-
Liczba zawartości
1 424 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Miklas
-
Tak, jadę tylko na suchym podczas wyjazdów, i tak, stosuję phosguard w filtrze fluidyzacyjnym. Niby jest refugium, ale NO3 mam często zerowe, a PO4 dochodziło do 0.1 - 0.12, po zastosowaniu phosguardu PO4 w okolicach 0.04 - 0.06. Wymieniam jak zaczyna być wyższe czyli ok 3 - 4 tyg. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Chyba, że podajesz CO2 dla roślin, to w sumpie na przelewach będzie się wtrącać. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
A ze zwykłym zaworem o milimetry może być już za dużo. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Czyszczenie cyrkulatora i wkładów kaskady
Miklas odpowiedział Jimbim → na temat → Pytania o sprzet do 60L
W sumie racja, nie wziąłem pod uwagę litrażu. Pozdrawiam, Marek (z telefonu) -
Nie widzę nigdzie KH. Widzę, że kolega rekin podał teoretyczny zakres, ale to nie on jest autorem wątku. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Od tego jest odpowiednio dobrana komora pompy. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Czyszczenie cyrkulatora i wkładów kaskady
Miklas odpowiedział Jimbim → na temat → Pytania o sprzet do 60L
Flizelinę najlepiej wywal lub wymień, o ile w słodkim zależy nam na utrzymaniu populacji bakterii nitryfikacyjnych dla tego są szkoły, żeby takie wkłady czyścić w wodzie z akwarium, o tyle w słodkim zależy nam na usunięciu produktów przemiany materii zwierząt zanim bakterie zrobią swoje, a wręcz w metodach "probiotycznych" namnożone bakterie nitryfikacyjne lądują w odpieniaczu. Dla tego Flizelinę wymień, albo wyrzuć, a pompy, to ja myje pod wodą z kranu po czym dobrze otrząsam z wody i tyle. Pozdrawiam, Marek (z telefonu) -
Żeby pomóc trzeba znać podstawowe dane a autor ich albo nie zna albo zapomniał podać. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Żeby nie siorbało i poziom w kominie nie spadał. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Nie wyregulujesz dokładnie na jednym spływie, musisz mieć rewizję, żeby zdławić spływ lekko za mocno, żeby odrobina wody spływała rewizją. Możesz kupić pudełko z rewizją, albo próbować z zaworem bramowym, który jest dokładny i możesz trafić w punkt, ale i tak pewnie będziesz musiał go co jakiś czas regulować. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Droga zabawka, tutaj link do strony producenta http://sklep.aquamedic.pl/blue-reef-1000.html. Wydaje mi się, że to oferta skierowana do klienta, który chce poskładać klocki i mieć akwarium. Coś jak w słodkim, kupuje akwarium z pokrywą filtr kubełkowy i jest fajnie. Generalnie za tysiaka masz odpieniacz i pompę obiegową jak w tym zestawie nowe. Do tego zamiast tego patentowego filtra bierzesz filtr fluidyzacyjny na pellety zamawiasz klasycznego sumpa i jesteś tysiaka do przodu, albo lepiej i chyba z lepszą konfiguracją, chociaż nie mam pojęcia co to za filtr w tym zestawie. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
U mnie też jak na lekarstwo, podejrzewam krewetki kuekenthali, ale nie wiem czy to dobry trop. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Taki mam w tym cel, żeby ostrzec przed tobą nieświadomych. Fakt, ze mną sprawę załatwiłeś, akwarium naprawione, ale polecać Cię nikomu nie muszę i mam ku temu powody, odradzać tez mogę, akwarium zrobiłeś zupełnie odbiegające od projektu, swój projekt stworzyłem po uprzednim gruntownym rozeznaniu i celowo zrobiłem ścianę z kominem z trzech części a nie z jednej bo opinie się powtarzają, może pękać. Ja oceniłem ryzyko i nie Twój interes gdzie spawałem stelaż, akwarium sklejone wg mojego projektu stoi do dziś. Poza tym, że zmieniasz sobie projektu wg własnego uznania, to chyba nie umiesz czytać rysunków, bo już kilka osób pisało o otworach pod śrubunki nie w wymiarze albo kolejności. Miałem perfrkcyjnie wszystko rozrysowane, a po zmianie kolejności śrubunków musiałem dać hydraulukę w inny sposób niż planowałem, co zmniejszyło ergonomię korzystania z sumpa. Podsumowując, następnego zbiornika u Ciebie nie zamówię i piszę to w celu pozostawienia opinii. Żałuję, że nie napisałem tego wcześniej. W swoim wątku napisałem o szklarzu ze Szczecina, nie było Ciebie wtedy na forum, więc nie napisałem po nicku. Co do waveboxa, link do mojego tematu jest w stopce, nigdy nie stosowałem tego rozwiązania. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Przepraszam bardzo, w akwarium nie mam żadnego waveboxa, stelaż jest stabilny, wysłałem Ci projekt z kominem zewnętrznym na doklejanych fragmentach pleców, Ty bez konsultacji zrobiłeś wycinany z jednej tafli, bo stwierdziłeś, że będzie ładniej i zapewniałeś, że nie pięknie. Pękło. Fakt wysłałem Ci akwarium zasyfione, ale co to ma do rzeczy. Pisanie, że oparłem się o szybę, jest poniżej pasa. Owszem naprawiłeś mi akwarium, ale najpierw zrobiłeś mi je wg swojego widzimisię zamiast zgodnie z projektem, po naprawie zgodnie z moim projektem akwarium jest szczelne do dziś i stoi na tym samym stelażu. Ubezpieczenie mieszkania mam, ale co z tego, nie znam osoby, która lubi niezaplanowane remonty. Sąsiadka tez była "szczęśliwa" z tego powodu. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Nie, ale zachowałeś się dokładnie tak samo jak on. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
A dla czego nie pokazałeś fotek pękniętego akwarium z mojego wątku. O otworach nie pisałem, a może pisałem , nie pamiętam, bo średnice się zgadzają a kolejność jakoś przegryzłem i zmieniłem założenia hydrauliki. Gdybym dostał inne otwory, to bym się raczej nie zgodził na takie załatwienie sprawy plus, noszenie może przyjemnością nie było, ale się dało, u autora wątku jest dużym problemem. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Eh, wiem co przeżywa autor wątku, a takie gatki o pozwach to chyba dzieci w piaskownicy sobie puszczają, wiem co przeżywa autor wątku, bo mam podobne doświadczenia z Panem Przemkiem. Póki Pan Przemek nie pozwie i nie wygra, to tylko takie durne gadanie. Adwokat się znalazł. Uśmiałem się, bo mnie dziś tez jeden cham straszył adwokatami i znajomym w radzie miasta, bo mu remont przeszkadza. Żałosne. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
No witanie, to może nie , ale pytanie zadałeś takie, na które masz odpowiedz w pewnie setce wątków i w jednym podwieszonym w dziale dla początkujących. No i nikt na sile nie ma obowiązku Ci pomóc. Wydaje mi się, że przydałoby Ci się trochę skromności licząc na pomoc, ale to już ocenią użytkownicy. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Chodzi o to, że nas to jara :-) Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
A dla czego Ty dyktujesz innym jak mają upiększać swoje ciało? Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
No właśnie, Ace zrobił Ci robotę IMHO. Rozpuścił organikę, bez użycia chloru trzeba liczyć na bakterie, które rozkładają organikę na minerały. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Tylko ten cały syf, który zdechnie w środku, wyschnie i później odda wszystko do wody. Gdyby nie czynnik zanieczyszczeń w deszczu, to bym wystawił pod chmurkę w jakiejś skrzynce i niech natura się tym zajmie, deszcz słońce,deszcz, słońce i organika się zmineralizuje i wypłuka. Gdyby nie te zanieczyszczenia. Może podstaw gdzieś pod zadaszeniem, ale na słońcu i polewaj obficie co 3-4 dni. Oczywiście rozumiem, że masz czas. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Marek, ja przesłałem dokładny projekt z wymiarami, wykonawca przekonał mnie do innego rozwiązania niż chciałem, okazało się, że zawiodło i zalałem sąsiadkę i zrobił otwory w innej kolejności niż na dokładnym rysunku technicznym. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Ale to że dostał inne otwory, to też jest ok? Pozdrawiam, Marek (z telefonu)
-
Ale Ty tak serio? Może jeszcze myślisz, że prawnicy i architekci nie mają tatuaży? :-D Pozdrawiam, Marek (z telefonu)