Yarcio

Sump pewnie jeszcze będzie robiony ( przegrody ), ale powrót daj tak żeby był po linii prostej - jak najmniej kolanek bo to obniża sprawność pompy.

komin trochę ciasny - jak ci tam ryba wpadnie to amba. Jeżeli chodzi o powrót to musi być zaraz pod powierzchnią, bo jak wyłączysz pompę lub wyłączą prąd to będzie ci pompować wodę do sumpa dopóki się nie zapowietrzy. Ja bym w ogóle skrócił powrót i wyloty dał zaraz przy kominie

Ciekawe ciekawe, nawet już się zarejestrowałem, ale na razie czytam o tym

Dałeś zdechłego Hepatusa kotu do zeżarcia ?

Z tropicala to teraz mam Bionautic Chips - są o tyle fajne że daje po kilka sztuk i od razu są zjadane. A z innych suchych daje produkty Fauna Marin A i Algi z Ocean Nutrition

W porównaniu z poprzednim wygląda o niebo lepiej - podoba mi się

Idąc twoim tropem - skąd w oceanie suchy pokarm - wiem wiem że są z tego i tamtego, ale czytając skład takiego suchego pokarmu ( nawet tego porządnego ) to znajdziemy tam wiele innych rzeczy których nie ma w oceanie. Nie mówiąc już o zawartości popiołu. Nie neguje że suchy pokarm jest zły - bo jest dobry, ale nie da się jechać na samym suchym pokarmie. Nawet jak będzie stanowić podstawę karmienia w akwarium to i tak raz na jakiś czas trzeba urozmaicić im dietę mrożonką, albo żywym.

Ryby muszą mieć urozmaicony pokarm, spośród mrożonek oprócz tego co podał Konrad dodam tylko jeszcze Kryla który jest wartościowym pokarmem ( kupuje tylko ten drobny bo jest w całości, a gruby kryl w większości trafił mi się rozdrobniony ). Tak samo jak przy suchych to i przy mrożonkach są lepsze i te gorsze.. Ważne żeby tez wiedzieć jaki jest naturalny jadłospis swoich rybek bo jak czytam że ktoś karmi pokolce tylko mrożonkami mięsnymi ( bo mrożonki Nori też są - wiem bo daje ) to ...... Możecie się ze mną nie zgodzić, ale ja uważam że karmiąc ryby samymi pokarmami suchymi to tak jakbyśmy codziennie jedli tylko i wyłącznie płatki śniadaniowe - co z tego że są różne rodzaje, różne wartości odżywcze, jedne są z minerałami, jedne z witaminami, sa truskawkowe, cynamonowe, czekoladowe - ale jak długo wytrzymacie ?

Koralia 900 będzie idealna i do tego jest malutka Jak będziesz potrzebował wodę na start - to zapraszam

Ktoś kiedyś próbował, było nawet niedawno na forum. Ale z tego co wyczytałem to raczej bez powodzenia

Ja mam ten starszy model Deser One ( osobno sterownik i osobno 4 pompy ) i najbardziej denerwuje mnie w nim to że jak ustawie pompę żeby włączyła się np o 8:00 rano to o 20:00 też mi pompuje. Przy używaniu 4 pompek które pompują przez 20 minut ciężko się wszczelić żeby nie obudziła domowników.

pięknie to wygląda, ile tam mesz hepatusów ? Dopatrzyłem się trzech na tym małym zdjęciu, a na fotosiku mi się nie otwiera Szkoda że mam takie małe akwarium bo zawsze mi się marzyło mi się mieć pokolce parami

Ja na razie poluje z harpunem na takie trzy różowiutkie gagatki z białą szczecinką co maja po ok 20-30 cm długości

To w sumie nie chodzi o to że na gwałt poszukuje tylko o luźną dyskusje. Właśnie Marku, jeszcze dzisiaj się zastanawiałem czy jeszcze masz te swoje krewetki boksujące

Witam, po wczorajszej nocnej obserwacji baniaka zacząłem się zastanawiać czy jest jakiś naturalny ( może nie pogromca ), ale stworzenie które będzie trzymać w ryzach populacje wieloszczetów. W starym zbiorniku nie miałem zbytnio z nimi problemów - miałem dwa gatunki które nie rosły do dużych rozmiarów, ale do większego baniaka z nową skałą przyniosłem nowe takie jasnoróżowe które rosną jak na drożdżach i jest ich coraz więcej. Coraz mniej mi się to zaczyna podobać. Kiedyś czytałem o krewetkach boksujących wyciągających wieloszczety ze skały oraz o Halichoeres chrysus gustujących w mniejszych osobnikach. Sam w baniaku nie miałem żadnego stwora gustującego w wieloszczetach, ale może ktoś ma i się podzieli swoimi spostrzeżeniami.

I nie będzie miał koloru kawy bo ..... co ma pienić jak nie masz żadnych ryb które paskudzą, żadnego karmienia. Na razie niech sobie odpieniacz chodzi i nie zwracaj na niego uwagi. Będziesz miał życie, będziesz karmił to i odpieniacz będzie wywalał ci ciemną maź.

Myślałem kiedyś o nich, ale jakoś tak wyszło że mi przeszło

Piękna Mandarynka A ten drugi nowy mieszkaniec ?

DA 8100 posiada już sensor elektrochemiczny który jest dokładniejszy niż sensory półprzewodnikowe

Ciekawe jak będzie się sprawować ta pompa w tym odpieniaczu. Zdaje się że jest mniejsza od Laguny.

To od razu widać po rybie. Poza tym Hepatusy to bardzo szybkie ryby i lubią długie akwaria gdzie mogą się rozpędzić

Uuuu, bywają i takie niespodzianki. Lepiej poczekaj do rana - niech porządnie wyschnie to nie zapaskudzi wody

Prawdopodobnie zawita u mnie nowy odpieniacz od naszego Kolegi : Odpieniacz jak poprzedni produkcji Sebastka, tylko że ten jest już napędzany Laguną Trochę duży i trzeba będzie powiększyć komorę dla odpieniacza bo pompa na razie się nie mieści - brakuje 2 cm. Prawdopodobnie będzie zamawiany nowy sump ( dłuższy i szerszy ) A tak wygląda sam odpieniacz A tak będzie wyglądał z podłączoną pompą ( wężyk od powietrza do tłumika będzie większy i krótszy oczywiście ) Ech te dwa cm, niby tylko 2 cm, a ile kłopotu. Piwo tylko i wyłącznie dla porównania - zostanie wypite wieczorkiem jak wrócę z pracy Tak więc stary odpieniacz razem z pompą będzie na sprzedaż już niedługo jak tylko go wyciągnę i wyczyszczę. Miałem go w moich 260 litrach, nawet moje 650 też pociągnął, ale wydaje mi się że 300-400 litrów to max.

He he, koledzy wpadli na grilla do Tubki

Dzięki za super imprezę, fajnie było poznać nowe twarze, ale następnym razem ...... niech ktoś weźmie APARAT