slovy

Polak potrafi...Kupuje ten patent...

Zastanawiam się nad zakupem mandaryna i też mam dylemat , bo na kwarantanne u mnie w domu raczej pozwolić sobie nie mogę.

Powiedziałbym tak...Miałeś swoją przygodę z krwetkami crystal, to śmialo możesz startować w morszczyźnie, nie taki diabeł straszny jak go malują .Też hodowałem krewetki słodkowodne od red chery po crystale i nie raz poległem .rafka domowa z mało wymagającymi koralami , jest mniej klopotliwa niż prowadzenie akwarium z krewetkami tiger.Musisz po prostu przerobić cały dział dla początkujących , ta wiedz wystarczy by odpalić swoją pierwszą nano rafkę, Jakbym teraz rozpoczynał przygodę z morszzczyzną to zapuściłbym zbiornik minimum 100l , ze względu na możliwość utrzymania bardziej stabilnych parametrów. Śmiało do lektury i powoli kompletuj sobie sprzęt..Powodzenia

Ryby sobie dają , radę..

Ups..sorki , faktycznie coś mi na oczy padło

U mnie akwarium 8 miesięcy ,a jeszcze testów nie robiłem, po co sobie na samym starcie głowę zawracać testami, tym bardziej ,że o suchej skale mówimy.

Dzwoń bo podawali numer na forum w sprawie odbiorów zwierząt,to się dowiesz.

Dziękować Bogu ,że tylko się skończyło na przesączaniu wody , zawsze mogło być gorzej , a decyzja o zrobieniu nowego sumpa jak najbardziej trafiona..

Ja mam jvp 101 1 szt , na 90 litrów , to jest 3000l /h za duża pompa na jego 50 litrów , tania , nie narzekam na jej pracę, ale i u mnie za mocno dmucha. Dla niego ,to albo 2x 900,ewentualnie 1600 i 900

Możesz mieć trochę za mocną tą cyrkulację, na gołej skale tak nie widać , ale jak będziesz miał możliwość to wrzuć do baniaka małą xenie, za darmo ktoś Ci podrzuci.

Nie masz samca po prostu..Jak samiec przejmuje ikrę to dostaje końskiej szczęki i nie sposób tego nie zauważyć, poza tym często z otworu gębowego wystaje mu ikra.

Konie w akwarium piękne, ale widziałem film ,że wchodzi nowa moda na hodowle miniaturowych mątw.

Może się mylę , ale wydaje mi się ,że 7 diód na prawie 100l , to trochę za mało.U mnie 12 sztuk e-cree na 70 l szału nie ma, a lampa jednak wisi u Ciebie dość wysoko nad akwarium.

Sprawdź jakimś wiarygodnym testem , bo jakoś mi się w taki chaos bez powodu nie chce uwierzyć.

Nie widziałem jednak , aby powiodło się komuś z forumowiczów rozmnażanie tych zwierzaków.

Twój avatar to nie przypadek, hodowałeś crystale??

Możesz wstawić w miejsce mniejszej cyrkulacji wody.

Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło,. To i pewnie u Ciebie ciszej się zrobiło

Chciałbym Mandaryna w końcu w swoim słoiku.

Jeśli chcesz nauczyć do suchego musiałbyś robić jednodniowe przerwy w karmieniu co jakiś czas i po tej przerwie podawać suche , a później codziennie jeden posiłek żywy a jeden suchy. Ważne , aby pierwszym był suchy..

Może znajdzie się jednak ktoś na forum komu powidła się hodowla tych pięknych zwierząt.

Bardzo bym prosił o aktualizację tematu, jeśli oczywiście można..

Dobrze ,że jest obok mnie ktoś taki jak moja żona, bo pewnie już by stało jakieś 1000l. Jak to mówią "Co nagle to po diable"

Wydaje mi się ,że zwierzak zaczyna głodować, bo szuka żarcia już pod szybą.Koledzy bardziej obyci w temacie morszczyzny zbierają je i trzymają w przegrodzie ze skałą.

Też mam paletki ,ale nie miałem serca żeby się ich pozbyć..