adrian1281

Moim zdaniem ta dolewka w tak małym akwarium to nie najlepszy pomysł, ma ona zbyt duży skok wysokości wody, przy niecałych 30 litrach będą skoki zasolenia, lepszym wyjściem byłaby dolewka z czujnikami pływakowymi. Mam taką zbudowaną na mikrokontrolerze i ma ona tolerancję może 2mm.

Szyby jak najbardziej nadadzą się. Co do pudełka ja używam takiego jak w linku i jestem bardzo zadowolony, jest bezgłośne, nie zapowietrza się, naprawdę fajny sprzęt. http://allegro.pl/pudelko-przelewowe-120mm-overflow-box-srubunki-i5852716166.html

Wątpię żeby jej to szkodziło pompuje się bardzo ładnie i wygląda świetnie. Kiedyś czytałem że silnie rozmnaża się jak jej coś nie pasuje że to niby mechanizm obronny żeby gatunek przetrwał ale nie pamiętam gdzie więc traktuje to raczej jako ciekawą teorię niż coś pewnego.

Czytałem twój temat kilka razy, świetnie się go przegląda, akwarium wygląda niesamowicie, korale są przepiękne wielokrotnie aż szczęka opada.

Może i j dodam coś od siebie, z moich obserwacji wynika że nie dzieli się przy parametrach pod SPS, kiedy miałem no3=5, po4=0.1 miałem jej mnóstwo, było tego na tyle dużo że wyrzucałem szczepki zanim się przykleiły. Teraz no3 i po4 w granicach 0 i spokój siedzi w jednym miejscu już od kilku miesięcy nie widziałem żadnej szczepki.

Polecam zamontowanie zaworu czterodrogowego i zaworka za nim przy zbiorniku, nie będziesz miał więcej takich problemów.

Wiem jak jest zbudowany taki filtr jest to po prostu korpus 10cali a w środku puszka zasypowa wypełniona żywicą. Woda z wejścia przepływa przez zewnętrzną część puszki wchodzi od spody i przepływa przez żywice. Korpus musi się odpowietrzyć i tyle, wtedy cała żywica zrobi się ciemna.

Ta ciemna żywica jest po prostu namoczona, filtr powinien się po pewnym czasie odpowietrzyć i napełnić.

Bez problemu wystarczy

Na oświetlenie nocne mogą być zwykłe diody ja mam jeden moduł takiej taśmy http://allegro.pl/pasek-tasma-listwa-niebieska-60-led-3528-1m-15636-i5442179473.html jest tam 3 diody, jeśli dodasz potencjometr będziesz mógł sterować oświetleniem

Zgoda koszt jest niższy ale możliwości znacznie mniejsze. Co do tego modułu wifi kupiłem go i nie działa zbyt dobrze (przynajmniej jak dla mnie UART działa w nim na 3.3V) porządny moduł np: XBee s6 jest dużo droższy w dodatku był trudno dostępny w Polsce (nie wiem jak jest teraz). Nie to że jestem jakimś mega zwolennikiem Raspberry pi, sam mam zrobiony sterownik w oparciu o Atmega 328p i programowaną w Arduino IDE , tylko nie mam wifi ani żadnej innej komunikacji. Gdybym chciał się bawić w sterowanie zdalne, itp zdecydowanie wybrał bym Raspberry pi. Mam prośbę do autora tematu, niech napisze co chce osiągnąć będzie nam zdecydowanie łatwiej coś doradzić.

Dlatego sugerowałem żeby to zrobić na raspberry pi tam odpada cała zabawa z zegarem RC, wifi itp daje znacznie większe możliwości niż arduino. Autor nie napisał co chce osiągnąć, czy sterowanie po najniższej linij oporu czy chce się bawić w "wodotryski", nie napisał także nic o swoich umiejętnościach z programowania i elektroniki więc sugerowałem raczej najprostsze rozwiązania.

Tylko co może się nie podobać? Arduino daje naprawdę duże możliwości wszystko zależy od zaangażowania i umiejętności osoby piszącej oprogramowanie.

Kierowałem się tym co autor napisał w pierwszym poście.

Nie widzę najmniejszego sensu sterować za pomocą napięcia skoro można wykorzystać do tego wypełnienie. Arduino będzie podawało napięcie od 0 do 5V więc żeby osiągnąć 10 trzeba wykorzystać tranzystory. W przypadku PWM można podłączyć bezpośrednio jeden przewód i wspólna masę i tyle reszta zostaje po stronie programu.Po co utrudniać sobie życie.

Możesz użyć ściemniania PWM, wystarczy arduino i użycie np: biblioteki do serwomechanizmów. Będziesz miał możliwość regulacji od 0 do 255. Dodatkowo zegar czasu rzeczywistego np: ds1307 i można zacząć zabawę. Nie musisz tego robić na arduino, urzywając Raspberry PI można dodać dodatkowe funkcje choćby kontrolę przez internet, androida itp i nie potrzebujesz zegara wystarczy podłączyć dwa przewody do drivera

Możliwość jest ale musiał byś spuszczać znaczną ilość wody za każdym razem, więc lepiej zainwestować w filtr DI.

Moim zdaniem lepiej kupić filtr RO3 z korpusami 10 cali, a w przyszłości jeżeli uznasz ze potrzebujesz dokupisz korpus + wkład filtracyjny za kilka zł i już masz RO4.

Ja nie zauważyłem żeby miało to jakiś negatywny wpływ na korale, po prostu na chwilę koral strzeli focha i tyle. Po paru minutach powinien się napompować.

Dlaczego krzyczysz?

Najłatwiej sprawdzić cyrkulację poruszając piasek, zaobserwujesz w których miejscach przepływ jest słaby. gdybym miał teraz kupować dodatkową pompę kupił bym koralie 1600.

Witaj Masz zbyt słabą cyrkulację, ja mam w takim akwarium dwie koralie 900 + obiegówka Eheim 1250 i są miejsca że woda przepływa zbyt wolno. Sprawdź czy nie masz martwych stref jeżeli są (a raczej będą), dodaj jakąś pompę bo narobi ci to problemów. Powodzenia

AHA Nie jestem ekspertem ale możesz spróbować utrzymać takie akwarium na kaskadzie zasypanej siporaxem i absorberach. Zwłaszcza jeżeli planujesz tylko grzyby i zoa, ale tak jak napisałem to tylko moje zdanie.

Witaj Jak dla mnie to to akwarium poza obsadą nie będzie zbytnio różniło się od innych, no może NO3 nie powinieneś zbijać do 0, tylko utrzymywać w granicach 5. Jeżeli masz zamiar kupić kostkę aquael to do zestawu będziesz potrzebował jeszcze koralie nano 900, skałę, wodę i tyle czekasz na dojrzewanie w dalszej kolejności będziesz zasiedlał akwarium zwierzakami. Na forum jest mnóstwo kosteczek, tam znajdziesz resztę informacji. Powodzenia.

Jak długo trzymałeś korala w tym roztworze?