majster222

10 dni od zalania. Nic się nie dzieje. Bakterie leje seachem stability. NO2 zerowe jak na razie Przez kilka dni był lekki brązowy nalot na szybach i skałach. Ale zniknął

Mam 4x24w. Druga taka sama w naprawie. No ten moment nie ma budżety na nową. Zobaczę jak będą się te sprawować. Najwyżej nazbieram na 39w.

Dzięki bardzo za sugestie:) bakterie już zamówione będą dziś. A co do skaly już nie będę kombinował. Chciałem iść bardziej do góry z nią. I względnie mi się podoba

Dzięki

Mogę dać dawkę startowa bakterii tygodnie od zalania? Czy już za późno? Nie miałem jeszcze kupionych przy starcie

Miałem to razem z siporaxem w filtrze w poprzednim akwarium. I po prostu przełożyłem. No to będę łał special blenda Pożywkę? Dałem mrożonki trochę na samym początku

Jakieś dobre ktoś poleci?

Dojrzewanie powinno ruszyć normalnie? Nie leje nic dodatkowo.

No tak. Ale lepiej później. W ostatniej żywej miałem palythoa i strasznie szybko się rozprzestrzeniało a pozbyć się było ciężko tego

No ja właśnie nie chciałem żywej. Może na suchej będzie wszystko dłużej ale jednak jestem pewny że nic złego nie przytargam że skałą

Witam. Wystartowałem z nowym zbiorniki. Szkło 100x50x40 Sumpa brak Lampa na razie 6x24w. Będzie 8x24 docelowo. Sprzęt wewnętrzny: Reefpack 250 tunze, czyli odpieniacz tunze 9004 i filtr wewnętrzny 3162. Cyrkulacja 2x tunze 6015 Grzałka 100W. Skała sucha 20 kg zakupione w erybce plus kawałek z działającego zbiornika. Piasku na razie brak. Na ten moment nie planuje dawać. Zalane 12.12.19 50/50 świeżej solanki oraz z działającego zbiornika. W filtrze trochę siporaxu z działającego zbiornika oraz phosphate minus. Da radę takie coś? Jakieś rady?

Kupie jakieś miekasy na start:) Pszczyna i okolice. Mogę dojechać