Artur Tokajuk

Chorą ...Wieloszczet wiedział ,że ta rybka padnie i był czujny niczym sęp..Wieloszczety są jak sępy. Wieloszczet zdrowej żywej ryby nie dotknie..Chyba ,że są odmiany które atakują.

To są chyba jakieś jaja ?

Znacie jakieś fajne nie za drogie lakierobejce pod kolor szafki ?Zrobię konstrukcje z ładnych desek które kupiłem w liroyu,lite drzewo.Zamierzam zrobić coś ala stelaż od frontu :)a z tyłu sieknę plecy !

Coś już tu rzeźbie Kamilu i zrobię chyba tak ja mówisz mniej wiecej.Będe spał spokojnie bo mam pomysła ! .Jak tylko to zrobie to zdjecia powstawiam:)Mam pomysł na plecy jak i inne wzmocnienia .

Tylko jak tu bedzie u mnie wyglądało skoro szafka nie jest zamykana ..Plecy chyba będą najlepsze ale jak je przykrecić ?

Masz najładniejsze akwarium chyba na tym całym forum,petarda !!!!nieziemskie jest ..Powiedz mi jak scopas ?Fajna rybka ?Myślałem nad nią.

Dla dzieci spoko

W czym Ci te glony przeszkadzają ?Dodają uroku moim zdaniem..W naturze glonów nie ma ?Kup dolabelle jak tak bardzo chcesz je zwalczyc.U mnie były glony ok 2 lat...Dobrym rozwiązaniem są makroglony które będą konkurencją pokarmową.Kupić dolabelle niech wyżre a potem posadzić makroglony.

WOWOWOWOWOWO zmiazdzyłeś chłopie

Sylwek szafka stoi oparta do ściany.Niby wsunąć mogę plecy ale ma być idealna pod wymiar jak zmierzę odległość miedzy dolną a górną płytą ?czy o jakies 2 mm węższa ?Jak to zrobić ?na klej ?gwozdzie jakies pod skosem wbic ?nie dojdę od tyłu aby przybić do tych żeberek.

oj cudownie

Asteriny nie jedzą zoa ani innych korali lecz żywią się glonami... Mam ich masę i miałem w poprzednim akwarium..Łażą po zoa i wydaje się wam ,że zjadają a zoa po prostu się kurczą i znikają bo tak mają gdy czegoś w akwa brakuje..

Witam jestem zainteresowany proszę podać wreście ten wynik TDS skoro masz go Pan pod nosem,bo w ciemno nie kupuje kota w worku.

Czosnek to tylko wzmocnienie a zarazem szkodzi wątrobie dla ryb..Nie będe tu mówił ,że czosnek to lipa bo wiele daje i pomaga rybie w walce z chorobą,szkoda,że jej nie leczy..Jeśli akwarium jest już zaifekowane to trzeba całe odkażać bo pasożyt pozostanie w skale i innych przedmiotach akwarium.Lampa uv zbije pasożyta z wody i taki tego efekt ,że ospe uleczy ale na jakiś czas niestety.Jeśli ospa wybija Ci obsadę już poważnie to myśle ,ze warto będzie łapać wszelkie zwierzaki które jeszcze żyją i umieszczać je w zapasowym zbiorniku ze świeża solanką + ew domieszka wody kumpla który nie ma żadnych chorób..Broń boże nie wsadzamy rąk do wody awaryjnego akwarium gdzie ratujemy ryby a nasze dłonie miały wcześniej kontakt z zakażonym zbiornikiem lub inne akcesoria..Proponowałbym też wypłukać ryby w jakimś odkażającym środku przed wpuszczeniem do 2 akwarium..Gdy zwierzaki umieścimy w takowym akwarium mamy pole do popisu w baniaku zakażonym..Wtedy już można działać drastyczniej tak aby odkazić jakoś wnetrze tego akwarium i niestety myśle ,że bez cackania i ryzyka nie wybijemy choróbska i będziemy się męczyć w nie czasy...Myśle ,ze dobrym na to sposobem będzie jakiś środek + temperatura ponad 30 stopni Zapomniałbym jeszcze...Korale odcinamy ze skał jeśli nie chcemy podejmować na tyle ryzyka aby je stracic i tak samo w jeszcze osobnym akwarium płuczemy korale w czymś co zabije pasożyta i przekładamy do sterylnego baniaczka...Po tym wszystkim można zacząć myśleć poważnie o odkażaniu zbiornika. Na koniec warto będzie zrobić kilka podmian po 20 % co pare dni Niestety ospa często kończy się płaczem i restertem zbiornika.

Nie uraź się ale myśle ,że narobiłeś się a robota warta zachodu nie była .Teraz będziesz się tylko martwił czy Ci nie pęknie bądz nie rozszczelni..Myślę ,że pod wpływem drgań silikon stracił swą przyczepność a do tego akwarium 2 czy tam 3 raz zalane to nie to samo co 1 i stoi. 64 litry to już pare zł byś zapłacił za nówke która tak czy siak lepiej będzie wygladała.

Fajny odpieniacz i widać,że pieni :)Nooo Erni ja Ci wierze bo Ty to wymiatacz jeśli chodzi o odpieniacze

Nie lać wody z kranu.Wraz z nią lejesz do wody krzemiany które zaraz Ci powyłażą i narobią konkretnego syfu a do tego metale ciężkie lejesz wraz z innym świństwem..W sumie to może to ciągnąć ale do czasu...Teraz się cieszysz ,że pięknie ładnie ale po jakimś czasie akwarium zareaguje zarośnie Ci syfem + kopnie w kalendarz jak zaczną odrdzewiać wodę w kranie....Prędzej czy później kaplica dla akwarium.

Co tu zrobić z tym fantem ?Biorąc pod uwagę,że nie mam zamiaru ściągać z tego akwarium. aaaa czy to raz czy dwa dostała wody ? :/ Więc chce to rozsądnie jakoś wzmocnić czy coś niż czekać aż mnie zabije akwarium.

Szafka podobna do mojej ?Myślałem plecy przybić ale nie wiem ile mm ma być mniejszy blat względem wysokości blatu dolnego między górnym,tak aby wszedł na wcisk..Można by go wsunąć jakoś tam ale ciężko będzie bo to przy ścianie jest i cholera wie jak go podczepić na jakiś klej czy coś wsunąć.

Dokładnie zjadły Ci rybkę wieloszczety i ślimaki więc nie masz co się przejmować..Możesz założyć węgiel

Hej moje akwarium stoi na czymś takim już 2 rok tyle ,że u mnie ona nie jest pod pół okrągłe akwarium..W lewym rogu są docięte dziury na hydraulike tak aby szły do sumpa/refu ,który stoi po lewej stronie obok głównego akwa..Bywało tak,że woda była na niej bądź pod nią kilka razy,zalania przez głupotę,bez tragedii..Lewa ścianka boczna lekko spuchła na samym dole przy płycie dolnej.Szafka jest idealna pod wymiar akwarium,no i te półeczki mi bardzo pasują na wszelkie produkty..Chociaż też pytanie czy niebezpieczeństwem jest to ,że przednia szybka akwarium nie jest zaparta o styropian ?całe akwarium stoi na styropianie a na samym przodzie od frontu jest szczelina przez co przednia szyba nie jest zaparta o styropian (10 mm )ubytek... Boje się i do was z pytaniem grzeje po jakieś pomysły może odnośnie wzmocnień ?lepiej teraz niż za późno się ubezpieczać. Myślałem też ściągać i na stelaż ale sobie daruje spuszczanie wody i stresowanie zwierzaków a do tego hydraulike musiałbym demontować której sam Pudzian nie ruszy,absolutnie odpada.Jakbym na początku pomyślał i wiedział nieco więcej to stałoby na stelażu a teraz po ptakach.

Wyciągnij tego korala i wyczyść szczoteczką do zębów delikatnie bo cały zasyfiony jest przez co światło do niego nie dochodzi.