Astis

To fakt na nasze warunki ta cena robi jeszcze większe wrażenie A nie masz możliwości przez kogoś w kraju kupić szybki pod wymiar i z otworami - i potem posklejać na obczyźnie? Jeżeli u Ciebie nie będzie widoczny zewnętrzny komin to nawet jak pomażes szkło silikonem to i tak nie będzie miało znaczenia - co by tylko był szczelny. Przecież ktoś zawsze jedzie i mógłby Ci to zabrać a pozostałą kase możesz "upłynnić" w przyjemniejszy sposób. p.s. jak by co to pisz na prv a coś wydumamy

Ja bym z zewnętrznym kominem z PCV nie kombinował z przyklejeniem do szkła na silikon nie powinno być problemów tylko pytanie jak z wytrzymałością tego połączenia i jak to wytrzyma i zachowa szczelność w dłuższym okresie czasu? a czemu nie ze szkła? Kurcze jednak zewnętrzny komin musi być pewny - ja bym się bał ale może ja taki strachliwy jestem:) Co do 1 pytania w poście - ja bym wykleił tył pienionym PCV 3mm na silikon szczelnie tak jak Tomasz pisał z tym, że po śdrodku kilka "klopsów" bym kapnął silikonu - ludziska mają tak robione tła i nic sięnie dzieje nawet kilka zbiorników z tak wyklejonym dnem pod skały widziałem i też było ok. Pienione PCV i tak zajdzie Ci algami wapiennymi a można też wg preferencji przymocować igłą xenię czy clavu:) p.s. Ja mam komin wewnętrzny wyklejony PCV od 3 lat i jest git (fajny pomysł z tym grzebieniem tylko nie będziesz miał regulacji poziomu spiętrzanej wody - na aledrogo są grzebienie z pienionego PCV z regulacją - może tkiee coś dokleić wiem nie będzie idealnie wyglądać ale będzie funkcjonalniejsze)

Z paskowymi daj sobie raczej spokój (zwłaszcza tymi mierzącymi po 5 parametrów na jednym pasku). Jeżeli nie chcesz kupować podstawowych testów dopytaj w najbliższym sklepie zoologicznym - najlepiej z akwarystyką morską - czy jak przyniesiesz wodę z działającego zbiornika czy by nie wykonali pomiarów - większość dobrych sklepów ma taką usługę w ofercie a do tego potrzebne doświadczenie - będziesz mogła przy okazji podpatrzeć jak wykonywać prawidłowo testy. Jak masz wodę z działającego akwarium po nie powinno być problemów z amoniakiem - nigdy tego testu nie kupiłem (kupiłem test na NO2 i też użyłem może 1 raz i tak leży). Na początek należało by sprawdzić i monitorować NO3 (można też PO4 ale to raczej na Hance niż na kropelkowych testach) może jeszcze ph ale nie koniecznie - z czasem wraz ze wzrostem obsady i w zależności co w zbiorniku będzie potrzeba okresowego sprawdzania Ca i Mg

w sumie i tak były to dywagacje o niczym

Ja się z tobą nie zgodzę - kiedyś pamiętam wątek na innym "słodkowodnym" formum - generalnie ktoś próbował załączać cyklicznie kubełek na godziną z 20 minutowymi przerwami (w sumie niem wiem po co taki eksperyment?) - ale rano się zdziwił jak połowa pyszczaków padła a połowa łapała pyskami tlen z nad powierzchnii wody - ja tam wolałbym nie testować czy po 30 min czy po godzini czy może po dniu - fakt to rozwiązanie z blokadą załączania po zaniku zasilania załatwi temat - ale za każdym razem w takiej systuacji tzeba by wybebeszać filtr - płukać i takie tam Nie uważam, że idea kubła jest bee.... - tylko trzeba miećświadomość zagrożenia jakie niesie

Włodek a możesz napisać mi na prv gdzie kupiłeś u nas ten rotametr? i jak dojdzie pochwal się jak działa

Sebastian zgadza się - ale jak dobrze wiesz (np po niechcianym dolaniu całej zawartosci bańki z wodorowęglanem za jednym razem) życie zawsze napisze scenariusz, któego nie przewidzisz i du..... Więc lepiej na zimne dmuchać Dlatego wolę VSV - leję ręcznie 2 razy na dzień - nie mam obsorberów, kubłów (jedynie węgiel w skarpecie i wata na kratce) i śpię spokojniej

Można układ opóźniający załączanie zrobić np. wg projektu kol. Morświna albo tak jak w moim systemie po zaniku prądu zanim wstanie odpieniacz pompa NJ6000 odpompuje wodę i nic nie przelewa - zresztą odpieniacz mam pierwsza klasa bo DIY od gościa z Krakowa na zwijanym stożku A tak na marginesie nie raz przelał mi odpieniacz kubek np. o karmieniu mixowanymi mrożonkami i tragedii nie było

Ty mnie teraz też źle zrozumiałeś - pisząc o filtrach np na pelety czy innych na miedia miałem na myśli to samo zjawisko w odniesieniu do braku prądu i zastania filtra a w mniejszym stopniu bo filtry te mają zazwyczaj mniejszą objętość od kubełków (i nie jest tak, że nie mamy wpływu - nie ma filtra w systemie nie ma strachu

UPS wolałbym podpiąć chociaż pod jedną pod cyrkulację co by jak najdłużej dmuchała po skale (a pojedyncze cyrkulatory zazwyczaj biorą mniej prądu jak kubły)

Sebek no nie zgodzę się z tobą tak do końca a do tej pory zgadzałem się jak pamiętam zawsze Po części masz rację - ale wyobraź sobie sytuację, że smacznie śpisz albo nie ma Cię w domu a w systemie pracuje dojrzały kubeł i w pewnym najmniej oczekiwanym momencie wyłączają prąd na dłużej niż powiedzmy 30 min - nie muszę chyba tłumaczyć co się stanie w zamkniętym kuble z życiem tam się znajdującym (bakterie i takie tam ustrojstwa Podobne zjawisko zachodzi (chodź w mniejszym stopniu) w filtrach przepływowych np. na pelety Ja tam wystrzegam się kubłów, filtrów fluidyzacyjnych i śpię spokojnie - a zdarzyło mi się, że w pacy wypie..... prąd na przynajmniej 24 godziny i obyło się bez strat - korale pozbierały się po tygodniu a rybki w pełnej obsadzie żyją do dziś ).

Mam już od jakiegoś czasu ten rotametr z allegro i do moich potrzeb (małe pompy do małych odpienicza) jest kiepski - z większą tunze coś tam niby pokazuje ale widzę, że raczej mało dokładnie Ciekawi mnie jak ten aquamedica by się spisał - można go gdzieś w Polsce kupić? a może jest ktoś ze śląska co by byłby go w stanie na jeden wieczór użyczyć - wolałbym sprawdzić przed zakupem czy do moich potrzeb będzie dobry.

Liczyłem, symulowałem mes'em itd A tak na poważnie jak ktoś trzymał kilka pomp z oryginalnymi zwężkami w ręce to da radę - najwyżej będziesz musiał zrobic ze trzy-cztery dla porównania Z rurami kombinuj to wszystko zależy jaką masz mocną pompę a tego się nie dowiesz jak nie zrobisz zwężki. A teraz w temacie pompy - poniżej obiecane zdjęcia obydwu pomp DIY (w tym po zdjęciu komory i wyjęciu wirników) - mniejsza 7 W więksa 21 W poboru prądu podczas pracy z odpieniaczem. Wirniki toczone jako wersja robocza - były dotaczane aby dobrać optymalną średnicę do max wydajności pompy. Pompki przeszły już ok 3 miesięczne testy w wodzie. Nic złego na ten moment się nie dzieje Obydwie są na ceramicznych panewkach w tylnej części wirnika i w tylnej podporze obudowy oraz na ceramicznej ośce. Poniżej kilka zdjęć z pracy na mocniejszej pompce z wirnikiem igiełkowym - na dziś śmiało mogę powiedzieć, że pompa jest mocniejsza od testowanej odemnie pompy NJ Newa, AquaBEE 1000 i pompki SEIO. Obydwie pompki są niesłyszalne! Kilka fotek z pracy mocniejszej na igle: Przepraszam, za jakość zdjęć ale robione na warsztacie - prawie po ciemku - a ze mnie fotograf jak z .... 22.11 br. Wczoraj i dziś testowałem mocniejszą pompę DIY w obydwu odpieniaczach - dla porównania równolegle pracowała pompa NJ Newa - obydwie pompy na wirnikach igiełkowych. Mała fotorelacja z testów Obydwie pompy dały radę i pociągneły obydwa odpieniacze Newa podpięta do większego odpieniacza bierze 26 W pompa DIY 21 W mniejszym body pompy wzieły odpowiednio (mniejsza objętość rury głównej) 24 i 18 W Nie chciałbym być podejrzewany o wychwalanie wykonanej pompki ale porónując obydwie w/w pompki przy przełożeniu pomp między odpieniaczami zawsze w odpieniaczu do którego podpinałem NJ Newa musiałem mocniej skręcić odpływ a w drugim z pompą DIY musiałem zawór po wymianie z NJ odkręcać co znaczy, że pompa DIY mocniej pompuje - teraz czekam jeszcze na rotametr Aquamedica i sprawdzępobór powietrza pomp przy pracy. Obydwie pompy są wg mnie za to porównywalnie ciche (powiedziałbym niesłszalne ale możę już mam kłopot ze słuchem

Zakładam nowy wątek w temacie odpieniaczy DIY do piko rafek - od roku prowadzimy z kolegami w pracy nano kostkę 50x50x50 - zbiornik robiony po minimalnych kosztach - czyli co się dało zrobiliśmy sami w tym odpieniacz, z którym było najwięcej kłopotów - po pierwsze pompy - na rynku ciężko o obrą pompę do małego odpinicza (przez dobrą rozumiem trzy parametry: energożerność/wydajność, hałas i cena) a po drugie body - oczywiście można kupić markowy i sprawdzony odpieniacz - tylko zazwyczaj cena jest dość duża (lub jak kto woli bardzo duża). Ale co by nie przynudzać zacznijmy od pomp. Przez ten roku przez moje rence przewineły się przeróżne pompy (i te fabryczne i takie do których body powstawało u mnie na warsztacie). Aktualnie przetestowałem już: od lewej NJ NEWA, AquaBEE1000 (obydwie oryginalna igła) oraz na meschu dalej od lewej sejo, hj,aquanova, aquashut 750 i dwie pompki w body całkowicie DIY. Do testów pomp zbudowałem dwa rodzaje odpieniaczy 1. Klasyczny - pompa obok odpieniacza - z lejkiem ku górze (przejśie ze 100 do 60 mm)- wysokość całkowita 50 cm do dna kubka 35 cm na dole sitko rozbijające w komorze wstępnej, rura w kubku 50 mm, odpieniacz ze skręcaną podstawą - rozbieralny i wytłumiony od podłoża na kołkach silikonowych. Kubek zdejmowany uszczelniony na oringu, regulacja poziomu wody przez obrót rury odpływu (tłumik powietrza wbudowany w rurę regulacji poziomu) 2. Z pompą od dołu (ta wersja wydaje mi się bardziej trafiona do mniejszych pomp - komora reakcyjna w kształcie lejka z sitkiem rozbijającym i bardzo precyzyjną regulacją poziomu wody w korpusie - wysokość całkowita 40 cm do dna kubka 30 cm. Obudowa rozkręcana od dołu. Tłumik mocowany z boku body, nóżki silikonowe izolujące drgania od dołu Ten rodzaj odpieniacza ma jeszcze jedną wielką zaletę - potrzebuje mniej miejsca od 1 i można go nawet wcisnąć w szerszy panel (temu akurat wystacza 13 x 13 cm ale dla małej pompy da się zrobić 10x10 Obydwa odpieniacze pracowały przy poziomie między 12 a 20 cm i w zależności od pompy dawały radę. Dzięki sitkom przy tak malych gabarytach udało się uniknąć mielenia wody w korpusie ale już mam inne pomysły Odpieniacz nr 1 potrzebuje mocniejszych pompy - dał radę z pompami Aqua BEE (zużycie 11W bardzo cicha, sejo zużycie również ok 11W i też bardzo cicha - niestety obydwie pompki nie należą do najtańszych - ale coś za coś) dała radę też spokojnie większa pompka DIY - pobór prądu ok 20W) no i dała też radę pompa HJ z tym, że przy umiarkowanym poborze prądu 25W jest niedopuszczalnie głośna. 2 body ma tłoczenie rosto ku górze bez kolanek z sitkiem rozbijającm - w nim już dały radę nawet słabsze pompkii tylko trzeba pamiętać, że im pompa mniej zasysa powietrza tym wydajność odpoeniacza spada i trzeb go poprawnie dobrać do posiadanej wielkości obsady i obciążenia zbiornika. Oczywiście do pompek była konieczność dorobić zwężki (w zależności od pompy należy je dobrze dobrać - to jest bardzo ważne - spaprana zwężka spowoduje, że nie wykorzystamy w pełni możliwości pompy). A tutaj piana na wodzie z podmianki na pompie z body DIY 20W - widać jak komora odpieniacza jest wypełniona pęcherzykami powietrza. Generaln ie zachęcam do majsterkowania - a mniej zdolnym napewno ktoś pomoże:) Jutro zrobię kilka zdjęć wnętrz pompek (wirników i komór korpusów).

To masz jakiegoś potwora 8 mm to ja mam na wlocie mojej tunze ? - te zwężki, co są na fotach są pod wężyk 5/7 mm Ta zwężka na 3 wloty to raczej w formie ciekawostki - daje radę ale plątanina wężyków przy pompie mnie przeraża a jakiegoś znaczącego wzrostu nie zauważyłem - nie mówię nie ale trochę poczeka na dalsze testy. W temacie Erniego to już koniec moich wypocin - zakładam swój wątek:) zapraszam

Kolego obroty lewe średnica szersza na końcu węższa ku środkowi zwężki posów raz w lewo raz w prao - zaokrąglenia nie ma a tak na poważnie kilka zdjęć lepszych od tysiąca słów Tutaj dziwna zwężka na 3 wlotach w fazie testów: a tutaj pompki do młych odpieniaczy, które aktualnie porównuje w "praktyce" (w tym dwie pompki z body DIY) sory za of top ale to za zgodą Erniego - dzięki za rozmowę pzdr Arek

domel_gl jak mogę wtrącić swoje 3 grosze - mam aktualnie nad szkłem lampę HQI 400W w obudowie DIY i dałem dwa wentylatorki wolnoobrotowe na tłoczeniu 12 V 60 mm - jest cicho i lampkę da się dotknąć ręką bez poparzenia co bez wentylatowór nie było możliwe i . Po przeciwnej stronie od góry nawierciłem kilkanaście otwórów małej średnicy i obyło się bez wentylatora na wydmuchu. Zrobiłem tak ponieważ wytłaczane powietrze jest dość wysokiej temperatury i zwyczjnie bałem się o wentylatory co by się nie uszkodziły przy dłuższej eksploatacji. W pracy nad kostką 100 l mamy też HQI 150 w obudowie DIY i tam sa wentylatory 2 x 50 mm po obydwu stronach lampy - obydwa tłoczą do środka zimne powietrze a w górnej części jest kilka otworów do "ewekuacji" gorącego powietrza. 400 W działa już ponad 4 misiące a 150 od prawie roku i wszystko jest git nic się nie psuje - trzeba tylko pamiętać o okresowym czyszczeniu wentylatorów co by ich zbierające się farfocle nie uśmierciły (wentylatory tego samego typu i producenta pracowłąy u mnie prawie 3 lata bez usterki w lampie LED DIY 120x120 wolnoobrotowe).

oj Erni Oryginalne zwężki z pompek typu aqael aquaszut itp jak wpadną w moje ręce londują w koszu nawet ich nie przymierzam Pompki mierzę bez zwężki i potem ze zwężką na wlocie (jako wirnik zakładam albo igłę albo dotoczoną tarczę z meschem). Zwężki toczę z PCV ala mazei (mniej więcej takie jak na wlocie w shuranie) Wysłałem do Ciebie prv

Erni a sprawdzałeś pobór mocy na watomierzu tych pompek czy wierzysz w to co pisze producent (tunze na pompie 9420 podaje przy maksymalnym przepływie powietrza 18W a bierze więcej - fakt w granicach rozsądku bo 25 W mi pokazuje - 9410 nie wiem bo nie mam i nie testowałem) Aquaela 2000 na zwężce pod wodą i z poborem powietrza mierzyłem Staram się nie pisać co słyszałem tylko co sprawdziłem!

Na moje oko to są nowe cyrkulatory aquaela - największa 2000 l/h, Wszystkie są na ceramicznych ośkach, model 1000 i mniejszy ośka na sztywno mocowania w body, 1500 i 2000 dodatkowo podparta w koszu ssącym. Faktycznie pompki praktycznie bezgłośne - z tym że coś za coś niestety W pompach tylko ośka jest ceramiczna w wirnkiu nie ma panewek na ceramice tylko "ślzga" się na wypełnieniu z tworzywa wirnika (chociaż to nie jest jakaś tragedia przy tych rozmiarach pomp) a po drugie, co gorsze pompki są bardzo prądożerne (oczywiście, że coś za coś i przy niskiej cenie pompek 2000 kosztuje poniżej 100 zł i powinna brać wg producenta 27W) i biorą zdecydowanie więcej produ niż wg specyfikacji producenkta (kto chętny niech zmierzy i sprawdzi - dodam tlko, że np bardzo popularne pompki JVP pojedyncze 101 bierze 7do 8 W - blisko danych producenta za to 102 już jest przeszczelona prawie dukrotnie i bierze ok 20 do 22W przy 12W wg naklejki producenta a np największa jvp 202 ok 45 W:()

Dokładnie jak Inmar napisał - to co zostanie w insulinówce - porównujesz z tabelką (każdy test na Ca, Mg i Kh ma swoją instrukcję i tabelkę - jak dobrze pamiętam dokładność pomiaru co 0,02 ml

A ja byłem w obydwu sklepach w Katowicach - na Powstańców raczej mi nie po drodze - jakoś tak się zraziłem - ale to jest moja subiektywna opinia - i nikomu nie mam zamiaru nic odradzać. Za to nie wiem czy wiecie - aquario na wodnej rozwija skrzydełka i leci coraz mocniej w nasząstronę - już na środku salonu jest nowy duży zbiornik morski (większy od tego co był i lepiej dostępny dla wzroku - hociaż jak dla mnie troszkę za wysoki stelarz) i do tego remontują zaplecze - z tego co mi właściciel mówił pod życie morskie (już widziałem stelarze pod akwaria)- czyli idą w naszą stronę Jak dla mnie każdy dodatkowy "posolony" sklep dla nas to tylko lepiej! raz ze względu na konkurncję/ceny a dwa ze względu na szerszą dostępność towaru (jak czegoś nie ma w jednym to jest szansa, że od ręki będzie w kolejnym sklepie - a nic mnie tak nie irytuje jak fakt, że nie mogę kupić tego co mi jest potrzebne od ręki). p.s. na ten moment oczywiście nr jeden to erybka ze względu na całokształt ale mam nadzieję, że z czasem dladobra wszystkich te różnice będą się zacierać

Nanorafa - i się da i się nie da Było już wiele razy na forum w tym temacie - wodorowęglan jest roztworem nasyconym - i się nie da więcej jak 420 g na 5 l RO/DI z tym chyba już nie dyskutujemy A tak w temacie ja mieszam 800 g / 10 l RO/DI a Ca i Mg rozpuszczam po 5 kg na 10 l (wszystko się spokojnie rozpuszcza bez osadów) Sól bez NaCl sypię przy podmianach (jak nie zapomnę a do tego mikroelementy Z tym, że to wszystko nie takie proste jak wygląda z opisów - trzeba się pomęczyć i poczytać (mi zrozumienie tematu zajęło przeczytanie ładnych kilka razy różnych artykułów w tym b.dobrego tekstu Testera - odsyłam)

Nanorafa - oczywiście teraz jest 100% wiedzy potrzebnej dla prawidłowego przygotowania i dozowania lighta niekoniecznie na drogich (aczkolwiek dobrych) odczynnikach fauny - sorry, że się czepiałem (zresztą bez złośliwości) ale to dla pełnego zrozumienia dla wszystkich - dzięki tej świadomości można stosować ballinga light, "Sebllinga" czy jak kto woli i po prawidłowym rozrobieniu płynów nie zmiania nam się dawka konieczna do ozowania wapna (oczywiście pomijając zmiany zapotrzebowania w czasie przez akwarium) bez względu na to czy rozrobimy bez, dwu czy sześciowodny a to może być poprostu wygodne dla mniej doświadczonych czyli takich jak np ja Z wodorowęglanem nie ma już kłopotu 840 g na 10 litrów i koniec - więcej się nie rozpuści:) - przyznam się, że ja rozrabiam 800 g na 10 l - roztwór nie jest w pełni nasycony ale mam pewnośc, że wszystko się rozpuści. Dawkę dobrałem do swojego nasycenia roztworu:) Nanorafa oczywiście duzy plus za treść Twojego posta jest zasłużony i koniec

Wszystko się zgadza tylko Nanorafa pamiętaj, że można używać do rozrobienia Ballinga Light odczynników nie z FaunMarin i np chlorek wapnia może nie być 2 wodny tylko np bez lub 6 wodny a wtedy musisz do przeliczenia dawkowania zminić współczynnik ze 147 (wg mnie 144 ale te 3 nie mają praktycznego znczenia) na odpoweidnik dla 6 wodnego czy bezwodnego - współczynników doszukamy się w każdej tabeli - najlepiej odsyłam do wątku Testera