-
Liczba zawartości
305 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Piostu
-
To rurówka. Tylko .... ten temat nadaje się do działu "identyfikacja" a nie "dla nowicjuszy" Pozdrawiam
-
Jak Ci się sól dobrze rozpuści, bo w zasadzie na co innego czekać ? Odpal światełko i ładuj skałę - później poczekaj z piaskiem.
-
wiecie że w Windowsie nie da sie utworzyć folderu o nazwie "con" ?
-
Strzykawka, kawałek wężyka i wstrzykujesz trochę rozmrożonego papu w piasek.
-
To ja może też jutro po pracy wpadnę na chwilę ... A Manufaktura to się nie umywa do Grunwaldu - no chyba że na sumpa
-
Tak, o to chodzi. Jeśli nie kapie Ci parę litrów na godzinę, to według mnie to, albo walnięty ten ogranicznik, albo zapchaną membranę/prefiltry.
-
a masz ogranicznik przepływu na ścieku z RO ?
-
Kalkulator twierdzi że wystarczyłoby 14mm, ale ja dla spokoju ducha dałbym szersze... w końcu mówimy o prawie 2 tonach wody.... 80 cm chcesz wysokości ? Ciężko będzie Ci grzebać w baniaku przy podłożu... Pozdrawiam
-
No to jeśli o ciekawostkach mowa: Wejdźcie na www.google.pl i wpisujcie ( tylko wpisujcie - nie przeklejajcie) "DO A BARREL ROLL" ( Bez cudzysłowu oczywiście )
-
Skoro jesteśmy w temacie inteligencji Amerykanów .... Stare, ale za każdym razem mnie załamuje
-
Tutaj znowu do gry wchodzi bezwładność temperaturowa wody - U nas w szkłach podgrzanie wody o 3-4 stopni trwa kilka godzin a w oceanie kilka tygodni. wydaje mi się że to jest główny czynnik mordujący - gwałtowność zmiany i czas trwania niekorzystnego czynnika. To tak samo jak z wejściem człowieka do wanny z gorąca wodą - wejdziesz i natychmiast odczuwasz że jest gorąca. Natomiast jak wejdziesz i będziesz powoli dolewał gorącej wody to na tą temperaturę zareagujesz już zdecydowanie mniej gwałtownie. Tak czy inaczej wysiedzisz ten kwadrans w bądź co bądź niekorzystnych warunkach - korale też. Ale jeśli te niekorzystne warunki miały by się utrzymać duużo dłużej to .... ( wysiedź 12 godzin w wannie o 40 stopniach ... albo nie - nie próbuj nawet )
-
Co do temperatury wielkiej rafy w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś : "od 18 do 35 °C" - ważne są tutaj słowa "od" i "do". Moim zdaniem przy tak wielkiej bezwładności temperaturowej jaką ma ocean, wahania do tych maksymalnych temperatur są ekstremalnie rzadkie i krótkotrwałe ( prądy oceaniczne ). Zresztą, cytat parę zdań później mówi wszystko : Uśredniając te dwie cyfry uzyskujemy 26,5, a więc temperaturę bardzo zbliżoną do tej ustawionej na naszych grzałkach/chłodziarkach.
-
@BAU - niestety to max który wchodzi w rachubę. Szafka docelowa ma 90X40. Wymóg piękniejszej połowy mówi że możemy ja trochę odsunąć od ściany, ale baniak nie może być do krawędzi. Zostawiam po 15 cm od krawędzi, i odsuwam komodę o 8 cm od ściany ( tył będzie opary na blacie, który będzie miał swoje nóżki za komodą ). @ejerzyk - nie kuś, bo jeszcze przyjadę . A jak przyjadę to zamęczę Cie pytaniami i wątpliwościami jak na rasowego żółtodzioba przystało
-
A ja życzę Ci 100 lat przyjemności
-
to tak na szybko : na wężyk zakładasz to : zaworek, wkręcasz to w to : przyłącze, na jeden koniec tego przyłącza zakładasz takie przyłącze, drugi koniec zaślepiasz taką zaślepką, podpinasz pod szybko złączki na wężu i masz
-
A ja z racji absolutnego braku miejsca na filtr RO w mieszkaniu poszedłem inną drogą. Kupiłem sobie takie cudo: łącznik, zamontowałem na kranie w łazience, + kawałek węża ogrodowego, kilka szybko złączek i już Jak mi się kończy woda w zbiorniku na RO, podpinam filtr pod kran na kilka godzin, ściek do kibelka a RO łapię do baniaka. Trzeba tylko pamiętać, że nie wolno dopuścić do wyschnięcia żywicy, więc po nałapaniu odpowiedniej ilości spinam wylot ścieku z wylotem po DI zaworkiem zwrotnym Pozdrawiam
-
@ejerzyk Szczerze to zapomniałem nazwy, a jak zacząłem przeglądać produkty to już całkiem się pogubiłem . Ale masz rację - chyba się zdecyduję na ten . Prośbę tylko mam do użytkowników o wymiary - Google pytane o to twierdzą tylko tyle, że mieści się do drugiej komory w Reefmaxie ... @adam_s - majstruję Biorąc pod uwagę opinię ejerzyka będę kleił, tylko potrzebuje jeszcze wykombinować blat pod niego, żeby komoda się nie uginała i światło. Światło.... moje utrapienie Od wczoraj czytam "zady i walety" każdego rodzaju i dostaję kociokwiku. HQI odpada - na jednym żarniku uzyskam tylko jedną temp. barwową, grzeje się i jest prądożerne. T5 - do 60 cm nadają się tylko 24W, czyli żeby w ogóle móc pomyśleć o jakiś SPSach ( daleka przyszłość, ale chcę się przygotować już teraz ) musiałbym powiesić i zmieniać min. 4. LED - Rozważałem tę opcję dopóki nie zobaczyłem że lampa 96 Wat w erybce kosztuje ponad 3 tysiące ... Na dzień dzisiejszy najbardziej pasuje mi opcja LEDów, jednak nie mam tyle kasy żeby wyłożyć 3 tysie na stół, a do DIY gubię się jeszcze w tych lumenach i watach, poza tym nie mam warsztatu . Szukałem na alledrogo i nawet znalazłem lampeczkę diodową w rozsądnej cenie... ale chwilę później znalazłem tą sama lampę tu na forum i wynikało z wypowiedzi "LED - szpeców" że mogę sobie nią oświetlić szafę, a nie baniak Jeśli jakaś dobra forumowa duszyczka miała namiar na jakąś sensowną lampę do mojego przyszłego litrażu to prosiłbym o nazwę/linka/inny namiar ( oczywiście może być DIY ) to poproszę pięknie ... Nie potrzebuję fajerwerków - zwykłe ON/OFF i ew. ręczne sterowanie kanałami w zupełności wystarczy....
-
Witajcie. Ponieważ jesteśmy zmuszeni do likwidacji słodkich zbiorników w nagrodę postanowiliśmy z zoną powiększyć nasze "królestwo" słone . Po kilkunastu godzinach pertraktacji wynegocjowałem maksymalne wymiary nowego szkiełka na 60X48X40 co daje nam około 110 litrów. Niestety miejsce docelowe w którym ma stanąć akwa wyklucza całkowicie możliwość zainstalowania sumpa, więc jedyna opcją jest panel. W pewnej chwili planowania zorientowałem się że bardzo podobne wymiary ma reefmax (60x40x45) . I tutaj zaczynają się moje wątpliwości: czy lepiej kleić i kompletować zestaw samemu . Moje wątpliwości pogłębił fakt, że czytałem kilka/naście tematów w których ludzie pisali o tym że wymieniali odpieniacze w swoich reefmaxach. Zastanawiam się również jaki odpieniacz wsadzić do akwa, jeśli zdecydowałbym się kleić szkiełko. docelowy odpieniacz musiałby być przede wszystkim cichy i napędzany pompą ( a nie brzęczykiem ) i mieć jak najbardziej kompaktowe wymiary, bo bezpośrednio od nich uzależniona jest szerokość panelu. Wstępnie przejrzałem listę e-rybki i zastanawiam się nad wyborem któregoś z nich : Hydor Slim-Skim 250.65 ,GroTech HEA 080 , Tunze DOC skimmer 9002, Skimz Monzter SH1 Wewnętrzny. Nie mam jednak za dużo doświadczenia w temacie, więc prosiłbym o opinie na ich temat, lub jeśli znacie jakieś dobre, małe i ciche inne odpieniacze godne polecenia to również z chęcią zapoznam się z nimi. No i w zasadzie główne pytanie: kleić czy reefmax ? Pozdrawiam
-
A mnie z imienia nie wymienił Co do akwarium to powiem tak: Bylem, widziałem, pomagałem i jest co !! Akwa śliczne, i oby tak dalej Adam testy rób / mecz oglądaj a nie po forum biegasz
-
Mnie osobiście też nerwica na "K" trafia gdy czytając jakiś post jakiegoś użytkownika muszę się zastanawiać co to jest za wyraz (lub kilka ) zamiast zastanawiać się nad sensem wypowiedzi. O ileż prościej każdemu czytałoby się wypowiedzi gdyby wszyscy pisali zamiast : ( Ależ ciężko się pisze takie rzeczy ) coś takiego: Pomijając kilka rażących błędów ortograficznych jest po prostu nieczytelne i przynajmniej mnie przyprawia o spazmy. Nie tylko z ich powodu, ale ( a może przede wszytkim ) trzeba je czytac minimum dwa razy: pierwszy raz po to żeby "odcyfrować" co ktoś chciał napisać, i drugi raz po to żeby zrozumieć przekaz. Rozumiem literówki ( sam w poprzednim zdaniu popełniłem dwie, a mimo to zdanie jest czytelne ) - każdemu może się palec omsknąć. Rozumiem interpunkcję - nie każdy jest polonistą - stylistykiem. Rozumiem orty - niektórzy są słabsi z tego, piszą z kom i nie mają pomocy ze strony przeglądarek, do tego przebywając dłuższy czas za granicą zwyczajnie zapominamy o niej ( nie używana wiedza zanika ). Ale ! Ludzie kochani, po pierwsze nie zawsze wszyscy piszą z komórek, a poprawienie podkreślonych błędów przez kliknięcie wyrazu i wybranie opcji myszką nie trwa godziny, ba nawet minuty ! Po trzecie szanujmy się nawzajem i swój czas. Pamiętajmy że to w jaki sposób piszemy na forum świadczy o nas samych. Jeśli sami jesteśmy takimi ignorantami, że nie interesuje nas w jaki sposób piszemy komuś odpowiedź/zadajemy pytanie/oznajmiamy opinii publicznej co mieliśmy na obiad to nie oczekujmy że będziemy inaczej odbierani przez innych. Po czwarte i chyba ostatnie: nawet jeśli jesteś dys...(cośtam) to nie usprawiedliwia Cię to przed wytykaniem błędów. Nawet jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć zasad pisowni, to można się nauczyć pisać ( w miarę ) poprawnie poprzez wyuczenie w sobie nawyku pisania danego wyrazu w ten, a nie inny sposób. A jeśli Ci się nie chce to znaczy że jesteś leniem i ignorantem, co znowu nie wróży dobrze Twojemu baniakowi i zwierzętom ( ooo... garbik ma ospę .... nie chce mi się go leczyć .... ). Pozdrawiam
-
Malutkie Aiptasie. I one są be ( no chyba że jako pokarm dla wundermani )
-
Powinieneś. Filtry wstępne na początku troszkę syfu z siebie wywalą, co może znacząco wpłynąć na wydajność membrany. Podepnij najpierw wstępne ( same ) po kilkunastu litrach podepnij membranę i DI i już Pozdrawiam.
-
Mowa była o olejku goździkowym: Moim zdaniem jeśli nie nóż + głowa to to chyba najlepszy sposób
-
Kośmid, racja tylko lekko nie o to chodzi. MixEEr Pyta o możliwość WŁĄCZENIA urządzenia po jakimś czasie od naciśnięcia guzika, a nie o automatyczne włączanie i wyłączanie o określonych godzinach. Przykładowo mam urządzenie ustawione na 2 godziny i naciskam guzik o 23.00 Odpieniacz się wyłącza i włącza o 01.00 a jak nacisnę o 3 w nocy to włączy się z powrotem o 5 .... Pozdrawiam
-
Możesz dowieźć do 100 km, ale skąd ? Od monitora ??