darecky3

moze sie obejdzie bez chemicleana. Zrewiduj swiatlo, moze zarniki sa do wymiany. Zredukuj do minimum nocne niebieskie, do minimum czyli wcale nie uzywaj przez pare dni. Odpieniek zostaw tak jak chodzil, oczywiscie nie stosujac chemicleana. Ze skal odsysaj rurka, jak na piasku moze byc troche trudne, najlepiej troche przekopac pozostalosci po odsysaniu. Pomoze w wymianie tlenu. Wsadz wegiel aktywny, bo jesli cyjano wychodzi pewnie pojawily sie gdzieniegdzie glony. Kontroluj PO4. Jesli sa odchylenia, wegiel powinien pomoc. Podmianki wody tylko przy odsysaniu 10% raz na tydzien, w tym przypadku dwie podmiany (2 tygodnie). Podmianki oczywiscie jesli juz masz dojrzaly zbiornik. Obserwuj dwa tygodnie, jesli nie zacznie sie cofac zastosuj chemicleana tylko jako ostatecznosc ale wtedy zdejmij kubek z odpienka. Powodzenia i czekamy na post za pare dni czy pomoglo.

waldit1, nie o to chodzi by atakowac kogos. Jestem daleki od tego. Uwielbiam zawierac nowe znajomosci. Chyba nikt nie chce miec grona "nieprzychylnych". Ja tylko odnosze sie do pewnych paradoksow bo spojrz na to z innej strony. Przykladowo zeby daleko nie szukac, "nowy" zaklada kostke 70L i nie wie jak skompletowac sprzet. Pisze ze przyglada sie takiemu czy innemu urzadzeniu tylko chce poznac opinie, bo moze nie jest trafnym rozwiazaniem. Wstawia fotke pokoju gdzie planuje wstawic kostke, czy nie za blisko grzejnikow albo okna. Dostaje od razu reprymende za banalne pytania bo jeszcze smial zapytac na jakiej soli najlepiej wystartowac. W tym samym czasie "zaawansowany" doswiadczony od kilku lat z wielka wiedza "posolona" robi przesiadke z 300L na 1200L. Zadaje te same pytania a powinien juz wszystko wiedziec.Dla mnie dzieki Bogu zamieszcza watek. A dobrze wiesz ze samemu ciezko. Sa osoby, ktore przy przesiadkach na wieksze zbiorniki popelniaja mase bledow i lepiej skorzystac lub skonsultowac sie z ludzmi, dla ktorych taki litraz to powszechny chleb. Jakos nikt nie odsyla do wyszukiwarki lub nie upomina za banaly. Prowadzenie "wspolne" wlasnego projektu sluzy wszystkim. Mnie rowniez chociaz mam jedyne 125L. Owszem trzeba czytac, czytac i czytac ale rowniez trzeba pytac, pytac i jeszcze raz pytac. Sam mam problem z doborem soli i mam zamiar udzielic sie z zapytaniem bo te banalne pytania nie znalazly jeszcze sensownej odpowiedzi. Ludziom rosnie strasznie KH a spada PH. Bufory itd robia co innego zamiast. U mnie tak sie dzieje, nie moge sobie poradzic z Ca. Wyszukiwarka cie wyrzuca jak wpiszesz KH albo Ca. Ludziom rece opadaja. To co mam przeczytac caly dzial DIY bez wyjatku bo ktos raz wstawi zdanie o mocnym skimerze co wyjalowia wode z Mg i Ca? To juz wiem, ale zbulwersowani znawcy jakos nie chca pomoc w rozwiazaniu tego problemu. Czy dostane bana jak zapytam? Pozdrawiam

nurtujace problemy, o ktorych piszecie sa nie do unikniecia. Sam jestem nowy na forum. Czytalem, czytalem az sie zdecydowalem i zarejestrowalem. W tym czasie juz posolilem swoj baniak. Moj jeden z pierwszych postow byl banalny bo dotyczyl cyjano. Zrobilem fotke i wkleilem z zapytaniem czy to dino czy cyjano. Teraz to banalne dla mnie. Mozecie mi wierzyc lub nie. Prawie zakatowalem opcje szukaj bo chcialem zobaczyc foto dino lub cyjano zeby porownac ze swoim. Po tygodniu mi rece opadly bo o cyjano dowiedzialem sie prawie wszystkiego ale jak wyglada nie znalazlem. Dzieki adminowi (SkoczekPL) dostalem wspanialego linka w odpowiedzi i bylo po sprawie. Jestem pewien ze conajmniej 90% czytajacych tamtem post mojego autorstwa pewnie zbanowalo by mnie na dziendobry ale niestety ja czytalem i szukalem i bez zapytania same narzedzia dostepne na forum nie byly w stanie mi pomoc. Dwa dni pozniej jedynie z dziesiecioma postami na koncie cos poradzilem zaawansowanemu koledze i dostalem punkt reputacji, z ktorego jestem dumny jako nowicjusz. Co do balaganu, to wstawianie wieku lub tytulowanie "junior" adminnie kojarzy sie z forma degradacyjna, przynajmniej dla mnie. Powiedzmy mam 99% pewnosci, ze przykladowo gosc ze "szlachty morskiej" w wieku 40-60lat nie wda sie w pogawedki z 19 letnim "szczeniakiem juniorem" na temat stosowania ballinga. Moznna zalozyc dzial typu: "nie wiesz gdzie zalozyc temat? Pisz tu" Mozna zalozyc rowniez dzial "moje pierwsze pytania" albo "banalne pytania". Jest wiele metod wprowadzenia wiecej organizacji. Co do stworzenia lepiej dzialajacego forum nie mam watpiwosci ze admini dzialaja w tym kierunku. Pomysl z Tagami, jak dla mnie rewelacja. Odniose sie jeszcze raz do madralskich typu: zajrzyj do opcji szukaj zanim zapytasz. Wpiszcie sobie w te opcje cyjano. Zycze powodzenia! Przy odrobinie szczescia traficie na dzial DIY na post gdzie jest okolo 1400 otworzen i drugie tyle odpowiedzi a o cyjano tylko tyle ze po zamianie skimmera pojawilo sie na 5 dni cyjano. I dalej znow o skimmerze bo o tym byl watek. Wiec madralscy niech sie chwala wiedza i ciesza sie ze brac solniczkowa stale sie rozrasta zamiast stawiac pod mur i rozstrzeliwac. Pozdrawiam serdzecznie

a wlasnie dzis myslalem o przywitaniu a tu takie odswierzynki. Witam zatem wszystkich. Posolilem sie wkoncu. Mocze lapy, wycieram szkla i wciaz przestawiam kamienie od 3 miesiecy. Jak na razie gola skala 22kg, dwa blazny, dwa mandaryny, czerwony hermit i 125L solanki. Parametry ustabilizowane. Pora na pare slimokow i czas zbierac fragi. Pozdrawiam wszystkich serdecznie z wysp brytyjskich. Uaktualniajcie member map bo na razie w Walii jestem samiutenki.

moje za chiny nie chca jesc ani artemii ani spiruliny. Nawet glodzilem 2 dni az mi serce sciskalo. Niestety blazenki wygraly. Dalej zazeraja sie mix flake. I co im zrobic? Mandaryn tez wybredny. Kreci sie po skalach a na artemie nie chce spojrzec. Jego kuzyn pink dragon w artemi jedynie spi.

po prostu piekne, i wlasnie dla takich momentow "solimy"

jak karmisz to uwzgledniaj zarowno wszystkich mieszkancow i czym karmisz. Moze dieta jaka serwujesz nie wystarcza? Zreszta przygoda z rurowka i jezowcem mnie nie dziwi. Rurowki sa smaczne, ja wole z kremem...

moj glos oddalem na PS, szkoda tylko ze za pozno, ogolnie to ja nie jestem pewien ze glosy wczorajsze zostaly dobrze zaliczone. Wystarczy spojrzec na druga ture. PS zmiazdzylo wszystkich na drodze i o tym wlasnie zawazyly glosy z Polski. Cos mi sie wydaje ze maszyna nie zaliczyla wszystkich glosujacych, tak jak wczorajsze wpisy podkreslaja ze glosy nie zostaly dodane. To jak dla mnie prawdziwa przyczyna. Osobiscie jednak jesli chodzi o Polski produkt to jest super hiper ale cena dopasowana jednak do cen rynkowych i do swiatowych. No coz takie prawa rynkowe chociaz nie pogniewal bym sie gdyby przecietny Polak mogl sobie zaoszczedzic na ten produkt, bo tak naprawde to trzeba odkladac 15 lat

hehe, wyobraz sobie ze ogladasz prognoze w telewizji i rodzina o drugiej w nocy juz na warcie z miskami i szmatami wyczekujaca startu 3x40Mp Vortech Tak na serio to mozna by dopasowac strefy czasowe i wprowadzic korekte czasu plus, minus. Oczywiscie burze czy sztormy bylyby zlagodzone moca i skrocone czasem (taka domowa wersja), tak zeby tylko bajer zadzialal dla oka a i jakies przedmuchanie skal tez sie przyda niech skimmer sie pocieszy moca, troche w dzien, troche w nocy. Poza tym dane z meteo moga byc opoznione do kilku dni, to nie odegra przeciez zadnej roli. Zawsze cos by sie dzialo. Dla mnie bomba

najlepiej nie wydawac kasy na to co juz sie posiada. Ja bym osobiscie te 70L poswiecil na sumpa a posolil 240. Na tym litrazu przy cierpliwosci nie moze sie nie udac, chyba ze kochasz bardzo slodkie wiec nie wiem co doradzic. Ja zdecydowalem sie na pierwsze 125 i juz widze ze male. 70L to wyzwanie parametryczne ale nie jest nemozliwe. Dzialaja tu kostki 30litrowe ale trzeba kolo nich robic czesciej jak przy niemowlaku. Przemysl. pozdrawiam i zycze powodzenia

bardzo mi sie podoba wiereless kombinacja z pompami. Software rowniez nie bagatelne. Zastanawiam sie czy nie bylo by fajna sprawa zadowolic paru maniakow i wzbogacic soft o baze meteo z Pacyfiku lub innych regionow wraz z uaktualnieniami plus korekta roznicy czasu. Wtedy w saloniku jak burza na Pacyfiku to i burza w akwarium. Kazdy sztorm (oczywiscie w wersji skroconej), zupelna cisza, przechodzace chmury itd. To bylby dopiero bajer life. Czytalem gdzies w necie, bodajze jakis australijski biometeorolog, zamiescil obszerny artkul traktujacy korelacje fotosyntezy u koralowcow na zmenne zachmurzenie i blyski burzowe. Moze warto by takie cosik zmajstrowac w Pacyfik Sun? ...zastrzegam prawa autorskie pomyslu.... Ciekawe co Przemek na to, spece od softu moga to zrobic lewa reka...

na kozuch ogolnie nie ma krysztalowego sposobu. Mozesz go usuwac lepiej regulacja mocy splywu i powrotu zaworami.Najlepiej dlawiac pompe powrotu. Doskonale do tego sa pompy z regulacja. Wazne aby woda z komina uchodzila powierzchniowo czyli tafla wody powinna wysokoscia byc prawie identyczna z wysokoscia krawedzi komina przy grzebieniu. Jesli splyw bedzie slabszy to przekroj wlewu ci sie zwiekszy, zatem prad splywu bedzie silniejszy w dolnych warstwach a powierzchnia co najwyzej bedzie wykonywac zakola i kozuch nie zostanie wessany. Co do oswietlenia, powinno byc cacy. Dwie niebieskie i dwie biale na ten wymiar spokojnie wystarcza. Maja juz odblysniki, ale mozna je jeszcze podrasowac. pozdrawiam

przyznam ze Ecotech Radion XR30 to malutki "gigant". Jak dla mnie nie ma lepszej, wlasnie mysle nad takim czyms.

zaglosowane Thank you for voting! Pacific Sun Metis Hypereon 70% (287 votes) Sunbrite Slimline S 30% (123 votes) Total Votes: 410 wygra, wygra...hehe To co? Dostane te lampke? Obiecuje ze bede ja czyscil codziennie, chuchal, calowal, glaskal, piescil przed spaniem, ogladal akwa z rozdziabiona geba itd

od 3 miesiecy od odpalenia zbiornika jeszcze nie zastosowalem ani grama, 125L bez sumpa, odpieniek wieszany deltec 300, 23kg skaly zywej na razie gola bez koralowcow. Poziom fosforanow niewykrywalny, glony nie szaleja

Polnocna Walia dostala po tylku. Mamy teraz zawalenie roboty. Pozrywane sieci telefoniczne. Moj rejon dziennie mial okolo 50-60 awarii telefonicznych do usuniecia dziennie. Teraz jest okolo 350. Posilki techniczne ze srodkowej Anglii przybeda w poniedzialek.

amen

bez przesady, przy malowaniu az do wyschniecia uwalniasz mnostwo mikrozawiesin, malych czasteczek wody z drobinkami farby. Przykladowo zalacz sobie tradycyjny czajnik z gwizdkiem na pare wodna to zobaczysz jak zareaguje odpieniek. Kazdy kto wejdzie do pomieszczenia swiezo malowanym odczuwa pare w plucach az ciezko oddychac, w tym wypadku z domieszka farby. Do dymu tytoniowego ma sie to nijak. Jesli juz twierdzisz ze zasysa pompa dymek do wody jakos nie moge uwierzyc, chyba ze dmuchasz do rurki i palisz w szczelnie zamknietym pomieszczeniu bo ci dymu szkoda. A jak bardzo sie uprzesz nad czystoscia zasysanego powietrza to zaloz sobie filtr, conajmniej wielkosci filtra do silnikow diesla jesli nie mieszkasz w gorach, bo jakosc powietrza daje wiele do zyczenia w Polsce. Podejrzewam ze bliskosc aglomeracji robi swoje i wdychasz tyle syfu co nie miara. Poza tym spojrz ile roztoczy/a i bakterii lata sobie luzem, to tez wdychasz no i to wszystko polyka rurka do odpienka. Fajnie pogdybac ale skrajnosc to juz choroba. Zasugerowalem dla czysciochow sterylnych rozwiazanie, ktore ja stosuje, nie pale w domu naprawde jak nie musze, to tlumaczy calosc i nie podlega glupim dyskusjom, jesli ktos woli wyniesc akwarium na balkon na czas dymka to jego juz sprawa...

..jeszcze tylko jedna dygresja, ja rowniez pale ale nie robie tego w domu, po prostu wychodze sobie na zewnatrz i po problemie, jak pada to wybieram sie do warsztatu kolo domu i tam spozywam dymka. Zalezy mi na tym aby nie capilo w chacie, no i dzieciak nie wdycha tego swinstwa. Zonka juz skonczyla z tym nalogiem wiec i na mnie kolej...jakos ciezko mi to idzie. Ci, ktorzy nie maja tego komfortu wyjscia z domu na fajke moga to zrobic na balkonie albo ograniczyc palenie tylko do jednego pomieszczenia, chocby tam gdzie nie stoi akwarium i problem rozwiazany

to tak jak na suficie, firankach itp, przy otwartum akwarium na pewno cos usiadzie, w malych ilosciach ale na pewno. Mysle ze to sa tak male ilosci ze nic nie wplynie na zycie w ecosystemie, no chyba ze ktos wrzuci peta to juz po zawodach. Poza tym odkryte akwa w wiekszosci maja chlodzenie wiec idealnie wyciagaja slady dymka znad powierzchni, jesli juz jednak cos sie dostanie do wody to odswiezanie przy podmianach totalnie zneautralizuje nieporzadane slady. osobiscie nie wierze zeby mialo palenie przy akwa jakis negatywny wplyw pod warunkiem ze nie spelnia funkcji kiepownicy a w pokoju nie wisi "wieczna siekiera". No i oczywiscie wkladanie rak do zbiornika swiezo po zakiepowaniu peta w popielniczce na pewno moze zwiekszyc ryzyko dostania sie popiolu a to moze byc smiertelne dla ryb. pozdrawiam

Dzieki, juz napisalem sobie na czole...

rowniez dolaczam do zyczen z jedna aspiryna w gardle, druga w reku....

sorry za "orty", dopiero wstalem po noworocznej imprezie...wybaczcie

odnosnie tych lyzeczek w salifercie wiele osob, w tym i ja staje przed dylematem "lyzeczka". Nie zawsze podaja czy ma byc czubata czy plaska, mam cztery tesy saliferta i tylko w jednej instrukcji podaja "plaska", jak sie to ma do reszty nie mam pojecia, wale i plaska i czubata a np test na amoniak i tak nie reaguje a API test przwie chcil explodowac, tyle go bylo

Darku, akwa w porzadku, ma sie ku lepszemu, wiele zmian przeprowadzilem, sumpa nadal nie mam bo czekam na komponenty zeby pokleic. Z woda kranowa na rozruch sobie odpuscilem i przeprowadzilem nowy restart. Uzupelnilem zywa skale dodatkowo 10 kg. Solanka poszla w 100% na RO/DI. Jakos mialem wyrzuty sumienia ze moze na poczatku zycie sie bedzie bardzo meczyc choc przyznam ze po uzdatnieniu kranowki TDS odczyt wykazal tylko 2, czyli nie bylo az tak zle. Razem to kupy buja sie na razie 125L, Deltec 300 wieszany, dwie pompy cyrkulacyjne 3000L (troche za mocne). Swiatlo HighLite T5 2x28W blue + marine day. Wystarczajace oswietlenie na ten litraz, ladnie trzymaja temperature wody w granicach 25-26 C. Grzlka zalacza sie tylko w nocy. Mysle o dolozeniu reflektorow, mozliwe ze bedzie potrzeble chlodzenie, pozyjemy, zobaczymy. Na zywej skale tylko, woda ladnie sie rozklada ale moze byc za mocna cyrkulacja dla korali. Tych na razie nie posiadam bo aktualnie plywaja tylko dwa male blazenki, jedna krewetka i jeden hermit. Nie obciazam na szybkiego akwarium bo swiezo od 3 tygodni ustabilizowaly sie parametry. Rybki maja sie dobrze, nie zauwazylem zadnych dziwnych zachowan. Mysle ze poczekam jeszcze dwa, trzy tygodnie i wrzuce pare koralowcow, troche szczepek, troche wiekszych, na razie beda miekkie ale zanim to zrobie musze pokombinowac z cyrkulacja. Chyba wrzuce 2x2000 i zainstaluje sterownik. Najwazniejsze parametry pierwszego cyklu mam w porzo, NO3 tylko utrzymuje sie na poziomie 0-5 ale to juz prawie norma. Zwieksze tez obsade zjadaczy smieci, na pewno pare slimakow dorzuce. Wszystko zgodnie z motto: solniczka uczy cierpliwosci. Musze sie pobawic na razie z unormowaniem Mg i Ca bo Ca troche za niskie ale robione salifertem wiec nie jestem pewien czy wiarygodne zatem przy Mg moze byc tez cos do zrobienia. Mg nie testowane bo nie mam aktualnie testu ale poki co PH i KH w normie wiec ryby stresu nie maja. PO4 rowniez zerowe. Wegiel zastosowalem...i popilem Na razie fotek nie wstawiam, a nie prowadzilem zadnego dziennika. Na oryginalnej wodzie, czyli tej kranowej mialem inwazje cyjano ale po 8 dniach samo ustapilo. Zdjecia zamieszcze w galerii jak doloze troche koralowcow i zwieksze obsade, chociaz wiele juz nie zdzialam na takiej pojemnosci. Pozdrawiam i zycze wszystkiego naj naj naj w Nowym Roku