fabi1990

Może i nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale ja bym się nie zdecydował na tak duże akwarium bez żadnego wzmocnienia dolnej części akwarium. Snocho piszesz że jest jakaś rama na górze ale przecież tam nie ma praktycznie żadnego naporu wody w porównaniu z dolną częścią akwarium... P.S. Co do samego pomysłu akwarium z rekinem to jak najbardziej mi się to podoba i jeśli miałbym miejsce i możliwości to też bym takie postawił...

Witam, dzisiaj rano zauważyłem że coś dziwnego dzieje się z płetwą grzbietową mojego Chelmona Rostratusa, pływa on ok 1,5 miesiąca i jak do tej pory wszystko było ok. Ostatnio zmieniłem trochę ustawianie skał i cyrkulacji bo w niektórych miejscach zbierał się detrytus. Fotki trochę nie wyraźne ale lepszych nie udało mi się zrobić. Co mogło spowodować zniszczenie płetwy? Jak można mu pomóc?

Ja jak się przesiadałem na większy zbiornik dokupiłem skałę od rikardo z Milicza i jak do tej pory żadnych plag itp nie miałem, a i cenowo bardzo korzystnie

1) KrzysJ 2) Piotr W 3) Dorota W 4) tajga - Ania 5) michu23 6) fabi1990

Jestem z Bydgoszczy ale się piszę...

Bo wszystko żyje i się rozrasta... To mi wystarcza... Tak jak pisałem jest to moje zdanie i moja metoda prowadzenia zbiornika i nikogo nie nakłaniam żeby tak prowadził swój. Wiem że większość ludzi robi podmiany ale większość tych ludzi po zadaniu pytania dlaczego tak robi odpowiada bo tak trzeba, bo takie są zasady a nie potrafi tego udowodnić. Gdyby ktoś mi powiedział i udowodnił że takie prowadzenie ma bardzo negatywne skutki zmienił bym to ale jakoś nikt tego do końca nie potrafi wytłumaczyć więc ja na przykładzie swojego akwarium staram się udowodnić (nawet i samemu sobie, że dam radę poprowadzić baniak bez podmian a jedynie za pomocą dozowania pierwiastków i innych preparatów.

Ale co to za rozcieńczenie? Poza tym to uważam że wyznacznikiem syfu w akwarium są jego parametry a u mnie są w normie więc chyba zwierzęta nie pływają w syfie...

Mierzę wodę kilkoma podstawowymi testami ale chyba najważniejsze to obserwacja życia w akwarium i jego postępy. Uważam także, że metale ciężkie do akwarium dostają się głównie wodą więc ile wody z metalami wyrzucimy tyle później dolejemy a wodę oczyszcza odpieniacz skała i inne media filtracyjne. Piszę w liczbie mnogiej ponieważ na stronie nr 2 użytkownik "robi" też nie robi podmian. Idąc tym tokiem odpowiem tak, nie będę marzył o odrobinie świeżej wody bo w jaki celu miała by mi ona służyć? Skoro mam w wannie 100L wody i spuszczę 5L i w jej miejsce wpuszczę 5L świeżej, czyściutkiej, pachnącej wody to niestety po zmieszaniu z pozostałymi 95L wody nadal będzie to praktycznie ta sama woda... Jedyne co mogło by mnie ucieszyć to zmiana całości wody na nową i wtedy czuł bym się komfortowo i dużo lepiej ale czy takie coś ma zastosowanie jeśli chodzi o akwarium? No jak dla mnie nie, więc to co jest dobre dla nas nie zawsze jest dobre dla innych w tym przypadku ryb. Jak dla mnie to porównanie nie do końca jest celne ale to tylko moje zdanie.

ja też za whisky/burbona nie za bardzo lubię ale ostatnio wpadł mi w ręce Jack Daniels Honey i naprawdę polecam każdemu, nie ważne czy to z lodem czy z colą. Jest też Jim Beam Honey który smakuje podobnie ale kosztuje trochę więcej.

Mi też brakuje odpowiedzi która by pasowała. Ja podmianki robię jak muszę to znaczy, czyszczę sump'a, oddaję komuś trochę wody na start lub tym podobne. Uważam że takie teorie jak 10% na tydzień itp to mit, jeśli ktoś sądzi inaczej to chciałbym usłyszeć skąd bierze się takie przeświadczenie że trzeba robić te podmiany. Jeśli akwarium jest prowadzone właściwie, parametry są dobre no i chyba najważniejsze lejemy ballinga czy używamy reaktor czy też lejemy inne pierwiastki itp to chyba podmiana nie za bardzo jest potrzebna? No bo po co skoro wszystko co akwarium potrzebuje do życia dostaje po przez dozowanie różnego rodzaju pierwiastków czy chemii. To jest tylko moje zdanie, akwarium prowadzę już trochę czasu i wszystko ma się dobrze więc chyba te podmiany nie są aż tak potrzebne...

Dokładnie, nad mocowaniem nie ma co się zastanawiać, brać tylko na magnesie, żadnych przyssawek. Co do mocy to w zupełności starczyła by Ci pompa na poziomie 1500l/h ale jeśli masz możliwości to polecił bym Ci dwie pompy ale mniejsze np koralia nano 900, ewentualnie coś tańszego: 600l/h - http://erybka.pl/product-pol-5577-Aqua-Syncro-Wavemaker-HWM2000.html 1000l/h - http://erybka.pl/product-pol-5578-Aqua-Syncro-Wavemaker-HWM4000.html Ja polecał bym tunze bo takich używam w moim akwarium, są bardzo ciche i ich wydajność nie jest zawyżana no i najważniejsze, są wieczne...

Ja mam Preis Coly i stosowanie przez dwa dni zabija szkodliwe pasożyty ale kurację należy powtórzyć po ok tygodniu aby pozbyć się także larw tych pasożytów... Usłyszałem także że znaczna część poławiaczy ryby łapie na cyjanek który dość skutecznie zabija pasożyty u ryb co jest już wystarczającą kwarantanną dla nich...

lampa LED o mocy 120W pobiera 120W a świeci jak 250W ale dużo zależy od użytych diód czy są to zwykłe LED'y czy CREE. Lampy do której dałeś linki jak dla mnie są do niczego ponieważ nie widać nic do sterowania mocą diód a to dość ważne aby dobrać odpowiednią barwę. Inna sprawa to rozwój korali pod akwarium, znam takich co mają 3 lampy 120W nad akwarium 1050L i wszystko super rośnie a niektórzy zmieniali z T5 czy HQI na LED'y położyli całe akwarium... Co do budowy to się na tym nie znam i ja raczej zainwestował bym w gotową lampę jeśli chodzi o lampę LED.

Nic nie pisałeś o automatycznej dolewce, a jeśli będziesz miał tak niski poziom wody to codziennie będziesz musiał dolewać wody aby pompa nie ciągnęła powietrza. Co do reszty to o cyrkulacji i pompie obiegowej słyszałem że lubią kopnąć prądem. Na filmie widać też lampę która jak dla mnie wisi trochę wysoko i dużo światła ucieka poza akwarium, ja dałbym trochę niżej lub dał koronę.

Jak dla mnie to tylko PZU bo według mnie jest najlepsza jakość w stosunku do ceny. Auto to Peugeot 407 coupe 2.7L i np w jednej ubezpieczalni która reklamuje się jako najtańsza za ubezpieczenie od kradzieży (auto stoi w miejscu nie strzeżonym) chcieli dodatkowo 8000zł hehe a AC było z udziałem własnym w szkodzie. Biorąc OC + AC w PZU jako pakiet naprawdę wychodzi korzystnie a z wypłacanie pieniędzy nie ma problemu, ale jak kto woli jedyne czego radził bym unikać to udział własny w szkodach...

Ja u siebie też jakiś czas temu zauważyłem że korale słabiej wyglądają, i już tak się nie pompują, kolory na niektórych też schodziły i zaczęłem podawać phytoplankton firmy kent który znalazłem. Po pierwszym karmieniu Caulastrea furcata tak się napompowała że polipy były ściśnięte a wcześniej było ok 1cm przerwy pomiędzy główkami. Euphylia także pompuje się że teraz wygląda na dwa razy większą tak że polecił bym Ci karmienie fitoplanktonem czy to od kogoś z hodowli (na allegro ok 10zł za 0,5L czasami 1L)

ja widziałem te lampy, 3szt zawieszone nad akwa 3m długości i ok 60cm szerokości i naprawdę ładnie świeciło a było tylko 360w ledów na 1050L

Tak ale wavebox duży ma zupełnie inną pompę niż pompa cyrkulacyjna i przy ustawieniu jej tak jak się ustawia wavebox'y (czas pracy ok0,5s i podobnie przerwy) to taka pompa popracuje pół roku może trochę dłużej i wysiądzie bo nie jest stworzona do takiej pracy (dlatego też pompy te można kupić bez box'a i w porównaniu do zwykłej pompy cyrkulacyjnej są dwa razy droższe) a w instrukcji vortecha jest napisane o tym że może pracować tak jak wavebox.

Tak jak robi sie waveboxy w kominie ze szkla np snocho tak ma http://nano-reef.pl/uploads/gallery/album_1537/gallery_7670_1537_107208.jpg z tym że nie wycinasz dziury na wavebox'a tylko przez szybe montujesz.

Mam brata w Szczecinie który ma Sera Cube 130L przy okazji zakupów w Auchanie byliśmy w tym sklepie na zakupach. Nie zauważyłem tego co piszesz tzn umieralnia/prowizorka oraz osoby która się nie zna. Przyszedł do nas młody chłopak który miał pojęcie o tym co mówi i nie próbował wciskać niczego na siłę bratu. Brat kupił skałę z kilkoma gatunkami (ok 5-6gatunków) grzybów w cenie ok 200zł (jak na sklep spodziewałem się wyższej ceny bo naprawdę duży kawałek skały i bardzo róźnorodne kolory) do tego dwa błazenki w cenie ok 60zł więc normalna cena i jeszcze ukwiał oraz jedną rybkę. Ceny w porównaniu do innych sklepów nie są z kosmosu a nawet można znaleść ryby tańsze niż w innych sklepach... (pokolce były w dobrych cenach) P.S. jeszcze to słabe oświetlenie... a widziałeś w jakimś sklepie gdzie w akwariach są prawie same ryby było mocne światło? Ostatnio będąc w Pile nad akwarium ok 300-350 L wisiała 2x39w...

Ale to tylko i wyłącznie wina pracodawców u nas w firmie jest tak że jest stała umowa i nie ma innej opcji, przychodząc na próbę dostajesz na czas określony i tyle nie ma opcji bez umowy i więcej kasy do ręki. Wszystko fajnie dopóki nic się nie stanie podczas w pracy...

Watę można też kupić w castoramie lub OBI jak też w każdym sklepie które mają do czynienia z basenami bo znajomy z pracy ma basen i często wypełnia watą filtr od basenu.

Sprzedane

ja jeszcze zapomniałem dodać że wkładając pierwsze życie do akwarium wlałem też 1/3 pojemności akwarium wody ze zbiornika z którego pochodziły ryby i skała.

Powiem tak ja w mim pierwszym zbiornik od razu po zalaniu wyjechałem po życie i resztę sprzętu ponieważ nadarzyła się okazja kupienia całego sprzętu, życia i żywej skały można powiedzieć że za cenę samej skały ale musiałem wziąć całe życie i po powrocie wpuściłem wszystko. Aklimatyzacja przebiegła dość sprawnie i szybko ale niestety padła jedna rybka (z 8 szt), a korale wszystkie przetrwały (euphylia, sarcophyton, grzybki itp, głównie miękkie) i oprócz jednej rybki która padła (kauderni) przy aklimatyzacji wszystko pięknie się przyjęło.