darecky3

licze sie z tym ze babelki bedzie gubil na poczatku, musze odczekac, lub poradzic sobie gabka, podziele sie doswiadczeniam jak tylko go odpale, moze nie bedzie tak zle, przynajmniej nie posieka mi malenstwa jak poprzedni

no to fajnie sie zapowiada, czytalem calkiem co innego...zycie hehe

o rany a ja wlasnie zamowilem Delteca

ci panowie przyjada z wlasnym sprzetem, kwestia ceny i projektu: Custom Aquarium Company Ltd Registered Office Ground Floor 2 Woodberry Grove North Fiinchley London N12 0DR reg number 07846600 Mobile 07583842701

jak w temacie. Po niefortunnym incydencie ze skimmerkiem TMC V120 nano zakupilem Deltec MCE300. Wydajnosc od 300 do 500l na zbiornik. Wygooglowalem wiele o nim ale tylko na obcych stronach. Opinie maja dobre ale tak naprawde to prawie nic nie moge znalezc na polskich witrynach. Mam prosbe jesli jest ktos, kto moze ma jakies doswiadczenie z tym odpieniaczem to chetnie go wyslucham Jak dla mnie to chyba idealna opcja przy 125 litrach, no i przede wszystkim wieszany na zewnatrz i jak to inni opisuja cichy i wydajny. Czy moge polegac na tych opiniach? Czy odpieniona woda wracajac do zbiornika jest uboga w mikro babelki czy raczej te urzadzenia juz tak maja? z gory dzieki za wszystkie opinie

..tak poza tym troche zboczylem z tematu. Odnosnie skimmerka przenosze temat do dzialu sprzetowego. Ciekaw jestem opini uzytkownikow. pozdrawiam

...swieta racja,z tym ze nabylem go razem w komplecie z tankiem, dwa miesiace dojrzewal na zywej skale wiec nie bylo potrzeby uzywania, dopiero ostatniej niedzieli poszedl w ruch no i...niespodzianka, babelkowe mleko i wypadek pupilka. Mam wyrzuty sumienia, dzieciak mi plakal caly dzien, oczywiscie pogrzeb, modlitwy i pozegnalne zdjecie....co ja przezylem, nie do opisania. A clawn'ik byl fajny, skubal jedzenie z reki bez zadnych obaw, ocieral sie o palce niczym w anemonach jak kot...tym bardziej mi go zal, ten co zostal jest bardziej bojazliwy...no i moze to go uratowalo ..nowy odpieniacz powinien dojsc w tym tygodniu: Deltec MCE300, mam nadzieje ze zgodnie z opiniami bedzie sie spisywal dobrze

Ja tez padlem ofiara szajsowego odpieniacza, TMC V2 skim 120....znaczy sie dopieniacza. Jak zapuscilem to babelkowe mleko robil ze ciezko skaly byly widoczne. Musialem wylaczac okresowo. No i stalo sie. Ma bardzo szeroki wypust wody do zbiornika. W nocy moj swiezo wpuszczony clown baby schowal sie w nim na nocke. Rano szukalem go w akwarium pol godziny i wystraszylem sie nie przetrzymal trzeciej nocki i lezy gdzies w szczelinie. Drugi zadowolony smigal po calym baniaku. Dopiero jak zapuscilem od/dopieniacz to wyplul go po pieciu minutach. Maluch wlecial do samego wirnika no i pocharatany nie miel szans. Nie kupujcie tego dziadostwa.

..hehe, zamow u mnie to ci zrobie dwa razy wieksze za polowe ceny z porzadnego acrylu z 15 albo 20mm. Nie rozszczelni ci sie na bank, razem z sumpem... ...za takie pieniadze to choc bys w Hong Kongu mieszkal, przylece na wlasny koszt doreczyc ci osobiscie i wypic browara...hahaha

nie jestem zadnym elektrykiem ani elektronikiem. Co prawda ja z przerwami dostaw pradu nie mam ale jak juz cos to jest sposob bez zadnych tam akumulatorow i tym podobne. Ba, Nawet za darmo! Jako inzynier telekomunikacji powiem wam jedno. Telefon ma kazdy w domu. Nie mam pojecia jakie napiecie jest w polskiej sieci ale cos tak sobie mysle ze 20V. Moze inne, naprawde nie wiem dokladnie. W GB mamy 50 VDC. Wystarczy przetwornica i maly dlawik DIY jesli zbyt wysokie napiecie, no i jazda z tym do gniazdka telefonicznego. Telefon jak bedzie dzwonic to troche pomiga swiatlem, ale niewiele, Jak bedzie komus przeszkadzac to mozna wcisnac w obieg prostownik i maly akumulator. Internet bedzie dzialac dalej na 100 procent. popytajcie na elektrodzie za dlawikiem i po sprawie. No chyba ze ktos ma 1000 l baniak i przelew jak Niagara do sumpa...to juz tylko turbina wodna pomoze pozdrawiam

...piekne foty.....a moj baniak jeszcze w rozruchu...

no nie mam wyjscia, musze dalej jechac na tensolu. Wyprubuje jeszcze Dichloromethane. Nigdy nie uzywalem. Jak cos bedzie z tego to pewnie jakies foty zapodam. Ale to kwestia kilku tygodni. Dzieki za rady, chociaz dalej jestem otwarty na wszelkie wskazowki. Pozdrawiam

wielkie dzieki juz tam zagladam

troche kleilem, nie jest to latwe ale jakos daje rade. Uzywalem do tej pory tensolu. Najwiekszy problem to dokladne miksowanie dwoch skladnikow, no i konsystencja nie taka sama. Zawsze sa pewne niedociagniecia. IPS acrylic weld on cement na wyspach niedostepny.

Zastanawiam sie czy ktos juz probowal kleic zbiornik z akrylu metoda weld-on. Jest fajny srodek do tego celu IPS weld-on cement #3 i #4. Niestety produkuja to cacko w USA i ze wzgledu na latwopalnosc nie prowadza wysylek poza kontynent i tylko droga ladowa. Stad ciezko nabyc to w Europie. Mial ktos moze do czynienia z czyms podobnym? Mam na mysli jakis odpowiednik dostepny w Europie?

byles szybszy, ale to nic, ulzylo mi po tym co przeczytalem. Powodzenia

Looookeeeejjjj!!! Przemysl tylko dobrze jeszcze raz, czy skorka warta wyprawki. Moze nie wytrzyma naporu i bedzie krach Jesli juz jednak decydujesz sie na cos takiego to moze przecwicz wiercenie i klejenie na zwyklej szybie. Zobacz efekty z kosmetycznej strony i wtedy podejmiesz decyzje. Bo wiesz, pomysl pomyslem, nie chcemy zebyc rozwalil baniak pozdrawiam

...no chyba poroniony pomysl, na suchym by poszlo, na mokro faktycznie duze parcie. chyba zbyt wielkie ryzyko na takie eksperymenty. Przenosiny i do szklarza

nie wypolerujesz niczym od srodka bez spuszczania wody. Mozesz pokombinowac jak masz kase i czas. Moj pomysl to taki ze mozesz skleic z acrylu box np wielkosci paczki od papierosow bez jednej scianki bocznej, ktora zakrywasz ryse od srodka. na brzegi oczywiscie podkladasz uszczelke tzn jakis neutralny silicon i kleisz. Potem jesli rysa nie za duza, rozwiercasz maly otwor, wyciagasz wode wezykiem i naprawiasz szklo jak szybe w aucie. Nie wiem czy to dobry pomysl ale moze zadzialac, z tym ze nie koniecznie tanio ale na pewno zapobiegnie rozbiorce akwarium. Sa dostepne takie zestawy do naprawy szyb na rynku. Zreszta sam nie wiem.

hehe...obawialem sie tego pytania, Polak madry po szkodzie, problem w tym ze mi nie wolno robic zdjec u rezydentow, mam taka polise w pracy. Szybko wyjasniam. poniewaz zajmuje sie inzynierka telekomunikacyjna wiec codziennie od 4-ech do pieciu prywatnych domow lub zakladow odwiedzam. Ludzie w domach maja rozne rzeczy, U jednych chodza kury po podlodze, u jednego byla nawet maciora z malymi w salonie i to w dodatku agresywna....a czasem sa i akwaria morskie. Duze i male. Tak naprawde to wlasnie to mnie jakos przywalalo urokiem stad zapragnalem sobie cos takiego sprawic. Przy okazji roboty u kogos zawsze jest okazja pogadac i czegos sie dowiedziec. Nie wiem czy to jakis trend regionalny cos okolo 100 mil w radiusie, bo tak sie przemieszczam, ale czesto wlasnie mi tak doradzano az sie wkoncu zdecydowalem. Sa i tacy, ktorzy wogole zywego piasku nie stosuja. Wyplukany piasek do tropiku ozywiaja bakteriami z morza, bo akurat mieszkam przy morzu. Oczywiscie nie korzystaja z najblizszego wybrzeza tylko jada do Porthmadog. Zbieraja wiaderko piasku i plucza go w wodzie juz zasolonej. Ponoc solanka na bazie soli sztycznie spreparowanej jest najlepsza. Czemu? Nie mam pojecia. Na tym wybrzezu wody odplywowe pozostawiaja troche glonow. Zaszczepki wykorzystuja z sumpie i jakos im to niezle chodzi nawet. Z tym ze dobry glon trzeba szukac na tej plazy nawet pare godzin. Po prostu trzeba wiedziec jaki. ja tam lazic nie bede...hehe. Co do tego piasku to go wywalaja a wlasnie popluczyny w malych ilosciach wprowadzaja do akwarium na rozruch cyklu. Reszta jak wszedzie. Odpieniacze, sumpy, wirki, dolewki itd. Dodam ze woda na tej czesci jest lazurowa wrecz jak na ten rejon. Niby rafowe akwarium a bakterie i pieron wie co jeszcze z innej strefy. Strach sie bac co? pozdrawiam i ide zrobic tesciki bo sie dziac u mnie zaczyna w bajorku

dokladnie, z tym ze taki juz byl w srodku. Wyjalem na poczatek wszystkie wklady. Od 6 dni sa juz spowrotem, z tym ze gabka zielona wyjeta i chyba tam juz nie trafi. Tak ogolnie mysle sobie o sumpie tylko ze nie wiem czy warto sie brac za niego przy takim litrazu. Skimmerek chodzi juz 4 dni i dzisiaj dopiero zaczyna sie cos pienic, bo do tej pory tylko bulgotal...chyba zebym nie zapomnial ze tam jest... Swiatelko na T5 marine i blue dojdzie za tydzien. Nie spiesze sie az tak bardzo. Swiece standardem jak wspominalem zeby nie wywolac zbyt intensywnego dojrzewania, tym bardziej ze planuje dolozyc jeszcze 3-4 kg zywej skaly z Cardiff. Zajefajny sklep. pozdrawiam

...witam wszystkich jako ze tu nowy jestem. Znaczy sie nowo "zarejestrowany". Czytam sobie i zdobywam wiedze o solniczkach juz jakis czas i ...zalapalem bakcyla. ...ja tez mam dopiero rozruch na juwell Rio 125 l. Pierwszy tydzien. Zywy piasek, wody cos okolo 110 l, zywa skalka 9kg na poczatek, no i tez kranowka, z tym ze kranowka w Polnocnej Walii. Jakosc bardzo dobra ponoc, ujecia znam osobiscie bo zagladam do nich bardzo czesto i nawet analizy testow czasem mam do wgladu jak dobrze trafie. Z tym ze jakosc a jakosc to dwie rozne sprawy. Oczywiscie RO/DI juz zamowione i w przyszlym tygodniu bedzie montazyk pod zlewozmywakiem. Wiec zebym nie marudzil tu za duzo to wyjasnie tylko dlaczego kranowka. Opinia z jaka sie spotkalem powtarzana przez niejednego profesjonaliste mowi o tym ze na rozruch lepiej jest zalac martwy piasek kranowka, odczekac nie palac jakiegokolwiek swiatla. Po odstaniu wody(z reguly 24/48 godz) woda odgazuje chlor jesli jest go duzo. Przy zalewaniu dobrze od razu dodac uzdatniacz. Sera Marin Aquatan jest calkiem skuteczny a efekty widac juz po pierwszej godzinie po dolewce. Wszystkie metale ciezkie, ktorych sie obawiamy zostaja zwiazane. Przedawkowanie tego srodka nie szkodzi i nie zmienia ph wody. Mowie tu oczywiscie o dobrej kranowce. Pochodze z kieleczczyzny i tam byla nawet niezla woda z ujec. Mieszkajac pozniej w Lodzi nawet po przegotowanej wodzie miewalem napady s....czki. To wlasnie jest roznica. Takich obaw nie mialem gdzie teraz mieszkam. Po odstaniu wody przyszedl czas na sol. Po rozrobieniu znowu dwa dni zaciemnienia. Oczywiscie pusty filtr na pelnych obrotach. Nastepne dwa dni przyszedl zywy piasek. Troche malego sajgonu w akwarium ale dalem rade. 10 godz pozniej bylo wyklarowane. Pierwsze testy dla punktu referencyjnego PH, amoniak, azotyny i azotany perfect. Zreszta czego mozna sie bylo spodziewac. Po dwoch kolejnych dniach odstania i cyrkulacji na pompce od filtra dolozylem 9 kilo zywej skaly. jakos w roboczej wersji sobie lezy. Od tego czasu minal dokladnie tydzien, tzn od zaimplantowania skal. Wczoraj wyrywkowo zerknalem na testy, drgnal slabiutko amoniak i NO2 stoi w miejscu a NO3 podskoczyl na jakies 7ppm. Skala byla juz dojrzala i odgazowana. Pare zyjatek przylazlo. Oczywiscie dwie aiptazje dostrzeglem i cos podobnego co sie chowa jak machne reka kolo akwarium. Skaly i piasek pokryly sie brazowum nalotem czyli cykl sie zaczal na kranovicie. Temp ustabilizowana na 25 C od 10 dni. Swiece po 10 godz swiatlem zwyklym do tropiku bo takie bylo na stanie i do cyklu raczej chyba nie potrzebne. Przebiega lagodnie i czas pewnie sie wydluzy o jakies dwa tygodnie. Pierwsza dolewka bedzie oczywiscie RO/DI. Tak to przebiega u mnie na kranowce, zobaczymy co bedzie dalej. Na wodzie, ktora znam z Polski pewnie nigdy w zyciu bym sie nie zdecydowal. No i oczywiscie bakteryjki tez byly dodane: SERA BIO REEFCLEAR. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za moje wypociny, bo wcisnalem sie tak troche nie elegancko. Juz milkne...przyrzekam