Wasyl

Taaa, tylko że ta korona aż prosi się o obsadzenie spsami.

Mniej więcej wszystko ulożyłem i posprzątam po remanencie. Dobra, mogą już wracać

Działam prężnie od 6 rano. Muszę jeszcze ustawić korale, cyrkulacje, itd

Fota słaba ponieważ szyby brudne. Pierwszy raz w życiu mam skarpetki całe w osadzie z soli, dobrze że lepsza połowa tego nie widzi..uff

Musi być dobrze

Czas na relaks..Wasze zdrowie Panie i Panowie Tylko szkoda że mój pies jest abstynentem

Irek..to jest tylko i wyłącznie determinacja. Nawet nie wiesz ile ja muszę nadganiać nie mając tego sumpa :)

No i mamy niebieski, zrobiłem przed chwilą 90 km po nią ale rybka cudna

W dniu dzisiejszym kończę z akwarystyką..przynajmniej do 6 rano ( od szóstej dzielnie układam korale). Poczułem jakiś impuls i pojechałem dokupić skały. W międzyczasie odłowiłem wargatka, cztery chromisy oraz pictochromisa paccagnellae. Ryby osobiście zawiozłem do nowego zbiornika.

Doszło kolejne 5 kg RRR.

Rodzina standardowo o 7.30 wysłana na przymusowy urlop

A może żółtemu podstaw lusterko do szyby na czas leczenia babeczki, hmm?

Choć najczęściej ryby z takiego opisu nie wychodzą cało to z całego serca życzę jej jak najlepiej. Miałem podobną sytuację z dwa miesiące temu

Może coś wpadnie niebieskiego i to pływającego..jak kolega Sygen się zadeklaruje ;)

Wrzucaj śmiało! Pogarszasz tylko ich sytuacje nie wypuszczając do głównego. Ktoś je poprostu biedaki na siłę wyrywał ze skały i dlatego nie mają kończyn. Trzeba było napisać..podejrzewam, że ludzie na forum chętnie by Cię nimi ugościli za free.

Podejrzewam, że pływało Ci Mysis (sprawdź tą nazwę w Google i sobie porównaj). Co do wężowideł..to gdzie je teraz trzymasz? Ile za nie dałeś?

A jakie wężowidła zamawiałeś? Kończyny (macki) powinny się zregenerować, choć może to troszkę czasu potrwać. Rurówka nic Ci nie zrobi z wężowidłem

Pewnie masz już wszystko przemyślane co i jak

Kiedy planujesz start?

Wiesz Sylwek..żeby coś go stresowało itd, zupełnie nic , nawet paccagnellae dawno odpuścił zaczepki.

Papaye mam od Andrzeja, co wtedy razem u niego byliśmy. Troszkę brakuje mi tych patyków ale jeżeli ktoś mi powie, że lpsy są bezproblemowe to chętnie wysłucham jego historii. Brakuje mi trochę luźnego grosza, bo kupiłbym jeszcze sporo korali.

Ps.dajesz sobie rade bez akwa?, tylko szczerze

A więc.. manonichthysa sobie darowałem i tak jak danp pisał, nie chcę nic brać na siłę ;(

Ze złych rzeczy, to martwi mnie zachowanie nowego Wargatka. Wczoraj próbował popełnić samobójstwo, nie udało się, ponieważ żona była w domu i szybko go podniosła z dywanu. Dzisiaj w tym samym miejscu akwarium cały dzień ćwiczył skoki w dal. Kończyły się jedynie mokrą podłogą oraz pochlapanymi szybami.

Zrobiłem fotkę bańki, clavularii papayi..to zgodnie z umową wrzucam

Ok, dziękuję. Podejrzewam, że u mnie byłoby podobnie ;(

Odlowiłeś, czy Ci padła po jakimś czasie?

Dobrze że napisałeś o tej agresji.. .myślałem, że jest tylko agresywna gdy jest ich kilka w zbiorniku.

Dzięki, pozdr.

Dzisiaj znalazłem parę godzin wolnego i pojechałem osobiście do wyżej wymienionego sklepu w celu zdobycia jakiś informacji o Manonichthys splendens. Jak się okazało.. to sklep nawet nie wiedział , że ją posiada (albo posiadał he he), choć na stronie figuruje jako dostępna. Oczywiście nic się nie dowiedziałem, bo nikt jej nie widział.

Nie wiem, jak dla mnie to ryba widmo..nikt nic nie wie, niby jest a jej nie ma

Sam nie wiem czy dobrze robię ale myślę o trzech sztukach pseudanthias squamipinnis

Wszystkiego najlepszego kolego!

Samych sukcesów w życiu osobistym jak i tym związanym z hobby

Pozdr.

Witam serdecznie.

Chciałbym Was zapytać,czy macie jakieś doświadczenie z tytułową rybką? Szukałem w sieci informacji na jej temat, niestety bez sukcesu. Interesuje mnie jej zachowanie, dieta oraz stosunek do otoczenia.

Poniżej wrzucam przykładowy link do rybci.

Z góry dzięki za pomoc

http://erybka.pl/product-pol-5105-Manonichthys-splendens-M.html

Hej !

Mam pytanie..czy ktoś z Was ma doświadczenie z rybką o nazwie Manonichthys Splendens? Chodzi mi o jej zachowanie oraz trudność w wyżywieniu. Ogólnie na polskich forach jest mało informacji na jej temat.

Poniżej podaję przykładowy link do rybci.

http://erybka.pl/product-pol-5105-Manonichthys-splendens-M.html

Pozdrawiam.

Błazenki, szczególnie te z hodowli takie są.. daj im czas u mnie dużo wody musiało się przelać aby wskoczyły.

Fajny, spokojny baniak..dodaję do ulubionych

Pozdr

Wiesz co jest teraz najważniejsze? ..to żebyś nie zapomniał myślami o Bartoszu, bo to dzięki niemu wszystko się zaczęło

PS. Przepraszam za post pod postem, nie skorygowałem myśli.

Ja już się nauczyłem pokory i dłuższych rozważań przy tym zbiorniku

Byliśmy dzisiaj z Hubertem w Zoo, miałem nadzieję znaleźć jakiegoś bodźca w tamtejszych akwariach..niestety ale się nie udało. Wybór koralowca przychodzi mi o wiele łatwiej

Mam już sześć gatunków euphyllii i lubię ten temat ale one rosną, pompują się i powoli zagracają baniak.

W zeszłym tygodniu coś mnie wzięło i kupiłem sinularie green fluo. Możecie mi powiedzieć czy ona lubi jak ją troszkę macha, czy jednak ta cyrkulacja ma być mizerna ? Jak to z nią jest u Was?

Jest już u nas szósty dzień, nie jest tak napompowa jak u kolegi od którego ją brałem. Wcześniej człowiek miał ją pod świetlówkami. Ile może trwać jej zaaklimatyzowanie się do nowego oświetlenia ?

Niby miękkas a problem

Trzymam kciuki za nowy projekt

Szkoda Spajdi, oj szkoda ;(

Naprawdę bardzo mi się Twoje szkiełko podobało. Jedyny plus jest taki, że nie odchodzisz od morszczyzny

Wcześniej czy później stwierdzisz, że np.masz za duże ręce i nie dajesz rady grzebać w 30'tce.

Trzymaj się, pozdrawiam