Piostu

Bez zbędnej skromności proszę W mojej osobistej hierarchii masz pozycję "Guru", a to z dwóch powodów : 1. Stan zwierzaka - w woreczku zobaczyłem zdrową, dużą krewecię, a nie jakiegoś skarłowaciałego horowitka, jak to czasami widywałem na giełdach słodkowodnych ... 2. Wiedza - w zasadzie nie ma pytania dotyczącego krewetek na które nie masz sensownej odpowiedzi ( czy to na PW czy w postach na forum ) W końcu tytuł do czegoś zobowiązuje

Łojezu ... daj fotę okładki, żebyśmy wiedzieli z czego naszych dzieci NIE uczyć ...

Melduję się

Turbiny które mogą baniak zasilić chyba nie kosztują 40k

A ja ośmielę się nie zgodzić,nawet jeśli mówimy o turbinie wiatrowej za 40k plnów. Weź pod uwagę że takie turbiny spokojnie zasilą Ci cały dom i możesz z całkowitym spokojem podziękować elektrowni za współpracę. Turbiny, jak i domu nie stawiasz na 5 lat, tylko zakładasz że będziesz mieszkał i użytkował go przez załóżmy 30 lat. Przyjmując średni rachunek za prąd na poziomie 300 plnów ( zakładam że dom też jest ogrzewany prądem, przepływowe ogrzewacze wody, kuchenki elektryczne, itp ) to : 40 000 / 300 /12 = 11,11 czyli za 11 lat będziesz się cieszył darmowym prądem. Powiedzmy za 13 lat, bo należałoby doliczyć koszty eksploatacyjne turbiny, ale i tak w ogólnym rozrachunku jesteś na +.

I po co komu fitness ?? http://www.liveleak.com/view?i=f23_1316015629

Potwierdzam - nanokaczor to "Best of Best " jeśli chodzi o krewetki

A filterek pięknie działa

priv

Ja, Ja !!! Zapiszcie mnie !!

OK, czyli mimo wszystko lepiej będzie dla zwierzaków, jeśli zamiast wundermanni zamieszka w mojej kałuży seticaudata. Zatem lista mojej przyszłej ekipy sprzątającej na chwilę obecną przedstawia się następująco : Clibanarius tricolor X1 Nassarius Snail X1 Astrea Tecta X1 Lysmata seticaudata X1 Wystarczy ( na baniak 30l ) czy Waszym zdaniem coś zmodyfikować

Własnie dlatego się zastanawiam czy dobrze by jej było. Z jednej strony czytałem że wundermanni to do baniaków powyżej 100 litrów, a z drugiej strony słyszałem o pojedyńczych sztukach w nanorafkach. Nie wiem też jaką "wydajność" mają seticaudata w czyszczeniu baniaków z aiptasi, a wysypało tego u mnie naprawdę dużo..

Witam ponownie szanowne grono. Jako że woda ze skałką już miesiąc się kręci przyszedł czas na planowanie obsady do mikruska i powolne zasiedlanie szkiełka Problem się tylko pojawił drobny, ponieważ skała zasiedliła się sama .... aiptasią :/:/ Po wsadzeniu skały do baniaka mieliśmy dwie ( nawet dorodne ) sztuki szklanej róży, jednak chyba to była mamusia i tatuś, bo teraz w zasadzie nie ma miejsca na skale gdzie nie znalazłoby się ich dzieci co prawda są to maluszki tak po pół centymetra, ale są... W związku z tym zaczęliśmy się zastanawiać nad posprzątaniem tego bałaganu. Z tego co wyczytałem to najlepszym odkurzaczem byłaby wundermani, jednak boję się że nie spodobało by się jej u mnie z racji wielkości baniaka ( ~30 litrów ). Swoja drogą podoba mi się ta krewetka i jeśli okazałoby się że może u nas zamieszkać, to zostałaby jedna sztuka. Drugą rzeczą która mnie zastanawia to skład i liczebność ekipy sprzątającej która mogłaby zamieszkać w mojej kałuży. Sprzątać miała by co, bo właśnie zaczął się wysyp rudego glona .... Jestem otwarty na wszelkie propozycje i liczę na pomoc i porady

19-03-2012 Dzień 7 Więc tak: w niedzielę na giełdzie dorwałem grzałkę i termometr, więc setup zwiększył się o Ogrzewanie: Easyheater 50W Natomiast dopiero dzisiaj udało się zdobyć to co miałem przynieść z giełdy: 4kg LR Wymieniłem tez wcześniejsze światełko i w tej chwili szkiełku przyświeca: Oswietlenie: Aquael DecoLight Duo Marine ( 2 X 11W ) Po kilkudziesięciu minutach ustawiania skałek powstało coś takiego: Jak to zazwyczaj ( chyba ) bywa w takich sytuacjach, zapomnieliśmy z żoną o obowiązkach domowych i zaczęło się wpatrywanie w baniak w poszukiwaniu życia . Po kilku godzinach wzięliśmy aparat i zaczęliśmy dokumentować znaleziska i szukać w necie co nam wylazło, jednak nasze mało wprawne i w ogóle niedoświadczone oczy zidentyfikowały tylko kilka wieloszczetów, a życia mamy trochę więcej. Stąd prośba do szanownego forumowego grona o pomoc w identyfikacji ... A oto kandydaci do miana Miss(tera ) Morskiej Łodzi: Kandydat numer 1: Tutaj zdjęcie w lusterku, bo skubane posadzilo się dokładnie z tyłu i ciężko to inaczej złapać: Kandydat numer 2: I kandydat numer 3: Niestety nie da mu się zrobić foty na większym zbliżeniu, bo nasz aparat tego nie ogarnia ... najpewniej żywa jest ta pomarańczowa plamka na środku Plany na czas najbliższy obejmują dalsze lanie bakterii do baniaka, próby ustawienia odpieniacza ( powoli mam go dość ) i to co najgorsze: czekanie aż baniak dojrzeje.... Oczywiście jak zawsze : Wszelka krytyka, sugestie i inne porady lub ochrzan mile widziane

Na giełdzie w zasadzie kupiłem cały komplet w zeszłą niedzielę A 1X11W aktyniki Aquaela na pewno dostanę

Najbliższa niedziela, giełda na starcie GIEŁDA W NIEDZIELĘ

Na razie świecę w piasek, więc po co mi w tym momencie więcej światła ? Poza tym, jakby koledzy doczytali do końca,to podejrzewam że doczytaliby fragment: " Plany na najbliższy czas zakładają lanie bakterii do baniaczka, i w niedziele przechadzka na giełdę, kupienie LR i dodatkowej aktyniki, bo boje się że to co jest to mało niestety ... "

Podmianki tak czy inaczej planuję robić około 5l/tydz. Pienidło bardziej traktowałem jako "support" do tych podmianek, i po cichu liczyłem że dzięki niemu uda się wrzucić tam jakiegoś małego LPSa ... Jakoś ciężko mi się pogodzić z wizją akwa bez filtra ( ah, te słodkowodne nawyki ), więc na pewno będę próbował jakoś ustawić ten filierek, chociaż z tego co czytam jak na razie to wychodzi na to że bez walki się skubany nie podda :/:/

zbiorniczek to kostka 30X30X35. Świerzaczek - trzeci dzień dopiero sobie liczy. Niagara jest na pompkę igłową. Podnieść skimmerka w kaskadzie się nie da, bo to jedna konstrukcja jest. Foto jak to wygląda : A tutaj krótki filmik jak toto działa ( nie mój, ale pozwolę sobie wykorzystać ): Hałasuje, to fakt, ale niestety nie mogę sobie pozwolić na jakieś konstrukcje DIY ani (tym bardziej) na sumpa/panel itd, więc cała technika musi być "na wierzchu", a co za tym idzie musi jakoś wyglądać .... Z hałasem sobie radzę ... wyłączając pienidło na noc - liczę na to że po jakimś czasie się dotrze i przycichnie ( myślę że prawidłowe ustawienie też ma znaczenie )

Witam ponownie szanownych forumowiczów. Mam pytanko a pro po odpieniacza Niagara skimmer 280, a mianowicie: "Jak go ustawić" ? Zbiorniczek jest młody ( a w zasadzie jeszcze niemowlę ) - zalany w poniedziałek, powiesiłem ten filterek i kombinuję od tego czasu z jego ustawieniem. Za każdym razem jak ustawię poziom wody w filterku na kreseczce "Optimum water level" to wypluwa do kubeczka tyle wody że musiałbym co dwie godziny latać i wylewać... Nie znam się ( jeszcze ) na tyle na morszczyźnie żeby wiedzieć "w którą stronę kombinować", próbowałem już kilku różnych kombinacji i nie mogę dojść z nim do ładu

Witam sPRYTny na pewno wiesz, bo ma Twoje reklamy na aucie ( i na stronce, ale nie będę reklamy robił bo chyba nie można ) Pozdrów ode mnie jak zobaczysz Filterek na razie kręci, ale już zastanawiam się czy da się go jakoś wyciszyć na noc, bo spać się przy nim nie daje ...

Woda była kupiona razem ze sprzętem - na razie nie kupuję RO + DI bo zwyczajnie nie mam miejsca na filterek Po LR idę w niedziele na giełdę - sprzedawca który mi załatwił cały dotychczasowy sprzęt obiecał że będzie dla mnie miał 3 kilogramy - mam nadzieję że starczy, jak nie to będę przeszukiwał targowisko w poszukiwaniu jakiegoś aktualnego tematu

Po kilku dziwnych pytaniach w dziale dla nowicjuszy doszliśmy z żoną do wniosku, że wiedza teoretyczna to troszkę za mało i zapadła decyzja: "odpalamy" (wreszcie ) Początkowo miała to być kostka nanoreefa 30l, jednak życie i poznany na łódzkiej giełdzie sprzedawca, zweryfikowały ten pomysł. Tak więc w poniedziałek staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami kilku drobiazgów: Po kolei: Szkiełko: 30X30X35 ~30l pojemności Filtracja: Niagara Skimmer 280 Światełko: Jakiś chiczyk LEDowy - LFL 2W ( białe i aktynicznie ledy ) Sól: Kent Bakterie: Microbe-Lift Special Blend Piasek, densymetr, tło i przede wszystkim ponad 30 litrów wody RO + DI Oczywiście nie obyło się bez problemów, bo na początku tak się zaaferowaliśmy że musiałem awaryjnie jechać do Kakadu i kupować matę pod baniaczek Tak więc 12-03-2012 oficjalnie ogłaszam jako DZIEŃ 0 Tło przyklejone, baniaczek stoi na miejscu, szykujemy się do zalewania Woda się powoli leje, a ja składam Niagarę i kradnę ze słodkowodnego termometr ( bo po co o nim pamietać ?? ) Po zalaniu wodą zacząłem się zastanawiać jak rozmieszać sol wewnątrz baniaka. Na szczęście przypomniałem sobie że gdzieś w czeluściach szafki pod słodkim mam gdzieś starą główkę filtra .... nurkujemy - jest szybko wujka google pytam i okazuje się że nadaje się do solniczki, tak więc startowy zestaw powiększył się o pompę cyrkulacyjną Maxi Jet 250 Do baniaka z nią czekamy aż się woda podgrzeje ( oczywiście nasze pielęgnice były mi niezmiernie wdzięczne za pozyczke grzałek .... bo po co o niej pamiętać ) i solimy Po posoleniu szybki przegląd całości: Jak już zalane, posolone to czas pobawić się w piasku Widoczność zmalała prawie do zera, ale od czego mamy światła Po walce czas obejrzeć dzieło ... i w trakcie oglądania pokazało mi się coś takiego Podejrzewam że to tylko kamyczek, ale i tak radocha z wyszukiwania życia ( którego szczerze mówiąc się nie spodziewamy ) wielka Plany na najbliższy czas zakładają lanie bakterii do baniaczka, i w niedziele przechadzka na giełdę, kupienie LR i dodatkowej aktyniki, bo boje się że to co jest to mało niestety ... Wszelka krytyka, sugestie i inne porady lub ochrzan mile widziane