igor255

Nie wiem dokładnie o czym mówisz, ale na prawym filarze są m.in. rurówka, Favia, Discosoma, muszla po ostrydze (niestety nie pożyły za długo ), pąkle (a raczej muszle po pąklach). Być może właśnie o pąkle chodziło? Przywiozła mi rodzina z wakacji nad bałtykiem. Trochę się rzucają w oczy, bo jeszcze glonem nie zaszły Niewykluczone, że będą na nich rosły jakieś koralowce. Póki co bardzo z nich zadowolony jest E. bicolor, bo ma wielopokojową posiadłość A ja też się cieszę, bo teraz go częściej widać. Zanim pąkle trafiły do akwarium, to ślizg siedział w "norce skalnej", ale niestety ulokowanej w tylnej, niewidocznej, albo mało widocznej części skały.

Aż sprawdziłem watomierzem Lampę ustawiłem na oko. Być może z czasem ją trochę podkręcę. Myślałem, że będzie wyższy wynik... Lampa w całości bierze 39W z czego 28W to kanał niebieski (kolorowy właściwie), a reszta biały (w którym też są niebieskie ledy). Postaram się zrobić fotki i opisać lampę, ale ten upał mnie wykańcza, więc nie obiecuję, że dzisiaj...

Fajnie, że pytasz 1. Na tylnej szybie są wylane takie sztuczne skały z ceresitu CX-5 i gruzu koralowego (na siatce podtynkowej z włókna szklanego mocowanej punktowo silikonem). Do tego na CX-5 są doklejone te filary. Generalnie całość skały jest klejona CX-5. Nie do ruszenia. Za filarami jest przestrzeń i wylot z pompy obiegowej. Dotykają tylnej szyby tylko u góry. Na dole jest wolna przestrzeń, żeby woda z obiegówki mogła przepłynąć przez całe akwarium. Postaram się jutro to wszystko jakoś fotkami wytłumaczyć 2. Pierwsza słona woda zachlupotała gdzieś w połowie kwietnia 2015r. Tak mi się wydaje. Niestety nie zapisałem sobie. Robiłem nawet fotki w trakcie "robót", ale nie mam pojęcia gdzie one są Jeszcze będę szukał... Wszystkie koralowce są z mojego poprzedniego małego akwarium. Niektóre trochę tam porosły 3. Obsada "mobilna" to m.in.: jeden Gobiodon okinawae, jeden Ecsenius bicolor, dwa Amphiprion ocellaris (błazenki), jedna Lysmata amboinensis (krewetka czyszcząca), jedna Lysmata seticaudata, około siedem Palaemon elegans (krewetki atlantyckie), ślimaki, wężowidła, wieloszczety... Jeśli o kimś zapomniałem to przepraszam 4. Na ocenę refugium jest za wcześnie, ale z poprzedniego akwarium wiem, że glon robi świetną robotę. Mam tylko taki wredny gatunek - Caulerpa brachypus - który lubi się bez powodu "rozpuszczać" i właśnie niedawno to zrobił Planuję "wymienić" na C. prolifera (jak ktoś ma i chciałby się podzielić to proszę o PW ). Parametry są ok, ale wiadomo - skoro są glony to z czegoś żyją Ja tam się glonami nie przejmuję - to też część natury. Jak już wszystko poukładam i poustawiam, to zredukuję ich ilość, ale jak coś gdzieś zostanie to niech sobie jest Zresztą w planach jeżowiec. Cyjano akurat w tym akwarium nie widzę za wiele. To co widać na fotkach to glony brązowe (pewnie okrzemki) i zielone. Jak dla mnie dramatu nie ma - ale może ja mam trochę inne podejście 5. Niezaplanowana strefa mroku się zrobiła faktycznie w prawym górnym rogu. Na żywo tam nie jest aż tak ciemno Tyle tylko, że nie jest tam też tak jasno jak w reszcie akwarium. Taki półcień. Przesunę lampę o cm lub dwa w prawo, ale najpierw muszę mieć materiał (plexi) na nowe "przykrywki" na akwarium (koty w domu). Ten "filar" po prawej był klejony i dołożony wczoraj. Klejony z kawałków skały ze starego akwarium. Tak samo dopiero wczoraj przeniosłem do tego akwarium błazny. Jeszcze trochę zabawy będzie, ale najgorsze roboty już skończone. Zdecydowałem się wrzucić już fotkę, bo widać już mniej więcej jaki był pomysł na akwarium

Ja mam pompę obiegową DC (jebao - u mnie chodzi na 12V). Więc u mnie to będzie tylko akumulator żelowy (już zamówiony) i przkaźnik na 12V. Cewka przekaźnika (+dioda zabezpieczająca) podłączona do zasilacza. I dalej do styków NC akumulator a do NO zasilacz. Przy pompach 230V oprócz akumulatora jest potrzebna jeszcze przetwornica DC-AC. Ale lepiej wydać te pieniądze na obiegówkę DC moim zdaniem.

Ja się piasku nie odważyłem przekładać. Zresztą małe zostawiam sobie na kwarantanny i eksperymenty A skałę możesz oczyścić. Ja sobie z wierchu oczyściłem delikatnie.

Jak już odsunąłeś akwarium to odkręć ten ekran rozwijany I tak go potem nie rozwiniesz jak tam będzie akwarium stało. No chyba, że źle widzę na fotkach

Wrzucam zdjęcie z dzisiaj z mojego akwarium i krótki opis. Jak będzie zainteresowanie tematem to będę edytował pierwszy post Akwarium standardowe 112 litrów, czyli 80x35x40 float 6mm. Wklejony dwukomorowy panel z boku, o szerokości 8cm. Jakieś 2/3 z niego to komora z mikro refugium/dsb. Druga komora to pompa obiegowa - Jebao DC2000. Start akwarium szacuję na połowę kwietnia 2015r. Lampa led to chińczyk 120W po modyfikacjach. Pompa obiegowa - Jebao DC2000. Cyrkulacja - Jebao WP-10 oraz Jebao WP-25. Jest trochę glonów, bałaganu. Część korali jeszcze nieprzyklejona. Brakuje piasku. Akwarium jeszcze "powstaje". Obsada "mobilna" to m.in.: jeden Gobiodon okinawae, jeden Ecsenius bicolor, dwa Amphiprion ocellaris (błazenki), jedna Lysmata amboinensis (krewetka czyszcząca), jedna Lysmata seticaudata, około siedem Palaemon elegans (krewetki atlantyckie), ślimaki, wężowidła, wieloszczety... Koralowce: Euphyllia divisa (*) Xenia umbellata Briareum sp. Terrazoanthus sp. Caulastrea echinulata Pseudopterogorgia sp. (*) Montipora digitata Montipora sp. Sarcophyton sp. Duncanopsammia axifuga Sabellastarte magnifica Zoanthus sp. Favia sp. Discosoma sp. Sinularia sp. *brak pewności Jeśli mam pisać kolejne posty i wklejać więcej zdjęć, to piszcie czy Wam się podoba, co Wam się podoba i co Wam się nie podoba. Pozdrawiam

Ja bym te wsporniki dał na odwrót i na nich na linkach powiesił lampę Wtedy by nie wyglądało tak źle. Tyle tylko, że nie wiem jak z wytrzymałością tych wsporników w odwrotnej pozycji będzie. Trzeba by jakoś organoleptycznie ocenić czy są solidne.

W jednym zbiorniku nie możliwe. Poczytaj. Było nawet tu na forum sporo.

U mnie Euphyllia od Ra ma ramiona zielone fluo. Końcówki ramion natomiast białe/fluo-fioletowe. Niebieskie Discosoma od Ra też są bardzo ładne - wszystkim się zawsze podobają. Polecam

Jeśli chcesz wiedzieć ile jakiej soli dodać to możesz zerknąć do programu Aqua Calculator na przykład. Tam są podane "salinity factor" dla większości znanych soli (dla AF niestety nie ma). Np. Grotech Coral Marine ma 0,862. Pojęcie "salinity factor" jest dobrze wyjaśnione w tym artykule: http://reefhub.pl/pomiar-zasolenia/ Mniej więcej w połowie strony

Jeżeli sypiesz 34g na litr to raczej za mało na 1,025 S.G. ... Może się mylę, poczekaj na bardziej doświadczonych w tym temacie... Ja się dopiero dowiedziałem jak bardzo wysokie zasolenie miałem w akwariach

Artykuły czytałem (Bo czytam wszystkie na RH jak wychodzą. Poza fokami bo to nie na moje nerwy). Czytam właśnie drugi czy nawet trzeci raz Chciałem się tylko upewnić, zanim zacznę obniżać

A czym mierzysz zasolenie i jak rozrabiałeś solankę (ważyłeś sól?)?

Ma nie być nieprzyjemnych dźwięków przy skrobaniu, i żyletka ma się przesuwać gładko. Nigdy nie miałem opti więc nie pomogę.

Jeśli dobrze pamiętam, to ta sól Grotecha ma bardzo "niskie parametry"...

A dokładność wagi 0,1g wystarczy czy będzie duży rozrzut? Dodatkowo pisałeś gdzieś, że przekłamanie refraktometru związane z np. wyższym poziomem Mg nie jest duże. Tzn. konkretnie jakie może być to przekłamanie? (Jeśli jest o tym w artykule na RH, to możesz nie odpowiadać . Właśnie go sobie czytam po raz kolejny.)

Tester, czy niejodowaną sól kłodawską (zielona paczka) można uznać za czyste NaCl (do celów własnej produkcji płynu kalibracyjnego)? No i skąd mieć pewność, że jest całkowicie sucha? Wyprażyć?

Jeśli mówisz o tych na patyku, to tak. Przykładasz żyletkę pod kątem (tak, żeby patyk był w miarę równolegle do szyby. To nie zawsze całkiem możliwe (bo np. wzmocnienia przeszkadzają). I jedziesz Zresztą wyczujesz właściwy kąt i siłę nacisku.

Chciałem się dopisać do jakiegoś tematu, ale nie znalazłem odpowiedniego (wiem, że kiedyś był, ale nie mogę znaleźć). Kupiłem sobie refraktometr. Przyszedł. Zacząłem od tego, że trzeba go jakoś skalibrować... No ale załączonego płynu nie było, więc wziąłem RO. Refraktometr pokazał ładnie 0. No to wziąłem wodę z akwarium i pierwsze zdziwienie - prawie 40 Myślę sobie - pewnie przekłamuje, bo przecież już od 1,5 roku utrzymuję stałe zasolenie 1,0245 S.G. przy pomocy mojego spławika Aqua Medic... No ale dzisiaj kupiłem płyn do kalibracji refraktometrów, i myślałem sobie, że go skalibruję i zobaczę jakie w końcu mam to zasolenie... Nieco się zdziwiłem, bo refraktometr zakroplony płynem saliferta pokazał idealnie 35PSU. Czyli, krótko mówiąc wygląda na to, że był fabrycznie skalibrowany. I teraz pytanie. Czy jeśli refraktometr pokazuje na RO 0PSU, a na nowym, ważnym (01.2018) płynie do kalibracji 35PSU (czyli tyle ile ma wg. deklaracji producenta płyn), to należy uznać, że działa poprawnie i, że na prawdę mam w akwariach te 39PSU? Jeśli tak, to myślicie, że mam takie zasolenie od początku mojej przygody, czy raczej papierowa skala się sukcesywnie przesuwała w dół (jak by się przesunęła raz a dobrze to bym zauważył)? Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Może ktoś miał podobną sytuację do mojej? Pozdrowionka

No to pokaż zdjęcia

Nie ma reguły. W moim pierwszym akwarium rzeczywiście minęło parę miesięcy zanim musiałem zacząć lać ballinga. Ale teraz w nowym akwa leję praktycznie od początku. Tzn. od początku lałem Ca, a dopiero po jakimś czasie (nie pamiętam - miesiąc lub dwa) zacząłem lać pełnego. Co śmieszniejsze to zupełnie na odwrót niż było w pierwszym akwarium, bo tam najpierw leciało Kh...

Czemu śmieszne? Lej balinga, tylko odpowiednią dawkę. Galaxea i Caulastrea to koralowce twarde. Pewnie wiesz z czego one budują szkielet

A jaki masz rozmiar akwarium (dna)?

Mogę się mylić, ale chyba nie ma czegoś takiego jak "Lobophyton". Jest Sarcophyton i Lobophytum. To pewnie taki częsty błąd jak "Majano" zamiast manjano czy "Aptasia"...