snajpa

Wiem, że na forum jest wielu rożnych fachowców więc może ktoś pomoże:) Mam ową nokie, która wpadła na chwile dosłownie do kufla z piwem( piwo z sokiem). Momentalnie telefon został wyciągnięty i rozebrany na części pierwsze - klapki, baterie, karty pamięci i sim. po 2-3 dniach nastąpiła próba uruchomienia i nic. Tylko zawibrował, na twardy reset tak samo reaguje, za to wyświetlacz czarny - w sumie to nic się nie świeci. Według internetu telefon można jeszcze wykąpać w spirytusie do elektroniki(?) albo jakiejś chemii, czytałem jeszcze o myjkach ultradźwiękowych. Płyny jeszcze mogę kupić ale nie widzę sensu kupowania tej myjki na jeden raz:P Czytając dalej różne fora wywnioskowałem ze jakieś 80% zalanych telefonów idzie odratować - tylko, że tam większość opisywała że ma dostęp do sprzętu albo umiejętności elektronika:P Ja nie mam jednego ani drugiego. Więc tu pytanie do fachowców (o ile są) czy da rade ożywić ten tel czy po prostu go wywalić? Pozdro

Bober to są boty, dziwne że nie zablokowana jest możliwość rejestracji dla nich:) jakimś captcha code czy czymś w tym stylu.

Np. ja wcale nie widziałem to i takie dla mnie będą dobre:D

To zrób temat w dobrym dziale i wrzuć

Robisz duży sump i nie ma problemu, albo i jest bo sump chyba będzie większy od zbiorników głównych.

Sorka że post pod postem, ale sprzedane Pani D:P

Na razie jest rezerwacja dla koleżanki DebMat. Wysłała chęć zakupu minute po umieszczeniu posta:P

Jako, że jeden z zamawiających nie odebrał proszku ode mnie, to mam jeden do oddania po cenie zakupu - 140zł. Na terenie Pruszkowa podrzucę gratis, jak będzie po drodze w stronę Wawki to też się dogadamy. Wolałbym bez wysyłania, ale jak jakiś Ślązak ma ochotę to też się dogadamy . Zależy mi na sprzedaniu bo po świętach pusto w skarbonce

Jak widać każdy miał, a dalej nikt zdjęcia nie dał

Może pora wprowadzić nową metodę na prowadzenie baniaka? Metoda Inmara - wszystkiego po trochu a potem wszystko wymień Sorka Inmar ale tak to właśnie wygląda jak ktoś się tylko przygląda(ja). A jak już tak Ci wszyscy "dobrze" radzą to i ja poradze: może wymień akwarium bo silikon albo szyby oddają coś do wody?

założyć w końcu swoja rafkę

Sklepy internetowe w modzie, wynajmujesz jakaś budę, na początku bez życia i jedziesz z koksem:P

Ja jestem(byłem) z Konina, morszczyzny u nas brak - chyba, że coś przez 5 lat się zmieniło:P Może mieczyk na Chorzniu ma morskie? Tylko nie wiem czy istnieje jeszcze:P Na zatorku też był jakiś sklep w miarę prowadzący słodziaki, no i nie daleko mnie Przy targowisku na 5os też był zoolog ale nie mam pojęcia czy te sklepy dalej funkcjonują. Zresztą prowadzisz słodziaka to wiesz co gdzie działa na tej naszej wsi i wiesz co maja. Jak tam nie ma to nigdzie nie ma;)

Szkoda, że bez zdjęć.

Chyba liczyli na koniec świata

10min... na moim 8 letnim kompie win7 wstaje w 2-3 min, a jak odłączę wszystkie inne dyski to jakieś 40s . Kaczor leje wodę żeby lać ot co A GNU to nie tylko linuks...

MAXTHON jak już Ja tam używam ie i opery:D Kobieta moja ma fejsa na operze a ja na ie tylko po to, żeby nie trzeba było co chwilę się logować

końca świata jak nie było tak nie będzie a starych wyjadaczy na forum ubywa...

Przecież to oczywiste, że nie postawi tylko do niego wejdzie a jak się znudzi to się uwali na hamaku:P

Nie ma sprawy

temat do ubijania piany, albo kolejny męczennik

Jest jeszcze gdzieś indziej relacja Grześka z prowadzenia?

Proch już jest(ten oddzielny z tego co wiem też). Jeszcze raz dzięki Radku

Ale, żeby napoje za 2 zł? Ludzie wstydu nie maja i tyle a nie sytuacja w kraju...