście, jeśli chodzi o moc światła to taki 50W halogen daje tyle światła co 150-ka, tyle że w HQI połowa mocy idzie w produkcję ciepła a przy ledach tylko ok. 10%.

adamus, 4x50W halogen LEDowy. Każdy z nich świeci jak HQI 250. Kąt świecenia jest jednak szerszy, więc można wieszać nawet 5cm nad wodą. Problem jest tylko w barwie, bo one mają 6500K czyli teoretycznie się nie nadają. W połączenu jednak z 4 niebieskimi świetlówkami T5 54w będzie coś koło 10 tysięcy. Robiłem u siebie testy z takim halogenenem, tylko w odmianie 20 wattowej. Bez niebieskiego światła jest żółto ale jak się włączy blu, to fajne światełko plus refleksy świetlne z powierzchnii.

Witajcie! W końcu decyzja zapadła i zabieram się do realizacji projektu nowego zbiornika. Będzie to baniak 240x60x60 (ok. 840 litrów) + sump 150x50x50 w połowie zalany czyli razem ponad 1000 litrów. Stanie w miejscu mojej wysłużonej 400ki. Założenia: -jak najmniej grzebania (automatyczna podmiana wody, dolewka, dozowanie mikroelementów) -możliwie niski koszt (tam, gdzie się da oszczędzać, bo wiadomo, że nie wszędzie się opłaca) -wszystkie typy korali i zwierząt bez niefoto, bo nie chce mi się ich osobno karmić -budżet bez życia czy skały to 7000 zł (taki punkt wyjścia) Automatyczna podmiana wody: raz na 2 tygodnie 120 litrów. Beczka 120 litrów (50 zł) za ścianą w kotłowni (woda z osmozy na wyłączniku pływakowym ze spłuczki klozetowej (13 zł). wystarczy zalać i zasolić, mieszać będzie malutka głowica z filterka wewnętrznego. W czasie podmiany wodę ze zbiornika do sumpa będzie zasysać i tłoczyć pompa, natomiast nadmiar z akwarium będzie usuwany prosto do kanalizacji Muszę jeszcze obmyśleć jak zrobić, żeby czysta woda nie poszła do kanału (na pewno na czas podmiany będę wyłączał pompy cyrkulacyjne. Wyposażenie: szkło + komin - Myciok (oba zbiorniki) - jakieś 2000 zł stelaż - 500 zł? cyrkulacja 4x JVP-602 (mam dwie ze starego zbiornika) ok. 100 zł Pompa obiegowa - 200 zł Odpieniacz - made in Akvarius np. klon BM 200 - 1200 zł Reaktor (i lub mikser wapna) ze sterownikiem, butlą co2 itd. podłączony z automatyczną dolewką RODI pompa dozująca mikro 1 kanałowa Oświetlenie - LED + T5 - ok. 2 tysiące zł na 1/2 powierzchni sump-a będze refugium ze spaghetti, co załatwi problem z NO3 i PO4 Planowany termin zalania lipiec/sierpień. Jestem otwarty na opinie i sugestie (nie zwiększające kwoty projektu )

Orzechopcja, te łopatki są oryginalne od pompy, tzw. needle wheel czyli stary typ wirnika igłowego. Bez żyłki to porażka, teraz się o tym przekonałem jak zrobiłem pajęczynę. A na marginesie, jak przykręcisz dolot powietrza na jakimś zaworku, np. wygłuszacz od filterków wewnętrznych, to też będzie drobniej pienił. Zapomniałem dodać, mam 2 tłumiki szmerów ssania oba wypełnione papierem - odpieniacza prawie nie słychać gdyby nie woda z przelewu ale to też zrobię.

Żyłki wymiatają tylko trzeba dobrze zawiązać, bo jak się odwiąże to można pompę spalić. Wreszcie odpieniacz chodzi jak należy.

Poszperałem w necie i znalazłem coś takiego. Zrobiłem jak na obrazku i po zmontowaniu w odpieniaczu białe mleko a bąbelki tak małe, że nie sposób zauważyć

Witajcie, Po ostatniej wizycie u kolegi Akvariusa stwierdziłem, że mój odpieniacz jest do d.... Mój odpieniek to stary model Octopusa NW-150 z pompą ATP 2000 38W. Konstrukcja to zwężka Ventuliego przed wirnikiem. Jak go kupiłem i zmontowałem, to był minimalny przepływ wody, zero piany, duże bąble. Po skręceniu dopływu powietrza było więcej mniejszych bąbelków, szybszy przepływ wody, piana idzie taka sobie - tak mam teraz. Generalnie jest za mało piany i za duże bąble. Znalazłem na necie, że można wymienić wirnik na igiełkowy, taki z żółtymi igiełkami, gdyż teraz mam ten po prawej stronie monety. Czy to coś pomoże? Bo nie wiem czy kupować wirnik za ok 60-70 zł czy lepiej inny większy odpieniacz... Czy może rozwiercić zwężkę trochę żeby był większy przepływ? Co o tym sądzicie? PS, do nowego zbiornika 800L naturalnie będzie inny, ale chciałem jakieś tymczasowe rozwiązanie.

dziwne czemu największa wygrana w lotto zbiega się z ogromną kampanią reklamową. Dla mnie to szyte grubymi nićmi jest, kolejny przekręt i ogłupiacz dla narodu, żeby odwrócić uwagę od ciągłych podwyżek i afer. Taka wygrana jest niczym w porównaniu do wpływów, jakie mają ze sprzedaży kuponów, nagroda poszła do znajomego a gracze mogę liczyć na 3 lub co najwyżej 4ki. To jest chyba najmniej prawdopodobny sposób na szybkie wzgogacenie się ale powoduje duże emocje (nakręcane mediami) i wysysa z ludzi małymi łyżeczkami pieniążki, więc wielu daje się na to złapać. Na koniec pytanie: wie ktoś z kąd oni znają wysokość nagrody? To proste, pewnie 10% przychodów z kuponów. Jak dwóch trafi, to każdy dostaje po 5% itd. Przykład: 5mln ludzi wysyła zakład po 20zł, 4x nikt nie trafia (pewnie pech hehehe) i przychód to 400 milionów. Teraz można odpalić jakiemuś kolesiowi 20 melonów i wszyscy będą o tym mówić (nikt przy tym nie pyta gdzie poszły pozostałe 380 miliony). Tak to działa Powodzenia

Prawdopodobieństwo wygrania 6-ki w totka to 1:200 milionów. Odkładając codziennie 10 zł (zamiast piwa, papierosów, gazety itp przez 40 lat plus odsetki z banku będziemy mieć jakieś 400-500 tysięcy. Jeśli w międzyczasie zainwestujemy część pieniędzy, to na emeryturze jesteśmy milionerami. Proste jak schemat cepa.

Ja mam trochę inne podejście do tematu. Nigdy w nic nie grałem tylko do skarpety odkładałem, więc przez te lata uzbierało się Faktycznie, puściłem może 2 razy w życiu totka, bo mnie ktoś namówił a hodowli kucyków, teleskopu czy wycieczki do Czikago nie potrzebuję.