Ewa27
Klubowicz.-
Liczba zawartości
107 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Ewa27
-
Priv.
- 4 odpowiedzi
-
- pavona
- seriatopora
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja mam te dwa diabły u siebie i na początku nie było wesoło bo żółtek siedział w rogu a xanthurum przy nim jak pies warowała ale dałam żółtka do kotnika i pomału się oswajały ale do dziś się niestety czasem tłuką. Mi znajoma powiedziała tak a jest zaawansowaną akwarystką morską i wiedzę ma dużą, że xanthurum musi się mieć gdzie wypływać i być dobrze i dużo karmiona inaczej potrafi być nieźle agresywna. Moja jest u mnie już dwa lata przeszła taką ospę że tylko ona, żółtek i drobnica przeżyła. Czasami radzą też aby następny pokolec który trafia do zbiornika był ciut większy. Sorry za off top ale powiem Wam jak u mnie było gdy doszedł C.Truncatus i pogonił N.Lituratus z jego kryjówki a teraz uwziął się na Salariasa.
-
Moja u mnie była prawie rok a też słyszałam że góra do 3 miesięcy dożyje. Ja jej nie dokarmiałam żywiła się tym co sobie znalazła. Ale wszyscy zgodnie mówią, że nie do utrzymania na dłuższą metę. Szkoda bo jest naprawdę warta uwagi. Może komuś się uda. Moja zniknęła szybko nawet nie znalazłam szczątków tak samo jak w tajemniczych okolicznościach zniknęła u mnie P.Hexataenia. A i słyszałam też o dobrych morszczaków że jak rozgwiazda chodzi po szybach to znak że zaczyna brakować papu.
-
Akwarium około 500 l. stresu raczej nie miała bo ryby ją akceptowały a żadnego agresora nie ma co by ją gonił czasem i on pogonił nową rybkę więc stres odpada. Parametry też dobre. A rybki które doszły to hepatus i c.truncatus ale one go nie zaczepiały. Sama więc nie wiem.
-
Witam. Powiedzcie co mogło być przyczyną nagłego odejścia Idola? Rybka zdrowa, jedząca i pływająca po zbiorniku, wieczorem jeszcze jadła mrożonki a rano już trup, żadnych oznak choroby kompletnie nic inne ryby zdrowe wiecznie głodne a najbardziej hepatus. Jestem w szoku co mogło się stać. Dodam, że rybka pływała u mnie długo.
-
Moja na pewno zeżarła Wundermani a ostatnio dorwała Mandaryna i niestety go zabiła. Zobaczymy co dalej, a ja się zastanawiałam czemu Idol miał poobgryzane płetwy? Pewnie to jej sprawka.
-
Tak zjadł i od tamtej pory już nic go z korali nie interesuje a doszło ich trochę, są i zoa, euphyllie, lobophylie i acanthastrea i naprawdę nic a nic nie skubie.
-
Mój wcale nie dostaje aż dużo żarełka i wcale nie podgryza korali a ma w czym wybierać. Wydaje mi się że to zależy od danego osobnika. Teraz widzę, że mój już nie jest przyjacielsko nastawiony do nowych mieszkańców ma swój kącik i inne ryby stamtąd przegania. A parametry na pewno nie są idealne ale rybki się dobrze mają. Ja od początku karmiłam SpectrumMax i jadł od pierwszego dnia pomimo, że był żółtek i xanturum , a mówią że xanturum daje popalić ale u mnie to żółtek jest najgorszy ze wszystkich ryb.
-
Mojego korale nie interesują żadne , ale za to ukwiały zniszczył a właściwie zeżarł 2 stichodactyla haddoni.
-
Ja mam pytanie. Po jakim czasie Białobrody przejmuje władzę w akwarium bo u mnie to wkurza na maxa żółtka widzę, że tylko jego zaczepia. Mój trafił do mnie od kogoś nie prosto z dostawy i jak na razie bez stresu i kropek. Zobaczymy jak długo tak będzie.
-
Dokładnie daj mu 2 tygodnie albo odrobacz Capisolem, ja tak zrobię swojemu też, choć mój wszystko je od początku płatki, granulat, algi i mrożonki.
-
Witam. Ja nie mam 110 litrów ale dużo większe a fotki jutro zrobię bo światło już zgasło. Wszystko ma się dobrze parametry w ryzach trzymane.
-
W akwarium jest żółtek, xanthurum, lituratus, idol, błazny, hexa, decora, salarias, i dwa mandaryny.
-
Witam. Powiedzcie czy ukwiał może ot tak zniknąć w akwarium? Miałam dosyć długo Heteracisa karmiony siedział na swoim miejscu, aż do środy kiedy to zniknął. Wszystko inne ma się dobrze tzn. korale i ryby. Bo gdyby padł to zapewne byłby niezły syf a jego nie ma. Zachodzę w głowę co się stało nie wyglądał żeby miał zejść. Trochę to dziwne.
-
Miałam kiedyś hepcia i widziałam jak dobiera się do korali ale zabrała go ospa .
-
Z Hepatusem to się zgodzę że podgryza korale, czytałam, że one tak mają ale też inne rzeczy wyrabiają nigdy nie wiadomo co nasze pupile zmalują. Jedne grzeczne a drugi to diabeł wcielony, tutaj jeszcze napiszę o Xanthurum bo mówią że jest agresywna a u mnie jest na odwrót główny prowodyr do bójki to żółtek .
-
Może to choroba velvetowa inaczej zwana oodinozą swoją formą przypomina trochę ospę, ryba obsypana, trochę poszarpane płetwy. Może w tym kierunku trzeba szukać bo szkoda innych ryb.
-
Czy wszystkie rybki tak wyglądają czy tylko te dwie na zdjęciu tj. błazenek i mandaryn? Może to choroba velvetowa inaczej oodinoza nie wiem może się mylę.
-
Żółtki to niezłe gagatki ale moje zebrasomy nic nie ruszają a mam je już trochę. Bardziej to obawiam się Idola niż ich, mam flavescens i xanturum obie wielkością podobne raz się tolerują raz nie zależy jak wiatr zawieje ale spustoszenia nie robią i nie widziałam żeby ruszały korale , ale teraz będę się bacznie przyglądać. Dorot może zamiast żółtka np.strigosus który mi się podoba .
-
No nie wygląda to na cryptocaryon, ale tak jak pisałam powinien pomóc RX-P to lek na wiele pasożytów. Ja po użyciu jego i po wpuszczeniu nowych ryb nie miałam żadnego nawrotu chorób. W necie o nim piszą dużo.
-
Czy w zbiorniku są bezkręgowce, chodzi mi głównie o rozgwiazdy i krewetki? Ja jak w zeszłym roku przywlokłam z nową rybą ospę to herbtana nic a nic nie pomogła, więc zrobiłam tak wyłowiłam wszyskie bezkręgowce i lałam co drugi dzień do baniaka RX-P Kenta i oczywiście czosnek, fakt że jak lałam herbtane to było jeszcze gorzej trochę ryb padło ale nie wszystkie. Popytaj czy ktoś nie ma tego preparatu, mi on naprawdę pomógł, a nie jest z miedzią. Ostatnio na moich błaznach dzikusach pojawiły się kropki ale pokarm z czosnkiem i tranem pomogły.
-
STO LAT!! Wszystkiego co Najlepsze w Dniu Urodzin.
-
Kolega Ben_sage ma rację. Białobrody Japonicus Chelmon to dla mnie bardzo trudne ryby 2 z nich nie miałam i mieć nie bedę Chelmon przeżył równe 3 miesiące odszedł w jeden dzień i wiem że on wymaga naprawdę spokojnego towarzystwa a nie Flavescens, Xanturum czy Naso albo Idol one są w stanie szybko powyjadac mu sprzed nosa nawet żywy pokarm. Mój Idol nie chce zapeszyć ale pierwszy patrzy na mnie tak tak. Za pierwszym razem jak dopadła je ospa myślałam ze wszystkie padną. Ale żółtko ,xanturum, brzydal, cinctus przetrwały a naprawdę kiepsko to wyglądało i uwierzcie czosnek, herbtana nie pomogło ale KENT RX-P niedostepne już w PL. Aha i akwarium prowadzę na bardzo wydajnym kubełku i uwierzcie nie mam wysokiego NO3 a rybki karmię często. P.S Teraz możecie mnie linczować.
-
Pisałam już że Pterapogonów nie mam i Chromis Viridis też. Ze ślimaków został Nassarius ale on więcej grzebie w piachu, niż łazi po skałach, ale ostatnio to Salarias daje mu popalić, jest też trochę małych ślimaczków. Kraba dzikusa chyba nie ma bo korale na swoich miejscach, szczepka zjedna złamana ale to Idol winowajca.
-
A jakie jest zasolenie w akwarium obecnie. One nie lubią zbyt wysokiego . Ja obserwuje swoje ryby i jak zasolenie jest ciut wyższe są inne pływają lecz inaczej oddychają. Nie wiem co im naprawdę dolegało że tak szybko schodziły. Ja swojemu przed wpuszczeniem zrobiłam w domu kwarantannę później aklimatyzację i siup do zbiornika, myślałam że będzie dym, bo mój żółtek żadnej nowej nie odpuści ale spoko nie obsypało go w ogóle. I tak jest do dziś a wiadomo że te ryby na ogół nie przyjmują lekarstw.