-
Liczba zawartości
97 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Danisz
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Lublin
-
Akwarium
128L z panelem
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
nie wiem, ale moge przyjąć
-
danisz obserwuje zawartość → Jak przenieść korale z podstawek na skałę?, Co to za krab?, Czy ten ukwiał to Heteractis magnifica zielony fluo? i oraz 6 innych
-
Czy ten ukwiał to Heteractis magnifica zielony fluo?
danisz odpowiedział waldek123blau → na temat → Identyfikacja
zielony quadri -
ewentualnie do kaskady fzn3 pasuje idealnie odpieniacz ze strzykawek - duzo lepszy niz resun, mozesz dac mocna pompke 2 kostki lipowe. polecam, sam taki mialem w 30l. http://nano-reef.pl/topic/22262-nano-odpieniacz-ze-strzykawek-by-tomko/
-
mi to raczej wyglada na malenstwo cribrinobriss crassa.
-
Sprzedam Nassarius sp. 02 piekary slaskie
danisz odpowiedział slowik → na temat → Archiwum Targowiska
na zdjeciu sa nasariusy 100% -
quadri i cribrinobris crassa różnią się chyba tylko wielkością, no i chyba nie ma zielonego quadri w plamki z tipami:) na pewno jeszcze zdecydowanie różnia się cena:p ja bym obstawiał cribri, sam kupiłem 28.12.2014. jedna sztukę, srednicy 5cm, podkarmiem go i dzisiaj w nocy sie podzielił i mam juz dwa:) koński napewno nie, (tez mam jednego ogromnego jak pięść) on nie jest symbiotyczny, zje wszystko co mu wejdzie w macki:) tak jak szorstnik:) quadri ma duze dlugie macki, czesto ze smoczkami, bardziej napompowany, prześwitujacy, a koński jest bardziej zwarty, duzo krótsze, cieńsze macki, duzo bardziej lepkie - śmiertelne. sprawdz na reeflex, do cribri link juz masz, tu jest https://pl.wikipedia.org/wiki/Ukwia%C5%82_ko%C5%84ski
-
to nie wieloszczet, ale za cholere nie wiem co to wyglada jakby na koncu miał cos jak palemka(cos jak mordka xenii), ale wieloszczet to to nie jest. moze jakas krewecia modliszkowa:)
-
tak naprawde to się nie da, te incydenty z cyrkulatorami to myśle rzadkość, zazwyczaj jak juz quadri znajdzie miejsce to w nim siedzi, jak nie zmienisz mu warunków, światło, cykrulacja itp ani nie bd go dotykac to nie powinien łazić, na cyrkulatory mozesz nalozyc co tylko chcesz, zeby tylko go nie przemieliło, pewnie nawet firanka by sie sprawdziła;p ja widziałem cyrkulatory zabezpieczone cienka warstwą fizeliny, tylko po kilku dniach jest ona szara:) quadri chodzi tez po gladkiej, czystej szybie, napewno lepiej ustawic cyrkulator zdala od skały i miejsca gdzie jest quadri, ale to nie uchroni od nieszczęścia. ja mam teraz swoje 3 akwa, stoi juz 7 miesiecy, mam 2 quadri, jeden z nich jak go posadziłem to cały czas tam siedzi, a drugi cały czas gdzies łazi(do tej pory) siedział juz na przedniej szybie z miesiąc, później na bocznej, w teraz niemal wlazł w powrot wody z panela, takze nie ma reguły:) jeszcze jedno:) kiedys slyszałem ze ktos probował "przekupic" ukwiała zeby siedział w wyznaczonym miejscu(ale oswietlenie i prad wody musza mu odpowiadac) czestym karmieniem, u mnie się to sprawdza w 50% przypadkach moj quadri dostaje ok 3 malzy na tydzień (tych z biedry)
-
prędzej czy później kazdy quadri wybierze się na przechadzke po akwa, ale nie róbmy z tego tragedii, one nie są tak mocno parzące jak np. koński czy szorstnik(tez je mam). Quadricolor nie powinien wyrządzić większych szkód, ale owszem korale na jego drodze mogą zostać poparzone,ale raczej znikomo, bo on tylko tamtedy przechodził. bardziej niebezpieczne jest gdy juz upatrzy sobie idealne dla siebie miejsce i okazuje się ono być w niebezpiecznej bliskości innych korali czy to miekich czy lps, sps. wtedy lepiej zabrac te korale z jego okolicy, bo próba usunięcia quadri z jego miejsca, zazwyczaj będzie się wiązała z wycieczką. a i tak wcale o to bym sie matrwił, tylko o cyrkulatory:) miałem kiedys w reefmaxie(teraz mam jego 2potomków) quadriego, co miał chyba ze 25cm srednicy,jak talerz obiadowy, 1/4 reefmaxa dosłownie, podczas mojej nieobecności podzielił się na 3 mniejsze, z czego 2 podczas wycieczek zostały przemielone przez koralie, zostały dosłownie same stopy bez macek, jednemu z nich moze zostało kilka, ale żaden z nich nie przeżył tego pomimo prób ratowania także tak no... troche się rozpisałem
-
Jak przenieść korale z podstawek na skałę?
danisz odpowiedział Bartolomeo84 → na temat → Rozmnażanie
mozesz go przytwierdzić klejem cyjanoakrylowym jak kropelka tylko nie w zelu bo wiąze dłuzej, dwuskladnikowym poxipol lub polóż na niego kawałek firanki i wtedy opleć brzegi gumka recepturka- 54 odpowiedzi
-
- sadzenie korali bezpośrednio
- korale bez podstawek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
pewnie będziecie zainteresowani:) na facebooku powstała grupa z ogłoszeniami z województwa Lubelskiego, mam nadzieję że nie łamię regulaminu wrzucając tu ten link https://www.facebook.com/groups/932513000137839/?ref=browser
-
czesc, a gdzie Ci się to udało kupic? sprawdz dokładnie opis tego gagatka, ja mam podobnego z rodziny muricidae, ale jest ślimako, małżo i rurówkożerny:) zje wszystko co mu nieucieknie:) dość ciekawe jest również ze ten mój "bydlak" potrafi w wielkiej ostrydze wyjeść dziurke przez muszle! i dobrać się do ślimaka, dlatego siedzi w panelu gdzie zjada różne mrożone małże;p oprocz tego za jego sprawa zniknęło kilka tectusów i nassariusów
-
zalezy jakie to małże, moga byc z zimnych wód i moga nie przezyc aklimatyzacji bo pewnie juz sa mocno osłabione, ja czasami kupuję ostrygi, zazwyczaj po dwie, jedna zeby filtrowała a drugą do zjedzenia ostryga najdłużej zyła około roku. ostatnio tez wrzuciłem 4 omółki( te czarne małże), wszystkie świetnie się mają(mam je w akwa juz ze 3miesiace), juz nawet poprzyczepiały się do skały, jedyna moja uwaga to zeby nie kłaść ich na piachu - u mnie cos je zezerało, na skale jest ok. w razie śmierci małży czy ostrygi staje się ona świetnym obiadem dla zwierzaczków
-
ja tez mam ich sporo, nie zauwazyłem zeby szkodziły, siedza faktycznie tam gdzie bardziej stoi woda i zbiera sie syfek i te ze zdjecia nie tworza rurki z piasku, wystawiaja kilka- kilkanaśnie cieniutkich nitkowatych czerwonych macek, te co tworza rurke z piasku maja 2przeźroczyste łapki (przynajmniej te u mnie) u mnie obydwa zwierzaki sa raczej pożyteczne, nie zauważyłem zeby komuś szkodziły, za to zawsze po karmieniu sprzątają resztki z piachu
-
to rhodactis