-
Liczba zawartości
1 245 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ejerzyk
-
Ja miałem już dino w poprzednim małym akwa i w obecnym na samym początku. W obydwu przypadkach pomogła poprawa cyrkulacji bez jakichkolwiek innych zmian. Lekko też samo dino odsysałem wężykiem, a wodę wylewałem i uzupełniałem świeżą solanką. W zasadzie po poprawieniu cyrkulacji w miejscu występowania dino i jednokrotnym odessaniu problem znikał i już nie powracał.
-
Gdzieś kiedyś przeczytałem, że samej wody RO/DI nie powinno się spożywać. Można doprowadzić do problemów z równowagą jonową (chyba, że będziesz uzupełniał braki jakąś mineralką). Ale raz na jakiś czas taką herbatkę RO można sobie zrobić i przy okazji mniej kamienia w czajniku się osadzi. A to jak będziesz ją przechowywał, to Twój wybór. Ja akurat mam małe akwa 25l (otwarte) i wodę RO/DI mieszam w nim cały czas głowiczką od małego filtra AquaEla.
-
Jak na 400l, to może coś takiego: http://allegro.pl/lampka-led-mini-sun-white-blue-bialo-niebieska-i1859313134.html
-
Moim zdaniem przesadzacie z tym szykanowaniem... Na zdjęciu nie jesteśmy w stanie stwierdzić, jaki jest przepływ wody przez skały. To można określić tylko na miejscu obserwując drobinki unoszone przez wodę. Napisaliście to co najważniejsze w tym temacie i bardzo dobrze, ale teraz tylko Taszyn jest w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście skały są dobrze obmywane, czy też nie. Ma 4 pompki, 2 dmuchają też za skały i prawie na pewno nie ma martwych stref nawet przy takim ułożeniu (5000 l/h musi się gdzieś podziać, więc przelatuje między skałami). W każdym razie świetnie mu doradziliście, a jest dorosły i pewnie wie co robi.
-
Też musiałem sprawdzić, ale proszę bardzo: na pilocie guzik MENU -> Konfiguracja -> Inne ustawienia -> Ładow. z USB w Standby
-
Jest to dokładnie opisane w instrukcji. W menu TV jest możliwość ustawienia, kiedy można okulary ładować. Domyślnie jest chyba ustawione, że można na włączonym i wyłączonym.
-
ehhh... Kapitan żartuje... jedyna skuteczna metoda, to rybkę do rozgrzanego piekarnika na trzy zdrowaśki EDIT: Chociaż w sumie nie powinienem tak pisać, bo jeszcze ktoś się do tego zastosuje... OCZYWIŚCIE TO TEŻ BYŁ ŻART!!
-
U mnie po powrocie z wakacji pojawiło się bryopsis. Jedna spora polanka na skale na samym dole (bez szans wyjęcia) i dwa małe skupiska na samej górze. Początkowo się przestraszyłem, bo jak zobaczyłem w jakim tempie to urosło, to myślałem, że trzeba będzie zaraz magnez kupować. Zanim zacząłem reagować, bryopsis przestało rosnąć, a teraz już w dużym stopniu zanika. Ja nie przyłożyłem do tego ręki, tylko obserwowałem. Na początku zaczęło bieleć - tak jak Tomasz napisał, że po kuracji magnezowej bieleje. Pomyślałem, że to dobry znak. Później zaobserwowałem, że babka kopiąca to podskubuje - pewnie nie dla samych glonów, tylko wyskubuje jakieś smakołyki spośród pędów. Tym samym pewnie regularnie pozbawia bryopsis pokarmu. A największe zaniki są po nocy. Rano jak zapalam światło czasem aż mnie dziw bierze ile tego zniknęło. Nie sądzę, żeby tak mu brakowało światła, ale może mam jakieś stwory, które w nocy żerują na bryopsis. Podsumowując jestem pewnie jednym z niewielu szczęśliwców, którym bryopsis samo przyszło i samo poszło. Życzę też tego Wam i odpukuję, żeby u mnie nie zaczęło znowu przyrastać. PS. Magnez u mnie wg Saliferta to 1320-1350 ppm Poniżej zdjęcie tego co u mnie rosło i teraz już zanika (widać zbielałe pędy):
-
Stąd wnioskowałem, że powinno być zdjęcie. Odnośnie jeżowców nie mam doświadczenia, ale wydaje mi się, że do takiego małego akwa to też nie jest dobry pomysł.
-
Uważam, że za dużo pytań retorycznych pojawia się w naszych postach.
-
Najlepiej kup ze 2-3 tectusy i tyle. Dolabella to przesada, a kraby pustelniki to mordercy ślimaków. Zdjęcia nie widać.
-
Na tym zdjęciu widać hepatusa?!
-
Błazenki z reguły nie pływają w skałach. Mój też nigdy w nich nie zawitał. A jak zamieszkają w ukwiale, to też tylko po żarełko wypływają.
-
Bardzo ładny oceanik! Gratulacje! Na przykładzie Waszego akwa widać, jak dużo uroku daje spora ilość czerwieni. Teraz już wiem, w jaki kolor będę celował przy następnych zakupach.
-
Tak naprawdę, to końcówki szkieletu nie bieleją, tylko cofa się z nich tkanka. Z tego co zrozumiałem, to w nocy nie wypuszcza polipków, a to niedobrze...
-
@kubek_77: hehe wiem, że to z ironią piszesz, więc spox a mnie to nie robi różnicy. Widziałem, że Ty kiedyś strofowałeś kogoś odnośnie "wundermani", więc mnie się tak napisało przy "digitarze". Ale przecież tych nazw jest tyle, że nie wiem, jak można je wszystkie zapamiętać - luz
-
Hmmm hepatus rośnie do 30cm, a Z. flavescens do 20cm i wg mnie jest mniej ruchliwa niż hepatus. Chyba te min. wielkości powinny być odwrotnie. Poza tym moim zdaniem dużo zależy od formy szkiełka, np. w kostce 60x60x55 jest stosunkowo mniej miejsca do pływania niż w akwa 100x40x50, bo tam jest aż metr na rozpęd.
-
@Swiety: nie przejmuj się tym ubarwieniem u borsuka, one już tak mają, że czasem robią się "na krówkę". Poza tym sam zobaczysz, jak będzie wyglądał, jak go do worka zapakujesz.
-
Jak jest dużo syfu w wodzie, szczególnie drobnego pyłu piaskowego, to woda się nie pieni. Poczekaj aż cały syf opadnie i odpieniek zacznie ładnie pienić.
-
Wg jakiej klasyfikacji podajesz nazwę gatunku "Montipora digitara"?
-
krewetka czyszczaca LYSMATA AMBOINENSIS- mlode
ejerzyk odpowiedział czadol81 → na temat → Rozmnażanie
Właśnie zauważyłem, że jedna z moich kreweci nosi całą masę jajeczek. Zastanawiam się, co teraz zrobić... Mam jakiś kotnik (taki siateczkowy Sery) i mógłbym go powiesić na akwa, ale nie wiem, czy to co się wykluje nie będzie mniejsze niż oczka - macie jakieś doświadczenia, jakich rozmiarów są młode zaraz po odrzuceniu od mamuśki? Druga sprawa, to nie wiem, jak określić kiedy będzie "poród". Przeczytałem, że 2-3 godziny po zgaszeniu światła, ale czy mam codziennie siedzieć i czekać na chmurkę młodych, czy jednak można jakoś określić którego dnia to nastąpi? Udało mi się zrobić w miarę sensowne zdjęcie. Obecnie mamuśka wygląda tak: -
Na takiej samej zasadzie, jak to chcieli oddawać 90% zysków ze sprzedaży gazu łupkowego firmie amerykańskiej...
-
Philips to jeden wielki oszust... Kiedyś był u mnie na wydziale (w. fizyki i informatyki stos.) przedstawiciel Philipsa i opowiadał jak to poszukują młodych i zdolnych, więc mu zadałem pytanie: "Ile Philips zarobił na budowie i sprzedaży budynku, który mieści się w centrum Łodzi przy Piłsudskiego, firmie InfoSys wiedząc, że uzyskał ulgi podatkowe i pokrycie części kosztów w związku z zatrudnianiem Łodziaków i inwestycją w regionie?" Atmosfera zrobiła się gęsta, bo wszyscy doskonale wiedzieli, że zbudował ten budynek tylko po to, żeby wyłudzić kasę i później go sprzedać. Bardzo możliwe, że w tym przypadku było podobnie, tylko mieli w umowie obowiązek zatrudnienia na dłuższy okres. Po prostu oszuści.
-
Dziękuję, jest mi bardzo miło czytać takie rzeczy. Fajnie jest być docenionym.
-
Dzięki, Borsuczino na razie mały jeszcze jest (7-8 cm), ale z niego niezły łakomczuch i szybko nabiera ciałka. Na tym zdjęciu jeszcze widać, że ma poskubane płetwy po ustawkach na tle rasowym, które miały miejsce w sklepie, ale do dzisiaj już się prawie wszystko ładnie zagoiło. Zoa są świetne - polecam ten gatunek, bo rośnie rewelacyjnie, a wygląda jeszcze lepiej, a poza tym czerwonego w akwa rafowym nigdy za wiele.