jarecki.g

Cześć! Od piątku szlag mnie trafia, bo ciągle jakiś nowy problem, a teraz to... i to wyszedł całkiem przez przypadek. Szkoda mi tylko kasy, bo do tego fajansiarza już nie pójdę - dlatego się zastanawiam. Ciekawe na kiedy zrobi mi to kolejny... Pozdrawiam Jarek

Witam! Mam prośbę o pomoc w rozstrzygnięciu problemu: baniaczek zamówiłem u szklarza, odebrałem sprawdziłem szczelność - wszystko ok. Po zalaniu wygięło mi szyby, więc na drugi dzień podjechałem do tego szklarza żeby mi przyciął wzmocnienia - zrobił to "od ręki" i dał mi resztę silikonu, którym kleił baniak - patrzę, a to silikon uniwersalny firmy Den Braven no i zacząłem się mocno zastanawiać: czy aby baniak mi się nie rozklei, czy nie będzie mi reagował z wodą, jakimiś dodatkami jeżeli będę stosował itp, itd... Nie wiem co zrobić - zostawić jak jest, czy może jednak rozebrać i kleić od nowa silikonem akwarystycznym? Pozdrawiam Jarek

Nie było Cię troszkę, a się mi spieszyło... - już kupiłem gdzie indziej pozdrawiam Jarek

Myślę, że na początku będzie włączony 16-18/24h, jak to będzie za mało to będę wydłużał czas pracy, a jak za dużo to rochę skrócę U mnie nie ma takiej pory, żeby jak ja jestem to kogoś nie było w domu - mam trójkę dzieciaków i niepracującą połówkę ...no chyba, że razem gdzieś wyjdziemy Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam Jarek

Rozumiem, że gwarancja z paragonem/fakturą w komplecie? pozdrawiam Jarek

Cześć Tester! Czyli na początku zupełny luzik, a potem się zobaczy Widzę, że podobnie jak ja mało śpisz..., jeszcze raz Ci dziękuję (+) i ubawu po pachy na zlocie spadam dalej harować... Pozdrawiam Jarek

Rozumiem, wyłączać na noc nie muszę - to sugestia pod wpływem Twoich słów "...nie musi chodzić non stop." Jakbyś mógł mi jeszcze podpowiedzieć na jak długo mniej-więcej wyłączać będę wdzięczny Późno już, a ja Cię męczę... Naprawdę mi pomogłeś także dziękuję Pozdrawiam Jarek

Aha, czyli np. na noc mógłbym go wyłączać, czy tylko na jakieś dwie trzy godz.? A po ponownym włączeniu trzeba mu coś od nowa ustawiać? - pytam bo gdzieś na forum czytałem taki tekst.

A widzisz... co praktyka to praktyka, a ja tu kombinuję "na sucho" jak zrobić dobrze dzięki piękne - jak kupię tego Delteca skorzystam z Twojego patentu A czy Twoim zdaniem nie będzie zbyt wydajny na moje 144 l? Cały sprzęt staram się kompletować w taki sposób, by jak będę zmieniał na większe móc go wykorzystać ale właśnie nie wiem, jak z tym odpieniaczem... Pozdrawiam Jarek

Tak sobie wymyśliłem, żeby mi ściągało film z powierzchni wody . Jak miałem słodkie to napowietrzenie odbywało się poprzez falowanie tafli, które uzyskałem przez odpowiednie skierowanie powrotu z kubła ale film i tak się tworzył (mimo iż stosowałem też Microbe Lift special blend) więc myślę , że ruch cyrkulatorów też nie da zbyt wiele, a zawsze mnie to drażniło...

Też się obawiałem..., bo wydawało mi się nieprawdopodobne to co napisał Ben_sage Kivi - naprawdę się cieszę, że wróciłeś Pozdrawiam Jarek

No dzięki - liczyłem, że się wypowiesz bo widziałem, że wcześniej miałeś tego Delteca A możesz napisać, czy to "niedokuczliwy" było efektem jakichś specjalnych wyciszeń, czy tak jak fabryka dała? A przy okazji co sądzisz o podłączeniu wlotu odpieńka pod skim box? Pozdrawiam Jarek

Naprawdę nikt więcej nie chce się wypowiedzieć? pozdrawiam Jarek

Ironista - Dzięki bardzo Mój kubeł był super (jest na sprzedaż) - z 1m już nic człowiek nie słyszał, tylko ew. plusk wody w baniaku... Pokombinuję coś z tym skimboxem bo samo dmuchanie cyrkulatorami w powierzchnię wody niewiele daje. Dzięki raz jeszcze Proszę o wypowiedzi również pozostałych użytkowników tego odpieńka Pozdrawiam Jarek

A właśnie - gdzie kupić taki tłumik? a może da radę jakoś samemu coś wykombinować?

Dzięki za odpowiedź + plusik Ja na razie nie mam pozwolenia mojej połówki na sump, dlatego szukam czegoś do powieszenia bo szkoda mi miejsca w baniaku... i ten Deltec najbardziej mi pasuje. Wiem, że spokojnie poradzi - może aż zanadto , tylko martwi mnie właśnie ta głośność. Oczywiście wiem, że coś będzie słychać ale nie chciałbym mieć brzęczyka przy łóżku... W słodkim miałem kubełek Eheim-a i słychać go było ale był to delikatny szum - w ogóle nie przeszkadzał Myślałem też, jeżeli na nim się skończy, żeby podpiąć go pod skim box Aqua Medic-a - jak myślisz? pozdrawiam Jarek

Wierzyć własnym oczom się nie chce... Żadne słowa nie oddadzą tego co widzę, pozostaje :clap: pozdrawiam Jarek

Witam! Mój baniaczek też ma 144 l, też szkło 8mm, tylko że wymiary troszkę inaczej - 80x40x45(h) . Dzisiaj zalałem na próbę i trochę zbladłem - po zalaniu dłuższe szyby pośrodku wypchnęło na zewnątrz o 1,5 - 2,0 mm, także jutro jadę do szklarza i wkleję wzmocnienia... pozdrawiam Jarek

Witam! Pisałem w innym temacie ale nie wypaliło więc założyłem swój - może ktoś podpowie? Taką oto mam zagwozdkę: prawie zdecydowałem się na zakup Deltec MCE600 ze względu na pozytywne opinie o nim, jednak często gdzieś czytam, że do cichych to on nie należy. W innym temacie kolega pisze co innego i człowiek głupieje np: Użytkownik schriss dnia 24 sierpnia 2012 - 14:33 napisał "Moj odpieniacz Deltec MCE600 jest tak cichy, ze musze wstawac spojrzec na wylot, zeby upewnic sie ze jest wlaczony (bo wylaczam na czas karmienia). Akwarium przy lozku. Niskich tonow zadnych nie ma, pewnie jest jakis delikatny szum, ktorego ja juz nie slysze, bo nie jest denerwujacy ani zauwazalny... ...Zeby uslyszec odpieniacz albo Eheima musze sie wsluchiwac, a i tak upewniam sie dotykiem lub spojrzeniem." Proszę użytkowników tego odpieniacza o rzetelną opinię na temat jego głośności - zależy mi na wiarygodnej opinii użytkowników, bo baniaczek (144 l) będzie stał 1m od łóżka... Z góry dzięki i pozdrawiam Jarek

Witam! Można wiedzieć dlaczego sprzedajesz? - coś z nim nie tak? pozdrawiam

Witam! Podłączę się, bo mam podobną zagwozdkę - prawie zdecydowałem się na zakup Deltec MCE600 ze względu na opinie o nim, jednak często gdzieś czytam, że do cichych to on nie należy. Tu kolega pisze co innego i człowiek głupieje Czy mógłbym prosić użytkowników tego odpieniacza o rzetelną opinię na temat jego głośności? Zależy mi na wiarygodnej opinii użytkowników, bo baniaczek będzie stał 1m od łóżka... Z góry dziękuję i pozdrawiam Jarek

pw

pw

hej rafal19 sprawdziliśmy sprawę i rzeczywiście powinno wydać z jednym "ale" - byłoby dobrze, gdybyś zrobił dokładnie tak, jak wcześniej pisał seb ale skoro na to już za późno to, żeby równomiernie rozłożyć obciążenie stelaż powinieneś postawić na ramie po obwodzie stelaża lub co najmniej na jakichś "belkach" z dłuższych stron stelaża tak, żeby nie było punktowego nacisku. Jeszcze jedno: sprawdź, jak wygląda posadzka w przekroju - standardowo wygląda tak, że (patrząc od dołu) jest strop żelbetowy ok. 18-20cm, na nim styropian ok. 2-4cm następnie szlichta betonowa ok. 4-6cm no i wykończenie np. panele, no i z tym styropianem może być problem, bo po prostu się ugnie, a wtedy popęka Ci posadzka (szlichta) . Jeżeli nie ma styropianu to ok. To chyba moja najdłuższa wypowiedź na forum i niestety trochę chaotyczna (za co przepraszam)ale strasznie się spieszę bo już spadam na urlop... pozdrawiam i powodzenia

Nie chodzi o rozwiązanie tylko skutki Tak już mam, że zanim coś zrobię lubię wiedzieć czego się mogę po tym spodziewać, no i niestety trochę już przeżyłem i widziałem. ale spoko - jutro będziemy wiedzieć więcej. Pozdro