Marcin Linek

Mogę dać za free szczepkę, tylko musiał byś po nią przyjechac.

Dorzucam filmik jak noepetrolisthes udaje xenie:

Dziękuję Seb Mi mieszane się najbardziej podobają, aczkolwiek z tym przepieknym to bym nie przesadzał. Chętnie bym wymienił część obsady koralowców na ciekawsze okazy, jednak na razie mnie na to nie stać. Także zmiany będę przeprowadzał stopniowo.

Żeby nie było, że akwarium umarło

Obsada rybna jest już zamknięta:

Chelmon rostratus

Paracanthurus hepatus

Zebrasoma desjardinii

Amphiprion ocelaris x2

Valencianea stigata

Synchiropus picturatus x2

Labroides dimidiatus

Gramma loreto

Obecnie akwarium prowadzone na soli ATI + balling

Od czasu do czasu węgiel ATI

Plany na najbliższe miesiące to wprowadzenie jakiś fajnych LPS jak tylko zrobię dla nich miejsce

Akwarium miesiąc temu:

Chelmon symbiotyczny z właścicielem:

Najnowszy nabytek:

W środę będe w Warszawie

Mam też szczepki montipory szarej (30zł) i czerwonej (20zł) oraz seriatopory caliendrum (30zł)

Protopalythoa obnizka na 30zł

Sacrophytony na sztuki od 20 do 40zł w zależności od rozmiaru lub całość za 100 zł

Bardzo mi się podoba, kolejny zbiornik też robię bez tła

Każde jechanie po kosztach w akwarium morskim kończy się jeszcze większymi kosztami lub likwidacją zbiornka. Rozumiem, że nie pracujesz i nie stać Cię na dobry sprzęt, ale oszczędzanie na wszystkim to nie jest właściwa droga. Żałujesz kasy na osmoze, a policzyłeś ile Cie będzie kosztowała woda w sklepie przez te kilka miesicy? Jak masz tak utopic kase w 30 litrów bez odpieniacza to lepiej od razu odpuść, bo w taki zbiornik to sie można bawić jak się ma drugi większy. Dobrze Ci radzę, zacznij odkładać kasę, kupuj używany sprzęt na targowisku jak coś wpadnie, akwarium jakies 60 litrów kosztowo wyjdzie Cie tyle samo co te 30 a będzie Ci łatwiej je zagospodarować i utrzymac parametry.

Co do świetlówek, to jak Ty chcesz na jednej świetlówce przez zime jechac (i to pewnnie póki się nie wypali) to serio zapomnij o morskim. Jak wyminiam switlówki co 8 miesięcy, to różnica barwy światła przy wymianie 2 z 6ciu jest masakryczna.

Załóż to akwarium na spokojnie to może coś z tego będzie, a póki co polecam węgiel (doustnie)

I pomyśl jeszcze o tym jaki jest sens wydać 700zł na coś, z czego nie będziesz zadowolony.

aktualne, sarco moge podzielic na sztuki

Komplet Sarcophytonów sp. w sumie ok. 10 sztuk wielkosci od 3 do 10 cm 20-40zł/szt lub 100zł/komplet

http://www.youtube.com/watch?v=RnZ5Cz1ZJHM

Szczepki takiej Clavularii na podstawkach 20zł/szt

http://www.youtube.com/watch?v=9vUdwiXqbck

Spora kolonia Protopalythoa sp. o średnicy ok 10cm 30zł/kolonia

http://www.youtube.com/watch?v=f9CuiRRx1q0

Dla każdego gratis takie zoa luzem bez skałki

http://www.youtube.com/watch?v=Dc6b6EeSkGw

Mogę też zrobić szczepkę pseudogorgoni:

http://www.youtube.com/watch?v=BrKqdkXbvy8

Mam też szczepki montipory szarej (30zł) i czerwonej (20zł) oraz seriatopory caliendrum (30zł)

Odbiór osobisty Piaseczno lub po umówieniu się mogę podrzucić do Warszawy

Właśnie to co napisałeś mnie odpycha od takich miejsc, to widać. Zbiorniki wyglądają jak prezent na komunię który się znudził. Poza rybami nie ma w nich nic przyciągającego wzrok. Szkoda, że w tym kraju normą jest, że wszystkim zajmują sie niewłaściwi ludzie.

to jest zebrasoma desjardinii a nie veliferum

Generalnie całkiem fajnie jak na ogród zoologiczny, chociaż ja i tak wolę pooglądać zwierzaki w acroporze nie powalają mnie takie publiczne akwaria w polsce

one lubią krzemiany, ja 2 razy miałem ich wysyp, ale za kazdym razem znikały równie nagle jak się pojawiały, normalnie pozostają jakieś pojedyncze osobniki, chyba nie są groźne

Dobrze wiesz jak pokolce rzucaja się na jedzenie, sądze, że dla chelmona może być to problemem na początku. Nie chodzi nawet o agresje pokolców wobec niego, bo masz duże akwarium i możliwe, że nie będzie z tym problemu. Chodzi o to, że na początku chelmon jest niesmiały i może się długo zastanawiać nad złapaniem jakiegoś kąska. Jeśli jesteś zdecydowany na tą rybę, to ja bym to zrobił tak że wstawił bym do zbiornika szybę/sito z plexy i oddzielił pokolce od chelmona do czasu aż będzie się wyrywał do jedzenia, do tego w tym jego kawałku zbiornika wstawił bym tylko mały kawałek skałki zeby mógł cos poszukać, ale zeby nie miał zbyt wiele tej skały, coby go to nie absorbowało od solowca.

Generalnie rozmiar chyba nie wpływa na przyjmowanie pokarmu, bardziej jego kondycja po odłowie i transporcie.

Ja dla chelmona założyłem pierwsze akwarium, pierwszego miałem prawie 2 lata, niestety straciłem go z reszta obsady gdy po awarii prądu zaatakowały jakieś pierwotniaki. Aktualnego mam już prawie rok. Generalnie z moich obserwacji ryba nie jest aż tak trudna w utrzymaniu jak straszą na forum, warunek jest jeden, musi być z pewnego źródła. Problemem jest właśnie zakup zdrowego, jedzącego osobnika. Kolejna ważna sprawa to aby był pierwsza większa rybą w zbiorniku, ona jak sie zadomowi jest bardzo śmiałą rybą, mój wręcz je z ręki. Pokolce wpuszczone po nim w ogóle się nim nie interesują. Zebrasoma desjardinii traktuje wręcz jak kumpla.

Jeśli chodzi o upodobania żywieniowe, to nie spotkałem się aby jakiś chelmon jadł polipy... u mnie nigdy nie ruszyły ani sps, ani lps... za to rurówki wyczyściły w 100%, co do tridacn też bym nie ryzykował, chociaż nigdy nie miałem. Najbardziej lubi artemię, mniej mysis, ale też zajada. Uwielbia też polować po skałach na kiełże i wieloszczety.

tutaj filmik jak podjada

Rozpuszczasz 51g MgCl2 + 6H2O na 500ml wody, a dozujesz to tak aby suma dawki roztworu CaCl2 i MgCl2 dawała dawkę nominalną (jeśli podajesz 100ml ballinga na dobre to suma CaCl2 i MgCl2 ma być 100ml), proporcje ustalając według Twoich potrzeb.. jesli zwiększasz dawkę MgCl2 to zminiejszasz CaCl2

EDIT: Dobra fota, ale niestety sprzed pół roku...

mam sarcopythony, clavularie, brązowo-różowe zoa, protopalythoa zielone

jak cos interesuje to daj znac, cykne foty

sprzedane - temat do zamknięcia

ciągle aktualne

mógłbyś wrzucić jakieś dokładniejsze fotki jak łączyłeś te belki? i w ogóle jakiej one są grubości? i jak ten "stelaż" wyszedł kosztowo?

przyczyna tego jak nowicjusze traktuja akwarystykę nie wynika w mojej opini z dostępności sprzętu czy chemii, ale z generalnej zmiany mentalności i sposobu wychowania, z tego że młode pokolenia wychowywane są w poczuciu, że wszystko muszą mieć podane na tacy... i nie jest to zrzędzenie starego dziada, bo sam mam 24 lata... widzę po prostu jak każdy kolejny, młodszy ode mnie rocznik jest coraz bardziej leniwy...

taki przykład: gdy zaczynałem studia to norma było, że udostępnialismy sobie jakies materiały, pisaliśmy pytania na egzaminy itp.

ostatnio umieściłem na forum pytania z egzaminu, 30 pewnych pytan... w odpowiedzi nie była zadnego dziękuję, tylko same pretensje, żę nie opracowane...

albo tematy w stylu mam materiały i mogę je sprzedać...

niby nie jestem od nich wiele starszy ale te kilka lat temu nikomu cos takiego do głowy nie przychodziło

także to nie tyczy się tylko akwarystyki... po prostu obecnie wiedza jest tak łatwo dostępna, że ludzie odzwyczajaja się od wkładania jakiego kolwiek wysiłku w naukę

a co do tego forum, to gdyby nie ono pewnie nigdy nie miał bym morskiego, a tak jestem z Wami od 3 lat i akwarystyka morska stała się moją wielką pasją za co Wam dziękuje

PCV jest w zbiorniku od kiedy go mam, czyli już prawie 4 lata i jest oczywiście przyklejone silikonem do dna

Co do babki to zostawiłem jej troche piasku w rogu akwarium w którym sobie czasem kopie, jednak ona jest bardziej zainteresowana pływaniem z hepatusem i skubaniem tego co on

Obsada rybna już kompletna (chciałbym jeszcze gramme loreto ale narazie się powstrzymuję), w związku z cyjano z akwarium wywaliłem piasek (straszne szambo z niego było) teraz dużo łatwiej jest utrzymać czystość w zbiorniku - jak widzę ile syfu potrafi się nazbierać w ciągu tygodnia dochodzę do wniosku, że piasek to na prawdę kiepski pomysł przy takim odpieniaczu jak mój.

Jeśli chodzi o sprzęt to obecnie świeci 6x54W t5, a w związku z awaria pompy TUNZE kupiłem dwie JVP i łącznie jest 22 tys l/h cyrkulacji, do tego odpieniacz turboflotor 1000 multi sl na pompie aquabee.

Korale rosną rewelacyjnie, chociaż zbiornik prowadzę jedynie na podmianach (20 litrów co tydzien na soli instant ocean) do tego raz na jakiś czas węgiel, miałem tylko trochę problemów z babką kopiącą bo wykończyła mi piękną euphylię a ta rozpadając się poparzyła mi spsy - na szczęście tylko seriatopora hysterix poleciała a pozostałe jakoś sobie poradziły.

Aktualny zwierzyniec to:

Chelmon rostratus

Paracanthurus hepatus

Zebrasoma desjardinii

Amphiprion ocelaris x2

Valencianea stigata

Synchiropus picturatus x2

tutaj filmik z karmienia:

up, nie wysyłam

Mówienie, że światło słoneczne jest przyczyną glonów to mit akwarystyczny wywodzący się z 20 lat wstecz gdy akwaryści nie byli w stanie zapewnić odpowiedniej filtracji i wtedy nadmiar światła powodował problemy. W obecnych czasach przy dobrze dobranym sprzęcie światło słoneczne na pewno nie zaszkodzi. Sam mam akwarium przy oknie, ale od wschodniej strony i powiem Wam, że rano w słoneczne dni akwarium prezentuje sie relelacyjnie. Także jeśli chodzi o ekspozycje akwarium to na pewno duży plus... minusem może być tak jak pisali koledzy nadmierne nagrzewanie się wody. U mnie akurat ten problem nie wystepuje, bo mam okno od wschodu, wiec tylko kilka godzin dziennie mam słońce w baniaku.

Chętnie kupie jakies małe szczepki za niedużą kasę, w zamian mogę dać inne korale

Interesuja mnie wszelkie kolorowe grzybki: actinodiscus, discosoma, zoa

Miękkie: przede wszystkim różowa capnella

SPS: różowa stylophora oraz inna małe szczepki, mogą byc odłamki bez podstawek